Elektryzujące się włosy

abyss87 · 2012-08-25, 13:51

Mam problem z pielęgnacją moich włosów. Mam proste, rude włosy sięgające za ramiona, są może odrobinę przesuszone, ale nie ma dramatu. Mój problem polega na tym, że nie da się ich kompletnie układać, są wiecznie proste jak druty i bardzo ciężkie, nie da się zrobić żadnego koka ani innej fryzury bo po 10 minutach od razu się wszystko rozwala... Dodatkowo okropnie się elektryzują, po czesaniu jest masakra. Wiecznie wyglądam jakbym wstała dopiero z łóżka, musiałabym się chyba co pół godziny czesać a wiadomo że nie ma takiej możliwości w codziennym życiu.
Denerwuje mnie, że jak jestem u fryzjera to zawsze słyszę jakie ma Pani piękne włosy, piękny kolor i jakie zdrowe... I tylko mi podcinają bo też mają problem z ułożeniem.

Czy mogą mnie Panie poradzić jakich kosmetyków lub zabiegów używać by na to jakoś odrobinę zaradzić. Nie oczekują cudów ale elektryzowanie mnie bardzo denerwuje. Najlepiej jeśli byłyby to kosmetyki nie uczulające bo po stosowaniu wielu odżywek dostaję łupieżu lub swędzi mnie głowa... Dziękuję z góry za wszelakie rady

Kamilka54 · 2012-08-25, 14:19

Jeśli nie masz problemu z nadmiernym przetłuszczaniem się włosów to poszukaj może szamponów/odżywek, które wygładzają i nawilżają włosy?
Kiedy miałam przesuszone też mi się strasznie elektryzowały, pokombinowałam trochę i jak były trochę bardziej "oblepione" to elektryzowanie nie było już tak uciążliwe.

Co do odporności na układanie - chyba nie ma rady, to taki "urok".
Też mam długie, ciężkie włosy i zawsze zazdroszczę dziewczynom pięknych loków. Ja swoje jedyne zrobiłam na studniówkę i już po 3 godzinach nie było nawet po nich śladu

Dlatego staram się wykorzystywać atuty prostych włosów, upinam coś po bokach, czasem górną warstwę ale nigdy całości

I może zamiast odżywki spróbuj maski np. tej z serii Biovax... Nosi się ją na włosach 15-20 minut w czepku a potem spłukuje. Mi dobrze nawilża włosy.

abyss87 · 2012-08-25, 19:35

Dziękuję za odpowiedź, spróbuję tej maski, zobaczymy czy pomoże

Używałam już odżywek nawilżających Dove, są też bardzo fajne ale po dłuższym stosowaniu zaczęła mnie swędzieć głowa i musiałam przestać stosować niestety... "Toleruję" odżywki w sprayu ale one nie dają w sumie za dużego efektu... Co do układania to trzeba się będzie chyba raz na zawsze pogodzić z tym, że taki mój urok

Chociaż tak jak pisałaś, fajnie by było zrobić sobie fajną fryzurę a tu nic się nie chce trzymać

2012-08-25, 13:51	#1
abyss87 Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 2	Elektryzujące się włosy Mam problem z pielęgnacją moich włosów. Mam proste, rude włosy sięgające za ramiona, są może odrobinę przesuszone, ale nie ma dramatu. Mój problem polega na tym, że nie da się ich kompletnie układać, są wiecznie proste jak druty i bardzo ciężkie, nie da się zrobić żadnego koka ani innej fryzury bo po 10 minutach od razu się wszystko rozwala... Dodatkowo okropnie się elektryzują, po czesaniu jest masakra. Wiecznie wyglądam jakbym wstała dopiero z łóżka, musiałabym się chyba co pół godziny czesać a wiadomo że nie ma takiej możliwości w codziennym życiu. Denerwuje mnie, że jak jestem u fryzjera to zawsze słyszę jakie ma Pani piękne włosy, piękny kolor i jakie zdrowe... I tylko mi podcinają bo też mają problem z ułożeniem. Czy mogą mnie Panie poradzić jakich kosmetyków lub zabiegów używać by na to jakoś odrobinę zaradzić. Nie oczekują cudów ale elektryzowanie mnie bardzo denerwuje. Najlepiej jeśli byłyby to kosmetyki nie uczulające bo po stosowaniu wielu odżywek dostaję łupieżu lub swędzi mnie głowa... Dziękuję z góry za wszelakie rady

2012-08-25, 14:19	#2
Kamilka54 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: Mazowsze! Wiadomości: 300	Dot.: Elektryzujące się włosy Jeśli nie masz problemu z nadmiernym przetłuszczaniem się włosów to poszukaj może szamponów/odżywek, które wygładzają i nawilżają włosy? Kiedy miałam przesuszone też mi się strasznie elektryzowały, pokombinowałam trochę i jak były trochę bardziej "oblepione" to elektryzowanie nie było już tak uciążliwe. Co do odporności na układanie - chyba nie ma rady, to taki "urok". Też mam długie, ciężkie włosy i zawsze zazdroszczę dziewczynom pięknych loków. Ja swoje jedyne zrobiłam na studniówkę i już po 3 godzinach nie było nawet po nich śladu Dlatego staram się wykorzystywać atuty prostych włosów, upinam coś po bokach, czasem górną warstwę ale nigdy całości I może zamiast odżywki spróbuj maski np. tej z serii Biovax... Nosi się ją na włosach 15-20 minut w czepku a potem spłukuje. Mi dobrze nawilża włosy. __________________ "(...) i poznacie Prawdę, a Prawda was wyzwoli." (J 8:32) 27.10.2006r. 9.09.2014r. 2016r. Edytowane przez Kamilka54 Czas edycji: 2012-08-25 o 14:24

2012-08-25, 19:35	#3
abyss87 Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 2	Dot.: Elektryzujące się włosy Dziękuję za odpowiedź, spróbuję tej maski, zobaczymy czy pomoże Używałam już odżywek nawilżających Dove, są też bardzo fajne ale po dłuższym stosowaniu zaczęła mnie swędzieć głowa i musiałam przestać stosować niestety... "Toleruję" odżywki w sprayu ale one nie dają w sumie za dużego efektu... Co do układania to trzeba się będzie chyba raz na zawsze pogodzić z tym, że taki mój urok Chociaż tak jak pisałaś, fajnie by było zrobić sobie fajną fryzurę a tu nic się nie chce trzymać

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)