|
|||||||
| Notka |
|
| Paznokcie Forum, w którym rozmawiamy o pielęgnacji paznokci. Podyskutujmy o malowaniu, kształcie, stylizacji i dominujących trendach w zdobieniu paznokci. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 866
|
Mały "wypadek" z paznokciem w roli głównej - problem
Cześć dziewczyny, szczerze mówiąc to nie bardzo wiedziałam, w którym dziale umieścić ten problem - jeżeli zrobiłam to w nieprawidłowym, to proszę moderatorki o przeniesienie.
Jakiś czas temu wybrałam się na przyjęcie w nowych butach, balerinach, jak to nowe buty - potwornie mnie poobcierały, a jakby tego było mało dodatkowo spowodowały wysięki krwi pod obydwoma dużymi palcami u stóp. Bolało trochę przez dwa dni, a potem przestało, więc przestałam się tym przejmować. Na początku myślałam, że to tylko czarne odbarwienie od koloru butów, czy coś takiego, ale nie chciało nijak zejść przy zmywaniu emalii, więc zaczęłam się trochę martwić. Trzy dni temu odsuwając sobie delikatnie skórki uszkodziłam jeden z tych paznokci, po prostu zrobiła się w nim dziura, dokładnie na tej 'czarnej' części, w okolicach macierzy, namoczyłam patyczek kosmetyczny w przegotowanej wodzie i przemyłam ten fragment - okazało się, że to był wysięk krwi pod paznokciem. Kiedy próbowałam delikatnie poruszyć paznokciem, oderwała się cała część, pod którą był ten krwiak (o dziwo, wcale mnie nie bolało wtedy, ani nie boli teraz, tak samo jak moczenie w wodzie, kontakt z mydłem itd.). Górna część paznokcia została w większości, jej nie ruszam, ale nie wiem teraz co z tym zrobić - czy odrośnie mi nowy paznokieć wypychając po prostu ten fragment starej płytki, który mi pozostał? Czy powinnam coś z tym specjalnego robić, skoro ani przez chwilę mnie to nie bolało? Powinnam zgłosić się do lekarza? Chciałabym jeszcze zwrócić uwagę, że pod tą częścią, która się oderwała nie było żywego mięsa (nie było krwi, paznokieć nie jest mocno wrażliwy), tylko coś w rodzaju... paznokcia, z macierzą i całą resztą, tylko ta warstwa jest dużo cieńsza niż normalny paznokieć. Nie bardzo wiem, co z tym począć teraz, co mi dziewczyny poradzicie? |
|
|
|
|
#2 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 51
|
Dot.: Mały "wypadek" z paznokciem w roli głównej - problem
mam bardzo podobny problem więc dołączam się do pytania, bo też nie bardzo wiem co dalej. Tylko że mi paznokiec nie odpadł ale boję się że zacznie schodzić niedługo bo widać że zaczyna koło krwiaka tak jakby się podnosić
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Mały "wypadek" z paznokciem w roli głównej - problem
W maju miałam ten sam problem, tylko mnie tak urządziły buty do biegania
Też mnie nic nie bolało, po prostu część paznokcia tuż przy skórce ściemniała i po jakimś czasie oderwała się od łożyska. Paznokieć rósł dalej bez żadnych problemów, a ciemna część przesuwała się do góry. Gdy doszła do górnego brzegu i połowa paznokcia "była w powietrzu" bardzo uważałam, żeby nigdzie nie zahaczyć tym palcem, bo mogłoby się skończyć zerwaniem paznokcia Dermatolog powiedziała mi, że dopóki nic nie boli i nie zbiera się ropa nie ma co kombinować. Poradziła tylko bardzo dbać aby żadne zanieczyszczenia nie dostały się pod paznokieć i ewentualnie używać olejku z drzewa herbacianego Na dzień dzisiejszy prawie cały paznokieć odrósł, narastająca płytka przylega do łożyska a za jakieś2 tygodnie nie będzie śladu po tym wypadku
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Paznokcie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:24.





Też mnie nic nie bolało, po prostu część paznokcia tuż przy skórce ściemniała i po jakimś czasie oderwała się od łożyska. Paznokieć rósł dalej bez żadnych problemów, a ciemna część przesuwała się do góry. Gdy doszła do górnego brzegu i połowa paznokcia "była w powietrzu" bardzo uważałam, żeby nigdzie nie zahaczyć tym palcem, bo mogłoby się skończyć zerwaniem paznokcia
Dermatolog powiedziała mi, że dopóki nic nie boli i nie zbiera się ropa nie ma co kombinować. Poradziła tylko bardzo dbać aby żadne zanieczyszczenia nie dostały się pod paznokieć i ewentualnie używać olejku z drzewa herbacianego
Na dzień dzisiejszy prawie cały paznokieć odrósł, narastająca płytka przylega do łożyska a za jakieś2 tygodnie nie będzie śladu po tym wypadku
