Czym się kierujecie przy wyborze fotografa na swój ślub?

[0kasia10]

No właśnie czym się kierujecie przy wyborze?

[Emir1994]

Napisane przez 0kasia10

No właśnie czym się kierujecie przy wyborze?

Na forum zauważyłem dwie tendencje:

1. Osoby nie znające się na zdjęciach - kryterium ceny czyli najlepiej jak najniższa i poleceń
2. Znające się - stosunek ceny do jakości + polecenia

Oczywiście często się mieszają te dwie tendencje np. ktoś ma dużo kasy a się na zdjęciach nie zna to chce mieć drogiego i polecanego

[takaya]

Ponieważ my nie chcemy kamerzysty a za to uwielbiamy oboje oglądać zdjęcia postanowiliśmy nie oszczędzac na nich, bo za parę lat ważne będzie tylko to że mamy przepieka pamiątkę. Dlatego przy wyborze fotografa skupiliśmy się na zdjęciach, anie na cenie. Ważne było dla nas:
-ich jakością na stronie fotografa
-tym by nie były to zwykłe zdjęcia cyknięte dobrym sprzętem, ale by miały perspektywę jakiej ja sama nie umiałabym zrobić (przede wszystkim zdjęcia z szerokiego kąta)
-uwielbiam zdjęcia z nieostrym pierwszym lub drugim planem i takich szukałam w galeriach fotografów.
- duża uwagę przykładam do zdjęć plenerowych dlatego raczej odpadały te ofert w których trzeba było dopłacać za plener innego dnia i to 2,3godzinny.
Ja uwidziałam sobie plener w tylu różnych miejscach, ze sam dojazd z jednego do drugiego zajął by ponad godzinę.
- Nie lubię zdjęć ze sztucznymi filtrami,(zacieki, postarzanie itp) bo tak obrobione to i ja mogę sobie w PS zrobić z resztą nie wyglądają one dobrze na dużym formacie.

Ogólnie fotograf na którego się zdecydowaliśmy weźmie od nas 3tys zł (za przygotowania, ślub, wesele do oczepin i plener całodniowy innego dnia) 100zdjęć po obróbce w formacie 20x30.
Bardzo sympatyczny człowiek i nawet moja rozkapryszoną mamę przekonał do siebie. Poza tym szybko odpisywał na maile co moim zdaniem oznacza,(nie zawsze ale w 70%) że nie zajmuje się fotografią dodatkowo, a jest to jego jedyny przychód.

[T'ai]

na cenę nie zwracaliśmy uwagi, natomiast
1) najpierw zachwyciły nas zdjęcia na jego stronie
2) profesjonalne podejście do spotkania z nami, pokazanie nam wielu zdjęć, albumów, przedstawienie wszelkich możliwości
3) polecani przez znajomych
4) widać od razu że to ludzie z ogromną pasją potrafią mówić o tym cały czas, do tego inwestują w sprzęt i ciągłe zdobywanie wiedzy
widać było w ich oczach fascynację tematem i również to mnie urzekło

[tenebrosa]

My jesteśmy dopiero na etapie wybierania. W zdjęciach szukamy niebanalności, ciekawych pomysłów i ujęć, a przede wszystkim umiejętności pokazania emocji młodej pary i ich relacji. W ogóle optujemy za zdjęciami dynamicznymi, stateczne figury i pozy to nie dla nas.
Co do ceny to w naszym regionie większość stawek jest zbliżona za te same pakiety, tylko nieliczni wyróżniają się bardzo niską lub bardzo wysoką ceną. Myślę, że finanse też będą miały znaczenie przy decyzji, ale raczej nie pierwszorzędne.
Ogólnie szukamy kompromisu pomiędzy naszymi wymaganiami a ceną. Jednak do tej pory prace niewielu osób nas zachwyciły, więc szukamy dalej.

[0kasia10]

Napisane przez takaya

Ponieważ my nie chcemy kamerzysty a za to uwielbiamy oboje oglądać zdjęcia postanowiliśmy nie oszczędzac na nich, bo za parę lat ważne będzie tylko to że mamy przepieka pamiątkę. Dlatego przy wyborze fotografa skupiliśmy się na zdjęciach, anie na cenie. Ważne było dla nas:
-ich jakością na stronie fotografa
-tym by nie były to zwykłe zdjęcia cyknięte dobrym sprzętem, ale by miały perspektywę jakiej ja sama nie umiałabym zrobić (przede wszystkim zdjęcia z szerokiego kąta)
-uwielbiam zdjęcia z nieostrym pierwszym lub drugim planem i takich szukałam w galeriach fotografów.
- duża uwagę przykładam do zdjęć plenerowych dlatego raczej odpadały te ofert w których trzeba było dopłacać za plener innego dnia i to 2,3godzinny.
Ja uwidziałam sobie plener w tylu różnych miejscach, ze sam dojazd z jednego do drugiego zajął by ponad godzinę.
- Nie lubię zdjęć ze sztucznymi filtrami,(zacieki, postarzanie itp) bo tak obrobione to i ja mogę sobie w PS zrobić z resztą nie wyglądają one dobrze na dużym formacie.

Ogólnie fotograf na którego się zdecydowaliśmy weźmie od nas 3tys zł (za przygotowania, ślub, wesele do oczepin i plener całodniowy innego dnia) 100zdjęć po obróbce w formacie 20x30.
Bardzo sympatyczny człowiek i nawet moja rozkapryszoną mamę przekonał do siebie. Poza tym szybko odpisywał na maile co moim zdaniem oznacza,(nie zawsze ale w 70%) że nie zajmuje się fotografią dodatkowo, a jest to jego jedyny przychód.

Takaya..będziesz miała plener całodniowy...a możesz określić od której do której godziny..jeżeli to nie tajemnica

[Emir1994]

Napisane przez takaya

Ponieważ my nie chcemy kamerzysty a za to uwielbiamy oboje oglądać zdjęcia postanowiliśmy nie oszczędzac na nich, bo za parę lat ważne będzie tylko to że mamy przepieka pamiątkę. Dlatego przy wyborze fotografa skupiliśmy się na zdjęciach, anie na cenie. Ważne było dla nas:
-ich jakością na stronie fotografa
-tym by nie były to zwykłe zdjęcia cyknięte dobrym sprzętem, ale by miały perspektywę jakiej ja sama nie umiałabym zrobić (przede wszystkim zdjęcia z szerokiego kąta)
-uwielbiam zdjęcia z nieostrym pierwszym lub drugim planem i takich szukałam w galeriach fotografów.
- duża uwagę przykładam do zdjęć plenerowych dlatego raczej odpadały te ofert w których trzeba było dopłacać za plener innego dnia i to 2,3godzinny.
Ja uwidziałam sobie plener w tylu różnych miejscach, ze sam dojazd z jednego do drugiego zajął by ponad godzinę.
- Nie lubię zdjęć ze sztucznymi filtrami,(zacieki, postarzanie itp) bo tak obrobione to i ja mogę sobie w PS zrobić z resztą nie wyglądają one dobrze na dużym formacie.

Ogólnie fotograf na którego się zdecydowaliśmy weźmie od nas 3tys zł (za przygotowania, ślub, wesele do oczepin i plener całodniowy innego dnia) 100zdjęć po obróbce w formacie 20x30.
Bardzo sympatyczny człowiek i nawet moja rozkapryszoną mamę przekonał do siebie. Poza tym szybko odpisywał na maile co moim zdaniem oznacza,(nie zawsze ale w 70%) że nie zajmuje się fotografią dodatkowo, a jest to jego jedyny przychód.

Takaya mi jeszcze żadna para nie wytrzymała dłużej niż 4 h łącznie z dojazdami w 3 miejsca.

[ultraradiola]

My patrzeliśmy na wygląd zdjęć, jak są wykonane i musiały mieć w sobie to coś cena oczywiście tez miała znaczenie. I ogólnie jesteśmy zadowoleni z wykonanych zdjęć. A na plenerze byliśmy od 11 do 15 oczywiście z dojazdami i po tym dniu myślałam ze padnę na pyszczek. W samochodzie ze zmęczenia uslam. Niby nic się nie robi a jednak można się zmęczyć.

[Emir1994]

Napisane przez ultraradiola

My patrzeliśmy na wygląd zdjęć, jak są wykonane i musiały mieć w sobie to coś cena oczywiście tez miała znaczenie. I ogólnie jesteśmy zadowoleni z wykonanych zdjęć. A na plenerze byliśmy od 11 do 15 oczywiście z dojazdami i po tym dniu myślałam ze padnę na pyszczek. W samochodzie ze zmęczenia uslam. Niby nic się nie robi a jednak można się zmęczyć.

To męczące dla PM jest, a fotografowie plenery lubią najbardziej.
Z takim całodniowym plenerem jest tak samo jak z promocjami w fast foodach z coca-colą czyli kup jedną i możesz pić bez końca.

[0kasia10]

Napisane przez ultraradiola

My patrzeliśmy na wygląd zdjęć, jak są wykonane i musiały mieć w sobie to coś cena oczywiście tez miała znaczenie. I ogólnie jesteśmy zadowoleni z wykonanych zdjęć. A na plenerze byliśmy od 11 do 15 oczywiście z dojazdami i po tym dniu myślałam ze padnę na pyszczek. W samochodzie ze zmęczenia uslam. Niby nic się nie robi a jednak można się zmęczyć.

Od 11 do 15 tej to godziny ciężkie do zdjęć a szczególnie w letni, słoneczny dzień...Faktycznie.. po 4 godzinach pary młode przeważnie są na tyle zmęczone że sami mówią koniec ...

[bianeczkaa]

Ja się sugerowałam:
-niepowtarzalność zdjeć. Nie ma nic bardziej irytującego, jak widzi się na stronie fotografa 5 takich samych ustawień par a czasem nawet tło się nie zmienia.
-dobra jakość. Zdjęcia muszą wyglądać profesjonalnie. To od razu widać!
-naturalne zdjęcia! Nie każdy fotograf potrafi zrobić zdjecie, żeby było bombowe i nieustawione, musi umieć złapać chwilę
-osoba fotografa nie może być zmanierowana. Poznałam kilku fotografów i niektórzy wyżej sra...niż głowę mają. Musi być wyluzowany, konkretny, łatwo nawiazywać kontakt i rozumieć klienta.
-cena. Nie za drogi nie za tani. Nikt mi nie wmói, że za 1000 zł można mieć przepiękny reportaż Na dodatek na profesjonalnym sprzęcie, odbitkami itp. Ale czasem różnice w cenie u najlepszych fotografów są zaskakujące. Jeden świetny fotograf za najbogatszy pakiet bierze 3000 a drugi na tym samym poziomie 6000 Nie zawsze drogo znaczy dobrze.
Mnie nien wystarczy, że zdjecia są ładne. W tym dniu mają być super. Ładnie to ja mogę wyjść na zdjęciu z niedzielnego obiadu

Podsumowując. Świetny fotograf z przystępną ceną będzie miał zawsze klientów. Bo tani i kicha nie zawsze, to samo się dotyczy tych drogich. Szczególnie, że rynek jest mocno nasycony Mnie zawsze najbardziej boli, jak oglądam czyjeś zdjęcia i widzę ze są mega beznadziejne a ktoś oczekuje, że padnę z zachwytu

[Emir1994]

Napisane przez bianeczkaa

Ja się sugerowałam:
-niepowtarzalność zdjeć. Nie ma nic bardziej irytującego, jak widzi się na stronie fotografa 5 takich samych ustawień par a czasem nawet tło się nie zmienia.
-dobra jakość. Zdjęcia muszą wyglądać profesjonalnie. To od razu widać!
-naturalne zdjęcia! Nie każdy fotograf potrafi zrobić zdjecie, żeby było bombowe i nieustawione, musi umieć złapać chwilę
-osoba fotografa nie może być zmanierowana. Poznałam kilku fotografów i niektórzy wyżej sra...niż głowę mają. Musi być wyluzowany, konkretny, łatwo nawiazywać kontakt i rozumieć klienta.
-cena. Nie za drogi nie za tani. Nikt mi nie wmói, że za 1000 zł można mieć przepiękny reportaż Na dodatek na profesjonalnym sprzęcie, odbitkami itp. Ale czasem różnice w cenie u najlepszych fotografów są zaskakujące. Jeden świetny fotograf za najbogatszy pakiet bierze 3000 a drugi na tym samym poziomie 6000 Nie zawsze drogo znaczy dobrze.
Mnie nien wystarczy, że zdjecia są ładne. W tym dniu mają być super. Ładnie to ja mogę wyjść na zdjęciu z niedzielnego obiadu

Podsumowując. Świetny fotograf z przystępną ceną będzie miał zawsze klientów. Bo tani i kicha nie zawsze, to samo się dotyczy tych drogich. Szczególnie, że rynek jest mocno nasycony Mnie zawsze najbardziej boli, jak oglądam czyjeś zdjęcia i widzę ze są mega beznadziejne a ktoś oczekuje, że padnę z zachwytu

Nie ustawiane to tylko w kościele i podczas zabawy. Te najlepsze fotki to wszystko jest ustawiane. Też na początku swej drogi fotograficznej myślałem, że te wszystkie super foty typu : ubieranie PM, malowanie i odbicie w lustrze, "naturalne" pozy w plenerze itd. są nie ustawiane.
Dopiero na zamkniętym forum dla fotografów ślubnych dowiedziałem się od tych najlepszych na rynku, że tu jest dużo ustawiania tak żeby wszystko wyszło naturalnie.

[bianeczkaa]

A dodam jeszcze, że duzy wpływ miało indywidualne spotkanie u fotografa w domu Pokazał nam setki zdjęć, nawet prywatnych, opisał co i jak, opowiadał o róznych imprezach Płacimy 2400, według mnie top nie jest dużo za całodzienny reportaż od przygotować do wyjścia po oczepinach z tego min 500 zdjęć na cd i 200 wywołanych i plener innego dnia w tym min 30 zdjęć też wywołanych. Dla mojego tż-ta to kupa kasy za zdjecia, ale po odwiedzinach fotografa opadła mu kopara i był w szoku, ze zdziwieniem się zapytał skąd ja go wytrzasnęłam Więcej nie musiałam go namawiać na niego

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Napisane przez Emir1994

Nie ustawiane to tylko w kościele i podczas zabawy. Te najlepsze fotki to wszystko jest ustawiane. Też na początku swej drogi fotograficznej myślałem, że te wszystkie super foty typu : ubieranie PM, malowanie i odbicie w lustrze, "naturalne" pozy w plenerze itd. są nie ustawiane.
Dopiero na zamkniętym forum dla fotografów ślubnych dowiedziałem się od tych najlepszych na rynku, że tu jest dużo ustawiania tak żeby wszystko wyszło naturalnie.

tak tak, domyślam się, ze są ustawiane, ale ważne zeby wygladały, ze są naturalne no i świetne zdjecia z imprezy też mają znaczenie, tam to już pełen spontan

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Dla zainteresowanych naszym wyborem mogę podać linka na wp

[tenebrosa]

bianeczkoo, to ja poproszę jeśli można

A swoją drogą ustawić zdjęcia tak, żeby wyglądało naturalnie, to rzeczywiście sztuka. Ale do mnie takie zdjęcia chyba najbardziej przemawiają.

[takaya]

Nie wiem ile będzie trwał plener, ale fotograf powiedział, że zrobimy sobie przerwę by coś zjeść. Owszem to jest jak z tą dolewką w fast foodach że i tak większość nie wpija więcej niż jest to warte. Jednak jak pisałam ja bym chciała plener w kilku bardzo oddalonych od siebie miejscach i dojazd z jednego do drugiego zajmie ponad 40mi (o ile korków nie będzie) to na same dojazdy wychodzi min 3x40min. Nie chcę się denerwować, że nie zdążymy, nie zmieścimy się w czasie i zdjęć w tamtym miejscu już nie będę miała bo skończył się opłacony przez nas czas.
Zwłaszcza, że niektóre zdjęcia chcemy z naszymi futrzakami i trzeba będzie między jednym plenerem a drugim po nie pojechać a później zawieść do domu.
Jak tylko napisałam o tym pomyśle naszemu fotografowi (wtedy dopiero rozmawialiśmy o współpracy) wysłał nam swoje prywatne zdjęcia swoich futrzaków, które bardzo nam się spodobały (nie każdy jest w stanie ujarzmić młodego kota by pozował do zdjęć )
Przede wszystkim to zdjęcia zadecydowały o wyborze, na drugim miejscu to że jest bardzo sympatyczny i na luzie, wiem, że pozując mu nie będziemy spięci, po trzecie elastyczność (plener).

[ultraradiola]

Napisane przez bianeczkaa

Dla zainteresowanych naszym wyborem mogę podać linka na wp

poproszę o linka

[5a3cc703cdea367dc4857f7c8a4bccc3ed5dc513_63b764c3f051b]

Napisane przez Emir1994

Takaya mi jeszcze żadna para nie wytrzymała dłużej niż 4 h łącznie z dojazdami w 3 miejsca.

No to nie poznałęś jeszcze nas , bo nasz plener wraz z dojazdami trwał 8h. fakt padłam ze zmęczenia po nim...

Napisane przez Emir1994

Nie ustawiane to tylko w kościele i podczas zabawy. Te najlepsze fotki to wszystko jest ustawiane. Też na początku swej drogi fotograficznej myślałem, że te wszystkie super foty typu : ubieranie PM, malowanie i odbicie w lustrze, "naturalne" pozy w plenerze itd. są nie ustawiane.
Dopiero na zamkniętym forum dla fotografów ślubnych dowiedziałem się od tych najlepszych na rynku, że tu jest dużo ustawiania tak żeby wszystko wyszło naturalnie.

Też się nie zgodzę bo nie mamy ani jednego ustawianego zdjęcia, nawet na plenerze... wszystko to był sponatan ..my robiliśmy co chcielismy a fotograf był obok i pstrykał fotki, to samo z przygotowania poprostu robił.
Ja rozumiem ładne fotki ale ja chciałam mieć reportaż, żeby powspominać jak to było, a nie ustawiankę jak kiedys u fotografa a za nami fototapeta...

[Emir1994]

[1=5a3cc703cdea367dc4857f7 c8a4bccc3ed5dc513_63b764c 3f051b;22302622]No to nie poznałęś jeszcze nas , bo nasz plener wraz z dojazdami trwał 8h. fakt padłam ze zmęczenia po nim...


Też się nie zgodzę bo nie mamy ani jednego ustawianego zdjęcia, nawet na plenerze... wszystko to był sponatan ..my robiliśmy co chcielismy a fotograf był obok i pstrykał fotki, to samo z przygotowania poprostu robił.
Ja rozumiem ładne fotki ale ja chciałam mieć reportaż, żeby powspominać jak to było, a nie ustawiankę jak kiedys u fotografa a za nami fototapeta...[/QUOTE]


Spoko - przecież nie napisałem, że wszyscy tak robią
Tutaj kolega, którego zdjęcia na pewno nie wyglądają "jak kiedyś" - większość plenerowych i z przygotowań jest ustawiana.
http://www.blog.moment.com.pl/

[5a3cc703cdea367dc4857f7c8a4bccc3ed5dc513_63b764c3f051b]

Napisane przez Emir1994

Spoko - przecież nie napisałem, że wszyscy tak robią
Tutaj kolega, którego zdjęcia na pewno nie wyglądają "jak kiedyś" - większość plenerowych i z przygotowań jest ustawiana.
http://www.blog.moment.com.pl/

OK nie kazda ustawianka wygląda sztucznie tylko na pewno teraz zupełnie inaczej się to robi, ale czy nie fajniej mieć natruralne zdjecia które przywołuja wspamnienia jak wygladały przygotowania? złapana przypadkowe miny i ujęcia ? Dla mnie ma to taki urok i potem wspomnienia bezcenne....

[0kasia10]

[1=5a3cc703cdea367dc4857f7 c8a4bccc3ed5dc513_63b764c 3f051b;22306019]OK nie kazda ustawianka wygląda sztucznie tylko na pewno teraz zupełnie inaczej się to robi, ale czy nie fajniej mieć natruralne zdjecia które przywołuja wspamnienia jak wygladały przygotowania? złapana przypadkowe miny i ujęcia ? Dla mnie ma to taki urok i potem wspomnienia bezcenne....[/QUOTE]

No tak...tylko że te miny czasami wywołują uśmiech u klienta a czasami pada stwierdzenie " ale ja wyszłam" ..mimo że klienci zarzekali się że wolą zdjęcia naturalne.. to potem co najciekawsze- bardziej podobają się zdjęcia ustawiane..
Ja doszłam do punktu, w którym stwierdziłam że para musi mieć w albumie i takie i takie

[Ani@1987]

My również zdecydowaliśmy sie jedynie na fotografa, dla mnie i mojego przyszłego meza zjdecia maja duzo wiekszac wartośc niz film na płycie.
Napisałyście juz duzo madrych rzeczy na temat fotografii ślubnej, wizaz to zawsze mi pomoze
Ja jednak przy wyborze muszę spojrzeć na cene i tak wybraliśmy 2 fotografów, za 2200 i ok.2500, to sa ludzie którzy zajmuja sie tylko tym, jest to ich pasja i bardzo to czuć (w rozmowie) i wiadac na zdjeciach. Mamy jeszcze 3 fotografa, mąz mojej kolezanki (bierze tylko 1200) oglądając ich zdjęcia widać różnice miedzy pierwszymi dwoma, a nim, ale nie jakąś ogromną, a w cenie jednak jest duza roznica...ale nie wiem, mamy jeszcze troszke czasu na decyzje.
Dla nas 2500 to duzo, ale wiem, tak jak Wy wiecie w dobrego fotografa warto zainwestwoac
jesli macie chwilke i chcecie zobaczyc ich strony, chetnie poznam Wasze opinie i wysle linki na privi

[Emir1994]

Napisane przez zuzannanuda

Nie obraź się, ale widocznie zanudzasz ludzi robiąc im zdjęcia.
Byłam na plenerze koleżanki - trwał 12 godzin (z dojazdami w kilka miejsc)- przyznam, że nie wiem kiedy minął ten czas. Owszem padłam ze zmęczenia po powrocie, ale podczas trwania sesji nikt z nas nie czuł zmęczenia w zamian za to fotograf potrafił swoja osobą i dowcipami tak nakręcić atmosferę, że czas nam minął zupełnie niepostrzeżenie.
Zdjęcia oglądam dziś i bardzo miło wspominam tą naszą "przygodę" z fotografią.
Notabene fotograf tak nam się spodobał, że też będzie robił zdjęcia na naszej uroczystości.

Ja się nie obrażam bo nie wszystkie pary są takie same a właściwie są.
Większość nie chce długiego pleneru. Wcześniej jak miałem w ofercie całodniowy plener to były zapytanie mailowe ile spuszczę bo "my chcemy max. 2-3 godzinki".

[Chatka]

Napisane przez Emir1994

Ja się nie obrażam bo nie wszystkie pary są takie same a właściwie są.
Większość nie chce długiego pleneru. Wcześniej jak miałem w ofercie całodniowy plener to były zapytanie mailowe ile spuszczę bo "my chcemy max. 2-3 godzinki".

Trochę sobie nie wyobrażam, żeby cokolwiek można było zrobić w ciągu 2 godzin

Ja najchętniej miałabym plener 2 dniowy, żeby pojechać wszędzie, gdzie się chce... Nasi Fotografowie nie narzucają żadnego limitu czasowego, sesja będzie trwała tyle czasu, przez ile uda się zrobić nas i Ich satysfakcjonujące zdjęcia, czyli podejrzewam, że calutki dzień. I uważam, że tak to właśnie powinno wyglądać.

A czym się kierowałam przy wyborze? Oczywiście zdjęciami - na stronie, na blogu... Pierwsze, co mnie jednak przykuło do Nich to nazwa - spodobała mi się, więc kliknęłam. A potem już tylko pochłaniałam kolejne zdjęcia.
Dla mnie najważniejsze jest to, że potrafią złapać chwilę. Robią to fantastycznie, tak, że wzruszam się oglądając Ich fotki zupełnie obcych mi ludzi. Są też pomysłowi - po 4godzinnym spotkaniu z Nimi, kiedy opowiedzieliśmy, jak sobie nasze wesele wyobrażamy, prześcigali się w pomysłach, jakie od razu Im się nasuwały. Od razu spodobała Im się nasza wizja i to nas utwierdziło w przekonaniu, że dobrze wybraliśmy.
Cena też była dla nas ok, więc nie było się już co więcej zastanawiać, tylko podpisaliśmy umowę. A potem poszliśmy razem do galerii fotografii

[duskiee]

bianeczkoo i ja poproszę jeśli można

[amlubomirska]

zdjęcia zdjęcia i jeszcze raz zdjęcia, mogę oglądać je bez końca, nasze robił nam fotograf ze stowarzyszenia fotografów ślubnych - elita wśród fotografów, sama sprawdź, z pewnością wybierzesz kogoś odpowiedniego dla siebie

[katsumi01]

warto się zapytać czy na weselu fotograf siedzi do końca zabawy czy zmywa się np po obiedzie/pierwszym tańcu. To samo z plenerem - czy ma jakieś ograniczenia czasowe. Dowiedzieć się również czy musisz płacić ekstra za dodatkowy sprzęt. Można się śmiać, ale sama właśnie szukam fotografa i ostatnio znalazłam jedną ofertę taką, że np za korzystanie z obiektywu "rybie oko" fotograf liczył sobie dodatkowo, ponadto miał ograniczony czas na plener (chyba 4 godz), za każdą dodatkową - dodatkowa opłata.

[Blacky]

Ja po prostu oglądałam zdjęcia i jak mi się któreś podobały, to po konsultacji z narzeczonym sprawdzałam cenę i pisałam do fotografa. Nie było łatwo, bo nie cierpię zdjęć z rozmytymi krawędziami (takie przydymiane "rameczki"), zbyt rozmytych, czarno-białych z jednym kolorowym elementem ani przerobionych na nienaturalne kolory (przejaskrawione albo takie mroczne). Szukałam też w miarę niebanalnych kadrów i "póz", a już z góry odrzucałam wszelkie montaże po kilka zdjęć w białych rameczkach z serduszkami.

Na spotkaniu wybrany fotograf zrobił na mnie rewelacyjne wrażenie, więc nie miałam wątpliwości co do wyboru. Ale gdyby okazał się np. niesympatyczny, to nie podpisałabym umowy. W końcu to ktoś z kim ma mi się dobrze współpracować. Nie chcę być spięta na sesji, bo fotograf mi nie leży.

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Napisane przez Emir1994

Ja się nie obrażam bo nie wszystkie pary są takie same a właściwie są.
Większość nie chce długiego pleneru. Wcześniej jak miałem w ofercie całodniowy plener to były zapytanie mailowe ile spuszczę bo "my chcemy max. 2-3 godzinki".

No to widać, że chodzi ocięcie kosztów, a nie to, że nie chcą pleneru. Wzięliby i 17 godzin jakby było gratis.

Ja wynegocjowałam dodatkową godzinę pleneru, bo bałam się, że 4 będzie za mało. Jak skończymy wcześniej, to ok, ale nie chcę się spieszyć i być na spince.

katsumi01 nie tylko pytać, ale to wszystko musi być zapisane w umowie. Na gębę to nic nie znaczy, że fotograf obieca złote góry. I ważna podpowiedź: w umowie musi być zapisane, że fotograf ma robić zdjęcia osobiście. Były już historie, że przysyłali "zastępstwo" albo stażystów.

[laska4]

Mnie pewien fotograf zraził do siebie bo na początku zaczął opowiadać na jakim sprzęcie pracuje,ja jako laik w tych sprawach nie znam się i nie interesuje mnie sprzęt fotograficzny ,mnie interesują tylko zdjęcia.