czy takie polącznie przyniesie efekty ? ;)

[Agatonieszka]

Witam Was drogie Wizażanki !
W te wakacje wyjeżdżam postanowiłam wziąć się wreszcie za siebie w praktyce i przestać narzekać, że mam za dużo tu i ówdzie :p
Mianowicie mój plan jest taki :
z tej racji iż jadę do pracy więc przez 12 h będę pracować (tzn 4dni pracy-4dni wolnego) postanowiłam, że będę kręcić dziennie ok 20-30 min hula hop plus do tego ćwiczenia mel b na zmianę jednego dnia na brzuch albo abs, drugiego dnia na nogi i pośladki no i oczywiście jedzenie to :śniadanie musli z mlekiem , potem jako przekaski jogurt bądź jabłko, obiad : kasza/ryż brązowy+ warzywa gotowane na parze+ gotowana pierś z kurczaka bądź ryba grillowana + kolacja chrupkie pieczywo z chudą szynką i ogórkiem.
Myślicie, że takie coś da radę, dodam że warzę obecnie 62 kg a chciałabym tak z 55kg osiągnąć mam czas do końca września. Oceńcie, bądź też doradźcie co powinnam zmienić bądź coś dodać/ odjąć
Z góry wielkie dzięki ! )

[dorotek88]

Jeśli chodzi o dietę to wydaje mi się, że to za mało. Oblicz sobie ile to będzie kalorii i czy będzie spełniać Twoje dzienne zapotrzebowanie - poczytaj wątki podwieszone na dietetyce. Jeśli musli to takie domowe (bo sklepowe mają zazwyczaj dużo cukru itp.), możesz też dorzucić jakieś owoce. A do całego menu więcej warzyw, np. jeszcze jakąś surówkę z kapusty.

A jeśli chodzi o ćwiczenia to hula-hop można zastąpić czymś skuteczniejszym. Może np. ćwiczenia siłowe poprzedzielane kardio - to jest podobno najskuteczniejszy sposób na utratę wagi - polecam np. 30 day shred Jillian Michaels - do ściągnięcie na youtube.
A jeśli aero to może bieganie? Chodzi o to, że kręcenie hula-hop to dość mało intensywne zajęcie.

[nosferatku]

Napisane przez Agatonieszka

Witam Was drogie Wizażanki !
W te wakacje wyjeżdżam postanowiłam wziąć się wreszcie za siebie w praktyce i przestać narzekać, że mam za dużo tu i ówdzie :p
Mianowicie mój plan jest taki :
z tej racji iż jadę do pracy więc przez 12 h będę pracować (tzn 4dni pracy-4dni wolnego) postanowiłam, że będę kręcić dziennie ok 20-30 min hula hop plus do tego ćwiczenia mel b na zmianę jednego dnia na brzuch albo abs, drugiego dnia na nogi i pośladki no i oczywiście jedzenie to :śniadanie musli z mlekiem , potem jako przekaski jogurt bądź jabłko, obiad : kasza/ryż brązowy+ warzywa gotowane na parze+ gotowana pierś z kurczaka bądź ryba grillowana + kolacja chrupkie pieczywo z chudą szynką i ogórkiem.
Myślicie, że takie coś da radę, dodam że warzę obecnie 62 kg a chciałabym tak z 55kg osiągnąć mam czas do końca września. Oceńcie, bądź też doradźcie co powinnam zmienić bądź coś dodać/ odjąć
Z góry wielkie dzięki ! )

Wzrost?
Podaj swój wzrost, bo bez niego waga to tylko cyferki.

Twoja dieta jest głodowa. Pomijając to, że mamy lato w pełni i grzechem jest nie jeść świeżych, surowych owoców i warzyw, to jescze hm...przecież Ty nic nie jesz. Ćwiczysz. Pracujesz. Taką dietę mogłabyś chyba ewentualnie stosować, gdybyś była obłożnie chora i do tego nieprzytomna przez większość czasu

W Twojej diecie praktycznie nie ma tłuszczu. Jeżeli jeszcze mleko jest odtłuszczone, a jogurt ma 0%, to już w ogóle tragedia. Tłuszcz jest Ci tak samo niezbędny, jak białko i węglowodany.

Nie wiem, jakie są Twoje zwyczaje zywieniowe, ale ja bym do tego jadłospisu dorzuciła owoce. I więcej warzyw, lato jest, halo!
Możnaby między ten obiad i kolację wcisnąć np. furę sałaty z pomidorem, z kurczakiem, z oliwą, z odrobiną grzanek, na przykład.

Musisz mieć musli na śniadanie? Ja nic do musli nie mam, sama lubię. Ale jeszcze pytanie-jakie to musli? Jeżeli takie sklepowe, jakieś crunchy i niewiadomo, co jeszcze-to najlepiej nie jedz, a jeszcze lepiej-wyrzuć. Zrób sama. A może owsianka?
A gdyby tak zjeść jajecznicę? Albo jajka w koszulkach, rzecz genialną i lekkostrawną? Jakiś ryb wędzony?
Jajka to pokarm cudowny. Zdrowy. Pyszny. O ile nie masz alergii-włącz je do swojego jadłospisu koniecznie!