porzucenie :) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-11-09, 10:34   #1
201611031605
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 79

porzucenie :)


Hej dziewczyny, postanowiłam wreszcie rozprawić się z faktem, że mój chłopak po 5 latach związku porzucił mnie jak psa.
Poznalismy sie na początku studiów, było jak w bajce, porozumienie dusz, wielogodzinne rozmowy na gg i w realu, wspólna pasja - prawo. G był dla mnie ideałem, ciepły, czuły, kulturalny, ambitny. Spędzaliśmy razem czas, wakacje, kochaliśmy się. Tego roku jednak bańka mydlana pękła - w czerwcu poszedł na wieczor spotkać się z inną dziewczyną, koleżanką ze studiów. Był kryzys, smutek, żal. Jednak wydawało mi się że wszystko wróciło do normy, zapewniał że mnie kocha i planuje ze mną przyszłość. Jednak wciąż pisał do tamtej, na fb. Nie podobało mi się to, mówiłam żeby przestał bo to mnie rani. Nie pomagało. Rozmawiałam z nim, szłam na kompromisy, próbowałam się dogadać. On jednak za plecami wolał mówić wspólnej przyjaciółce że się wycofuje a ja go kontroluje. W październiku ułożylismy sobie wszystko, porozmawialismy szczerze, przytulał mnie i mówił że kocha. Następnie po paru godzinach zapytał smsem co z julitą? Napisałam że mnie boli że z nią pisze i nie chce zeby mial z nia kontakt. Dostałam jedynie smsa że zniszczyłam mu życie, stłamsiłam go, zawsze w niego biłam i nigdy nie widziałam że mu ciężko. Nie może mi dać takiej przyszłości jakiej ja chce. Po miesiącu braku kontaktu dowiedziałam się że zamierza przelecieć tamtą, że dupy trzeba trzymać krótko i " wyłożyć lagę na stół a one same przyjdą". Nie poznaje człowieka z którym spędziłam tyle czasu...ból jest okropny, żal, rozgoryczenie. Jak można się tak zmienić i być zakłamanym? Ehhh brak wiary w facetów bede miec juz przez całe życie.
201611031605 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 10:43   #2
201610170910
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
Dot.: porzucenie :)

Cytat:
Napisane przez mevoykaa Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, postanowiłam wreszcie rozprawić się z faktem, że mój chłopak po 5 latach związku porzucił mnie jak psa.
Poznalismy sie na początku studiów, było jak w bajce, porozumienie dusz, wielogodzinne rozmowy na gg i w realu, wspólna pasja - prawo. G był dla mnie ideałem, ciepły, czuły, kulturalny, ambitny. Spędzaliśmy razem czas, wakacje, kochaliśmy się. Tego roku jednak bańka mydlana pękła - w czerwcu poszedł na wieczor spotkać się z inną dziewczyną, koleżanką ze studiów. Był kryzys, smutek, żal. Jednak wydawało mi się że wszystko wróciło do normy, zapewniał że mnie kocha i planuje ze mną przyszłość. Jednak wciąż pisał do tamtej, na fb. Nie podobało mi się to, mówiłam żeby przestał bo to mnie rani. Nie pomagało. Rozmawiałam z nim, szłam na kompromisy, próbowałam się dogadać. On jednak za plecami wolał mówić wspólnej przyjaciółce że się wycofuje a ja go kontroluje. W październiku ułożylismy sobie wszystko, porozmawialismy szczerze, przytulał mnie i mówił że kocha. Następnie po paru godzinach zapytał smsem co z julitą? Napisałam że mnie boli że z nią pisze i nie chce zeby mial z nia kontakt. Dostałam jedynie smsa że zniszczyłam mu życie, stłamsiłam go, zawsze w niego biłam i nigdy nie widziałam że mu ciężko. Nie może mi dać takiej przyszłości jakiej ja chce. Po miesiącu braku kontaktu dowiedziałam się że zamierza przelecieć tamtą, że dupy trzeba trzymać krótko i " wyłożyć lagę na stół a one same przyjdą". Nie poznaje człowieka z którym spędziłam tyle czasu...ból jest okropny, żal, rozgoryczenie. Jak można się tak zmienić i być zakłamanym? Ehhh brak wiary w facetów bede miec juz przez całe życie.
O matko... co za dupek
201610170910 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 11:02   #3
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: porzucenie :)

Czekaj, to rozstalas sie z nim czy nie?
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 11:03   #4
Polne_Licho
Przyczajenie
 
Avatar Polne_Licho
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 25
Dot.: porzucenie :)

O rany, brak słów...
Jedyne co mi przychodzi do głowy, to bardzo pesymistyczna diagnoza, że czasami bardzo trudno poznać od razu drugiego człowieka i trzeba na to czekać latami
Polne_Licho jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 11:13   #5
201611031605
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 79
Dot.: porzucenie :)

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
Czekaj, to rozstalas sie z nim czy nie?
on się ze mną rozstał, przez stek smsów w którym nawrzucał mi od najgorszych najważniejsze zarzuty:
1) ryje mu psychikę, ma ochote sie zabić albo wsadzic sobie kose w żebra
2) wycofał się żeby nie ☠☠☠nąć
3) nigdy mu nie ufałam i nie ufam
4) to ja sie musze dogadac ze sobą
5) stworzyłam sobie obiekt do zazdrości

Po zerwaniu zaczal intensywnie pisac z moim wyimaginowanym obiektem zazdrosci i spotykac sie z nia żeby w koncu zaliczyc
201611031605 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 11:29   #6
Mitsukki
Naczelny Hipster
 
Avatar Mitsukki
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 341
Dot.: porzucenie :)

O matko, co za buc!

Całe jego zachowanie to jakaś żenada, przykre, że po latach wychodzą z ludzi takie rzeczy :/
__________________


Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Jestem dzieckiem chaosu, tylko chaotyczne działania mają u mnie prawo bytu i nie przyprawiają mnie o zniechęcenie, poczucie bycia niewolnikiem, marazm i łzy w oczach.
Mitsukki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 11:36   #7
Taka_tam_jedna
Raczkowanie
 
Avatar Taka_tam_jedna
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: sprzed komputera
Wiadomości: 250
Dot.: porzucenie :)

Chamstwo i prostactwo tego gościa są tak wielkie, że aż szok i brak słów.

Ciesz się, że już się pozbyłaś tego debila. Lepiej późno niż wcale. I nie wierz w to, co on próbuje Ci wmówić, bo to on zachował się mega c**jowo.
Taka_tam_jedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-09, 11:55   #8
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: porzucenie :)

Ale co, on romansował z tamtą panną czy po prostu zabroniłaś mu się spotykać z koleżanką ze studiów? Jeśli to drugie to you had it comming i rozstanie było tylko kwestią czasu.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 11:57   #9
DopplegangerEddarda
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
Dot.: porzucenie :)

Cytat:
Napisane przez mevoykaa Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, postanowiłam wreszcie rozprawić się z faktem, że mój chłopak po 5 latach związku porzucił mnie jak psa.
Poznalismy sie na początku studiów, było jak w bajce, porozumienie dusz, wielogodzinne rozmowy na gg i w realu, wspólna pasja - prawo. G był dla mnie ideałem, ciepły, czuły, kulturalny, ambitny. Spędzaliśmy razem czas, wakacje, kochaliśmy się. Tego roku jednak bańka mydlana pękła - w czerwcu poszedł na wieczor spotkać się z inną dziewczyną, koleżanką ze studiów. Był kryzys, smutek, żal. Jednak wydawało mi się że wszystko wróciło do normy, zapewniał że mnie kocha i planuje ze mną przyszłość. Jednak wciąż pisał do tamtej, na fb. Nie podobało mi się to, mówiłam żeby przestał bo to mnie rani. Nie pomagało. Rozmawiałam z nim, szłam na kompromisy, próbowałam się dogadać. On jednak za plecami wolał mówić wspólnej przyjaciółce że się wycofuje a ja go kontroluje. W październiku ułożylismy sobie wszystko, porozmawialismy szczerze, przytulał mnie i mówił że kocha. Następnie po paru godzinach zapytał smsem co z julitą? Napisałam że mnie boli że z nią pisze i nie chce zeby mial z nia kontakt. Dostałam jedynie smsa że zniszczyłam mu życie, stłamsiłam go, zawsze w niego biłam i nigdy nie widziałam że mu ciężko. Nie może mi dać takiej przyszłości jakiej ja chce. Po miesiącu braku kontaktu dowiedziałam się że zamierza przelecieć tamtą, że dupy trzeba trzymać krótko i " wyłożyć lagę na stół a one same przyjdą". Nie poznaje człowieka z którym spędziłam tyle czasu...ból jest okropny, żal, rozgoryczenie. Jak można się tak zmienić i być zakłamanym? Ehhh brak wiary w facetów bede miec juz przez całe życie.
Ale tylko z nią pisał ? Tak ?

Jeżeli tak to miał prawo się wkurzyc, że mu karzesz skończyć znajomość, nie ufasz mu po 5 latach.
DopplegangerEddarda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 11:58   #10
201611031605
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 79
Dot.: porzucenie :)

prowadził z nią niedwuznaczne rozmowy i spotykał się po kryjomu, nie zamierzałam tego tolerować. Pojmuje związek jako kompromis, chciałam ustąpić, wiele razy ale on nie chciał. Bez sensu jest walczyć gdy widzisz że Twoj facet ma na Ciebie wywalone i robi co uważa.
201611031605 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 12:12   #11
Mitsukki
Naczelny Hipster
 
Avatar Mitsukki
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 341
Dot.: porzucenie :)

Cytat:
Napisane przez mevoykaa Pokaż wiadomość
prowadził z nią niedwuznaczne rozmowy i spotykał się po kryjomu, nie zamierzałam tego tolerować. Pojmuje związek jako kompromis, chciałam ustąpić, wiele razy ale on nie chciał. Bez sensu jest walczyć gdy widzisz że Twoj facet ma na Ciebie wywalone i robi co uważa.
Dokładnie, gdyby to była normalna znajomość to luz, ale jakieś nie tego rozmowy, spotykanie się po kryjomu, zdecydowanie fajne nie jest.
__________________


Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Jestem dzieckiem chaosu, tylko chaotyczne działania mają u mnie prawo bytu i nie przyprawiają mnie o zniechęcenie, poczucie bycia niewolnikiem, marazm i łzy w oczach.
Mitsukki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 12:12   #12
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: porzucenie :)

Cytat:
Napisane przez mevoykaa Pokaż wiadomość
prowadził z nią niedwuznaczne rozmowy i spotykał się po kryjomu, nie zamierzałam tego tolerować. Pojmuje związek jako kompromis, chciałam ustąpić, wiele razy ale on nie chciał. Bez sensu jest walczyć gdy widzisz że Twoj facet ma na Ciebie wywalone i robi co uważa.
Czyli mówiąc w skrócie: cała wina po jego stronie i nie ma żadnego powodu dla Ciebie do wyciągania wniosków

Moim zdaniem zaszczułaś faceta, więc zwiał w podskokach, czemu się zresztą specjalnie nie dziwię.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 12:15   #13
201611031605
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 79
Dot.: porzucenie :)

dzięki Ci bardzo za takie komentarze
201611031605 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 12:50   #14
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
Dot.: porzucenie :)

Cytat:
Napisane przez Melanchton Pokaż wiadomość
Czyli mówiąc w skrócie: cała wina po jego stronie i nie ma żadnego powodu dla Ciebie do wyciągania wniosków

Moim zdaniem zaszczułaś faceta, więc zwiał w podskokach, czemu się zresztą specjalnie nie dziwię.
Jak dla mnie to masz trochę za mało danych, żeby wyciągnąć taki wniosek.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 12:53   #15
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: porzucenie :)

To jest zdrada emocjonalna, a autorka ma prawo sie zloscic. Juz przelecial te druga?
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 12:56   #16
Polne_Licho
Przyczajenie
 
Avatar Polne_Licho
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 25
Dot.: porzucenie :)

Melanchton, dziwne wnioski wyciągasz. Ciekawe czy Ty pogodziłabyś się radośnie z faktem, że Twój facet spotyka się po kryjomu z jakąś dziewczyną. Czym innym jest kolegowanie się z kimś, a czym innym odstawianie takich akcji, od razu wiadomo, że coś się święci.
Polne_Licho jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 13:09   #17
Gwiazdeczka223
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka223
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
Dot.: porzucenie :)

Cytat:
Napisane przez Melanchton Pokaż wiadomość
Czyli mówiąc w skrócie: cała wina po jego stronie i nie ma żadnego powodu dla Ciebie do wyciągania wniosków

Moim zdaniem zaszczułaś faceta, więc zwiał w podskokach, czemu się zresztą specjalnie nie dziwię.
Ja też bym się wściekała gdyby mój facet prowadził niedwuznaczne rozmowy z koleżanką ze studiów i potajemnie się z nią spotykał...
__________________
Wymiana
Gwiazdeczka223 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 13:15   #18
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
Dot.: porzucenie :)

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka223 Pokaż wiadomość
Ja też bym się wściekała gdyby mój facet prowadził niedwuznaczne rozmowy z koleżanką ze studiów i potajemnie się z nią spotykał...
Aleśmy wszystkie zaborcze i pełne chęci zaszczucia biednych facetów
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 13:21   #19
CarrieBra
Rozeznanie
 
Avatar CarrieBra
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 617
Dot.: porzucenie :)

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka223 Pokaż wiadomość
Ja też bym się wściekała gdyby mój facet prowadził niedwuznaczne rozmowy z koleżanką ze studiów i potajemnie się z nią spotykał...
Ja podobnie.
Wydaje mi się, że złość i rozżalenie Autorki jest w pełni uzasadnione.

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Cytat:
Napisane przez fleur_d Pokaż wiadomość
aleśmy wszystkie zaborcze i pełne chęci zaszczucia biednych facetów
__________________


Dziewczyna
, która opanowała mechaniczną skrzynię biegów,
poradzi sobie w życiu. : -))))
CarrieBra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-09, 13:26   #20
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
Dot.: porzucenie :)

Dziewczyno, kup sobie szampana i świętuj, że już nie musisz męczyć się w takiej relacji
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 14:16   #21
beznadziejny123
Wtajemniczenie
 
Avatar beznadziejny123
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 2 625
GG do beznadziejny123
Dot.: porzucenie :)

Przeczytałem pierwszy post z 4 razy i nadal nie łapie. Co w końcu takiego złego zrobił?

Nie chciał być z tobą i nie jest. Masz więcej czasu na znalezienie innego.
Z twoich postów wynika, że byłaś przesadnie zazdrosna i kontrolująca.
Nie jesteś jego mamusią a on nie ma 5 lat, żebyś mu mówiła co ma robić.

Co do "dupy trzeba trzymać krótko" to tylko powiedzenie w niemiły sposób, że trzeba mieć własne zasady których przekraczać nikomu nie wolno. On nie ustanowił takich zasad i zaczęłaś mu wchodzić na głowę i się rządzić wbrew temu jak on by sobie tego życzył.

Co do "wyłożyć lagę na stół a one same przyjdą" to również można to ująć grzeczniej. Po prostu seks nie jest w dzisiejszych czasach trudny do znalezienia. Niektórym przychodzi on bardzo łatwo. Jeśli seks jest dla niego ważny i do tej pory byłaś jego jedynym źródłem to w końcu zrozumiał, że ilość złych emocji z twojej strony, które wokół siebie roztaczasz, nie są warte znoszenia by ten seks uzyskać. Inna odda mu się bez dziwnych kombinacji, ceregieli i awantur.
beznadziejny123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 14:23   #22
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: porzucenie :)

Nie mogłam się powstrzymać

201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 15:22   #23
Taka_tam_jedna
Raczkowanie
 
Avatar Taka_tam_jedna
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: sprzed komputera
Wiadomości: 250
Dot.: porzucenie :)

Cytat:
Napisane przez beznadziejny123 Pokaż wiadomość
Przeczytałem pierwszy post z 4 razy i nadal nie łapie. Co w końcu takiego złego zrobił?
- po pięciu latach zerwał przez smsy - żal
- jednego dnia mówi, że wszystko będzie dobrze, a drugiego wyskakuje, że mu Autorka życie zniszczyła - mydlenie oczu i zbyt wielkie słowa z tym niszczeniem życia - chciał zwalić całą winę za rozstanie na Autorkę i podkopać jej poczucie własnej wartości, a tak naprawdę to on zarywał do innej na boku i zachował się nie fair
- Mydlenie oczu, że Julita to tylko koleżanka, potajemne spotkania z nią, dziwne smsy, które nie były koleżeńskimi smsami, a teraz wychodzi na to, że Autorka miała rację w swoich podejrzeniach, skoro on chce laskę przelecieć. Wolność wolnościa, koleżanki koleżankami, ale wyszło że ona słusznie się o tą drugą wkurzała, skoro teraz on się nie kryje z zamiarem przelecenia tej drugiej.
- kompletnie miał w d*pie uczucia autorki i to że jej przeszkadza jego dziwny kontakt z tą drugą
- Autorka mu niby życie niszczyła - dziwne że aż pięć lat był w tym związku, skoro wg. niego Autorka taka zła
Cytat:
że dupy trzeba trzymać krótko i " wyłożyć lagę na stół a one same przyjdą"
- a tego to już chyba nie trzeba komentować - CHAMSKIE, BURACKIE, PROSTACKIE, WULGARNE słowa - żaden normalny i inteligentny facet się tak nie wyraża o kobietach

Cytat:
On nie ustanowił takich zasad i zaczęłaś mu wchodzić na głowę i się rządzić wbrew temu jak on by sobie tego życzył.
Cytat:
Jeśli seks jest dla niego ważny i do tej pory byłaś jego jedynym źródłem to w końcu zrozumiał, że ilość złych emocji z twojej strony, które wokół siebie roztaczasz, nie są warte znoszenia by ten seks uzyskać. Inna odda mu się bez dziwnych kombinacji, ceregieli i awantur.
Nie wiem na podstawie czego wysnułeś te wnioski, ale chyba raczej nie na podstawie postów Autorki. No cóż - widać solidarność plemników....

Edytowane przez Taka_tam_jedna
Czas edycji: 2013-11-09 o 15:44
Taka_tam_jedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 15:53   #24
beznadziejny123
Wtajemniczenie
 
Avatar beznadziejny123
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 2 625
GG do beznadziejny123
Dot.: porzucenie :)

No dobra, przekonałaś mnie :d Ale wątpię żeby 100% winy należało do niego.
Albo czegoś w autorce zaczęło brakować albo to co powtarzam zawsze, czyli że monogamia jest nonsensem. Pozdrawiam!
beznadziejny123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 16:12   #25
Taka_tam_jedna
Raczkowanie
 
Avatar Taka_tam_jedna
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: sprzed komputera
Wiadomości: 250
Dot.: porzucenie :)

Cytat:
Napisane przez beznadziejny123 Pokaż wiadomość
No dobra, przekonałaś mnie :d Ale wątpię żeby 100% winy należało do niego.
Albo czegoś w autorce zaczęło brakować albo to co powtarzam zawsze, czyli że monogamia jest nonsensem. Pozdrawiam!
Ano pewnie nie tylko po jego stronie, ale jeśli było mu źle w tym związku, to mógł najpierw zakończyć jedno, później brać się za drugie i w dodatku zakończyć to bardziej kulturalnie a nie obrzucając przesadzonymi oskarżeniami w stylu "zniszczyłaś mi życie". Dla jednych monogamia to nonsens, dla innych nie - grunt to być z taką osobą, która ma podobne do nas poglądy i akceptuje nasze podejście, a nie kłamać i oszukiwać. Również pozdrawiam
Taka_tam_jedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 16:25   #26
_Kari_
Zakorzenienie
 
Avatar _Kari_
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 523
Dot.: porzucenie :)

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
To jest zdrada emocjonalna, a autorka ma prawo sie zloscic. Juz przelecial te druga?
Tak, to jest chyba gorsze niż przygodny sex na raz ... i dowidzenia.
A njasmieszniejsze jest to że ZAWSZE ta "koleżanka" wypisuje brednie... że go roumie i on ma racje i że zawsze dla niego jest jak by chciał pogadać/zwierzyć... poprostu przyjaciółka roku!! Ponad to niektóre dziewczyny poprostu lubują się w rozwalaniu związków... znam to z autopsji. Nie mówie że wszyscy są idealni...ale taka szpila robi swoje.

Dobrze ze sie rozstaliście, zmarnowałaś tylko 5 lat a nie 25 lat... idz do przodu i nieoglądaj się ani na niego ani na nią... niech sobie koleś trzyma krótko co tam chce... a znając życie to dużo gada i nic poza tym...
_Kari_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 16:54   #27
201611031605
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 79
Dot.: porzucenie :)

dziękuję za słowa otuchy Dziewczyny
201611031605 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 17:05   #28
DopplegangerEddarda
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
Dot.: porzucenie :)

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
Nie mogłam się powstrzymać


Haha. Znam to

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Cytat:
Napisane przez _Kari_ Pokaż wiadomość
Tak, to jest chyba gorsze niż przygodny sex na raz ... i dowidzenia.
A njasmieszniejsze jest to że ZAWSZE ta "koleżanka" wypisuje brednie... że go roumie i on ma racje i że zawsze dla niego jest jak by chciał pogadać/zwierzyć... poprostu przyjaciółka roku!! Ponad to niektóre dziewczyny poprostu lubują się w rozwalaniu związków... znam to z autopsji. Nie mówie że wszyscy są idealni...ale taka szpila robi swoje.

Dobrze ze sie rozstaliście, zmarnowałaś tylko 5 lat a nie 25 lat... idz do przodu i nieoglądaj się ani na niego ani na nią... niech sobie koleś trzyma krótko co tam chce... a znając życie to dużo gada i nic poza tym...


Coś mi się wydaje, że częściej to jest właśnie w drugą stronę. Przyjaciel dziewczyny czy coś. Sam znam takie coś bardzo dobrze z własnego doświadczenia oraz mojej kumpeli.


Chyba dobrze wyszło autorko

Edytowane przez DopplegangerEddarda
Czas edycji: 2013-11-09 o 17:06
DopplegangerEddarda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 17:15   #29
201611031605
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 79
Dot.: porzucenie :)

Coraz częściej myślę, że to jednak dobrze wyszło. Miałam swoje nadzieje i plany ale nie da się żyć z facetem, który się jeszcze nie wyszalał i sam nie wie co robi. Żyłabym w jakiejś psychicznej sytuacji Tymczasem imprezuje i poznaje nowych ludzi, może znajdę swój ideał


i to mój hit na dziś
http://www.youtube.com/watch?v=FHp2KgyQUFk

Edytowane przez 201611031605
Czas edycji: 2013-11-09 o 17:20
201611031605 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 17:28   #30
8c5e47fe6e48fd89bc9c227f1239fe5b9f79e095_5edd71729ccf0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 684
Dot.: porzucenie :)

Cytat:
Napisane przez mevoykaa Pokaż wiadomość
Coraz częściej myślę, że to jednak dobrze wyszło. Miałam swoje nadzieje i plany ale nie da się żyć z facetem, który się jeszcze nie wyszalał i sam nie wie co robi. Żyłabym w jakiejś psychicznej sytuacji Tymczasem imprezuje i poznaje nowych ludzi, może znajdę swój ideał


i to mój hit na dziś
http://www.youtube.com/watch?v=FHp2KgyQUFk
A ja przeczytałam wszystkie komentarze I życzę ci powodzenia, bo facet przez rok bawił się i jeszcze pewnie będzie chciał wrócić, a ja życzę ci byś miała tyle siły, aby powiedzieć mu nie.
8c5e47fe6e48fd89bc9c227f1239fe5b9f79e095_5edd71729ccf0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.