![]() |
#1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 79
|
porzucenie :)
Hej dziewczyny, postanowiłam wreszcie rozprawić się z faktem, że mój chłopak po 5 latach związku porzucił mnie jak psa.
Poznalismy sie na początku studiów, było jak w bajce, porozumienie dusz, wielogodzinne rozmowy na gg i w realu, wspólna pasja - prawo. G był dla mnie ideałem, ciepły, czuły, kulturalny, ambitny. Spędzaliśmy razem czas, wakacje, kochaliśmy się. Tego roku jednak bańka mydlana pękła - w czerwcu poszedł na wieczor spotkać się z inną dziewczyną, koleżanką ze studiów. Był kryzys, smutek, żal. Jednak wydawało mi się że wszystko wróciło do normy, zapewniał że mnie kocha i planuje ze mną przyszłość. Jednak wciąż pisał do tamtej, na fb. Nie podobało mi się to, mówiłam żeby przestał bo to mnie rani. Nie pomagało. Rozmawiałam z nim, szłam na kompromisy, próbowałam się dogadać. On jednak za plecami wolał mówić wspólnej przyjaciółce że się wycofuje a ja go kontroluje. W październiku ułożylismy sobie wszystko, porozmawialismy szczerze, przytulał mnie i mówił że kocha. Następnie po paru godzinach zapytał smsem co z julitą? Napisałam że mnie boli że z nią pisze i nie chce zeby mial z nia kontakt. Dostałam jedynie smsa że zniszczyłam mu życie, stłamsiłam go, zawsze w niego biłam i nigdy nie widziałam że mu ciężko. Nie może mi dać takiej przyszłości jakiej ja chce. Po miesiącu braku kontaktu dowiedziałam się że zamierza przelecieć tamtą, że dupy trzeba trzymać krótko i " wyłożyć lagę na stół a one same przyjdą". Nie poznaje człowieka z którym spędziłam tyle czasu...ból jest okropny, żal, rozgoryczenie. Jak można się tak zmienić i być zakłamanym? Ehhh brak wiary w facetów bede miec juz przez całe życie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: porzucenie :)
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: porzucenie :)
Czekaj, to rozstalas sie z nim czy nie?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 25
|
Dot.: porzucenie :)
O rany, brak słów...
Jedyne co mi przychodzi do głowy, to bardzo pesymistyczna diagnoza, że czasami bardzo trudno poznać od razu drugiego człowieka i trzeba na to czekać latami ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 79
|
Dot.: porzucenie :)
on się ze mną rozstał, przez stek smsów w którym nawrzucał mi od najgorszych
![]() 1) ryje mu psychikę, ma ochote sie zabić albo wsadzic sobie kose w żebra 2) wycofał się żeby nie ☠☠☠nąć 3) nigdy mu nie ufałam i nie ufam 4) to ja sie musze dogadac ze sobą 5) stworzyłam sobie obiekt do zazdrości Po zerwaniu zaczal intensywnie pisac z moim wyimaginowanym obiektem zazdrosci i spotykac sie z nia żeby w koncu zaliczyc ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Naczelny Hipster
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 341
|
Dot.: porzucenie :)
O matko, co za buc!
![]() Całe jego zachowanie to jakaś żenada, przykre, że po latach wychodzą z ludzi takie rzeczy :/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: sprzed komputera
Wiadomości: 250
|
Dot.: porzucenie :)
Chamstwo i prostactwo tego gościa są tak wielkie, że aż szok i brak słów.
![]() Ciesz się, że już się pozbyłaś tego debila. Lepiej późno niż wcale. I nie wierz w to, co on próbuje Ci wmówić, bo to on zachował się mega c**jowo. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
|
Dot.: porzucenie :)
Ale co, on romansował z tamtą panną czy po prostu zabroniłaś mu się spotykać z koleżanką ze studiów? Jeśli to drugie to you had it comming i rozstanie było tylko kwestią czasu.
![]()
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: porzucenie :)
Cytat:
Jeżeli tak to miał prawo się wkurzyc, że mu karzesz skończyć znajomość, nie ufasz mu po 5 latach. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 79
|
Dot.: porzucenie :)
prowadził z nią niedwuznaczne rozmowy i spotykał się po kryjomu, nie zamierzałam tego tolerować. Pojmuje związek jako kompromis, chciałam ustąpić, wiele razy ale on nie chciał. Bez sensu jest walczyć gdy widzisz że Twoj facet ma na Ciebie wywalone i robi co uważa.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Naczelny Hipster
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 341
|
Dot.: porzucenie :)
Dokładnie, gdyby to była normalna znajomość to luz, ale jakieś nie tego rozmowy, spotykanie się po kryjomu, zdecydowanie fajne nie jest.
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
|
Dot.: porzucenie :)
Cytat:
![]() Moim zdaniem zaszczułaś faceta, więc zwiał w podskokach, czemu się zresztą specjalnie nie dziwię. ![]()
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 79
|
Dot.: porzucenie :)
dzięki Ci bardzo za takie komentarze
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
|
Dot.: porzucenie :)
Jak dla mnie to masz trochę za mało danych, żeby wyciągnąć taki wniosek.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: porzucenie :)
To jest zdrada emocjonalna, a autorka ma prawo sie zloscic. Juz przelecial te druga?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 25
|
Dot.: porzucenie :)
Melanchton, dziwne wnioski wyciągasz. Ciekawe czy Ty pogodziłabyś się radośnie z faktem, że Twój facet spotyka się po kryjomu z jakąś dziewczyną. Czym innym jest kolegowanie się z kimś, a czym innym odstawianie takich akcji, od razu wiadomo, że coś się święci.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
|
Dot.: porzucenie :)
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 617
|
Dot.: porzucenie :)
Cytat:
Wydaje mi się, że złość i rozżalenie Autorki jest w pełni uzasadnione. ---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ---------- ![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: porzucenie :)
Dziewczyno, kup sobie szampana i świętuj, że już nie musisz męczyć się w takiej relacji
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: porzucenie :)
Przeczytałem pierwszy post z 4 razy i nadal nie łapie. Co w końcu takiego złego zrobił?
Nie chciał być z tobą i nie jest. Masz więcej czasu na znalezienie innego. Z twoich postów wynika, że byłaś przesadnie zazdrosna i kontrolująca. Nie jesteś jego mamusią a on nie ma 5 lat, żebyś mu mówiła co ma robić. Co do "dupy trzeba trzymać krótko" to tylko powiedzenie w niemiły sposób, że trzeba mieć własne zasady których przekraczać nikomu nie wolno. On nie ustanowił takich zasad i zaczęłaś mu wchodzić na głowę i się rządzić wbrew temu jak on by sobie tego życzył. Co do "wyłożyć lagę na stół a one same przyjdą" to również można to ująć grzeczniej. Po prostu seks nie jest w dzisiejszych czasach trudny do znalezienia. Niektórym przychodzi on bardzo łatwo. Jeśli seks jest dla niego ważny i do tej pory byłaś jego jedynym źródłem to w końcu zrozumiał, że ilość złych emocji z twojej strony, które wokół siebie roztaczasz, nie są warte znoszenia by ten seks uzyskać. Inna odda mu się bez dziwnych kombinacji, ceregieli i awantur. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: porzucenie :)
Nie mogłam się powstrzymać
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: sprzed komputera
Wiadomości: 250
|
Dot.: porzucenie :)
Cytat:
- jednego dnia mówi, że wszystko będzie dobrze, a drugiego wyskakuje, że mu Autorka życie zniszczyła - mydlenie oczu i zbyt wielkie słowa z tym niszczeniem życia - chciał zwalić całą winę za rozstanie na Autorkę i podkopać jej poczucie własnej wartości, a tak naprawdę to on zarywał do innej na boku i zachował się nie fair - Mydlenie oczu, że Julita to tylko koleżanka, potajemne spotkania z nią, dziwne smsy, które nie były koleżeńskimi smsami, a teraz wychodzi na to, że Autorka miała rację w swoich podejrzeniach, skoro on chce laskę przelecieć. Wolność wolnościa, koleżanki koleżankami, ale wyszło że ona słusznie się o tą drugą wkurzała, skoro teraz on się nie kryje z zamiarem przelecenia tej drugiej. - kompletnie miał w d*pie uczucia autorki i to że jej przeszkadza jego dziwny kontakt z tą drugą - Autorka mu niby życie niszczyła - dziwne że aż pięć lat był w tym związku, skoro wg. niego Autorka taka zła Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Edytowane przez Taka_tam_jedna Czas edycji: 2013-11-09 o 15:44 |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: porzucenie :)
No dobra, przekonałaś mnie :d Ale wątpię żeby 100% winy należało do niego.
Albo czegoś w autorce zaczęło brakować albo to co powtarzam zawsze, czyli że monogamia jest nonsensem. Pozdrawiam! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: sprzed komputera
Wiadomości: 250
|
Dot.: porzucenie :)
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 523
|
Dot.: porzucenie :)
Cytat:
A njasmieszniejsze jest to że ZAWSZE ta "koleżanka" wypisuje brednie... że go roumie i on ma racje i że zawsze dla niego jest jak by chciał pogadać/zwierzyć... poprostu przyjaciółka roku!! Ponad to niektóre dziewczyny poprostu lubują się w rozwalaniu związków... znam to z autopsji. Nie mówie że wszyscy są idealni...ale taka szpila robi swoje. Dobrze ze sie rozstaliście, zmarnowałaś tylko 5 lat a nie 25 lat... idz do przodu i nieoglądaj się ani na niego ani na nią... niech sobie koleś trzyma krótko co tam chce... a znając życie to dużo gada i nic poza tym... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 79
|
Dot.: porzucenie :)
dziękuję za słowa otuchy Dziewczyny
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: porzucenie :)
Haha. Znam to ![]() ---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ---------- Cytat:
Coś mi się wydaje, że częściej to jest właśnie w drugą stronę. Przyjaciel dziewczyny czy coś. Sam znam takie coś bardzo dobrze z własnego doświadczenia oraz mojej kumpeli. Chyba dobrze wyszło autorko ![]() Edytowane przez DopplegangerEddarda Czas edycji: 2013-11-09 o 17:06 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 79
|
Dot.: porzucenie :)
Coraz częściej myślę, że to jednak dobrze wyszło. Miałam swoje nadzieje i plany ale nie da się żyć z facetem, który się jeszcze nie wyszalał i sam nie wie co robi. Żyłabym w jakiejś psychicznej sytuacji
![]() ![]() i to mój hit na dziś ![]() http://www.youtube.com/watch?v=FHp2KgyQUFk Edytowane przez 201611031605 Czas edycji: 2013-11-09 o 17:20 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 684
|
Dot.: porzucenie :)
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:31.