Badanie RODK nr 1 w Poznaniu

Evona1 · 2011-02-02, 13:51

Hej,

czy są na forum osoby, które przeszły badanie w RODK nr 1 na ul. Dąbrowskiego w Poznaniu? Chętnie usłyszałabym jak oceniacie przebieg takiego badania? Ja mam poważne obawy co do kompetencji osób tam pracujących. Może nie jestem jedyna?
Pozdrawiam
Evona1

krzyzan · 2011-02-10, 19:28

nie jesteś jedyna. Ja też mam poważne wątpliwości co do kompetencji osób tam pracujących

Evona1 · 2011-02-11, 11:01

A dostałeś już opinię? Możemy porozmawiać na prywatnym mailu?

gabisia1977 · 2011-06-10, 13:32

?

Evona1 · 2011-06-11, 19:09

Hej,
niestety mam jak najgorsze doświadczenia z RODK nr 1 w Poznaniu. Badanie było powierzchowne, biegli nie chcieli zapoznać się z opinią innych psychologów ani z materiałami, które przyniosłam.
Dziecko było badane przez 15 minut. Biegli wydali szablonową opinię, w wielu punktach niezgodną z prawdą. Byłam bardzo zdziwiona tym co przeczytałam w opinii. Nie mogłam uwierzyć, że sąd uznał ich opinię za miarodajną. Wcześniej złożyłam opinię wychowawczyni przedszkolnej, wyniki terapii, którą przechodzi moja córka, opinię psychologa z Komitetu Ochrony Praw Dziecka - wszystkie mówiły zupełnie coś innego niż biegli z RODK.

Badanie nie jest rejestrowane, jedynym materiałem są zapiski czynione przez biegłego, do których badani nie mają wglądu. To są tylko ludzie ze swoimi uprzedzeniami, złymi humorami, zaszufladkowaniem czy brakiem kompetencji. Ci ludzie decydują o życiu bezbronnych dzieci. Opinię można podważyć tylko w sądzie przesłuchując biegłych, którzy oczywiście bronią wydanej przez siebie opinii.

Dlatego piszę list do Rzecznika Praw Dziecka z prośbą o zainteresowanie się sprawą oraz o przyjrzenie się samej instytucji i sposobowi działania RODK. Jeśli macie podobne doświadczenie proszę napiszcie o tym. Im nas będzie nas więcej tym trudniej będzie nas zbagatelizować.

Evona

tranxen · 2013-04-25, 00:54

Wiem ,ze to dawno temu ale moze jest jakas szansa na kontakt? Ja tez mam podobne doswiadczenia i mam swoje podejrzenia. To trzeba gdzies zglosic!!! Nie mozna sie poddawac piszcie do mnie prosze - razem mozemy zdzialac wiecej dla naszych dzieci.

pelargonia1508 · 2013-11-16, 18:50

Witaj! Byłam na badaniu w lipcu-po prostu jakiś koszmar. Myślę, że należy to nagłośnić.Zero kompetencji, potrzepana, chuda pani pedagog, która kończyła za mnie zdania, nie dając się wypowiedzieć. Jak przeczytałam opinię, to myślałam, że się przewrócę. 10 grudnia sprawa w sądzie z udziałem biegłych. Nie zostawię tego tak. Napiszę do RPD.

magmars · 2014-02-06, 23:32

mnie to czeka w najbliższym, czasie. Jakieś dobre rady, żebym to przetrwała? Jeśli ktoś już tam był i chciałby podzielić się wrażeniami prywatnie to nie da maila.

annaaaaaa8888 · 2016-01-08, 01:02

Czy podważanie Opinii biegłej doszło do skutku? jaki był efekt ? byłam na badaniu w RODK I potwierdzam ze to koszmar jakiego nigdy nie przeżyłam --,./

millka519 · 2016-06-08, 18:59

Witam,
czy ktoś w końcu podważał opinię biegłych? ja jestem po spotkaniu w RODK i to było coś strasznego, pewna wspomniana wychudzona pani psycholog nie zostawiła na mnie suchej nitki, tak naprawdę nawet nie miałam możliwości wypowiedzenia się, gdyż pani wiedziała lepiej i kończyła za mnie zdania, a jeśli już coś powiedziałam z miejsca było to negowane zarówno przez jedną jak i drugą panią psycholog

: mur:, za to tatuś, który był skończonym d.... całe życie został potraktowany jak najcudowniejszy ojciec świata i panie psycholog broniły go, nawet gdy on sam nie próbował, to, że nie zajmował się dzieckiem nie miało dla pań znaczenia.
Bardzo proszę o odpowiedź i pomoc, będę pisała skargę gdzie się da bo zostałam potraktowany jak osoba gorszego sortu. KARYGODNE!!! myślałam, że spotkanie będzie obiektywne, bardzo się niestety pomyliłam.

2011-02-02, 13:51	#1
Evona1 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 7	Badanie RODK nr 1 w Poznaniu Hej, czy są na forum osoby, które przeszły badanie w RODK nr 1 na ul. Dąbrowskiego w Poznaniu? Chętnie usłyszałabym jak oceniacie przebieg takiego badania? Ja mam poważne obawy co do kompetencji osób tam pracujących. Może nie jestem jedyna? Pozdrawiam Evona1 Edytowane przez Evona1 Czas edycji: 2011-06-11 o 18:13

2011-02-10, 19:28	#2
krzyzan Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 1	Dot.: Badanie RODK nr 1 w Poznaniu nie jesteś jedyna. Ja też mam poważne wątpliwości co do kompetencji osób tam pracujących

2011-02-11, 11:01	#3
Evona1 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 7	Dot.: Badanie RODK nr 1 w Poznaniu A dostałeś już opinię? Możemy porozmawiać na prywatnym mailu?

2011-06-10, 13:32	#4
gabisia1977 Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 1	x ? Edytowane przez gabisia1977 Czas edycji: 2011-06-13 o 08:38 Powód: x

2011-06-11, 19:09	#5
Evona1 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 7	Dot.: Badanie RODK nr 1 w Poznaniu Hej, niestety mam jak najgorsze doświadczenia z RODK nr 1 w Poznaniu. Badanie było powierzchowne, biegli nie chcieli zapoznać się z opinią innych psychologów ani z materiałami, które przyniosłam. Dziecko było badane przez 15 minut. Biegli wydali szablonową opinię, w wielu punktach niezgodną z prawdą. Byłam bardzo zdziwiona tym co przeczytałam w opinii. Nie mogłam uwierzyć, że sąd uznał ich opinię za miarodajną. Wcześniej złożyłam opinię wychowawczyni przedszkolnej, wyniki terapii, którą przechodzi moja córka, opinię psychologa z Komitetu Ochrony Praw Dziecka - wszystkie mówiły zupełnie coś innego niż biegli z RODK. Badanie nie jest rejestrowane, jedynym materiałem są zapiski czynione przez biegłego, do których badani nie mają wglądu. To są tylko ludzie ze swoimi uprzedzeniami, złymi humorami, zaszufladkowaniem czy brakiem kompetencji. Ci ludzie decydują o życiu bezbronnych dzieci. Opinię można podważyć tylko w sądzie przesłuchując biegłych, którzy oczywiście bronią wydanej przez siebie opinii. Dlatego piszę list do Rzecznika Praw Dziecka z prośbą o zainteresowanie się sprawą oraz o przyjrzenie się samej instytucji i sposobowi działania RODK. Jeśli macie podobne doświadczenie proszę napiszcie o tym. Im nas będzie nas więcej tym trudniej będzie nas zbagatelizować. Evona

2013-04-25, 00:54	#6
tranxen Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-04 Wiadomości: 1	Dot.: Badanie RODK nr 1 w Poznaniu Wiem ,ze to dawno temu ale moze jest jakas szansa na kontakt? Ja tez mam podobne doswiadczenia i mam swoje podejrzenia. To trzeba gdzies zglosic!!! Nie mozna sie poddawac piszcie do mnie prosze - razem mozemy zdzialac wiecej dla naszych dzieci.

2013-11-16, 18:50	#7
pelargonia1508 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-11 Wiadomości: 1	Dot.: Badanie RODK nr 1 w Poznaniu Witaj! Byłam na badaniu w lipcu-po prostu jakiś koszmar. Myślę, że należy to nagłośnić.Zero kompetencji, potrzepana, chuda pani pedagog, która kończyła za mnie zdania, nie dając się wypowiedzieć. Jak przeczytałam opinię, to myślałam, że się przewrócę. 10 grudnia sprawa w sądzie z udziałem biegłych. Nie zostawię tego tak. Napiszę do RPD.

2014-02-06, 23:32	#8
magmars Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 1	Dot.: Badanie RODK nr 1 w Poznaniu mnie to czeka w najbliższym, czasie. Jakieś dobre rady, żebym to przetrwała? Jeśli ktoś już tam był i chciałby podzielić się wrażeniami prywatnie to nie da maila.

2016-01-08, 01:02	#9
annaaaaaa8888 Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 1	Dot.: Badanie RODK nr 1 w Poznaniu Czy podważanie Opinii biegłej doszło do skutku? jaki był efekt ? byłam na badaniu w RODK I potwierdzam ze to koszmar jakiego nigdy nie przeżyłam --,./

2016-06-08, 18:59	#10
millka519 Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-06 Wiadomości: 1	Dot.: Badanie RODK nr 1 w Poznaniu Witam, czy ktoś w końcu podważał opinię biegłych? ja jestem po spotkaniu w RODK i to było coś strasznego, pewna wspomniana wychudzona pani psycholog nie zostawiła na mnie suchej nitki, tak naprawdę nawet nie miałam możliwości wypowiedzenia się, gdyż pani wiedziała lepiej i kończyła za mnie zdania, a jeśli już coś powiedziałam z miejsca było to negowane zarówno przez jedną jak i drugą panią psycholog: mur:, za to tatuś, który był skończonym d.... całe życie został potraktowany jak najcudowniejszy ojciec świata i panie psycholog broniły go, nawet gdy on sam nie próbował, to, że nie zajmował się dzieckiem nie miało dla pań znaczenia. Bardzo proszę o odpowiedź i pomoc, będę pisała skargę gdzie się da bo zostałam potraktowany jak osoba gorszego sortu. KARYGODNE!!! myślałam, że spotkanie będzie obiektywne, bardzo się niestety pomyliłam.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)