![]() |
#1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
|
zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
Długo nie pisałam bo czas mnie tak nagli ze brakuje mi doby, zaglądam na Wizaż raczej rzadko, ale trochę niepokoi mnie zachowanie mojej córki.Juz pisałam ze bywa agresywna ale teraz doszło do tego kilka czynników które juz naprawdę mi przeszkadzają bo kompletnie wypompowują mnie z energii.
Ostatnio córka uderzyła mnie w oko i doszło do bolesnej erozji rogówki( tak jakby zedrzeć naskórek tylko na oku) co juz samo w sobie jest irytujace bo noszę opatrunek i jak wspomniałam-to boli. Jakiekolwiek wyjscie z córką do sklepu ( co jest nieuniknione) kończy się wrzaskiem zeby wyjśc z wózka, kładzeniem się na podłodze w centrum handlowym( !), uciekaniem na ulicy. Ja jestem sama, z zakupami niestety mam związane ręce,zazwyczaj biorę dziecko pod pachę, ona się drze, ja w tej samej rece pcham jeszcze wózek a w drugiej mam w torbie ziemniaki i chleb ![]() To samo z choinką.Stoi oczywiście sztuczna chociaż zawsze miałam żywą. Tak czy inaczej ciągnie za bombki, podchodzi, grzebie, przewraca.Jeszcze z dzień i będę musiała ja rozebrac. Opisuje to wszystko bo nie wiem czy takie zachowanie jest dla dziecka naturalne. Jeśli tak to współczuję każdej matce.Mała jest oczywiście przekochana ale czasami naprawdę ciężko z nią wytrzymac. Myślałam zeby jej znaleźć jakieś zajęcie, czy jest jakiś sposób by móc z nią pracować nad zachowaniem? Od jej urodzenia naprawdę się staram, dbam o nią, czytam jej czego z resztą ona nie znosi, staram się kupować rozwijające zabawki typu klocki albo sortery a nie jakieś elektroniczne badziewia ale ona się tym nie bawi. W ogóle się nie bawi tym co jest dla niej przeznaczone, woli drzeć moje ksiązki, jeść wszystko co znajdzie albo siedzieć na kolanach 24 h na dobę.Nie respektuje słowa" zostaw", " nie wolno" itd.. Macie jakieś rady? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
mamosierpniowa, uważam, że powinnaś zacząć... od siebie. Piszesz, że jesteś nerwowa, krzyczysz, więc sama nie panujesz nad emocjami, a chciałabyś żeby robiło to niespełna półtoraroczne dziecko. Chcesz pracować nad jej zachowaniem? Daj jej dobry przykład.
Moje dziecko też wolało się bawić zwykłymi rzeczami niż kupionymi zabawkami, i nawet patyczek higieniczny był interesujący, o ile w zabawie brał udział rodzic. Tak małe dzieci potrzebują rodziców i tyle. Jeśli nie chcesz, żeby coś brała, to postaw to poza zasięgiem jej rąk, a najlepiej pozwól jej razem z Tobą poznawać.
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~ Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz. H. MacLeod .
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
staram się nad soba panować, nie jestem jakąś furiatką, czasami się zdenerwuję jak każda mama( chyba).Dziecku poświęcam 100 % czasu poza swoja pracą, tak samo chcę jak i muszę bo wszędzie jesteśmy razem, w łózku, w wannie, w kuchni, na zakupach, na spacerach, no wszędzie po prostu. Nie wiem tylko gdzie popełniłam błąd ze mała taka jest. Od samego początku starałam się uczyć dziecko nie tyle dyscypliny czy posłuszeństwa ale poprawnego zachowania społecznego, jak grochem o ścianę. To co ja mam jeszcze zrobic czy zmienic? Widocznie się da bo widzę rodziców na zakupach z raczej " grzecznymi" dziećmi.
Nie wszystko mogę postawic poza zasięgiem dziecka. Choinki nie zawieszę pod sufitem, ksiązek nie mam gdzie schować bo mam ich pół sciany od podłogi do sufitu na specjalnie zrobionym dla nich regale itd.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
Cytat:
Twoje dziecko jest jeszcze bardzo małe, tak, uczy się zasad współżycia społecznego, ale dopiero zaczyna, potrzebuje czasu, potrzebuje dojrzeć, dorosnąć. Może załapie za setnym razem, może za tysięcznym ![]() Czytam nie jeden Twój wpis i nawet ten tytuł "agresywny 16-miesięczniak", powyżej, "mała taka jest", widzę rodziców z "grzecznymi" dziećmi - o sobie piszesz, że zdenerwujesz się jak każda mama, że dbasz o małą, a ona (w domyśle) taka niewdzięczna. Szukasz problemu głównie w niej ![]() Chcesz powiedzieć, że żeby półtoraroczniak nie dosięgnął do choinki, należy ją zawiesić pod sufitem? ![]() ![]() Książki chwilowo możesz przełożyć w inne miejsce, bo teraz to trochę tak jest - mała drze książki, na razie tłumaczenie nic nie daje, ale książek nie zabierzesz, bo mają swój regał. Życie z dzieckiem czasem trzeba trochę zmodyfikować, układ w mieszkaniu chwilowo też można ![]()
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~ Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz. H. MacLeod .
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
oczywiście to co tu piszę jest bardzo uproszczone bo opisuję tylko tą " gorszą stronę". Wiadomo ze jest mnóstwo fajnych rzeczy ale nie wspominam tu o nich bo są moją radością a nie problemem. Słowo " grzeczne" jest w cudzysłowiu bo ono własciwie nic nie znaczy, ma dla mnie raczej negatywny wydżwiek tak jak " posłuszeństwo" , brzmi jak tresowanie. Nie wiem jednak jakiego słowa użyć w zamian, moze " dziecko spokojne, stateczne", mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi. Dziecko moze miec swoje zdanie , nie zgłaszam się z tym ze dziecko jest nieposłuszne, tylko widzę że moje półtoraroczne starania w ogóle nie procentują i jestem zawiedziona. Nie piszcie ze dziecko jest za małe bo znam dzieci w jej wieku które" potrafią się zachować"
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
Cytat:
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~ Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz. H. MacLeod .
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
Mój syn był dokładnie taki sam.
Kładzenie się na podłodze czy chodniku to normalka (przynajmniej u dzieci moich i mojej siostry). Pewnie że jest trudno. Mi też, jak oprócz zakupów mam jeszcze młodsze dziecko w wózku i ciągnącego psa na smyczy. Przede wszystkim nie oglądaj się na innych i nie porównuj swojego dziecka. Nie jest to łatwe (mój syn zrobił cyrk na naszej ulicy, że nie chce iść do domu, sąsiedzi w oknach i na balkonach śledzili każdy mój ruch i każde moje słowo). Kombinowanie z choinką, wywalanie książek z półek też u mnie było. Pani psycholog mówiła, że oprócz mówienia dziecku "nie wolno" należy też być na tyle blisko dziecka by uniemożliwić mu wykonanie tego, czego on chce, a my nie chcemy. Jak moje dziecko nie reaguje na "zostaw" to podchodzę i zabieram. W sklepie daję wybór. Albo chodzi koło mnie lub trzymając się kosza zakupowego, albo jedzie w koszu. Jeśli ucieka, momentalnie jest wsadzany do kosza. Generalnie za radą pani psycholog pozwalam dziecku na to, na co mogę pozwolić, tak żeby dziecko czuło że jego zdanie liczy się w rodzinie. Daję wybór jeśli tylko to jest możliwe i jeśli dotyczy nawet drobiazgów, typu na którym talerzu chce jeść. To wzmacnia pewność siebie u dziecka i powoduje, że mniej robi na przekór jeśli nie ma wyboru. U mojego dziecka takie przekorne zachowania to próba zwrócenia na siebie uwagi. Książki zaczęłam czytać mu dopiero jak miał ok. 2,5 roku. Wcześniej go to nie kręciło, więc go nie zmuszałam, żeby nie zniechęcić. Zachęcam dziecko do towarzyszenia mi w codziennych czynnościach: mycie łazienki, gotowanie obiadu. Nie ma wtedy czasu broić i ma okazję zmęczyć się i nie kombinuje co by tu spsocić. Dziecko spokojne, stateczne wcale nie jest takie super. To znaczy dla rodzica czy nauczyciela jest fantastyczne, ale ma później problemy w grupie rówieśniczej, bo tam jednak trzeba być przebojowym i zawalczyć o swoje. Dlatego ja nie narzekam, że mam charakterne dziecko. Kiedyś był ciapą, dzieci mu zabawki wyrywały, a teraz to on jest "przywódcą" w żłobku. Przepraszam że tak chaotycznie, ale co chwilę coś mi się przypomina. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 369
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
mamo sierpniowa, co prawda mój syn jest rok starszy od Twojej córeczki i jest raczej spokojnym dzieckiem, ale tez czasem ma swoje odpały
![]() Zawsze staram się podchodzić do sprawy na spokojnie, czasem sobie w myślach zaklnę ![]() jakiś czas temu była u mnie kolezanka z córeczką, która strasznie broila, koleżanka się denerwowala a mała w ogóle na to nie reagowała albo jeszcze bardziej dokazywała. Dopiero kiedy podeszłam do niej i na spokojnie zajęłam czymś innym, okazało się, że świetnie się bawili z moim synem a mała potrafi być bardzo grzeczna. Niestety pewnie jest to też taki zamknięty krąg- dziecko broi, mama się spodziewa, że znów będzie "jak zwykle" i łatwiej wtedy wpaść w gniew. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
mam bardzo żywiołowe dziecko które także potrafi uderzyć, nie zawsze sobie z nim radzę ale może od początku
zakupy- to samo, u nas tragedia dlatego unikam takich miejsc, Tz albo ja robimy zakupy w tym czasie któres z nas idzie z dzieckiem na plac zabaw zakupy mozna robić przez internet- prezenty przez allegeo, spożywka przez etesco dla mojego dziecka zakupy to stres dla mnie jeszcze większy dlatego unikam takich sytuacji nie mogę od dwulatka wymagać by był "grzeczny" na wyjścia u nas sprawdziła się smycz bezpieczeństwa- możesz zerknąć opisywałam ją u siebie na blogu, link w podpisie temat bicia- no niestety tu jestem przegrana, aczkolwiek konsekwentnie mówię nie, niestety niewiele pomaga, powtarzam to mniej więcej 3 razy dziennie od jakiegoś pół roku do znudzenia ![]() a kiedy córeczka bije? bo mój syn nie wpada w złość, zacze[ia jedynie wybrane, slabsze od siebie osoby,(bawi go płacz, albo reakcja na np zabrany smoczek gdzie przedszkolny kolega zaczyna głośno piszczeć) wraz z opiekunką w przedszkolu obrałyśmy jedną ściężkę- odizolowanie, w sytuacji agresji- i jest progres bo synek nauczył się podejść, przytulić, powiedzieć psieplasiam zaczepki zmniejszyły się o jakies 70% to naprawdę dużo czyli mój dwulatek bardziej skumał niewerbalne komunikaty Edytowane przez marsi11 Czas edycji: 2014-12-16 o 12:16 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
Umknęło mi że mamasierpniowa pisała też o biciu.
Mój też z tych bijących. Jeśli bicie jest reakcją na jakiś zakaz to nie ma w tym nic niepokojącego wg naszej pani psycholog. Dorosły przeklnie, a dziecko uderzy. W ten sposób radzi sobie z emocjami. U nas był też problem, że syn bił inne dzieci "bez powodu". Po czasie okazało się że nie było to tak całkiem bez powodu... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
Cytat:
ostatnio zapytałam panią czy miały już przypadek bijącego to powiedziała tak ale dziecko był z rozbitej rodziny ![]() u mnie nic z tych rzeczy, tyle,że średniak jest naszym oczkiwem w głowie, wszyscy go strasznie rozpieszczaja |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
Mysle, ze dawanie rad w zakresie wychowywania dziecka to dosc delikatna sprawa, ale zgadzam sie z Miramej, ze mniej wiecej o to chodzi Mamosierpniowa, ze po prostu co tu ukrywac, masz duzo na glowie i moze byc tak, ze nawet to, co Tobie wydaje sie byc 100 proc. uwagą, to nie zaspokaja potrzeb malej. Patrzac po dzieciach znajomych, moge stwierdzic, ze zazwyczaj dziecko oddaje nerwowosc jednego z rodzicow. Mnie w szczegolnosci denerwuje, jezeli rodzice nie reaguja na agresywne zachowania dziecka, a potem dziwią się, ze dziecko bije. Nie raz bylam swiadkiem, gdy dziecko okladalo dziadka, a ten sie smial. Ale juz gdzie indziej wypowiadalam sie na ten temat. Dla mnie najistotniejsze w wychowywaniu mojego dziecka jest sluchanie go, pytanie, co mysli na jakis temat no i najwazniejsza sprawa, zeby dziecku dawac wybor. Czy chcesz kakao i mleko z miodem, bluzeczke z minnie czy z kotkiem, jak chce zakladac klapki w zime, to tlumacze, ze zima i zmarzna nogi, wydaje mi sie, ze dawanie dziecku wyboru raz ze uczy samodzielnosci, a dwa jest dialogiem miedzy Toba a dzieckiem. Dziecko wtedy wie, ze jego potrzeby sa wazne, ze w ramach rozsądnej opcji ma wybor. Wydaje mi sie, ze wtedy dziecko jest spokojne. Ogolnie wszyscy ludzie, w tym dzieci sa sfrustrowane, gdy nie sa zaspokojone ich potrzeby, gdy czuja nie niewazni, niekochani. Wsrod dzieci, ktore sa nieposluszne zauwazam przede wszystkim, ze brakuje kontaktu rodzica z dzieckiem. Mysle, ze moze byc tak, ze nawet jak starasz sie bardzo spedzac czas ze swoim dzieckiem to i tak nie masz czasu na wiele rzeczy, moze sprobuj ją angazowac nawet w gotowanie obiadu, niech wtedy wrzuca np.pomidorki do miski, albo niech gotuje na niby, moze potrzeba jest wiecej kontaktu na zasadzie co myslisz, jak mamie w nowej fryzurze, jak ci minal dzien, opowiadanie o swoim dniu. Ja staram sie z moja corka isc na kompromisy, daje jej wybor, jak ma dostac nagrode za wizyte u lekarza albo soczek albo wafelek. Nigdy 2 naraz. Ucze ja tez w sklepie, ze mozemy sobie razem poogladac zabawki, ale kupimy nastepnym razem, staram sie wytrenowac w niej cierpliwosc, zeby nie myslala, ze wszystko dostanie. Tylko moja corka ma juz 4 lata.
mysle, ze jak znajdziesz wiecej spokoju w sobie, to dziecko automatycznie stanie sie bardziej grzeczne, nie bedzie tak okazywac swojej frustracji. Natomiast wiesz, nie da sie tez wykluczyc, ze taki ma temperament, znam dzieci z jednej spokojnej matki i jedno bylo furiatem, jak Twoje i przeszlo, jak poszlo do przedszkola. Teraz cud miod i orzeszki. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
Inne dziecko jak panie nie widziały szturchało go, zabierało zabawki.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
Cytat:
no i już recydywa- Michałek płacze na pewno z powodu mojego Leosia ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
Panie wniknęły w temat, jak zaproponowałam żeby zaprosić do grupy żłobkowego psychologa, żeby poobserwował dzieciaki.
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
Cytat:
rozmawiałam kilkakrotnie, na początku pani stwierdziła,że nowa sytuacja bo jestem w ciąży ![]() zaraz zaraz tłumaczę,że Leo nie jest jedynakiem tylko ma starsze rodzeństwo i gdzie tu zależność? ok, maleństwo się urodziło, zachowanie się nie zmieniło, tzn jest lepiej ale teoria p psycholog była z dupy ![]() no to nic nie odpowiedziała tak jak napisałam wyżej, synek bardziej skumał metody niewierbalne ale bicia nadal nie kumam, bo postępuje tak wyłącznie wobec konkretnych osób ( z mojej rodziny jeszcze tesciowa ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
Mamasierpniowa co do zakupów to poszukałabym innnych rozwiązań:
krótie zakupy w drodze z pracy, zakupy online. Cytat:
Moim zdaniem problemów jest kilka: 1. Nie masz czasu dla siebie- a powinnaś. Inaczej nie wyrobisz. Potrzebujesz chwili dla siebie, choćby wówczas, gdy mała spi. Twój stres wpływa na małą.I istnieje opcja, że jej zachowanie jest związane z Twoim. 2. Wymuszasz na małej aktywności, których nie lubi- czytanie. Już lepiej daj jej karton, który porwie. Albo porwij razem z nią. Niech małej zabawa sprawia przyjemności. 3. Nie porównuj siebie i swojego dziecka do innych. Mi zajęło trochę czasu, by zakupy z dwojką dzieci były w miarę spokojne. To wymaga czasu i wprawy.
__________________
nauczycielu, zajrzyj ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
Mój Artek też jest bardzo żywiołowy, ale w życiu nie określiłabym go mianem niegrzecznego czy agresywnego
![]() Może robię źle, ale ja unikam za wszelką cenę sytuacji, której on (jeszcze) nie rozumie, a w której może dojść do takiej sceny. Zakupy w CH z dzieckiem przed świętami? Nigdy w życiu. Sama muszę jechać w czwartek (właśnie po prezent dla rzeczonego ![]() Ale jak już gdzieś idziemy, a gość jest zniecierpliwiony, to po prostu go czymś zajmuję. Jak nie ma żadnej swojej zabawki (a zwykle nic nie wozimy), to byle czym, nawet kawałkiem tekturowego pudła ze sklepu. Choć generalnie jakbyś nas widziała w sklepie, to pewnie byś uznała, że Artek "umie się zachować". Ja w sumie nawet w sklepie non stop do niego gadam. Ile bułek kupuję, jakie jogurty wybieram, co dzisiaj robię na obiad, o popatrz Artek wrzucili do Biedry nowe książki itd. Może dlatego siedzi "grzecznie", nie wiem sama. U nas oczywiście również najlepszymi zabawkami są zwykłe rzeczy, ale to nie jest nic dziwnego, od dawna wiadomo, że dzieci od zabawek wolą ich opakowania. Dlatego ja niczego nie wyrzucam, dostaje do zabawy nawet pudełka po herbacie. Problem? Żaden. Ćwiczy wyobraźnię. Jak ja byłam mała, to miałam fajną rodzinkę do zabawy - tata, mama, dzieci. Z kredek. Duża ciemna kredka to tatuś, mniejsza czerwona mamusia itd ![]() ![]() Książki - targa. Trudno. Na razie wprowadziłam zakaz kupna nowych, widocznie musi trochę dorosnąć. Choć przyznam szczerze, że ostatnio jest progres. Choinka, no cóż, u nas jest pod sufitem (mała, na wysokiej półce). Na razie wszystko, co może zepsuć - polikwidowane z dolnych półek. Po co ma ciągle słuchać: nie wolno/zostaw, mnie po prostu łatwiej tak to urządzić, za chwilę będzie trochę bardziej rozumny i będę mogła mu więcej tłumaczyć. Nie wszystko tak się da, ale sądzę, że jeszcze chwila i naprawdę zrozumie więcej. Codziennie uczy się czegoś nowego. Dajesz jej się wybiegać na świeżym powietrzu? Ma gdzie przelać tę energię? Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Czas edycji: 2014-12-16 o 23:58 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
mam chwilę to odpiszę: )
Zrozumiałam Twój przekaz, też napisałam "grzeczne" w cudzysłowiu. Czego więc oczekujesz od dziecka? Jak powinny wyglądać te procenty Twoich starań? Może te dzieci, które "umieją się zachować", mają po prostu inny temperament? Nie mam specjalnych oczekiwań, wiadomo ze Róża jest jeszcze malutka i wielu rzeczy ma prawo nie zrobić, nie chcieć, nie potrafić.Nie chce jej wychować na tresowanego pieska. Od samego początku szanowałam fakt że mała ma swoje zdanie, moze nie miec w danej chwili ochoty na to na co ja mam ochotę itd..Mało tego, jestem przeciwna takiemu podejściu gdzie dziecko jest uznawane za niegrzeczne bo nie robi akurat tego czego sobie życzą rodzice.Nie tego oczekuję. W zasadzie chciałabym tylko żeby mała w tym wieku już wiedziała ze są miejsca gdzie należy się zachować w odpowiedni sposób, np. w kwestii zakupów: Ale jak już gdzieś idziemy, a gość jest zniecierpliwiony, to po prostu go czymś zajmuję. Jak nie ma żadnej swojej zabawki (a zwykle nic nie wozimy), to byle czym, nawet kawałkiem tekturowego pudła ze sklepu. no właśnie, i tu jest kłopot bo ja się naprawdę staram dostosować do dziecka. Niania jest już u swojej rodziny na wsi, z małą nie ma kto zostać więc muszę ją zabrać . Ostatnio pojechałysmy po buty bo w sobotę mój ojciec bierze ślub i trzeba jakos wygladać. Dziecko nie chce siedzieć w wózku , wrzeszczy-ok.Podaję jakiś przedmiot . Rzuca 3 metry za siebie, wrzeszczy. Wyciągam z wózka z myślą że jak chce pochodzic to moze chociaż za rączkę pochodzi. Gdzie tam- ucieka. Ide za nią, biorę za rękę to się kładzie na ziemi, wrzeszczy, bije mnie gdzie popadnie . Tak jest zazwyczaj. Staram się nie wyciagac z wózka bo wiem ze jak wyjme to juz nie da rady jej posadzic bez płaczu. Czasami dam bułkę albo mleko to to na chwilę pomaga ale żadne " czasoumilacze" nie pomagają. Moze faktycznie jest to wina jej temperamentu. Nie daje się udobruchać ciekawymi przedmiotami. na wyjścia u nas sprawdziła się smycz bezpieczeństwa- możesz zerknąć opisywałam ją u siebie na blogu, link w podpisie a kiedy córeczka bije? mam taka smyczkę, nie bardzo się sprawdza. Mała bije kiedy się zezłosci bo cos jest nie po jej myśli, już poruszałam ten temat w innym wątku i nie jest to moje najwieksze zmartwienie bo juz wiem jak się zachowywać. Samo bicie mnie nie jest takie straszne tylko geneza tego bicia czyli zbytnia impulsywnosc dziecka, jej reakcja na to co czuje jest chyba nieadekwatna do sytuacji. Laylaco do dawania wyboru-dobrze ze poruszyłaś ten temat. Robię to, właśnie wspomniane zakupy są przykładem- jedzie w wózku albo idzie za rączkę.W domu ciągnie mnie za rekę do pokoju i widzę ze coś chce to ide. Pokazuje na półkę gdzie leży np 10 przedmiotów( ksiązki zabawki itd) podsadzam ją i pytam " chcesz to? " kreci głową ze nie, " to może to? " - nie, " a to? -nie , i tak pokazujemy na wszystko a ona nic z tej półki nie chce ale marudzi a ja nie wiem o co jej chodzi. Ona po prostu sama nie wie czego chce. Jak mała zachowuje się w stosunku do niani? lubi ją, ale tez potrafi uderzyc. Juz poinstruowałam jak się ma wtedy zachowywac. Dajesz jej się wybiegać na świeżym powietrzu? Ma gdzie przelać tę energię? tak, z nianią codziennie wychodzi na około 1,5 h, ze mną jak tylko jest czas, do tego wariujemy w domu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
A w sklepie nie ma opcji, żebyś ją woziła w takim specjalnym autku, jakie można wynająć dla dziecka? Mój Młody jak to widzi, to szaleje
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
Jesli chodzi o tę kwestię
Cytat:
![]() Nie ma magicznych rozwiązań. Nikt nie poda ci jednoznacznej recepty na zmiany, który przyniosą błyskawiczne efekty. Część zachowań twojego dziecka to zachowania charakterystyczne dla tego wieku, ine związane z waszą sytuacją życiową i zmianami, które ostatnio zaszły. IMO Nie ma co z tym walczyć.
__________________
nauczycielu, zajrzyj ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
Ja wiem, ze przedszkolu klada duzy nacisk na umozliwienie wyboru, tak wlasnie jakby to mialo istotny wplyw na ksztaltowanie kontaktu z dzieckiem i silą rzeczy jego osobowosci. Natomiast jezeli Twoja coreczka nie potrafi jeszcze dokonac wyboru, to moze to taki wiek, ja pamietam, ze dla nas 2 latka bylo trudnym okresem. Mysle, ze u Ciebie nastapila duza zmiana w zyciu, zajela sie malą niania i stad moze chwilowe, zupelnie przejsciowe problemy. Napewno bedzie Ci duzo latwiej, jak mala juz bedzie mogla pojsc do przedszkola, wiele dzieci przystosowuje sie do regul i widze po róznych dzieciach, ze sa bardziej skoncentrowane, posluszne i nie ma juz tego wymuszania. Ale moze to tez kwestia wieku, sama juz nie pamietam, jak to bylo gdy mloda miala 16 mcy. Wszystko sie unormuje, zobaczysz, a jak cos Cie niepokoi to kup ksiazke o rozwoju, zawsze znajdziesz jakies dobre wskazowki.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
Perse, ostatnio byłam w Outlecie Ptak w Rzgowie, na szczęście nie sama, i wzięliśmy takie właśnie autko to płakała jak w nim jechała i wychodziła na siłę.
Ona często wie czego chce, większość naszej komunikacji opiera sie na zadawaniu pytań z mojej strony i jej odpowiedziach. Potrafi powiedzieć kiedy jest głodna, chce się przytulić, chce pić, chce się wykąpac, zdjąc częsc garderoby, budować z klocków itd. Wtedy czesto na konkretne pytania sa konkretne odpowiedzi. Niestety czesto jest tez tak, ze mała kaprysi i pokazuje na coś ale jak już tam pójdziemy to tam nie ma nic co ona by chciała. ja się zaczęłam zastanawiać nad jej zachowaniem dopiero wtedy kiedy mała poszła na miesiąc do żłobka. Dopiero tam zobaczyłam jak impulsywne i śmiałe jest moje dziecko w porównaniu do innych dzieci.Nie potrafiła też dostosowac się do tamtejszych warunków i musiałam ją wypisać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ---------- Cytat:
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~ Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz. H. MacLeod .
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
Cytat:
Śmiem twierdzic, że twoje dziecko nie kaprysi, a poszukuje, poznaje, odkrywa. Nic tylko się cieszyć. Czy smialosc jej w zlobku przeszkadzała? Zawsze wydawało mi się, że smialosc w nowych sytuacjach się przydaje. Btw z dzieckiem jest tak (w dużym uproszczeniu) co wlozysz to dostaniesz. ![]()
__________________
nauczycielu, zajrzyj ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
po miesiacu w żłobku kierownik sam uznał ze raczej warto dziecko wypisać bo jest jeszcze za mała. Zrobiłam to nie z uwagi na sugestie ale dlatego ze i dziecko cierpiało i ja tak samo.
Śmiałośc to świetna cecha, ma ja raczej po mnie bo tata raczej nieśmiały i stateczny. Objawiała się ona zarówno zaskakująco pozytywnym zachowaniem w żłobku, jak i wyrywaniem dzieciom zabawek, rzucaniem nimi itd..Widziałam na własne oczy jak jeden chłopiec podszedł do małej i ją popchnął tak, ze się przewróciła, a ona natychmiast wstała bez płaczu i go uderzyła. Nie wiem kto ją tego nauczył.. Miramej, dlaczego uważasz ze powinnam czytać o rozwoju dzieci? Nie mogę oczekiwać od dziecka w tym wieku by nie kładło się na chodniku i nie krzyczało jakby ja ktoś ze skóry obdzierał? To nie jest złośliwe pytanie, pytam całkiem poważnie. Ja nie chcę żeby ona siedziała w wózku jak trusia, chetnie sie dostosuję jeśli chce iść obok , nawet nie za rękę, ale dlaczego wtedy każde jej dotknięcie( nawet za kaptur)kończy się wrzaskiem?Wiem ze chce byc samodzielna ale bez przesady. Jeśli faktycznie jej zachowanie wynika z temperamentu to ja z tym walczyc nie moge bo nie ma jak. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
kobieta za ladą
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
jak nie cierpie tego sformułowania zwłaszcza na wizażu
![]() w tej chwili czytając to wszystko co napisałaś napiszę Ci jak ja to odbieram dziecko robi z tobą ba z całą rodziną wszystko to co chce nawet nianię poinformowalaś jak ma się zachowywać by dziecko nie zapłakało albo za szybko sie poddajesz(mloda ci nie zalapie po tygodniu dlaczego nie nalezy wrzeszczeć w sklepie ) albo nawet jak mówisz NIE Wolno to takim tonem głosu ze młoda nie rozróżnia kiedy jesteś ze nie żartujesz i będzie "kara"za takie zachowanie? no i przepraszam ze pytam dlaczego ciągle sama jesteś z młodą?
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał ![]() trzeba dzisiaj nie mieć czasu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
Cytat:
![]() Zabiłaś mnie tym postem. ![]() Jak to robi z całą rodziną to co chce, tu w ogóle nie było mowy o mojej rodzinie, troche się zagalopowałaś, szczególnie z pytaniem dlaczego jestem z dzieckiem sama, wybacz. Skąd wiesz jakim tonem mówię do dziecka bo tez tego nie napisałam.Oczywiście zdarzy mi sie zdenerwować ale 100 razy dziennie mówię spokojnie do córki " Różyczka, nie wolno dotykać , bo...." W MOIM DOMU NIE MA KAR !!!!!!!!!!!!!!!! Niania została poinstruowana jak się zachować gdy dziecko ją uderzy, nie wiem o co Ci chodzi z tym płaczem? Zupełnie nie rozumiem Twojego wpisu bo nie ma to składu i ładu ale dziekuje za sugestię. ![]() Edytowane przez mamasierpniowa Czas edycji: 2014-12-18 o 06:02 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
Cytat:
Twoje oczekiwania są na wyrost w stosunku do dziecka w tym wieku, już wcześniej ajah Ci napisała. Ona będzie Ci się kładła jeszcze jako 2- a pewnie i 3-latka.
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~ Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz. H. MacLeod .
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: zajęcia dla agresywnego 16-miesieczniaka
znalazłam tą ksiązke, jesli jest sensowna to chętnie kupię bo bardzo duzo czytam. Do tej pory przeczytałam z 10 ksiązek dotyczacych dzieci, ale głównie wychowywania a nie psychiki.Dzięki: )
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:45.