mobilizacja

veromoda33 · 2012-10-21, 09:09

hej dziewczyny. chciałabym wiedzieć jak wy zabieracie się, zmuszacie, motywujecie, mobilizujecie się do nauki. w tym roku mam maturę, co piątek planuję zabrać się za naukę biologii na którą wiem że muszę poświęcić czas ale nie mogę po prostu. nie chce mi się. w ten piątek nie poszłam do szkoły bo powiedziałam sobie że mam luźniejsze lekcje to trochę odpocznę bo jestem naprawdę zmęczona ubiegłym tygodniem a przy okazji ten dłuższy weekend poświęcę na naukę. i co? w piątek wstałam o 6 rano żeby mieć jak najwięcej czasu i jedyne co zrobiłam to odrobiłam zadania na korki z matmy a potem posprzątałam dom ciągle mówiłam sobie że przecież jeszcze sobota niedziela. wczoraj też nic kompletnie nie zrobiłam i wszystko zwaliło mi się na dzisiaj jak zwykle na niedzielę. nie wiem jak mam się zmobilizować i wziąć za siebie. myśl że muszę dobrze zdać maturę żeby dostać się na studia nie pomaga. w ogóle nie umiem sobie zorganizować czasu. czasami wracam ze szkoły i mam mało lekcji to siedzę nad nimi dłużej niż jakbym miała mnóstwo zajęć

PaulinciaKWC · 2012-10-21, 17:27

Cytat:

Napisane przez veromoda33

hej dziewczyny. chciałabym wiedzieć jak wy zabieracie się, zmuszacie, motywujecie, mobilizujecie się do nauki. w tym roku mam maturę, co piątek planuję zabrać się za naukę biologii na którą wiem że muszę poświęcić czas ale nie mogę po prostu. nie chce mi się. w ten piątek nie poszłam do szkoły bo powiedziałam sobie że mam luźniejsze lekcje to trochę odpocznę bo jestem naprawdę zmęczona ubiegłym tygodniem a przy okazji ten dłuższy weekend poświęcę na naukę. i co? w piątek wstałam o 6 rano żeby mieć jak najwięcej czasu i jedyne co zrobiłam to odrobiłam zadania na korki z matmy a potem posprzątałam dom ciągle mówiłam sobie że przecież jeszcze sobota niedziela. wczoraj też nic kompletnie nie zrobiłam i wszystko zwaliło mi się na dzisiaj jak zwykle na niedzielę. nie wiem jak mam się zmobilizować i wziąć za siebie. myśl że muszę dobrze zdać maturę żeby dostać się na studia nie pomaga. w ogóle nie umiem sobie zorganizować czasu. czasami wracam ze szkoły i mam mało lekcji to siedzę nad nimi dłużej niż jakbym miała mnóstwo zajęć

jest już mnóstwo wątków na ten temat, poszukaj

A jesli chodzi stricte o maturę to ja nie miałam tego problemu, bo to co miałam zrobić do szkoły na lekcje wystarczało mi w zupelnosci. Także nie miałam wyboru i trzeba było się uczyć ;p

2012-10-21, 09:09	#1
veromoda33 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 116	mobilizacja hej dziewczyny. chciałabym wiedzieć jak wy zabieracie się, zmuszacie, motywujecie, mobilizujecie się do nauki. w tym roku mam maturę, co piątek planuję zabrać się za naukę biologii na którą wiem że muszę poświęcić czas ale nie mogę po prostu. nie chce mi się. w ten piątek nie poszłam do szkoły bo powiedziałam sobie że mam luźniejsze lekcje to trochę odpocznę bo jestem naprawdę zmęczona ubiegłym tygodniem a przy okazji ten dłuższy weekend poświęcę na naukę. i co? w piątek wstałam o 6 rano żeby mieć jak najwięcej czasu i jedyne co zrobiłam to odrobiłam zadania na korki z matmy a potem posprzątałam dom ciągle mówiłam sobie że przecież jeszcze sobota niedziela. wczoraj też nic kompletnie nie zrobiłam i wszystko zwaliło mi się na dzisiaj jak zwykle na niedzielę. nie wiem jak mam się zmobilizować i wziąć za siebie. myśl że muszę dobrze zdać maturę żeby dostać się na studia nie pomaga. w ogóle nie umiem sobie zorganizować czasu. czasami wracam ze szkoły i mam mało lekcji to siedzę nad nimi dłużej niż jakbym miała mnóstwo zajęć

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)