czy mają prawo naliczyć czesne?

[rudziaczek20]

w lipcu moja grupa broniła się na studiach.. Ja nie mogłam gdyż musiałam wyjechać za granicę, praktycznie studia skończyły się we wrześniu i do tego czasu powinni pobierac opłatę za czesne. Ja będę bronić się w listopadzie, czy mam prawo płacić czesne mimo że teoretycznie jestem już po studiach?

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Prosze o odpowiedź , czy był ktoś w takiej sytuacji?

[mm444]

Treść usunięta

[21kasia21]

Napisane przez rudziaczek20

w lipcu moja grupa broniła się na studiach.. Ja nie mogłam gdyż musiałam wyjechać za granicę, praktycznie studia skończyły się we wrześniu i do tego czasu powinni pobierac opłatę za czesne. Ja będę bronić się w listopadzie, czy mam prawo płacić czesne mimo że teoretycznie jestem już po studiach?

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Prosze o odpowiedź , czy był ktoś w takiej sytuacji?

Zależy to od uczelni, od tego, co jest w jej regulaminie uczelni.
U mnie na uczelni było tak, jak piszesz.
Mimo iż, broniłam się w lipcu, studia skończyłam w maju, to i tak opłatę wakacyjną- za sierpień przed obroną uiścić musiałam.

[NaturalWomen]

U mnie na uczelni (państwowa) trzeba opłacić tylko czesne za semestry, kiedy odbywały się zajęcia. Do 30 września jest termin na złożenie pracy i obronę w tzw. terminie. Jeśli nie wyrobisz się do tego czasu trzeba złożyć pismo o przedłużenie terminu oddania pracy (promotor musi wyrazić zgodę na to), jeśli tego się nie zrobi to zostaje się skreślonym z listy studentów. Ponowne wpisanie na listę to koszt ok. 800zł, ale można pisać kolejne pismo o umorzenie tych kosztów (jeśli masz poparcie promotora to na pewno Ci umorzą). Przystąpienie do egzaminu to koszt 80zł. Tyle jeśli chodzi o moją uczelnię. Dziewczyny wyżej dobrze Ci radzą, co uczelnia to inne zasady, patrz co jest w regulaminie lub pytaj w dziekanacie.

[rudziaczek20]

Mam wszystko zaliczone, prace u promotora też, wszystkie koszta opłacone za obrone itp. czesne do września zapłacone, ale na wirtualnym dzienniku jest jakby chcieli za październik, mimo że umowa była do września.. muszę jutro tam dzwonić i pytać co jest grane..

aa i wyjazd zgłaszałam w dziekanacie i u dziekanki, także z tym nie ma problemu, żadnego pisama nie kazali mi pisać

tylko miałam się zgłosić po powrocie do polski na uczelnie, by umówić się na obrone..

a w regulaminie nic takiego nie ma... bynajmniej nie mogę znaleźć..

[Ilena]

u mojego chłopaka w szkole tak jest, że jak do 30 wrześnie się nie złoży wszystkich dokumentów to trzeba zapłacić koło 700 zł aby mieć możliwość obrony w semestrze jesienno-zimowym. Inaczej skreślają z listy studentów.

[madz88]

to zależy od uczelni. Na niektórych można przedłużyć studia o 3 miesiące, jeśli broni się jeszcze później to się dopiero wtedy płaci, ale na niektórych trzeba się wyrobić w terminie, jeśli ktoś się nie wyrobi to musi płacić.
Sprawdź regulamin tam musi być to napisane.