TŻ i ktoś inny. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-11-02, 20:23   #1
Nej
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 256

TŻ i ktoś inny.


Witam. Mam problem i proszę Was, byście poradziły mi, co zrobić, by było jak dawniej. Jestem w związku już dość długo. Jest dobrze między nami. Jednak zaczęłam myśleć o innym. Wiem,że to nieuczciwe wobec mojego obecnego TZa i nie chcę zaprzątać sobie głowy innym facetem- ale nie potrafię. Tym drugim jest kolega z liceum, na dodatek młodszy , poznałam go, bo czasami zagadał do mnie lub do koleżanki kiedyś na przerwie, mnie do domu raz odprowadził, i takiem tam Jednak niezbyt mnie interesował. Ja już wówczas byłam ze swoim TZem.Ostatnio się zorientowałam,że on studiuję na mojej uczelni, tzn wiedziałam o tym,ale nie spotkałam go jakoś wcześniej,nie dojeżdzał też ze mną, wiec ani w pociągu/korytarzu go nie zauwazyłam . W końcu nieoczekiwanie spotkaliśmy się na przystanku. Uśmiechał się,szliśmy razem na zajęcia.Za tydzień znowu, tym razem spędziliśmy już całą drogę ( w pociągu, na uczelnie) razem. Potem okazało sie ,że zajęcia mamy koło siebie i ze kończymy niekiedy o tej samej godzinie. Zaproponował,że jak będzie kiedyś samochodzem,to wrócimy razem. No i na drug dzień tak też się stało. Zaczepił mnie na korytarzu,zapytał o której kończe i jakoś się dogadaliśmy. Potem się okazało,że specjalnie dla mnie urwał się z zajęć. Zachowywał się dość bezpośrednio. On jest taki z charakteru : śmiały, pewny siebie,ale rozmowa była dla mnie krępująca, jego gesty i takie przymilanie sie na siłe - też. Miałam lekką torebkę a on chciał mi ją nieść. Proponował,że odda mi swoją kurtkę, bo mi zimno. Podziekowałam i odmówiłam. Były też gadki,że zawsze byłam zajęta,a mu się podobałam. Widziałam,ze próbował chyba za wszelką cenę zrobić na mnie wrażenie, choćby tym,że jechał z dużą prędkością. Wspomniał,że organizuja jakies sportowe zajęcia i pytał czy jestem chętna, akurat podał taką dyscypilnę, w której nie jestem dobra i od razu padło radosne hasło " ja Cię nauczę". Poprosił o nr,żebysmy się mogli dogadać z powrotami do domu. I najważniejsze : on też nie jest wolny. To nie jest tak,że podoba mi się jego wygląd. Ma sobie coś, że lubię z nim przebywać. Jednak źle mi z tym, bo czuję,że to nie jest w porządku wobec mojego obecnego partnera,z którym nie chce się rozstawać. TZ wie o tej odświeżonej znajomości. Nie wiem jak mam sie zachować przy kolejnej okazji, być może takiej nie bedzie,ale 1 dzien w tyg na pewno się zobaczymy. Może dramatyzuje,ale mam wrażenie,że on sie trochę nakręca na naszą znajomość.... Co o tym wszystkim myślicie? Podoba mi sie, jak jestem lekko przez niego adorowana,ale nie chce dać zawrócić sobie w głowie, bo sam fakt,że o nim mysle, jest dla mni złym znakiem. Tak sobie to tłumaczyłam,że od czasów szkoły jestem ze swoim TZ,nie miałam okazji poznać nikogo innego i dlatego tak mnie ta nowa znajomość "zafascynowała"....
Nej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-02, 20:41   #2
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: TŻ i ktoś inny.

Dość długo, tzn ile czasu jesteś w związku?
Starasz się, on (Twój chłopak, żeby było jasne) się stara? Wychodzicie gdzieś, mówi Ci komplementy, adoruje? Czujesz się przez niego kochana?
Bo chyba czegoś Ci brakuje.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-02, 20:43   #3
kangu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
Dot.: TŻ i ktoś inny.

zgadzam sie z tym co powyzej, albo jestes ze swoim z przyzwyczajenia, bo ewidentnie szukasz czegos na zewnatrz
kangu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-02, 20:58   #4
zoyap
Raczkowanie
 
Avatar zoyap
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 52
Dot.: TŻ i ktoś inny.

A czy jesteś szczęśliwa w swoim związku?
Zanim podejmiesz decyzję weź pod uwagę, że zawsze, kiedy jest się adorowaną przez chłopaka, bez względu na to czy ci się podoba, czy nie, jest to schlebiające i może nieźle zamieszac w głowie.
W tej chwili nie wiesz co cię czeka i pewnie czujesz dreszczyk emocji zwiazany z tym, co nieznane, ale zastanów się przede wszystkim, czy jesteś szczęsliwa w obecnym związku i czy nie bedziesz żałowała jesli zaangażujesz się w znajomość z tym chłopakiem.
zoyap jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-02, 21:24   #5
Nej
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 256
Dot.: TŻ i ktoś inny.

Jesteśmy ze sobą ponad 4 lata. Jest dobrze,czasem bardzo dobrze. Jednak rzadko gdzieś wychodzimy. Mój TZ jest starszy ode mnie, skończył studia, nie chce mu się nigdzie wychodzić zbyt często. Rozgląda się za mieszkaniem, myśli poważnie o przyszłości. To mi sie podoba, czuje sie bezpieczna przy nim i nie chcę tego zmieniać. Sama nie wiem czemu akurat jakiś młodszy dawny znajomy utkwił mi w głowie. Zazwyczaj podchodziłam do takich spraw z dystansem. Był miłi - okej- ide do domu i juz o tym nie myśle,a teraz....
Nej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-02, 21:29   #6
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: TŻ i ktoś inny.

A czy jest coś co Ci się nie podoba?
Albo czego Ci brakuje?
Czy po prostu się nudzisz, wpadliście w jakąś rutynę, i stąd to się bierze?
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-02, 21:36   #7
Kamyk456
Raczkowanie
 
Avatar Kamyk456
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Światełko w tunelu
Wiadomości: 163
Dot.: TŻ i ktoś inny.

Masz 3 możliwości (co najmniej):

1. Stwierdzisz, że Twój TŻ jest dla Ciebie najważniejszy i nie chcesz sobie mącić dalej w głowie ani niczego psuć pomiędzy Wami - urywasz znajomość z kolegą.
2. Dajesz się ponieść urokowi relacji z kolegą - po pewnym czasie dochodzi do czegoś między Wami, co oznacza zdradę ->> komplikacje w Twoim długoletnim związku, być może rozstanie.
3. Spotykasz się dalej z kolegą, a znajomość ta może dodać dreszczyku Twojej relacji z TŻtem i ją odświeżyć (np. jeśli TŻ się nie stara, to nagle zacznie).
Kamyk456 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-11-02, 21:38   #8
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: TŻ i ktoś inny.

Cytat:
Napisane przez Kamyk456 Pokaż wiadomość
Masz 3 możliwości (co najmniej):

1. Stwierdzisz, że Twój TŻ jest dla Ciebie najważniejszy i nie chcesz sobie mącić dalej w głowie ani niczego psuć pomiędzy Wami - urywasz znajomość z kolegą.
2. Dajesz się ponieść urokowi relacji z kolegą - po pewnym czasie dochodzi do czegoś między Wami, co oznacza zdradę ->> komplikacje w Twoim długoletnim związku, być może rozstanie.
3. Spotykasz się dalej z kolegą, a znajomość ta może dodać dreszczyku Twojej relacji z TŻtem i ją odświeżyć (np. jeśli TŻ się nie stara, to nagle zacznie).
Niby z jakiej racji nagle zacznie się starać, skoro do tej pory była nuda?
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-02, 21:46   #9
Nej
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 256
Dot.: TŻ i ktoś inny.

Cytat:
Napisane przez ulicznica Pokaż wiadomość
A czy jest coś co Ci się nie podoba?
Albo czego Ci brakuje?
Czy po prostu się nudzisz, wpadliście w jakąś rutynę, i stąd to się bierze?
___________________
Mało czasu ze sobą spędzamy, bo on pracuje na 3 zmiany. Nagle stał sie taki bardzo poważny. To z jednej strony dobrze,ale też nie do przesady. Podam przykład,że bardzooo lubi dzieci, pokazuje mi to na każdym kroku, mówi,że za 2 lata by już chciał mieć. Mam wrażenie,że nie obchodzi go moje zdanie w tej kwestii. Na weekedny siedzimy zazwyczaj w domu, czasem gdzieś wyjdziemy,ale rzadko. Też z jednej strony to rozumiem, bo wiem,ze pracuje, a w sobote chce po prostu odpocząć. Nie wiem czy to rutyna... Niby nie chce nic zmieniać,ale sama widzisz, ciągnie mnie nagle do takiej świeżości, czegoś nowego. Trochę sie boję...

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Kamyk456 Pokaż wiadomość
Masz 3 możliwości (co najmniej):

1. Stwierdzisz, że Twój TŻ jest dla Ciebie najważniejszy i nie chcesz sobie mącić dalej w głowie ani niczego psuć pomiędzy Wami - urywasz znajomość z kolegą.
2. Dajesz się ponieść urokowi relacji z kolegą - po pewnym czasie dochodzi do czegoś między Wami, co oznacza zdradę ->> komplikacje w Twoim długoletnim związku, być może rozstanie.
3. Spotykasz się dalej z kolegą, a znajomość ta może dodać dreszczyku Twojej relacji z TŻtem i ją odświeżyć (np. jeśli TŻ się nie stara, to nagle zacznie).
____________________
Też nie wiem jakie ten mój znajomy ma intencje, może o taki typ,że dla każdej jest taki. To bardzo otwarta i komunikatywna osoba. Nie chciałabym z kimś takim tworzyć jakiejś bliższej relacji chyba, a jednak jest coś, co mnie ciągnie do niego.
Nej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-02, 23:00   #10
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: TŻ i ktoś inny.

hahahaha co za wątek istna klasyka wizażowa

Najpierw "wstęp", że w związku, że bardzo dobrze w nim jest bla bla bla, nagle "chłopaczek" inny wielki szał etc. etc. Nagle chce się zjeść i mieć ciastko.. tu swojego kocham nie chciałabym go krzywdzić itp. a z drugiej strony fascynacja innym (bo wystarczyło jego 1 miłe słowo i autorka cała w skowronkach). Potem nagle na idealnym partnerze pojawiają się "wady".. być może na siłę przywoływane (aby nie zostać zjechaną) by mieć jako takie usprawiedliwienie popełnianych czynów (tj. myślenie o innym).

A jaki będzie koniec klasyku?

Ja przewiduję tak - autorka rzuci swojego, dla przygody (inaczej tego nie nazwę bo głupio samej pchać się będąc zajęta do zajętego kolesia) tamten oczywiście skorzysta (bo czemu nie?).. i tylko skorzysta nic więcej, nagle autorka poczuje się tragicznie.. Efekt? żałowanie chęć powrotu, żeby tż wybaczył.. ale nie nie nie jak jest spoko to nie wybaczy oj nie

Ale ale jest wyjście z tej sytuacji! Naprawdę! Tylko trzeba chcieć...

Trzeba chcieć SZCZERZE POGADAĆ ze swoim tż o naprawie związku..
i moim zdaniem bardziej będziesz żałować tego, że nie naprawiasz niż tego, że z tamtym nie wykorzystałaś okazji do przygody..

Niech ten kolega będzie nijako motywacją do ewolucji związku i jego rozwinięciu o szczerą rozmowę i chęć zmian.
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-03, 07:50   #11
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: TŻ i ktoś inny.

Nie czujesz się za młoda na myśli o związku na całe życie, na dzieci za dwa lata, na rodzinę i rutynę? Twój facet daje ci poczucie bezpieczeństwa, ale trochę szaleństwa też jest człowiekowi w tym wieku potrzebne, a nie "stare dobre małżeństwo". Rozumiem, czemu zainteresował cię kolega. Tżta masz od zawsze i tyle, nie znasz niczego innego. A to kusi.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-03, 09:18   #12
Nej
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 256
Dot.: TŻ i ktoś inny.

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Nie czujesz się za młoda na myśli o związku na całe życie, na dzieci za dwa lata, na rodzinę i rutynę? Twój facet daje ci poczucie bezpieczeństwa, ale trochę szaleństwa też jest człowiekowi w tym wieku potrzebne, a nie "stare dobre małżeństwo". Rozumiem, czemu zainteresował cię kolega. Tżta masz od zawsze i tyle, nie znasz niczego innego. A to kusi.
_____________
O, właśnie. Taki sens miał mieć ten wątek. TŻ jest i był moim pierwszym, z nikim się nie umawiałam,wszędzie z nim od zawsze. A teraz? Chyba odczuwam tego skutki.

I tak, jestem za młoda na zakładanie rodziny, on jest starszy o 4 lata,więc ma prawo myśleć o rodzinie/ życiu trochę poważniej niż ja. Nie myślę o tym,by już brać ślub, a co dopiero- posiadać JUŻ dzieci. Te jego wizje trochę mnie przerażają.

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
hahahaha co za wątek istna klasyka wizażowa

Najpierw "wstęp", że w związku, że bardzo dobrze w nim jest bla bla bla, nagle "chłopaczek" inny wielki szał etc. etc. Nagle chce się zjeść i mieć ciastko.. tu swojego kocham nie chciałabym go krzywdzić itp. a z drugiej strony fascynacja innym (bo wystarczyło jego 1 miłe słowo i autorka cała w skowronkach). Potem nagle na idealnym partnerze pojawiają się "wady".. być może na siłę przywoływane (aby nie zostać zjechaną) by mieć jako takie usprawiedliwienie popełnianych czynów (tj. myślenie o innym).

A jaki będzie koniec klasyku?

Ja przewiduję tak - autorka rzuci swojego, dla przygody (inaczej tego nie nazwę bo głupio samej pchać się będąc zajęta do zajętego kolesia) tamten oczywiście skorzysta (bo czemu nie?).. i tylko skorzysta nic więcej, nagle autorka poczuje się tragicznie.. Efekt? żałowanie chęć powrotu, żeby tż wybaczył.. ale nie nie nie jak jest spoko to nie wybaczy oj nie

Ale ale jest wyjście z tej sytuacji! Naprawdę! Tylko trzeba chcieć...

Trzeba chcieć SZCZERZE POGADAĆ ze swoim tż o naprawie związku..
i moim zdaniem bardziej będziesz żałować tego, że nie naprawiasz niż tego, że z tamtym nie wykorzystałaś okazji do przygody..

Niech ten kolega będzie nijako motywacją do ewolucji związku i jego rozwinięciu o szczerą rozmowę i chęć zmian.
__________________
Chyba fantazja Cię trochę poniosła.
Napisałam,że kusi mnie ktoś nowy,kusi mnie ta świeżość, bo jestem ze swoim partnerem od zawsze i nie miałam okazji wcześniej poczuc, jak to jest. I owszem, to miłe,ale pare postów wcześniej wspomniałam też,że nie marzę od razu o zakończeniu związku, bo nie chcę tworzyć bliższych układów z tym drugiem. Po prostu miło być adorowanym przez kogoś innego niż TZ , bo od dawien dawna tak nie było i już. I masz rację, może ta sytuacja wpłynie jakos na zmiany w naszym związku, bo szkoda niszczyć coś, co trwa już długo,
Nej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-03, 09:19   #13
kangu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
Dot.: TŻ i ktoś inny.

a mowilas mu o tym?
kangu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-03, 09:55   #14
Nej
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 256
Dot.: TŻ i ktoś inny.

Cytat:
Napisane przez kangu Pokaż wiadomość
a mowilas mu o tym?
_______________________

O tym,że nie jestem gotowa na założenie rodziny? Tak, mówiłam,on niby przyjął do wiadomości,ale i tak ciągle widzę,że ogląda mieszkania, ciągle mi pokazuje, zmusza mnie ,żebym spędzała czas z dziecmi z jego rodziny, kiedy mnie to naprawdę męczy. Mówi,że on myśli poważnie,snuje plany, mówi że to przecież fajnie. No tak, fajnie,ale ja wiem,ze teraz i tak jego plany nie mają przyszłości, bo ja studiuję dziennie, pracuję tylko w wakacje, ani nie mam się z czego dołożyć do mieszkania,ani nie mam stałej pracy jak on. Jeszcze przynajmniej 2 lata zanim cokolwiek się zmieni w tej kwestii.
Nej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-03, 10:30   #15
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: TŻ i ktoś inny.

Powiedz mu, że może planować, ale na zasadzie marzeń - że jest Ci dosłownie głupio, kiedy słyszysz o domu i dzieciach, bo nie jesteś na to gotowa ani emocjonalnie ani materialnie - po prostu odsuńcie te plany w czasie.
Skoro facet pracuje na 3 zmiany, a Ty studiujesz, jak wygląda wasz czas spędzany razem? Czy czujesz, że on mógłby się np w tym momencie oświadczyć?

Może potrzebujecie odświeżenia związku (ale na pewno bez osoby trzeciej w trójkącie - ten koleś tylko uświadomił Ci, że potrzebujesz zmiany), ale możliwe też, że dwóch różnych osób - że po prostu za nim nie nadążasz i nie jesteś gotowa powiedzieć mu, w jakiej perspektywie, za ile lat dokładnie będziesz, jesteście na dwóch różnych etapach. Coś powinno się niebawem okazać, bo inaczej zostaniesz "przekonana" do ślubu, naciskana i namawiana przez rodzinę i jego - bez szczerej rozmowy i postanowienia na ten temat tak się może stać.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-11-03, 10:31   #16
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: TŻ i ktoś inny.

Nej, wóz albo przewóz. Albo decydujesz się walczyć o swój związek i zrywasz kontakt z kolegą z uczelni, albo decydujesz się walczyć o nową znajomość i zrywasz ze swoim obecnym partnerem. Nie da się zrobić jednocześnie tych dwóch rzeczy.

Swoją drogą, spójrz na to, co sama napisałaś:
Cytat:
Były też gadki,że zawsze byłam zajęta,a mu się podobałam (…) on też nie jest wolny.
Jak myślisz, on ma poważne plany wobec Ciebie?
I czy on w ogóle wie, że jesteś w związku?
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-03, 10:35   #17
kangu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
Dot.: TŻ i ktoś inny.

Cytat:
Napisane przez Nej Pokaż wiadomość
_______________________

O tym,że nie jestem gotowa na założenie rodziny? Tak, mówiłam,on niby przyjął do wiadomości,ale i tak ciągle widzę,że ogląda mieszkania, ciągle mi pokazuje, zmusza mnie ,żebym spędzała czas z dziecmi z jego rodziny, kiedy mnie to naprawdę męczy. Mówi,że on myśli poważnie,snuje plany, mówi że to przecież fajnie. No tak, fajnie,ale ja wiem,ze teraz i tak jego plany nie mają przyszłości, bo ja studiuję dziennie, pracuję tylko w wakacje, ani nie mam się z czego dołożyć do mieszkania,ani nie mam stałej pracy jak on. Jeszcze przynajmniej 2 lata zanim cokolwiek się zmieni w tej kwestii.
troche wygląda jakbyście byli na dwóch rożnych etapach związku, albo jakby to nie był ten, bo normalnie jak ktoś jest zakochany to cieszy się na mysl o zamieszkaniu razem itp
kangu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-03, 10:56   #18
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: TŻ i ktoś inny.

Cytat:
Chyba fantazja Cię trochę poniosła.
Napisałam,że kusi mnie ktoś nowy,kusi mnie ta świeżość, bo jestem ze swoim partnerem od zawsze i nie miałam okazji wcześniej poczuc, jak to jest. I owszem, to miłe,ale pare postów wcześniej wspomniałam też,że nie marzę od razu o zakończeniu związku, bo nie chcę tworzyć bliższych układów z tym drugiem. Po prostu miło być adorowanym przez kogoś innego niż TZ , bo od dawien dawna tak nie było i już. I masz rację, może ta sytuacja wpłynie jakos na zmiany w naszym związku, bo szkoda niszczyć coś, co trwa już długo,
jak ty w ten sposób komentujesz post NormalnegoFaceta, to nie jest dobrze -bo nie wybiegasz myślami w przyszłość.
Czy myślisz, że te 'zaloty' chłopaka zakończą się w magiczny sposób?
Albo odpowiedz: jak ma ci przejść fascynacja tym? W którym punkcie przestaniesz być zachwycona taką "świeżością", którą on daje?
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-03, 11:07   #19
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: TŻ i ktoś inny.

Mi sie wydaje,ze to chwilowe i tyle.
Sama kiedys pisalam o watku podobania sie. Tydzien mowilam o jakims kolesiu ze to tamto,radocha a potem mi to przechodzilo..
Długo to juz trwa?
Jak kochasz swojego partnera to powinnas temu drugiemu powiedziec w przenosni zeby spadał..
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3

Edytowane przez Clemence
Czas edycji: 2012-11-03 o 18:32
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-03, 12:59   #20
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: TŻ i ktoś inny.

Cytat:
Napisane przez Nej Pokaż wiadomość
I tak, jestem za młoda na zakładanie rodziny, on jest starszy o 4 lata,więc ma prawo myśleć o rodzinie/ życiu trochę poważniej niż ja.
To nie kwestia wieku jako takiego, ale priorytetów, które się aktualnie ma. Równie dobrze Ty mogłabyś marzyć o założeniu rodziny, a Twój facet o dalszym życiu w niesformalizowanym związku.

Cytat:
Nie myślę o tym,by już brać ślub, a co dopiero- posiadać JUŻ dzieci. Te jego wizje trochę mnie przerażają.
A powiedziałaś mu o tym? On wie, że Ty masz inne plany?

Cytat:
I masz rację, może ta sytuacja wpłynie jakos na zmiany w naszym związku, bo szkoda niszczyć coś, co trwa już długo,
Jakie zmiany planujesz wprowadzić?
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-03, 15:52   #21
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: TŻ i ktoś inny.

Na naukach przedmałżeńskich u Dominikanów (polecam) można usłyszeć, że zauroczenia zdarzają się praktycznie zawsze - także po ślubie i to od Ciebie zależy, czy jakoś wstrząsną Twoim związkiem czy nie. Żyjemy w kulturze, która gloryfikuje emocje, więc każde szybsze bicie serca po adorowaniu każe się nam zastanawiać nad własnym związkiem, ale czy naprawdę zwykłe adorowanie nie jest miłe, bo to adorowanie?

Dla mnie albo: ucinasz kontakt z kolegą i nie pozwalasz, aby adorowanie trwało i przerodziło się w coś więcej

jeżeli uważasz, że jednak Twój obecny związek nie daje Ci tego, czego pragniesz, to go kończysz
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-03, 18:33   #22
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: TŻ i ktoś inny.

Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
Na naukach przedmałżeńskich u Dominikanów (polecam) można usłyszeć, że zauroczenia zdarzają się praktycznie zawsze - także po ślubie i to od Ciebie zależy, czy jakoś wstrząsną Twoim związkiem czy nie. Żyjemy w kulturze, która gloryfikuje emocje, więc każde szybsze bicie serca po adorowaniu każe się nam zastanawiać nad własnym związkiem, ale czy naprawdę zwykłe adorowanie nie jest miłe, bo to adorowanie?

Dla mnie albo: ucinasz kontakt z kolegą i nie pozwalasz, aby adorowanie trwało i przerodziło się w coś więcej

jeżeli uważasz, że jednak Twój obecny związek nie daje Ci tego, czego pragniesz, to go kończysz
Wszystko w temacie,koleżanka idealnie opisała
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-03, 19:38   #23
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: TŻ i ktoś inny.

Ja bym się jednak zastanowiła, czy zostać w tym związku. Przemyślała, czy na pewno wiem, nie znając innych możliwości, że to jest to. Bo uważam, że się dusisz.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-03, 20:03   #24
33owieczka
Zadomowienie
 
Avatar 33owieczka
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
Dot.: TŻ i ktoś inny.

Ty masz Partnera i jesteś z Nim kilka lat.On ma dziewczynę, a podrywa Ciebie wiedząc, że jeteś zajęta (mówiłaś Mu o tym, prawda?). Czy to fajne? Kręci Was oboje zdrada? Jeżeli tak-t0 sądzę, że droga wolna- Ty możesz zdradzić swojego faceta, On swoją dziewczynę, a potem możecie być razem zdradzając się wzajemnie mniej, bądź bardziej oficjalnie.
Fajnie?
Nie.
To zastanów się co robisz i czy Cię to pociąga.
__________________

Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu.
Przykład:
"Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci"
Cytat
Cytat:
Monika jest zwolenikiem kary śmierci"

33owieczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-06, 14:53   #25
Nej
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 256
Dot.: TŻ i ktoś inny.

Nie odzywałam się - nie miałam dostępu do komputera. Nie będę osobno odpowiadała na każdy post,ale oczywiście dziękuję za Wasze odpowiedzi, rady. Myślę,że dałyście mi trochę do myślenia i moje zauroczenie powoli mija i mam nadzieję,że minie całkowicie. Zobaczymy co będzie pod koniec tygodnia - bo wtedy zazwyczaj spotykam X, bo ma zajęcia koło mnie.
Nej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.