|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1
|
Moj problem
Witajcie,
chcialam opisac Wam moj problem. Mam 21 lat. Obecnie pracuje. Ale nie jest to przyszlosciowa praca. I bede musiala ja zmienic. Moze zaczne od tego, ze jestem osoba niesmiala i mam problem z rozmawiawianiem z ludzmi. Na zajeciach w szkole nigdy nie zabieralam glosu. A jesli zostalam zapytana o cos przez nauczycieli to odpowiadalam slowkami. Nie umialam normalnie sie wypowiedziec. Dostawalam wewnetrznej blokady. Nie potrafilam byc w centrum uwagi. Od razu robilam sie czerwona i nie umialam normalnie myslec, zaczynam sie pocic. W sumie mam tak do dzis. Nie umiem rozmawiac z szefem, bo lapia mnie wlasnie te blokady. Nie potrafie sie wypowiedziec tylko odpowiadam slowkami. Bardzo mi to utrudnia zycie. Czuje sie ograniczona. Zazdroszcze innym jak potrafia spokojnie rozmawiac. Nie mam prawie wogole znajomych. Tez sa zajeci swoim zyciem. Wiec najwiecej czasu spedzam z chlopakiem. Przy nim moge byc soba. Jestesmy razem rok ale sie klocimy i chyba nie pasujemy do siebie. Nie umiem z nim zerwac. Boje sie samotnosci. Nie mamy prawie wogole wspolnych znajomych, poniewaz znowu dostaje te blokady gdy mam go z kims poznac.Nie poznalam go nawet z bliska kolezanka co mieszka na tym samym osiedlu. Mialam kiedys sytuacje, kiedy mial po mnie przyjechac do pracy. Dostalam jakies wewnetrznej paniki. Zaczelo mi sie robic slabo. I nie pozwolilam mu na przyjazd. Nie wiem czemu tak mam. I nie chodzi tu o to, ze sie go wstydze, bo z poprzednim chlopakiem mialam to samo. A o to, ze bede w centrum uwagi i to ja bede musiala prowadzic rozmowe. Albo, ze sie nie polubia. I nie bede wiedziala co mowic i bede cala zdenerwowana i bedzie niezrecznie. Ciezko jest tak zyc. Z jego rodzina mam slaby kontakt. Tez nie umiem rozmawiac. Pewnie mi doradzicie, zebym sie przelamala. Ale nie potrafie. Nie zrobilam tego przez tyle lat. Chcialam to z siebie wyrzucic ale chyba nie da sie nic z tym zrobic. Taka juz po prostu jestem. Ps. Przepraszam, ze bez polskich znakow. |
|
|
|
|
#2 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: Moj problem
Cytat:
Próbuj tez sama trenować pokonywanie nieśmiałości i blokady przed kontaktem słownym. W pracy czy wśród znajomych zaczynaj sama rozmowę, wcześniej przygotowawszy sobie jakby plan rozmowy na dany temat. Najpierw króciutkie rozmówki o tym co może osobę z którą rozmawiasz zainteresować. Z czasem się rozkręcisz, nabierzesz pewności siebie. Powodzenia!
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Moj problem
Miałam podobnie, kiedy byłam młodsza, pogłębiało mi się to od gimnazjum, było związane z zerowym poczuciem własnej wartości - można z biegiem czasu zdziczeć jeszcze bardziej albo może się odwrócić w zupełnie drugą stronę, jak u mnie.
Akurat z mówieniem poradziłam sobie sama - dużo czytając, układając "scenariusze" rozmów, myśląc, o czym chcę powiedzieć idąc na spotkanie z kimś, jakie tematy poruszyć - układałam sobie wypowiedzi w głowie, mówiłam i mówię) na każdym kroku sprzedawcom dzień dobry, dziękuję, miłego dnia. Powiedz, masz jakiś inny problem poza mówieniem?
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." Edytowane przez ulicznica Czas edycji: 2013-09-28 o 09:57 |
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 44
|
Dot.: Moj problem
Polecam ruch, medytacje, psychoterapie i spotkania z przyjaciółmi
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:05.







