Czy to miłość?

dagmara1212 · 2013-01-21, 17:16

Witam!

Mam ogromny problem (wiem w porównaniu z niektórymi to mój kłopot będzie banałem) aczkolwiek nie mogę sobie już z tym poradzić, mam tysiąc myśli w głowie.
Poznałam jednego chłopaka, w sumie przez przypadek, od samego początku mi się spodobał, jakoś dziwnie (a jednocześnie fajnie) czułam się w jego towarzystwie... miałam z Nim kontakt przez jakiś czas, świetnie się rozumieliśmy... ale nie mogło być nic więcej, ponieważ mam chłopaka, który jest cudowny.... i wiem, że nigdy mnie nie zrani... jednak ja ciągle myślę o tamtym, mimo ze wiem ze nigdy z nim nie będę....

miał ktoś podobną sytuację? może jakieś rady?

proszę o pomoc i dziękuje za ewentualne odpowiedzi, szanuje zdania każdego

pozdrawiam

moonmonkey · 2013-01-21, 18:20

Moja koleżanka była w bardzo podobnej sytuacji, spodobał jej się pewien chłopak, chociaż była w związku z innym naprawdę świetnym facetem. Ciągle myślała o tamtym, pisała z nim, ogólnie strasznie się na niego nakręcała. W końcu zerwała, ze swoim chłopakiem z powodu tego drugiego. Później bardzo tego żałowała, ale on już nie chciał do niej wrócić, po tym co mu zrobiła. Więc dobrze wszystko przemyśl i nie podejmuj pochopnych decyzji. Jeśli kochasz swojego chłopaka, to lepiej zapomnij o tamtym.

lullab24 · 2013-01-21, 18:27

Zauroczenie może zdarzyć się w każdym etapie życia, czy jesteś w związku czy nie, czy kogoś kochasz czy nie. To jest normalne, jesteśmy tylko ludźmi. Ważne, żebyś myślała rozsądnie. Czy kochasz swojego chłopaka i czy warto burzyć miłość na jakiejś powierzchownej fascynacji? Jeżeli Ci zależy na chłopaku to zakończ na jakiś czas tą znajomość póki emocje nie ochłoną i pomyśl jakbyś Ty się czuła i cobyś oczekiwała od swojego chłopaka w takiej sytuacji ;-)

dagmara1212 · 2013-01-22, 11:16

dziękuje za odpowiedzi

czas pokaże, moze uda mi sie zapomniec...

Blobby · 2013-01-22, 11:52

To po prostu zauroczenie...Przede wszystkim zastanów się czy to co czujesz do chłopaka jest prawdziwe i na czym ci naprawdę zależy.

Clemence · 2013-01-22, 18:36

Cytat:

Napisane przez dagmara1212

Witam!

Mam ogromny problem (wiem w porównaniu z niektórymi to mój kłopot będzie banałem) aczkolwiek nie mogę sobie już z tym poradzić, mam tysiąc myśli w głowie.
Poznałam jednego chłopaka, w sumie przez przypadek, od samego początku mi się spodobał, jakoś dziwnie (a jednocześnie fajnie) czułam się w jego towarzystwie... miałam z Nim kontakt przez jakiś czas, świetnie się rozumieliśmy... ale nie mogło być nic więcej, ponieważ mam chłopaka, który jest cudowny.... i wiem, że nigdy mnie nie zrani... jednak ja ciągle myślę o tamtym, mimo ze wiem ze nigdy z nim nie będę....

miał ktoś podobną sytuację? może jakieś rady?

proszę o pomoc i dziękuje za ewentualne odpowiedzi, szanuje zdania każdego

pozdrawiam

ZAUROCZENIE.

I to zerwiesz z tym swoim pójdziesz do tamtego.. a potem będziesz żałowała.
To jest zwyczajna chemia,która Ci sie moze pojawic w zwiazku..
Dlatego,ze jakis czas jestes ze swoim chlopakiem,emocje opadają..a potem pojawiają się z kimś nowym.Normalne.

Nie daj się porwać temu,bo będziesz żałowała.Lepiej mieć kogoś kto Cię kocha,rozbudzić w sobie emocje do swojego partnera niż go rzucać dla kogoś innego(co przy okazji jest bardzo nie fair).

dagmara1212 · 2013-01-22, 19:03

może zle to przedstawilam, on mnie nie pociaga fizycznie, nie dorasta do piet mojemu facetowi.. a ja mimo to o nim mysle, ma to cos w sobie.. cos co sprawia ze jest mi z nim dobrze....

to nie jest tak ze mam na niego ochote bo jest fajny fizycznie...
pociaga mnie intelektualnie...

troche dziwne to wszystko..

Clemence · 2013-01-23, 18:02

Cytat:

Napisane przez dagmara1212

może zle to przedstawilam, on mnie nie pociaga fizycznie, nie dorasta do piet mojemu facetowi.. a ja mimo to o nim mysle, ma to cos w sobie.. cos co sprawia ze jest mi z nim dobrze....

to nie jest tak ze mam na niego ochote bo jest fajny fizycznie...
pociaga mnie intelektualnie...

troche dziwne to wszystko..

Zapomnij o Nim.

Jak sie zajmiesz SOBĄ i zwiazkiem i hobby to CI PRZEJDZIE.
Zaręczam bo miałam tak samo

to zwykłe zauroczenie.Nie jeden jeszcze Ci tak zaświeci w głowie :P

dagmara1212 · 2013-01-23, 20:30

tylko dlaczego przez 5 lat nikt inny?
ja nie chce nikogo rzucać dla innego, tylko czy to jest fair ze mysle o kims innym?

dagmara1212 · 2013-01-23, 20:32

jeżeli mogę, to prosze opisz swoja sytuację?

bo pisałaś ze miałaś tak samo

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

mi sie przez 5 lat tak nie zdarzyło...

Clemence · 2013-01-23, 21:36

W związku kiedy emocje już opadły czyli minęło z 1,5 roku, to też miałam zauroczenia.
Np kolega zrobił coś co lubię typu jeden kupił mi koszulkę,która była dla mnie strasznie ważna i mieliśmy podobne hobby,też gadałam o Nim z tydzień, przejrzałam zdjęcia na portalu co tam u niego nowego,ale praktycznie BYŁAM ZE SWOIM PARTNEREM i nie chciałam odchodzić.
Chwilowe zauroczenie po prostu.
Po 1,5 tyg mi przechodziło i miałam swoje sprawy od nowa ;p

z pare razy sie tak zdarzyło,ale jak ucinasz wszystko, to umiera smiercia naturalna po jakims czasie.

Tez troche myslalam o kims,same mysli nachodzily, ale po jakims czasie to obumiera.

Pani_Migotka · 2013-01-23, 23:46

Takie symptomy mają się nijak do miłości. Zamiast myśleć o koledze zastanów się, kim tak naprawdę jest dla Ciebie TŻ i czy to, że z nim jesteś, daje Ci pełnię szczęścia. Po Twoich wpisach wnioskuję, że odpowiedzi będą świadczyć na Jego korzyść, więc... sprawa jasna

Nie neguję, bo czasem różne wątpliwości przychodzą do głowy, ale im szybciej wyrzucisz tego drugiego z myśli, tym lepiej. Skup się na pogłębianiu Waszego związku.

normalnyFacet · 2013-01-23, 23:54

Tytuł bardzo mylący ;/

Miłości tu nie widzę.. tu jest zauroczenie.

dagmara1212 · 2013-01-24, 09:19

Dziękuje Wam wszystkim za odp

i muszę przyznać Wam racje

maszToCoChcesz · 2013-01-27, 11:51

no nie wiem czy warto jest ryzykować stabilny związek dla zauroczenia, z którego możliwe, że nic nie wyniknie. Czasem sama miewam takie chwilowe zauroczenia, ale mijają

2013-01-21, 17:16	#1
dagmara1212 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 7	Czy to miłość? Witam! Mam ogromny problem (wiem w porównaniu z niektórymi to mój kłopot będzie banałem) aczkolwiek nie mogę sobie już z tym poradzić, mam tysiąc myśli w głowie. Poznałam jednego chłopaka, w sumie przez przypadek, od samego początku mi się spodobał, jakoś dziwnie (a jednocześnie fajnie) czułam się w jego towarzystwie... miałam z Nim kontakt przez jakiś czas, świetnie się rozumieliśmy... ale nie mogło być nic więcej, ponieważ mam chłopaka, który jest cudowny.... i wiem, że nigdy mnie nie zrani... jednak ja ciągle myślę o tamtym, mimo ze wiem ze nigdy z nim nie będę.... miał ktoś podobną sytuację? może jakieś rady? proszę o pomoc i dziękuje za ewentualne odpowiedzi, szanuje zdania każdego pozdrawiam Edytowane przez dagmara1212 Czas edycji: 2013-01-21 o 17:17

2013-01-21, 18:20	#2
moonmonkey Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-01 Lokalizacja: oooh Africa! Wiadomości: 38	Dot.: Czy to miłość? Moja koleżanka była w bardzo podobnej sytuacji, spodobał jej się pewien chłopak, chociaż była w związku z innym naprawdę świetnym facetem. Ciągle myślała o tamtym, pisała z nim, ogólnie strasznie się na niego nakręcała. W końcu zerwała, ze swoim chłopakiem z powodu tego drugiego. Później bardzo tego żałowała, ale on już nie chciał do niej wrócić, po tym co mu zrobiła. Więc dobrze wszystko przemyśl i nie podejmuj pochopnych decyzji. Jeśli kochasz swojego chłopaka, to lepiej zapomnij o tamtym.

2013-01-21, 18:27	#3
lullab24 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 63	Dot.: Czy to miłość? Zauroczenie może zdarzyć się w każdym etapie życia, czy jesteś w związku czy nie, czy kogoś kochasz czy nie. To jest normalne, jesteśmy tylko ludźmi. Ważne, żebyś myślała rozsądnie. Czy kochasz swojego chłopaka i czy warto burzyć miłość na jakiejś powierzchownej fascynacji? Jeżeli Ci zależy na chłopaku to zakończ na jakiś czas tą znajomość póki emocje nie ochłoną i pomyśl jakbyś Ty się czuła i cobyś oczekiwała od swojego chłopaka w takiej sytuacji ;-)

2013-01-22, 11:16	#4
dagmara1212 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 7	Dot.: Czy to miłość? dziękuje za odpowiedzi czas pokaże, moze uda mi sie zapomniec...

2013-01-22, 11:52	#5
Blobby Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: Vancouver Wiadomości: 385	Dot.: Czy to miłość? To po prostu zauroczenie...Przede wszystkim zastanów się czy to co czujesz do chłopaka jest prawdziwe i na czym ci naprawdę zależy.

2013-01-22, 19:03	#7
dagmara1212 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 7	Dot.: Czy to miłość? może zle to przedstawilam, on mnie nie pociaga fizycznie, nie dorasta do piet mojemu facetowi.. a ja mimo to o nim mysle, ma to cos w sobie.. cos co sprawia ze jest mi z nim dobrze.... to nie jest tak ze mam na niego ochote bo jest fajny fizycznie... pociaga mnie intelektualnie... troche dziwne to wszystko..

2013-01-23, 20:30	#9
dagmara1212 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 7	Dot.: Czy to miłość? tylko dlaczego przez 5 lat nikt inny? ja nie chce nikogo rzucać dla innego, tylko czy to jest fair ze mysle o kims innym?

2013-01-23, 20:32	#10
dagmara1212 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 7	Dot.: Czy to miłość? jeżeli mogę, to prosze opisz swoja sytuację? bo pisałaś ze miałaś tak samo ---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ---------- mi sie przez 5 lat tak nie zdarzyło...

2013-01-23, 21:36	#11
Clemence Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Thessaloniki! Greece Wiadomości: 5 383	Dot.: Czy to miłość? W związku kiedy emocje już opadły czyli minęło z 1,5 roku, to też miałam zauroczenia. Np kolega zrobił coś co lubię typu jeden kupił mi koszulkę,która była dla mnie strasznie ważna i mieliśmy podobne hobby,też gadałam o Nim z tydzień, przejrzałam zdjęcia na portalu co tam u niego nowego,ale praktycznie BYŁAM ZE SWOIM PARTNEREM i nie chciałam odchodzić. Chwilowe zauroczenie po prostu. Po 1,5 tyg mi przechodziło i miałam swoje sprawy od nowa ;p z pare razy sie tak zdarzyło,ale jak ucinasz wszystko, to umiera smiercia naturalna po jakims czasie. Tez troche myslalam o kims,same mysli nachodzily, ale po jakims czasie to obumiera. __________________ > and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. ! <3

2013-01-23, 23:46	#12
Pani_Migotka Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-01 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 357	Dot.: Czy to miłość? Takie symptomy mają się nijak do miłości. Zamiast myśleć o koledze zastanów się, kim tak naprawdę jest dla Ciebie TŻ i czy to, że z nim jesteś, daje Ci pełnię szczęścia. Po Twoich wpisach wnioskuję, że odpowiedzi będą świadczyć na Jego korzyść, więc... sprawa jasna Nie neguję, bo czasem różne wątpliwości przychodzą do głowy, ale im szybciej wyrzucisz tego drugiego z myśli, tym lepiej. Skup się na pogłębianiu Waszego związku.

2013-01-23, 23:54	#13
normalnyFacet Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 6 912	Dot.: Czy to miłość? Tytuł bardzo mylący ;/ Miłości tu nie widzę.. tu jest zauroczenie.

2013-01-24, 09:19	#14
dagmara1212 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 7	Dot.: Czy to miłość? Dziękuje Wam wszystkim za odp i muszę przyznać Wam racje

2013-01-27, 11:51	#15
maszToCoChcesz Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: podlasie Wiadomości: 4 220	Dot.: Czy to miłość? no nie wiem czy warto jest ryzykować stabilny związek dla zauroczenia, z którego możliwe, że nic nie wyniknie. Czasem sama miewam takie chwilowe zauroczenia, ale mijają __________________ it's a fool's game

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)