Toksyczny tata - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-11-12, 16:19   #1
Kahlo91
Raczkowanie
 
Avatar Kahlo91
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 55

Toksyczny tata


Chciałam podzielić się z Wami moim problemem, z którym sobie nie radzę, wyrzucić to z siebie i poradzić się.
Odkąd pamiętam, nigdy nie miałam dobrego kontaktu z tatą, nigdy nie powiedział mi nic miłego, nigdy nie pochwalił, a nasza rozmowa sprowadzała się do pytania "jak w szkole?", tak samo traktował moją siostrę. Jest mi bardzo przykro gdy słyszę, jak moje koleżanki mają w domach, jak dobre relacje mają ze swoimi ojcami. U mnie zawsze był z tym problem. On zawsze ograniczał moją mamę, chciał żeby była na każde jego zawołanie i nigdy nie przeciwstawiała się jego stanowisku. Mama zawsze starała się żeby wszystko było dobrze i nie mówić, czegoś co mogłoby go wyprowadzić z równowagi. To jest żałosne jak ona wokół niego lata i dopasowuje się do niego. Gdy coś nie idzie po jego myśli, sięga po alkohol, pali w domu papierosy, wyzywa mamę i jej rodzinę, której nienawidzi, a sam jest skłócony ze swoją. Niedawno przyznał, że nie czuje potrzeby odwiedzania swojej matki, i pojedzie dopiero na jej pogrzeb. Niedawno tata zrobił wojnę w domu o to, że moja mama pojechała na Wszystkich Świętych pociągiem (200 km od domu). On jej nie chciał zawieźć samochodem, bo jak już wspominałam, nie lubi rodziny mojej mamy. Mimo to pojechała, posprzątała groby i zapaliła świeczki, a tata nie odzywał się do niej słowem przez 3 tygodnie. Dzisiaj znowu wpadł w szał, jak dowiedział się, że zapisała się na kurs prawa jazdy, mnie aż serce boli jak słyszę, gdy krzyczy i wydziera się na nas. Jest nieobliczalny, w każdej chwili może wybuchnąć i nie wiadomo co mu może do głowy strzelić. Sam nie ma w życiu żadnych zainteresowań, pracuje jako portier i nigdy nie pomoże nam w domu, nie mamy w nim żadnego oparcia, nawet półki nie chce zamontować, wszystko musimy robić same lub pozostawić niektóre rzeczy takimi jakie są. Gdy ma wole to siedzi całymi dniami przed komputerem i wypisuje głupoty na forach o Żydach, Murzynach i innych rzeczach, które są "niepolskie". Jest mi bardzo przykro z tej całej sytuacji, tym bardziej, że od 3 miesięcy jestem z wspaniałym chłopakiem, który ma bardzo kochającą rodzinę, boję się go zapraszać do mnie gdy jest mój tata, bo zawsze zastanawiam się, czy jak przyjdzie to w tym czasie nie będzie u mnie wojny, staram się z nim widywać,gdy nie ma u mnie taty. Sam bardzo chce mieć rodzinę, a ja boję się, że jak zobaczy jaka jest u mnie w domu sytuacja, to się wystraszy. Nigdy też nie zapraszałam znajomych. Jest mi bardzo wstyd z tego powodu, gdy o tym myślę to chce mi się płakać, cała ta sytuacja wyprowadza mnie z równowagi... Duszę to w sobie cały czas i już nie wiem co robić.
__________________
Wczoraj do ciebie nie należy. Jutro niepewne... Tylko dziś jest twoje. Jan Paweł II (Karol Wojtyła)
Kahlo91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-12, 16:38   #2
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Toksyczny tata

Współczuję ci. Twój ojciec, jako obcy facet zasługiwałby na współczucie - przegrany półkretyn, skłócony z rodziną, który myśli, że jest najważniejszy na świecie i dowartościowuje się na nacjonalistycznych forach. Ponieważ jest mężem, który nie szanuje żony i ojcem, który nie dba o dzieci - lekceważy ich potrzeby i budzi lęk - zasługuje na pogardę. Nie zmienisz go. Możesz tylko szybko odejść. I na odejście powiedzieć, jakim jest zerem.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-12, 17:11   #3
Evitte
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 49
Dot.: Toksyczny tata

Nie martw się mam tak samo, kończę studia i odcinam się o tego wszystkiego- Tobie radzę podobnie.
Evitte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-12, 17:29   #4
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
Dot.: Toksyczny tata

Cytat:
Napisane przez Kahlo91 Pokaż wiadomość
Chciałam podzielić się z Wami moim problemem, z którym sobie nie radzę, wyrzucić to z siebie i poradzić się.
Odkąd pamiętam, nigdy nie miałam dobrego kontaktu z tatą, nigdy nie powiedział mi nic miłego, nigdy nie pochwalił, a nasza rozmowa sprowadzała się do pytania "jak w szkole?", tak samo traktował moją siostrę. Jest mi bardzo przykro gdy słyszę, jak moje koleżanki mają w domach, jak dobre relacje mają ze swoimi ojcami. U mnie zawsze był z tym problem. On zawsze ograniczał moją mamę, chciał żeby była na każde jego zawołanie i nigdy nie przeciwstawiała się jego stanowisku. Mama zawsze starała się żeby wszystko było dobrze i nie mówić, czegoś co mogłoby go wyprowadzić z równowagi. To jest żałosne jak ona wokół niego lata i dopasowuje się do niego. Gdy coś nie idzie po jego myśli, sięga po alkohol, pali w domu papierosy, wyzywa mamę i jej rodzinę, której nienawidzi, a sam jest skłócony ze swoją. Niedawno przyznał, że nie czuje potrzeby odwiedzania swojej matki, i pojedzie dopiero na jej pogrzeb. Niedawno tata zrobił wojnę w domu o to, że moja mama pojechała na Wszystkich Świętych pociągiem (200 km od domu). On jej nie chciał zawieźć samochodem, bo jak już wspominałam, nie lubi rodziny mojej mamy. Mimo to pojechała, posprzątała groby i zapaliła świeczki, a tata nie odzywał się do niej słowem przez 3 tygodnie. Dzisiaj znowu wpadł w szał, jak dowiedział się, że zapisała się na kurs prawa jazdy, mnie aż serce boli jak słyszę, gdy krzyczy i wydziera się na nas. Jest nieobliczalny, w każdej chwili może wybuchnąć i nie wiadomo co mu może do głowy strzelić. Sam nie ma w życiu żadnych zainteresowań, pracuje jako portier i nigdy nie pomoże nam w domu, nie mamy w nim żadnego oparcia, nawet półki nie chce zamontować, wszystko musimy robić same lub pozostawić niektóre rzeczy takimi jakie są. Gdy ma wole to siedzi całymi dniami przed komputerem i wypisuje głupoty na forach o Żydach, Murzynach i innych rzeczach, które są "niepolskie". Jest mi bardzo przykro z tej całej sytuacji, tym bardziej, że od 3 miesięcy jestem z wspaniałym chłopakiem, który ma bardzo kochającą rodzinę, boję się go zapraszać do mnie gdy jest mój tata, bo zawsze zastanawiam się, czy jak przyjdzie to w tym czasie nie będzie u mnie wojny, staram się z nim widywać,gdy nie ma u mnie taty. Sam bardzo chce mieć rodzinę, a ja boję się, że jak zobaczy jaka jest u mnie w domu sytuacja, to się wystraszy. Nigdy też nie zapraszałam znajomych. Jest mi bardzo wstyd z tego powodu, gdy o tym myślę to chce mi się płakać, cała ta sytuacja wyprowadza mnie z równowagi... Duszę to w sobie cały czas i już nie wiem co robić.
To co zaczyna robić Twoja mama (czyli robić swoje pomimo sprzeciwu ojca) jest dobry sposobem działania na takiego typa. Choć oczywiście najlepiej byłoby się go pozbyć, ale na to, niestety, niewiele kobiet się decyduje.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-12, 17:56   #5
bijkora
Rozeznanie
 
Avatar bijkora
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 869
Dot.: Toksyczny tata

Mam podobnie i nie wiem co mam tu poradzić Tylko czekam na to aby się od tego wszystkiego oderwać. nie długo bede miała go w du.. wyprowadze się. Zamieszkam razem z chlopakiem którego on nie akceptuje i bedziemy czekać na nasze dziecko ktore bedzie w lutym
W tym wszystkim tylko szkoda mamy
__________________
Od 20.01.2013 mama Nadii


Włosomaniaczka

______________
Remont siebie 6 5 4 3 2 1
bijkora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-12, 18:14   #6
jaononaono
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Końskie
Wiadomości: 148
GG do jaononaono
Dot.: Toksyczny tata

Dokładnie, dobrze robi Twoja mama. Myślę, że to z nią powinnaś o tym porozmawiać i powiedzieć jak ciężko Ci widząc co dzieje się w Waszym domu i co o tym sądzisz. Może razem wymyślicie jak działać. Stwórzcie wspólny blok przeciwko niemu i albo będzie się jeszcze bardziej wściekał, albo coś do niego w końcu dotrze (mi nic innego nie przychodzi do głowy). I przede wszystkim dbaj o siebie i inwestuj w siebie, żebyś potem nie musiała w tym wszystkim zostać nie mając innych perspektyw.
Życzę powodzenia, siły i ogromu wytrwałości bo najgorsze co mogłabyś zrobić to się załamać i poddać.
jaononaono jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-12, 23:32   #7
czekoladniczka
Raczkowanie
 
Avatar czekoladniczka
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 333
Dot.: Toksyczny tata

Najprościej będzie coś wynająć i uciec z toksycznego domu . Ewentualnie pozbyć się ojca, choć opisując zachowanie swojej mamy nie wskazuje ono na to, żeby chciała to zrobić ..

Chłopakowi może po prostu opisz sytuacje jaka występuje - jeśli Cię kocha i szanuje to będzie z Tobą, będzie Cię odwiedzał bez względu na wszystko !
Nie możesz odcinać się od znajomych, chłopaka - bo masz ojca świra .

To z nim trzeba coś zrobić, żebyście wy wszystkie nie powariowały w tym domu ..
__________________
Aparatka
góra - aparat stały: 09.01.2012-16.09.2014
wkrótce dół - aparat ruchomy
czekoladniczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-13, 20:17   #8
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
Dot.: Toksyczny tata

Niestety to jest jeden z najgorszych typów ludzkich, żałosny frustrat, który wyżywa się na innych. Każdy kto może trzyma się z dala, a najbliższa rodzina niestety jest nieraz na takiego skazana.
Skup się na tym, żeby jak najszybciej się wyprowadzić np. na studia i potem poszukać pracy. Nie wdawaj się w dyskusje z ojcem, trzymaj dystans, bo inaczej możesz to przypłacić nerwicą albo zmarnowanym życiem.
Chłopakowi powiedz prawdę, jeśli jest dojrzały to na pewno zrozumie to i da Ci wsparcie. Zawsze w trudnych chwilach będziesz mogła się mu wygadać, a to bardzo pomaga.
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 09:05   #9
valerverda
Raczkowanie
 
Avatar valerverda
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 199
Dot.: Toksyczny tata

Cytat:
Napisane przez Kahlo91 Pokaż wiadomość
Chciałam podzielić się z Wami moim problemem, z którym sobie nie radzę, wyrzucić to z siebie i poradzić się.
Odkąd pamiętam, nigdy nie miałam dobrego kontaktu z tatą, nigdy nie powiedział mi nic miłego, nigdy nie pochwalił, a nasza rozmowa sprowadzała się do pytania "jak w szkole?", tak samo traktował moją siostrę. Jest mi bardzo przykro gdy słyszę, jak moje koleżanki mają w domach, jak dobre relacje mają ze swoimi ojcami. U mnie zawsze był z tym problem. On zawsze ograniczał moją mamę, chciał żeby była na każde jego zawołanie i nigdy nie przeciwstawiała się jego stanowisku. Mama zawsze starała się żeby wszystko było dobrze i nie mówić, czegoś co mogłoby go wyprowadzić z równowagi. To jest żałosne jak ona wokół niego lata i dopasowuje się do niego. Gdy coś nie idzie po jego myśli, sięga po alkohol, pali w domu papierosy, wyzywa mamę i jej rodzinę, której nienawidzi, a sam jest skłócony ze swoją. Niedawno przyznał, że nie czuje potrzeby odwiedzania swojej matki, i pojedzie dopiero na jej pogrzeb. Niedawno tata zrobił wojnę w domu o to, że moja mama pojechała na Wszystkich Świętych pociągiem (200 km od domu). On jej nie chciał zawieźć samochodem, bo jak już wspominałam, nie lubi rodziny mojej mamy. Mimo to pojechała, posprzątała groby i zapaliła świeczki, a tata nie odzywał się do niej słowem przez 3 tygodnie. Dzisiaj znowu wpadł w szał, jak dowiedział się, że zapisała się na kurs prawa jazdy, mnie aż serce boli jak słyszę, gdy krzyczy i wydziera się na nas. Jest nieobliczalny, w każdej chwili może wybuchnąć i nie wiadomo co mu może do głowy strzelić. Sam nie ma w życiu żadnych zainteresowań, pracuje jako portier i nigdy nie pomoże nam w domu, nie mamy w nim żadnego oparcia, nawet półki nie chce zamontować, wszystko musimy robić same lub pozostawić niektóre rzeczy takimi jakie są. Gdy ma wole to siedzi całymi dniami przed komputerem i wypisuje głupoty na forach o Żydach, Murzynach i innych rzeczach, które są "niepolskie". Jest mi bardzo przykro z tej całej sytuacji, tym bardziej, że od 3 miesięcy jestem z wspaniałym chłopakiem, który ma bardzo kochającą rodzinę, boję się go zapraszać do mnie gdy jest mój tata, bo zawsze zastanawiam się, czy jak przyjdzie to w tym czasie nie będzie u mnie wojny, staram się z nim widywać,gdy nie ma u mnie taty. Sam bardzo chce mieć rodzinę, a ja boję się, że jak zobaczy jaka jest u mnie w domu sytuacja, to się wystraszy. Nigdy też nie zapraszałam znajomych. Jest mi bardzo wstyd z tego powodu, gdy o tym myślę to chce mi się płakać, cała ta sytuacja wyprowadza mnie z równowagi... Duszę to w sobie cały czas i już nie wiem co robić.

Tak jak bym widziała siebie. Identyczna sytuacja z tą różnicą, że ojciec bardziej uważa swoją siostrę niż mnie i mamę. Tylko jego siostra ma rację ona jest najlepsza itp.
Też cały czas nas krytykuję, miesza z błotem. Przez całe życie też nie usłyszałam, że dobrze coś zrobiłam. Uważa, że skoro daje kasę to jest ,,panem i władcą''
Ostatnio u mnie w domu też była awantura, ojciec groził samobójstwem( opisałam to w innym wątku). Po tym wszystkim sama powiedziałam mamie, że takie życie to nie życie. Mama planuje wniesienie pozwu o rozwód.

Na twoim miejscu porozmawiałabym z mamą bo to nie jest życie. Naprawdę bym przekonywała ją do rozwodu. Wiem, że puki sytuacja się nie unormuje, całe te procedury itp. to będzie ciężko. Ale będzie musiał płacić alimenty na was czy tego będzie chciał czy nie.

Może też bym poszła do psychologa ( sam się również wybieram). Po przez taką atmosferę w domu człowiek wpędza się w depresję i nerwicę.
__________________
“Chęć śmierci jest naszą jedyną prawdziwą tragedią.”
valerverda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.