|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 74
|
![]() rodzice...
cześć dziewczyny, mam problem, chciałam się wyżalić i zapytać czy widzicie jakieś opcje i co powinnam zrobić?
otóż martwię się o moich rodziców, bo od dłuższego czasu się im nie układa. Są kłótnie, są awantury, krzyki.. mój ojciec jest typowym leniem, który całe życie jest zmęczony i ze swojej córki i żony zrobiłby służbę i byłby całe życie zadowolony oczekiwał, że mu będą usługiwać, bo "od tego są". Jest typem który ma gdzieś słowo swojej żony i jej potrzeby, a słowo swoich przyjaciół jest priorytetem. Jest typem który ma gdzieś cały dom, i jakie kolwiek obowiązki z nim związane, a my.. my tylko z mamą na tym cierpimy. Jestem jedynaczką, wyprowadziłam się od rodziców, ale widzę, że jest tam coraz gorzej.. mama wpada w depresję, sama mi o tym mówi.. non stop płacze, jest niestabilna emocjonalnie. Rozmawiałam z nią na temat rozwodu, ma wytłumaczenie... mieszkanie które mają razem, większość rzeczy mają razem.. to chyba strach, że nie poradzi sobie z tym finansowo.. aktualnie nie pracuje, bo zamknęli firmę w której pracowała, ma już 40 lat i nie może znaleźć pracy. Szkoda mi jej, ale nie wiem co mam z tym zrobić.. nie wiem czy powinnam się wtrącać? cholernie mnie to dobija, że tak się dzieje pomiędzy moimi rodzicami, ale niestety jest coraz gorzej z nimi. ![]()
__________________
Gorzkie prawdy z trudem się połyka, ale za to później korzystnie się odbijają.' ślub cywilny - 23.02.2013 ![]() ślub kościelny - 17.08.2013 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 381
|
Dot.: rodzice...
Bardzo Ci współczuję.... Myślę, że najgorsze jest to, że oprócz wsparcia, rozmowy z Mamą itp. nic nie możesz zrobić. Do momentu kiedy Ona nie dojrzeje do tej decyzji - nic się nie zmieni. A może zagrożenie rozwodem wstrząsnęłoby Tatą?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 363
|
Dot.: rodzice...
Myślę, że Tobie pozostało ją tylko wspierać. Ciężka sytuacja, jednak nie taka trudna do rozwiązania. Ludzie zawsze się boją "nowego". Może Twoja mama powinna porozmawiać z tatą, że to się miedzy nimi teraz dzieje nie idzie w dobrym kierunku i wspólnie muszą znaleźć wyjście z tej sytuacji, lub poszukać rozwiązania. Trudna rozmowa, ale moim zdaniem zawsze można spróbować. Jednak jeżeli jest tragicznie, no to wtedy... Jest tylko jedna opcja. Czasem ludzie przyzwyczajają się do obecnego stanu rzeczy i nawet nie próbują nic zmienić, a tak się nie da.
__________________
"Trwaj chwilo, jesteś piękna"! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 458
|
Dot.: rodzice...
Zrób coś dla swojej Mamy - bądź wsparciem, rozmawiaj (tak jak rozmawiasz), ale oprócz tego wyrwij ją gdzieś! Masz prawko? Może wycieczka, odwiedziny u Rodziny, zwiedzanie jakiegoś ważnego dla niej miejsca? Kosmetyczka, fryzjer, spa, zakupy, kosmetyk? Na gro.uponie lub city.team są fajne, tanie oferty. Spróbuj ją dowartościować!
![]()
__________________
"So hit me with music!" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 199
|
Dot.: rodzice...
Cytat:
Wątpię aby taki człowiek kiedykolwiek się zmieni. Mam podobną sytuację( opisaną w innym wątku) z tą różnicą, że mieszkam z rodzicami. Najlepiej pogadaj z mamą. Przejdźcie się do prawnika. Może też twoja mama powinna iść do psychiatry albo psychologa, bo z tego co piszesz jej stan nie jest dobry.
__________________
“Chęć śmierci jest naszą jedyną prawdziwą tragedią.” |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:28.