Sylwester we Wrocławiu, wątek zbiorczy

[karolinaa]

Ogladął ktoś transmisje z wrocławskiego rynku- a może ktoś na niej był co o niej sadzicie?? i wogóle kto był na imprezach plenerowych napiszcie miasto i gwiazdy jakie tam były i oczywiście jak się bawiliście

[allen15]

Ja ogladalam w TV jak sie ludzie bawia w Sylwestra na wrocławskim rynku Bardzo mi sie podobala transmisja, u nas na rynku tez byla imprezka sylwestrowa, ale nie poszłam

[paula007]

Jak byłam u koleżanki to tez oglądałyśmy przez jakiś czas transmisję. Ogólnie było fajnie to zrobione ale jakoś mi się niespecjalnie podobały zespoły tam występujące... Bajm, Kombi, Krawczyk. A w Krakowie podobno byli Myslovitz, Perfect, Sistars, Rodowicz...chyba wolałabym to zobaczyć.

[lain]

Napisane przez paula007

niespecjalnie podobały zespoły tam występujące... Bajm, Kombi, Krawczyk. A w Krakowie podobno byli Myslovitz, Perfect, Sistars, Rodowicz...chyba wolałabym to zobaczyć.

tez tak sadze szczegolnie Myslovitz...
mogli zrobic dwie transmisje na przemian...

[Rosario]

Na krakowskim rynku spiewała Maryla Rodowicz
a we Wrocławiu Virgin

[allen15]

A mi się wydaje, ze we Wroclawiu bylo lepiej. W Krakowie Perfect spiewal moim zdaniem nieciekawie- z tego co widzialam z transmisji.

[lain]

Napisane przez allen15

A mi się wydaje, ze we Wroclawiu bylo lepiej. W Krakowie Perfect spiewal moim zdaniem nieciekawie- z tego co widzialam z transmisji.

co kto lubi. jak dla mnie Myslovitz czy Sistars sa 100 razy bardziej interesujacy niz taka Doda czy Kombi

i niech oni wreszcie nie wciskaja wszedzie tej Mlynarskiej, bo jej widok i glos doprowadza mnie do szewskiej pasji...

ogolnie staram sie unikac takich sylwestrowych plenerow co by w glowe butelka nie dostac, ale jak juz jest transmisja w tv to wolalabym posluchac muzyki lepszego kalibru.

[lain]

Napisane przez allen15

A mi się wydaje, ze we Wroclawiu bylo lepiej. W Krakowie Perfect spiewal moim zdaniem nieciekawie- z tego co widzialam z transmisji.

tzn nie podobaja ci sie piosenki Perfectu czy akurat wykonanie ktore zaprezentowali wczoraj?? bo we Wroclawiu z tego co widzialam to wiekszosc na playbacku leciala...

[et-ka]

Napisane przez lain

niech oni wreszcie nie wciskaja wszedzie tej Mlynarskiej, bo jej widok i glos doprowadza mnie do szewskiej pasji...

Boooooooże, ona to we mnie agresję wzbudza.

[allen15]

Napisane przez lain

tzn nie podobaja ci sie piosenki Perfectu czy akurat wykonanie ktore zaprezentowali wczoraj?? bo we Wroclawiu z tego co widzialam to wiekszosc na playbacku leciala...

Nie mam w sumie nic do perfectu, tylko te piosenki, ktorych nie znam nie bardzo mi sie podobały ( np. spiewali cos tam " a kysz, a kysz" ) I te piosenki mnie troche nudzily. Ogolnie to wolę posluchac czegos bardziej znanego np piosenki Dody lub Krawczyka, ktore są mi bardziej znane- a nie jakies " a kysz a kysz" No fakt jak kto lubi Ale wykonanie " Nie placz Ewka " podobalo mi się

[et-ka]

Napisane przez allen15

Nie mam w sumie nic do perfectu, tylko te piosenki, ktorych nie znam nie bardzo mi sie podobały ( np. spiewali cos tam " a kysz, a kysz" ) I te piosenki mnie troche nudzily.

widzisz..a ja np znam tę piosenkę, a ani trochę nie znam dody, więc dla mnie perfect lepszy. ale tak juz jest, że nie da się wszystkim dogodzić.

[allen15]

Napisane przez et-ka

widzisz..a ja np znam tę piosenkę, a ani trochę nie znam dody, więc dla mnie perfect lepszy. ale tak juz jest, że nie da się wszystkim dogodzić.

No coz jak kto lubi

[Lovisa]

Napisane przez et-ka

Boooooooże, ona to we mnie agresję wzbudza.

We mnie też, jak zacznie gadać, to nie może skończyć, żeby to jeszcze było coś z sensem. Ale nigdy nie zapomne, jak byłam dzieckiem i w sylwestra własnie na dwójce Młynarska prowadziła takie krotkie wejscia antenowe na żywo z kimś tam jeszcze i coś gadali, baloniki były, serpentyny, tylko z każdym takim wejściem była bardziej nawalona i gadała już od rzeczy Serio, do dziś to pamiętam.

[ahgatta]

Powiem Wam, że mnie to już obojętne było kto śpiewa. Początkowo wściekałam się, że we Wrocku same takie nietrafione w mój gust nazwiska. Najpierw jednak zaczęliśmy szampańską zabawę w domu, potem (ok 22) dopchaliśmy się do sceny na rynku i świetnie się bawiliśmy przy DODZIE!!! Udzielił nam się entuzjazm tłumu i nawet próbowaliśmy coś śpiewać. Atmosfera była naprawdę wyjątkowa.

[Rosario]

Nie ąwtpię w to,że takie koncerty moga być fajne.
Często chodzę właśnie na takie plenerowe.Ale szczerze napiszę,że chyba w zimę bym nie poszła.Nie wytrzymałabym tyle godzin stać na mrozie
Widziałam w TV właśnie powtórkę z Krakowa Maryli Rodowicz fajny koncert.
Nie wiem jak wygladał Wrocławski bo nie widziałam

[Moniquee]

ja byłam na Rynku i nie wspominam tej zabawy dobrze - ledwo uszłam z życiem z niej .... po pierwsze ścisk niesamowity, że nie można było nawet ręką ruszyć- miałam wrażenie, że zaraz mnie zgniotą (ale tego mogłam się spodziewać) a po drugie jacyś ludzie nie grzeszący odrobiną wyobrazni zaczęli mocno napierać z tyłu choć i tak scisk był niesamowity a efekt w takim tłumie wiadomo - jak się potkniesz i upadniesz to cię zadepczą (dziękuję chłopakowi, który mnie złapał w ostatniej chwili i mnie trzymał, żeby mnie napierający tłum nie przewrócił - dzięki niemu ta zabawa nie skończyła się zle dla mnie)..... wystraszyłam się nie na żarty ...
po tym Sylwestrze powiedziałam sobie że koniec z takimi plenerowymi imprezami .... nigdy więcej takich przeżyć...

[Eleo765]

[lain]

Napisane przez Eleo765

tłuuumy ludzi, jakich rynek nie mógł pomieścić (o mało nie zginęliśmy, gdy chcieliśmy się dostać bliżej sceny), oby co roku na rynku był jakiś koncert, niekoniecznie tak ogromny

zastanawia mnie fakt, ze wszedzie trabili ze Wroclaw chce bic jakis rekord i zebrac na rynku 150 tys osob. to jezeli przy 60 tys. byl taki tlok i scisk jak piszecie to jak by bylo mozliwe 150 tys?? hmmm...

[Moniquee]

Napisane przez lain

zastanawia mnie fakt, ze wszedzie trabili ze Wroclaw chce bic jakis rekord i zebrac na rynku 150 tys osob. to jezeli przy 60 tys. byl taki tlok i scisk jak piszecie to jak by bylo mozliwe 150 tys?? hmmm...

nie wyobrażam sobie tego .....

[styna15]

CZy któraś z was wybiera się w sylwestra na wrocałwski rynek??SZczególnie mam jedno pytanklo jak to jest z autobusami w ta sylwestrawą noc??

[laseczka.wąglika]

ja bym się wybrała gdybym możliwość taką miała - ot taka mała sylwestrowa rymowanka...

[kasian86]

Ja sie wybieram z TZ, ale jedziemy z Poznania samochodem, mam nadzieje, ze pogoda bedzie nienajgorsza, bo zamierzamy tej samej nocy wracac jeszcze do domku. W ogole mam obawy, bo w sumie jedziemy pierwszy raz do Wroclawia i od razu z pelnym impetem Mam nadzieje, ze dotrzemy jakos na miejsce.. Ogolnie nie wiem czy to jest dobry pomysl, bo ja nie przepadam za tlumami, a takowe tam na pewno beda i najbardziej boje sie tego, ze zostane "wkopana" w tlum i nie bede mogla sie wydostac do WC, gdzie latam dosc czesto zastanawiam sie czy by nie zabrac jakiegos termosu z herbatka, bo na szampana nie mam co liczyc skoro mamy wracac w nocy do Poznania...
A jesli chodzi o autobusy we Wroclawiu... na pewno komunikacja miejska, ze sie tak wyraze, ma swoja strone internetowa z rozkladami jazdy itp, wiec sprawdz tam, na pewno bedzie napisane jak kursuja tego dnia
Pozdrawiam i do zobaczenia na wroclawskim rynku!

[kal1nka]

Napisane przez kasian86

Ja sie wybieram z TZ, ale jedziemy z Poznania samochodem, mam nadzieje, ze pogoda bedzie nienajgorsza, bo zamierzamy tej samej nocy wracac jeszcze do domku. W ogole mam obawy, bo w sumie jedziemy pierwszy raz do Wroclawia i od razu z pelnym impetem Mam nadzieje, ze dotrzemy jakos na miejsce.. Ogolnie nie wiem czy to jest dobry pomysl, bo ja nie przepadam za tlumami, a takowe tam na pewno beda i najbardziej boje sie tego, ze zostane "wkopana" w tlum i nie bede mogla sie wydostac do WC, gdzie latam dosc czesto zastanawiam sie czy by nie zabrac jakiegos termosu z herbatka, bo na szampana nie mam co liczyc skoro mamy wracac w nocy do Poznania...
A jesli chodzi o autobusy we Wroclawiu... na pewno komunikacja miejska, ze sie tak wyraze, ma swoja strone internetowa z rozkladami jazdy itp, wiec sprawdz tam, na pewno bedzie napisane jak kursuja tego dnia
Pozdrawiam i do zobaczenia na wroclawskim rynku!

Ja takze wybieram sie z TZ tyle ze z Zielonej Gory samochodem i takze wracamy po "imprezie" do domu

I takze modle sie o pogode;P

[natalli]

oj tes bym chciała się wybrać na wrocławski ryneczek....niestety nie ma takiej opcji ...

[_Roxi]

ja też jade z TŻz Poznania mieliśmy jechać do Wawy, ale ja kocham Wro i TŻ zrobił mi dziś niespodziankę i zarezerwował hotel - więc JADĘ!!! pójdziemy na spacer po Ostrowie Tumskim wieczorkiem, zjemy gdzieś kolację, a potem na rynek, w Nowy Rok śniadanko i z powrotem do Poznania

życzę Wam szampańskiej imprezy !!!


pzodr

[drei]

Napisane przez _Roxi

ja też jade z TŻz Poznania mieliśmy jechać do Wawy, ale ja kocham Wro i TŻ zrobił mi dziś niespodziankę i zarezerwował hotel - więc JADĘ!!! pójdziemy na spacer po Ostrowie Tumskim wieczorkiem, zjemy gdzieś kolację, a potem na rynek, w Nowy Rok śniadanko i z powrotem do Poznania

życzę Wam szampańskiej imprezy !!!


pzodr

a na tą kolacyjke macie gdzies rezerwacje? bo wlasnie usiluje cos sklecic na ostatnią chwile (mialam spedzic sylwka samotnie w domu a tu nagle TZ przyjechal i nie mamy co robic ) i sie tak zastanawiam czy sa takie miejsca gdzie po prostu normalnie mozna wejsc "z ulicy" i cos zjesc w sylwestrowy wieczor... myślę tez o wypadzie w okolice rynku aczkolwiek raczej tylko na godzinkę tak przed pokazem sztucznych ogni bo jestem zmarzluch i po prostu nie wytrzymam dlatego fajnie by bylo schronic sie gdzies w ciepełku tylko ze jak jest cos organizowanego to trzeba rezerwowac (dzwonilam po klubach wczoraj byly jeszcze ostatnie miejsca ale do klubu w dwie osoby to tak nie za bardzo) a nie wiem czy są jakies restauracje otwarte na normalnych zasadach ze sie tak wyraze

rozkład jazy we wrocławiu - http://www.wroclaw.pl/m3298/

[nebraska]

Mam nadzieję, że restauracje typowo "jedzeniowe" są otwarte, bo chcemy iść ze znajomymi na kolacje, potem do kina a potem na sekundę (sztuczne ognie) w okolice rynku. Na dłużej nie bo ja organicznie nie znoszę tłumów.

[heleane]

Ja jeszcze myśle czy się wybrać. Dojazd od mojego domu jest w miare łatwy , ale nie wiem czy będzie warto jechać. Jakiś tam koncert będzie i chyba to wszystko. Ja się do klubów żadnych nie wybieram. Za młoda jestem

[kal1nka]

Napisane przez heleane

Ja jeszcze myśle czy się wybrać. Dojazd od mojego domu jest w miare łatwy , ale nie wiem czy będzie warto jechać. Jakiś tam koncert będzie i chyba to wszystko. Ja się do klubów żadnych nie wybieram. Za młoda jestem

echh zazdroszcze lokalizacji, ja niestety mam 200km przed i po koncertach przed soba :/

[coccinelle]

ja zupelnie nie rozumiem jak ktos moze chciec spedzic sylwestra w rynku...i to dobrowolnie. ja bym mogla to zrobic, ale tylko, gdyby mi zaplacono powiedzmy 500 zlotych, zeby juz nie przesadzac i podawac sum zbyt wygorowanych.

cale zycie mieszkam we wroclawiu. sylwester na rynku to straszna zenada-zespoly, pijani chlopcy przypominajacy dresiarzy i ogolnie obciach maksymalny.

wiem, ze jest cos takiego jak sylwestrowa presja-trzeba sie wtedy dobrze bawic, porzadnie sie upic i posypac brokatem...ale na boga!!! nie z beata kozidrak.
ja na szczescie nie odczuwam tej presji zupelnie i mam inne plany na ten wieczor