Spotkanie z kolegą ? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-12-09, 10:30   #1
hanananana
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6
Question

Spotkanie z kolegą ?


Chyba potrzebuje spojrzenia trzeźwego oka. Otóż mam pewnego bardzo dobrego kolegę. Znamy się 3lata, bliżej kolegujemy od troszkę ponad roku. Chłopak bardzo fajny, inteligentny, odnajduję z nim pełno wspólnych tematów, mogę porozmawiać o wszystkim. Prowadzimy rozmowy bardzo długie, zawsze mam po nich sporo przemyśleń, dużo wniosków, ale.. wszystko to przez internet, a wiadomo że to nie to co rozmowa na żywo. Chciałabym się z nim spotkać. Samo wyjście z inicjatywą nie jest problemem, ponieważ on już parę razy wspominał o tym, ale zawsze to puszczałam raczej mimo uszu. Dlaczego? Mam chłopaka, a oni się nie znają. Wiem, że jeśli mojemu powiem że chcę wyjść z kolegą to prawdopdoobnie powie mi "nie ma problemu", a sam będzie w środku zazdrosny, z wątpliwościami i być może sam się spotka ze swoją znajomą... Nie byłoby w tym w ogóle problemu, ale ja nie chcę żeby się spotykał ze swoimi "koleżankami" sam na sam. Powód jest bardzo prosty. Te dziewczyny ewidentnie do niego zarywają, podoba im się, mimo że wiedzą iż on jest zajęty. No ale niestety są takie panny i owszem, ufam swojemu chłopakowi, ale sama sytuacja byłaby dla mnie niefajna. U mnie jest inna sytuacja bo mój kolega myślę że do mnie nie czuje nic poza koleżeństwem, zresztą ze wzajemnością no i jest po skończonym, poważnym związku. Nie wiem czy sobie odpuścić z nim spotkanie, a naprawdę szkoda, bo przez internet to nie rozmowa, a jest chyba jedyną osobą przy której potrafię wyciągnać tyle refleksji po rozmowie i myślę, że przez ten cały okres czasu (choć niedługo) naprawdę mi sporo ułatwił i pomógł. Jestem mu wdzięczna. Nie chcę się spotykać nie mówiąc chłopakowi, bo jeszcze by nas jacyś znajomi na mieście zobaczyli, byłyby jakieś plotki gdyby dotarło to do mojego TŻ od kogoś innego niż ode mnie, poza tym głupio by mi było przed samą sobą? I co w takiej sytuacji?
hanananana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-09, 11:12   #2
MalaWredna
Zadomowienie
 
Avatar MalaWredna
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 515
Dot.: Spotkanie z kolegą ?

Cytat:
Napisane przez hanananana Pokaż wiadomość
Chyba potrzebuje spojrzenia trzeźwego oka. Otóż mam pewnego bardzo dobrego kolegę. Znamy się 3lata, bliżej kolegujemy od troszkę ponad roku. Chłopak bardzo fajny, inteligentny, odnajduję z nim pełno wspólnych tematów, mogę porozmawiać o wszystkim. Prowadzimy rozmowy bardzo długie, zawsze mam po nich sporo przemyśleń, dużo wniosków, ale.. wszystko to przez internet, a wiadomo że to nie to co rozmowa na żywo. Chciałabym się z nim spotkać. Samo wyjście z inicjatywą nie jest problemem, ponieważ on już parę razy wspominał o tym, ale zawsze to puszczałam raczej mimo uszu. Dlaczego? Mam chłopaka, a oni się nie znają. Wiem, że jeśli mojemu powiem że chcę wyjść z kolegą to prawdopdoobnie powie mi "nie ma problemu", a sam będzie w środku zazdrosny, z wątpliwościami i być może sam się spotka ze swoją znajomą... Nie byłoby w tym w ogóle problemu, ale ja nie chcę żeby się spotykał ze swoimi "koleżankami" sam na sam. Powód jest bardzo prosty. Te dziewczyny ewidentnie do niego zarywają, podoba im się, mimo że wiedzą iż on jest zajęty. No ale niestety są takie panny i owszem, ufam swojemu chłopakowi, ale sama sytuacja byłaby dla mnie niefajna. U mnie jest inna sytuacja bo mój kolega myślę że do mnie nie czuje nic poza koleżeństwem, zresztą ze wzajemnością no i jest po skończonym, poważnym związku. Nie wiem czy sobie odpuścić z nim spotkanie, a naprawdę szkoda, bo przez internet to nie rozmowa, a jest chyba jedyną osobą przy której potrafię wyciągnać tyle refleksji po rozmowie i myślę, że przez ten cały okres czasu (choć niedługo) naprawdę mi sporo ułatwił i pomógł. Jestem mu wdzięczna. Nie chcę się spotykać nie mówiąc chłopakowi, bo jeszcze by nas jacyś znajomi na mieście zobaczyli, byłyby jakieś plotki gdyby dotarło to do mojego TŻ od kogoś innego niż ode mnie, poza tym głupio by mi było przed samą sobą? I co w takiej sytuacji?
Spotkaj się z tym znajomym, a swojemu TŻ zaufaj.
Jeżeli by do niego zarywały, to przecież on musi wykazać jakąś inicjatywę, bo cokolwiek się zaczęło dziać, czyż nie? A co, on żeby było 'fair' i 1:1 umówi się z koleżanką? Nie ma kolegów?
__________________
I znowu..
Trzymać kciuki, chudnę!

Dostać bana za brutalną prawdę, to jak dostać w pysk za dobry uczynek dla lepszej reszty ludzkości
MalaWredna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-09, 11:25   #3
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
Dot.: Spotkanie z kolegą ?

A TŻ ślepy jest, nie widzi, że koleżanki do niego zarywają? Wiedzą, że ma dziewczynę?

Ja sobie nie wyobrażam takiej sytuacji. Od swojego faceta bym oczekiwała, że mocno by ochłodził kontakty z panną, która na niego leci, a nie jeszcze daje jej okazje do próbowania swoich sił, proponując wyjście na piwko sam na sam. I to nie ma nic wspólnego z brakiem zaufania do niego, a raczej jego lojalnością wobec mnie.

Nie ma 'normalnych' koleżanek, w sensie takich, z którymi łączy go relacja czystko koleżeńska, bez żadnych podtekstów, flirtów, próby podrywu z jednej strony?
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-09, 11:58   #4
hanananana
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6
Dot.: Spotkanie z kolegą ?

Cytat:
Napisane przez leniwca Pokaż wiadomość
A TŻ ślepy jest, nie widzi, że koleżanki do niego zarywają? Wiedzą, że ma dziewczynę?

Ja sobie nie wyobrażam takiej sytuacji. Od swojego faceta bym oczekiwała, że mocno by ochłodził kontakty z panną, która na niego leci, a nie jeszcze daje jej okazje do próbowania swoich sił, proponując wyjście na piwko sam na sam. I to nie ma nic wspólnego z brakiem zaufania do niego, a raczej jego lojalnością wobec mnie.

Nie ma 'normalnych' koleżanek, w sensie takich, z którymi łączy go relacja czystko koleżeńska, bez żadnych podtekstów, flirtów, próby podrywu z jednej strony?
No właśnie to jest jeden z kolejnych problemów :/ dla niego to raczej nic takiego. Np. one do niego piszą natarczywie smsy, albo na gg i on im odpisuje. Normalnie rozmawia, wiadomo że bez jakiś flirtów i wyznań, ale one sobie pozwalają, więc na jedno wychodzi. Nie jesteśmy ze sobą długo, dlatego raczej to ignorowałam żeby nie wyjść na jakąś zaborczą i nie chcę mu okazać swojej zazdrości,zwłaszcza że on sam mnie nie ogranicza :/ w tym problem. sama nie wiem co robić w tej sprawie?
hanananana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-09, 12:24   #5
BluePanda
Rozeznanie
 
Avatar BluePanda
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 918
Dot.: Spotkanie z kolegą ?

Cytat:
Napisane przez hanananana Pokaż wiadomość
No właśnie to jest jeden z kolejnych problemów :/ dla niego to raczej nic takiego. Np. one do niego piszą natarczywie smsy, albo na gg i on im odpisuje. Normalnie rozmawia, wiadomo że bez jakiś flirtów i wyznań, ale one sobie pozwalają, więc na jedno wychodzi. Nie jesteśmy ze sobą długo, dlatego raczej to ignorowałam żeby nie wyjść na jakąś zaborczą i nie chcę mu okazać swojej zazdrości,zwłaszcza że on sam mnie nie ogranicza :/ w tym problem. sama nie wiem co robić w tej sprawie?
Widziały gały co brały. A o swoich wątpliwościach mówi się od razu

I dla mnie to nie jest normalne -powinien im wyznaczyć pewne granice, a nie normalnie udawać, że nic się nie dzieje. Poza tym jakoś nie wierzę, że wszystkie koleżanki tak nagle go podrywają i wszystkie flirtują. Może Ci się wydaje trochę?
__________________
http://www.poomoc.pl/
BluePanda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-09, 12:30   #6
hanananana
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6
Dot.: Spotkanie z kolegą ?

Cytat:
Napisane przez BluePanda Pokaż wiadomość
Widziały gały co brały. A o swoich wątpliwościach mówi się od razu

I dla mnie to nie jest normalne -powinien im wyznaczyć pewne granice, a nie normalnie udawać, że nic się nie dzieje. Poza tym jakoś nie wierzę, że wszystkie koleżanki tak nagle go podrywają i wszystkie flirtują. Może Ci się wydaje trochę?
Wiadomo ze nie wszystkie, nie nie, ale są takie dwie z którymi się niegdyś spotykał, ale bez żadnego związku i ciągle coś do niego mają
hanananana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-09, 12:34   #7
BluePanda
Rozeznanie
 
Avatar BluePanda
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 918
Dot.: Spotkanie z kolegą ?

Cytat:
Napisane przez hanananana Pokaż wiadomość
Wiadomo ze nie wszystkie, nie nie, ale są takie dwie z którymi się niegdyś spotykał, ale bez żadnego związku i ciągle coś do niego mają
Uważasz, że Twój facet w odwecie, bo spotkasz się z kolegą (który wie, że jesteś w związku?) spotka się z koleżanką? Jest na tyle dziecinny?

Czemu nie może powiedzieć tym koleżankom, żeby przestały się tak zachowywać? Ja bym uznała, że nie traktuje mnie poważnie i robi sobie jakąś bramkę czy coś.

Ile jesteście ze sobą?
__________________
http://www.poomoc.pl/
BluePanda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-09, 13:24   #8
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
Dot.: Spotkanie z kolegą ?

Cytat:
Napisane przez hanananana Pokaż wiadomość
No właśnie to jest jeden z kolejnych problemów :/ dla niego to raczej nic takiego. Np. one do niego piszą natarczywie smsy, albo na gg i on im odpisuje. Normalnie rozmawia, wiadomo że bez jakiś flirtów i wyznań, ale one sobie pozwalają, więc na jedno wychodzi. Nie jesteśmy ze sobą długo, dlatego raczej to ignorowałam żeby nie wyjść na jakąś zaborczą i nie chcę mu okazać swojej zazdrości,zwłaszcza że on sam mnie nie ogranicza :/ w tym problem. sama nie wiem co robić w tej sprawie?
Czyli co, zamierzasz siedzieć cicho, podczas gdy coś ci nie pasuje, byle nie wyjść na zaborczą pannę? Nie tędy droga. Bo może zacząć sobie pozwalać na coraz więcej, a ty w głębi duszy będziesz aż kipieć z emocji, z powodu niedomówień. Takie duszenie w sobie na dłuższą metę odbije ci się czkawką, zobaczysz. Kiedyś wybuchniesz, bo ileż można siedzieć cicho i udawać, że wszystko jest ok? Jak można tkwić w związku, gdzie nie można szczerze porozmawiać ze swoim partnerem, powiedzieć mu, że coś ci nie pasuje, że źle się czujesz, gdy on robi to czy tamto?

Porozmawiaj z nim szczerze. Spotkania, rozmowy ze znajomymi płci przeciwnej są normalne. Ale tylko, jeśli to relacje czystko koleżeńskie.

Jak już wspomniałam- dla mnie to nielojalne wobec partnera. Ignorowanie, jak to robi twój facet, to nie reakcja jaka by mnie zadowoliła w takiej sytuacji. Widać ciebie też nie zadowala. Dlatego prosto z mostu powiedz, czego oczekujesz.
My też w związku się nie ograniczamy, nie mam problemu, żeby rozmawiał i spotykał się sam na sam z koleżankami czy chodził beze mnie na imprezy. Ale bliższe kontakty, spotkania, rozmowy z dziewczyną, która ewidentnie na niego leci- nie zaakceptowałabym. I tak samo działa to w drugą stronę. Nie jesteśmy zaborczy, nie ograniczamy się, ale nam takie 'koleżeństwo z podtekstem' by nie odpowiadało i nie boimy się mówić o tym głośno, żeby 'nie wyjść na zaborczego zazdrośnika'.

W związku taki strach 'co on sobie o mnie pomyśli, jak mu powiem, że to czy tamto mi przeszkadza' nie powinno mieć miejsca. Także ja widzę w waszym związku kolejny problem.
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!

Edytowane przez leniwca
Czas edycji: 2012-12-09 o 13:25
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-09, 13:51   #9
delfix10
Zakorzenienie
 
Avatar delfix10
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 17 337
Dot.: Spotkanie z kolegą ?

a nie możesz go zaprosić do domu?spotkać się w 3?to musi być spotkanie sam na sam>?
delfix10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-09, 13:56   #10
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 021
Dot.: Spotkanie z kolegą ?

Cytat:
Napisane przez hanananana Pokaż wiadomość
Chyba potrzebuje spojrzenia trzeźwego oka. Otóż mam pewnego bardzo dobrego kolegę. Znamy się 3lata, bliżej kolegujemy od troszkę ponad roku. Chłopak bardzo fajny, inteligentny, odnajduję z nim pełno wspólnych tematów, mogę porozmawiać o wszystkim. Prowadzimy rozmowy bardzo długie, zawsze mam po nich sporo przemyśleń, dużo wniosków, ale.. wszystko to przez internet, a wiadomo że to nie to co rozmowa na żywo. Chciałabym się z nim spotkać. Samo wyjście z inicjatywą nie jest problemem, ponieważ on już parę razy wspominał o tym, ale zawsze to puszczałam raczej mimo uszu. Dlaczego? Mam chłopaka, a oni się nie znają. Wiem, że jeśli mojemu powiem że chcę wyjść z kolegą to prawdopdoobnie powie mi "nie ma problemu", a sam będzie w środku zazdrosny, z wątpliwościami i być może sam się spotka ze swoją znajomą... Nie byłoby w tym w ogóle problemu, ale ja nie chcę żeby się spotykał ze swoimi "koleżankami" sam na sam. Powód jest bardzo prosty. Te dziewczyny ewidentnie do niego zarywają, podoba im się, mimo że wiedzą iż on jest zajęty. No ale niestety są takie panny i owszem, ufam swojemu chłopakowi, ale sama sytuacja byłaby dla mnie niefajna. U mnie jest inna sytuacja bo mój kolega myślę że do mnie nie czuje nic poza koleżeństwem, zresztą ze wzajemnością no i jest po skończonym, poważnym związku. Nie wiem czy sobie odpuścić z nim spotkanie, a naprawdę szkoda, bo przez internet to nie rozmowa, a jest chyba jedyną osobą przy której potrafię wyciągnać tyle refleksji po rozmowie i myślę, że przez ten cały okres czasu (choć niedługo) naprawdę mi sporo ułatwił i pomógł. Jestem mu wdzięczna. Nie chcę się spotykać nie mówiąc chłopakowi, bo jeszcze by nas jacyś znajomi na mieście zobaczyli, byłyby jakieś plotki gdyby dotarło to do mojego TŻ od kogoś innego niż ode mnie, poza tym głupio by mi było przed samą sobą? I co w takiej sytuacji?
To się nazywa "podwójne standardy" - inne masz dla siebie inne dla niego. Wiesz, że on mógłby oceniac sytuację tak, jak ty? Twój kolega po skończonym związku może liczyć precież na następny z tobą? A jego koleżanki wiedzą, że jest w związku, wieć tylko "rozmawiają i żartują"?
Zabawna jesteś z taką oceną sytuacji.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-09, 16:21   #11
maszToCoChcesz
Zakorzenienie
 
Avatar maszToCoChcesz
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 013
Dot.: Spotkanie z kolegą ?

spotkaj się z nim,ale w zamian pozwój chłopakowi spotkać się ze znajomą. Troszke nie fair stawiasz sprawę, bo Ty nic nie czujesz i On też nie, a może On co czuje, tak jak te dziewczyny? Jeśli chcesz zaufania, to sama je okaż
__________________
it's a fool's game
maszToCoChcesz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-09, 19:46   #12
Stokrotek90
Wtajemniczenie
 
Avatar Stokrotek90
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 2 283
Dot.: Spotkanie z kolegą ?

Ja także uważam, że jeśli chcesz się spotkać z kolegą, powinnaś wziąć pod uwagę, że Twój chłopak ma także koleżanki. To chyba kwestia ustaleń w związku; coś NAM pasuje, a coś nie i najważniejsze żeby o tym umieć rozmawiać
__________________
Stokrotek90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-09, 19:52   #13
apows
Zadomowienie
 
Avatar apows
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 149
Dot.: Spotkanie z kolegą ?

Cytat:
Napisane przez hanananana Pokaż wiadomość
Chyba potrzebuje spojrzenia trzeźwego oka. Otóż mam pewnego bardzo dobrego kolegę. Znamy się 3lata, bliżej kolegujemy od troszkę ponad roku. Chłopak bardzo fajny, inteligentny, odnajduję z nim pełno wspólnych tematów, mogę porozmawiać o wszystkim. Prowadzimy rozmowy bardzo długie, zawsze mam po nich sporo przemyśleń, dużo wniosków, ale.. wszystko to przez internet, a wiadomo że to nie to co rozmowa na żywo. Chciałabym się z nim spotkać. Samo wyjście z inicjatywą nie jest problemem, ponieważ on już parę razy wspominał o tym, ale zawsze to puszczałam raczej mimo uszu. Dlaczego? Mam chłopaka, a oni się nie znają. Wiem, że jeśli mojemu powiem że chcę wyjść z kolegą to prawdopdoobnie powie mi "nie ma problemu", a sam będzie w środku zazdrosny, z wątpliwościami i być może sam się spotka ze swoją znajomą... Nie byłoby w tym w ogóle problemu, ale ja nie chcę żeby się spotykał ze swoimi "koleżankami" sam na sam. Powód jest bardzo prosty. Te dziewczyny ewidentnie do niego zarywają, podoba im się, mimo że wiedzą iż on jest zajęty. No ale niestety są takie panny i owszem, ufam swojemu chłopakowi, ale sama sytuacja byłaby dla mnie niefajna. U mnie jest inna sytuacja bo mój kolega myślę że do mnie nie czuje nic poza koleżeństwem, zresztą ze wzajemnością no i jest po skończonym, poważnym związku. Nie wiem czy sobie odpuścić z nim spotkanie, a naprawdę szkoda, bo przez internet to nie rozmowa, a jest chyba jedyną osobą przy której potrafię wyciągnać tyle refleksji po rozmowie i myślę, że przez ten cały okres czasu (choć niedługo) naprawdę mi sporo ułatwił i pomógł. Jestem mu wdzięczna. Nie chcę się spotykać nie mówiąc chłopakowi, bo jeszcze by nas jacyś znajomi na mieście zobaczyli, byłyby jakieś plotki gdyby dotarło to do mojego TŻ od kogoś innego niż ode mnie, poza tym głupio by mi było przed samą sobą? I co w takiej sytuacji?
PROPONUJĘ JEDNAK POGADAĆ OTWARCIE ZE SWOIM CHŁOPAKIEM. Powiedź mu jak sprawa wygląda. Nie zabraniaj mu jednak spotykać się z koleżankami, bedzie chciał zgrzeszyć i tak to zrobi. Pokaż troszkę klasy. Sama chciałabys byc towarzyska, a jemu bronisz z powodu zazdrości. Czasem warto wystawić związek na próbę, spotkania z koleżanką nie są jeszcze niczym złym. Może wyobraźnia Cię ponosi? Spróbuj wziąć na luz.
__________________
Zapraszam na mój blog http://podwierzba.blogspot.com/
apows jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-09, 20:59   #14
vidia9
Zadomowienie
 
Avatar vidia9
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 368
Dot.: Spotkanie z kolegą ?

Ty możesz spotkać się zkolegą ale on to już ze swoimi koleżankami nie może Więcej zaufania, nie rozumiem takiego zakazywania, wyznaczania zasad. Takie trzymanie faceta na smyczy nie daje zapewnienia, że w każdej sytuacji zachowa się fair, będzie wierny i odporny na wdzięki koleżanek.
vidia9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-09, 20:59   #15
bluebluesky
Zakorzenienie
 
Avatar bluebluesky
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 569
Dot.: Spotkanie z kolegą ?

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
To się nazywa "podwójne standardy" - inne masz dla siebie inne dla niego. Wiesz, że on mógłby oceniac sytuację tak, jak ty? Twój kolega po skończonym związku może liczyć precież na następny z tobą? A jego koleżanki wiedzą, że jest w związku, wieć tylko "rozmawiają i żartują"?
Zabawna jesteś z taką oceną sytuacji.
Ladnie powiedziane, calokowicie sie zgadzam.
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś.
bluebluesky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.