Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-12-05, 21:35   #1
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997

Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...


Już niedługo, już za momencik...

No i teraz mam pytań bez liku :d

Do mam, które były w takiej sytuacji i do mam w mojej sytuacji.

Kupowałyście bądź planujecie kupić jakiś prezent od noworodka dla starszego dziecka? Jesli tak, to - co?

A gdy przychodzili goście w odwiedziny z prezentem dla malucha - co ze starszym dzieckiem?

Reszta pytań później
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-05, 22:11   #2
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

Ja mam duza roznice wieku miedzy dziecmi,wiec to chyba nie o to ci chodzi. Ale moje kolezanki kupowaly prezenty od maluszka dla starszego dziecka. A ja osobiscie gdy ide z wizyta do koos komu dziecko sie urodzilo i jest w domu rodzenstwo to dla kazdego dzieciaczka cos przynosze. Mysle,ze kazdy powinien pomyslec o drobiazgu dla starszego dziecka.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-05, 22:12   #3
_Ciastko_
Rozeznanie
 
Avatar _Ciastko_
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 981
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

Pomysł z prezentem dla starszego rodzenstwa od noworodka po przyjsciu mamy ze szpitala jest super. U mnie roznica wieku miedzy dziecmi to 7 lat.
I oczywiscie jak ktos przychodzil do nas w odwiedziny dla starszego syna byla jakas czekoladka itd zeby nie czul sie odtracony. Ja sama tez idac w odwiedziny zawsze cos mialam dla kazdego dzieciaczka.
__________________
28.03.2011r - Laura
27.10.2004r - Kacper

Szczęśliwa mężatka 29.09.2007r

Wizażystka, kosmetyczka i stylistka rzęs Xtreme Lashes -
_Ciastko_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-05, 23:10   #4
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

nie praktykowałam prezentu od maluszka,

nadzwyczajnych prezentów od odwiedzających nie dostawałam,
starsze dzieci nie miały oco być zazdrosne

kupowałam im nowe zabawki, po to żeby się nie nudziły i bawiły same a nie ze mną

dziś kupiłabym A. jakieś kostiumy do przebierania:
- płaszcz, tarczę, kapelusz, koronę ....
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-05, 23:52   #5
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

Prezent od brata (a bardziej z okazji narodzin brata, bo ona duża baba, wie, że od niego to niemożliwe) Nina dostała w szpitalu. To był akurat kucyk pony, bo o takim aktualnie marzyła. Był to dla niej bardzo trudny czas (ba, dostała nawet wątek z tej okazji)
Gdy przychodzili goście zobaczyć synka, zawsze mieli coś dla córki, to chyba naturalne (tak mi się wydaje).

Edytowane przez taszkin
Czas edycji: 2012-12-06 o 00:04
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 05:47   #6
Iwa_iw
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa_iw
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 489
GG do Iwa_iw
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

u nas różnica nie całe 3 lata
jak wróciłam z młodszą do domu to starsza dostała prezent od siostrzyczki - garaż Wadera bo od dłuższego czasu o takim mówiła i pokazywała w sklepie
do tej pory (1,5 roku po porodzie młodszej) jak się bawią garażem to Hania mówi, że ten garaż to od Ali dostała

a goście zawsze mieli i coś dla starszej (malowanka, czekolada, kredki)
__________________


HANIA 29.10.2008r.

ALUTKA 13.06.2011r.
Iwa_iw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 07:45   #7
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;37991447]
Kupowałyście bądź planujecie kupić jakiś prezent od noworodka dla starszego dziecka? Jesli tak, to - co?

A gdy przychodzili goście w odwiedziny z prezentem dla malucha - co ze starszym dzieckiem? [/QUOTE]
Super pomysł!

W mojej rodzinie zwykle jest po 2-3 dzieci. Zawsze w sytuacjach świątecznych - osobistych, typu urodziny, gdy prezenty były dla jednego, drugie czuło się źle.
Jestem przeciw takim działaniom.
Choćby pierdółkę, czekoladkę, którą lubi, mazaki, cokolwiek - można temu drugiemu dać.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 07:59   #8
MoniaK
Zakorzenienie
 
Avatar MoniaK
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

U nas pojawi się rodzeństwo za prawie 3 miesiące. Tymek będzie miał wtedy niecałe dwa lata i zastanawiam się jak to ogarnąć Jak radzić sobie z usypianiem, karmieniem obydwu na raz
MoniaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 08:03   #9
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

Szaja u nas roznica wieku bedzie chyba podobna. Sonia miala 2 lata 4 mce kiedy pojawila sie konkurencja
Prezent "od braci" byl- klocki Hello Kitty, bardzo sie spodobal.
Gosci wiele nie mielismy ale zazwyczaj kazdy pomyslal zeby jej przyniesc jakis drobiazg, maskotke czy ksiazeczke
jesli nie to mialam w zanadrzu kupionych kilka jajek z niespodzianka i w razie czego podtykalam


znasz ksiazeczki z serii madra mysz? mialysmy taka "zuzia i nowy dzidzius" czy cos takiego. i druga z serii to nie takie straszne... miec rodzenstwo. to byla zdaje sie ksiazeczka z naklejkami do uzupelniania
trzecia kupiona w sklepie typu dewocjonalia, ksiegarnia katolicka- rozmowy z aniolem strozem. i wlasnie o rodzenstwie, wszystkie byly czytane wiele razy i nadal sa na liscie hitow

powiem tak - u nas poczatki- tak pierwsze pol roku bylo idealne pierwszy kontakt w szpitalu- mala sie smiala, ciesyla ze sie ruszaja, ze moze "potrzymac", pomagala w opiece, pchala wozek na spacerze.
odkad chlopcy zrobili sie mobilni i bardzo absorbujacy - co chwila podbieraja jej to klocki to lalke to jedzenie a ja musze poswiecac im wiecej czasu przez co dla malej mam go mnej- niestety zaczela byc bardzo zazdrosna i agresywna
chociaz mysle ze problem w tym ze maluchow jest dwoch i sa ekspansywni, oni za nia przepadaja po prostu i co chwila do niej ida, przeszkadzaja sie bawic.jak bylam przez tydzien w szpitalu z jednym to sonia w domu byla idealnie grzeczna i brata nie bila. ale to inna historia

co ja jeszcze mialam napisac, zeby angazowac starsza to wiesz sama, u nas sprawdzila sie lalka- bobas. jedna rzecz byla jak dla mnie piekna- jak SOnia obserwowala rozwoj braci i jak to sie odbijalo na naszych zabawach.
tzn- zabawa w "kolezanki" ktore spotykaja sie na spacerku czy kawie. a ona mowila- "moja dzidzia juz umie sie przekrecic na brzuszek ale nie umie jeszcze siedziec. moja dzidzia juz umie trzymac grzechotke". a jak kapala lalki to profesjonalnie sprawdzala temp wody lokciem


od urodzenia braci Sonia ma jedna ulubiona zabawe- to jest obsesja wrecz, bawi sie w to codziennie od prawie roku. mianowicie w "lodzenie"- wklada lalke pod bluzke a potem pakuje torbe do szpitala i jedzie lodzic
w ogole ma obsesyjne zaintereswoanie ciaza , kazda ciezarna spotkana na ulicy, jak w tv pojawi sie slowo ciaza lub porod to oderwac jej nie mozna. hitem bylo pytanie (zadane na glos w sklepie oczywiscie glosikiem jak dzwoneczek dzwiecznym a donosnym ) babciu jak myslisz czy ten pan ma wielki brzuch bo tak duzo je czy ma dzidziusia?
ostatnio zabawa w "lodzenie" troszke sie zmodyfikowala po lekturze ksiazeczki o narodzeniu Jezusa- teraz bawi sie w Marie na osiolku (na biegunach)i porod w stajence ( a nie w szpitalu). mnie juz mama z ta obsesja malej do psychologa wysyla- jej zdaniem to przejaw tesknoty za czasami zanim sie chlopcy pojawili no i wlasnie traumy ich urodzenia. chociaz w sumie sonia do porodu pozytywnie, wrecz entuzjastycznie podchodzi tak ze sama nie wiem co myslec
pisze to zeby ci pokazac jak wielkim szokiem dla dziecka u nas bylo pojawienie sie rodzenstwa.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose

Edytowane przez glamourous
Czas edycji: 2012-12-06 o 08:06
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 08:10   #10
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

U nas różnica 3,5 roku oprócz włączaliśmy Pole we wszystko kupowanie i układanie ubranek dla maluszka oraz kupienie mu prezentu i mamie - to z Tatą a my dla niej też mieliśmy prezent
Także polecam książki o narodzinach rodzeństwa Prosze do wyboru do koloru
Co jeszcze uprzedziliśmy Polę ze goście będą sie zachwycać malutkim, bo pierwszy raz go widzą i nia też sie tak zachwycali
Najczęściej przynosili drobiazgi dla obojga
Książkę "Rodzeństwo bez rywalizacji" pewnie znasz dla mnie było super szczególnie dobrze do teraz pamiętam fragment o "nowej żonie" polecam
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 08:19   #11
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

Cytat:
Napisane przez MoniaK Pokaż wiadomość
U nas pojawi się rodzeństwo za prawie 3 miesiące. Tymek będzie miał wtedy niecałe dwa lata i zastanawiam się jak to ogarnąć Jak radzić sobie z usypianiem, karmieniem obydwu na raz

Moniu - gratuluję!
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 08:23   #12
asia665
Wtajemniczenie
 
Avatar asia665
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: **Marzenia**
Wiadomości: 2 996
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

Ja póki co mam 5 miesięcznego szkraba,więc temat rodzeństwa mnie nie dotyczy (póki co ) ,ale mogę się wypowiedzieć w kwestii odwiedzin.

Gdy idziemy do kogoś i mamy prezent dla nowego członka rodziny,to zawsze mam też coś dla starszych dzieciaków. Czasami są to słodycze,a czasami jakaś książeczka. Nigdy nie zdarzyło się mi pójść bez choćby drobiazgu dla starszego dziecka.
__________________
Mów mi : Asia


"...i jesteś już mym świadomym tak wolnym w niewoli."


Jestem mamą


asia665 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 08:44   #13
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

O, fajny wątek Będę podczytywać.

My na razie "problemu" młodszego rodzeństwa nie mamy, ale planujemy za jakiś czas zacząć starać się o nowego członka rodziny... a nasz 8-latek non stop powtarza, że on nie chce mieć już rodzeństwa
Nasza sytuacja jest o tyle skomplikowana, że Franio [nazwijmy go tak na potrzeby wątku ] jest moim pasierbem (mieszka z nami) i jego biologiczna mama ma drugiego (rocznego) synka, o którego młody jest bardzo zazdrosny. To wynika głównie z zaniedbań jego matki, których wiem, że u nas by nie było - ale niestety nie zmienia to faktu, że Franek zdążył sobie wyrobić bardzo negatywna opinię na temat posiadania rodzeństwa
__________________
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 08:46   #14
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

Cytat:
Napisane przez MoniaK Pokaż wiadomość
U nas pojawi się rodzeństwo za prawie 3 miesiące. Tymek będzie miał wtedy niecałe dwa lata i zastanawiam się jak to ogarnąć Jak radzić sobie z usypianiem, karmieniem obydwu na raz
Na pewno wszystko wyjdzie "w praniu". Jakis system sobie wypracujesz i bedzie dobrze. Starszak to juz chyba sam bedzie mogl jesc,a zasypiac to tez pewnie beda w tej samej chwili,najpierw jednego polozysz,potem drugiego. Ale rozumiem rozterki,tez bym je miala.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 09:03   #15
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
Prezent od brata (a bardziej z okazji narodzin brata, bo ona duża baba, wie, że od niego to niemożliwe) Nina dostała w szpitalu. To był akurat kucyk pony, bo o takim aktualnie marzyła. Był to dla niej bardzo trudny czas (ba, dostała nawet wątek z tej okazji)
Gdy przychodzili goście zobaczyć synka, zawsze mieli coś dla córki, to chyba naturalne (tak mi się wydaje).
Pamiętam
Ano właśnie nie wiem... Tzn. absolutnie nie chodzi mi o wymuszanie czegoś dla Agatki po prostu zwyczajnie, chciałabym móc zminimalizować problemy

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Super pomysł!

W mojej rodzinie zwykle jest po 2-3 dzieci. Zawsze w sytuacjach świątecznych - osobistych, typu urodziny, gdy prezenty były dla jednego, drugie czuło się źle.
Jestem przeciw takim działaniom.
Choćby pierdółkę, czekoladkę, którą lubi, mazaki, cokolwiek - można temu drugiemu dać.
Prawda?

Cytat:
Napisane przez MoniaK Pokaż wiadomość
U nas pojawi się rodzeństwo za prawie 3 miesiące. Tymek będzie miał wtedy niecałe dwa lata i zastanawiam się jak to ogarnąć Jak radzić sobie z usypianiem, karmieniem obydwu na raz
O tym ani nie myślę teraz bo MUSI jakoś się ułożyć, w praniu wyjdzie. U nas różnica 2l. 7mcy będzie...

Cytat:
Napisane przez glamourous Pokaż wiadomość
Szaja u nas roznica wieku bedzie chyba podobna. Sonia miala 2 lata 4 mce kiedy pojawila sie konkurencja
Prezent "od braci" byl- klocki Hello Kitty, bardzo sie spodobal.
Gosci wiele nie mielismy ale zazwyczaj kazdy pomyslal zeby jej przyniesc jakis drobiazg, maskotke czy ksiazeczke
jesli nie to mialam w zanadrzu kupionych kilka jajek z niespodzianka i w razie czego podtykalam

No i właśnie, z jednej strony dobry pomysł, z drugiej - gościowi ma podetknąć jajko by dał? obraza majestatu...

znasz ksiazeczki z serii madra mysz? mialysmy taka "zuzia i nowy dzidzius" czy cos takiego. i druga z serii to nie takie straszne... miec rodzenstwo. to byla zdaje sie ksiazeczka z naklejkami do uzupelniania
trzecia kupiona w sklepie typu dewocjonalia, ksiegarnia katolicka- rozmowy z aniolem strozem. i wlasnie o rodzenstwie, wszystkie byly czytane wiele razy i nadal sa na liscie hitow

A my mamy to: http://www.empik.com/czekamy-na-dzid...0036,ksiazka-p hicior jak szlag, mało tego, młoda nazwała sobie książeczkę "Czekamy na Dorotkę"



co ja jeszcze mialam napisac, zeby angazowac starsza to wiesz sama, u nas sprawdzila sie lalka- bobas. jedna rzecz byla jak dla mnie piekna- jak SOnia obserwowala rozwoj braci i jak to sie odbijalo na naszych zabawach.
tzn- zabawa w "kolezanki" ktore spotykaja sie na spacerku czy kawie. a ona mowila- "moja dzidzia juz umie sie przekrecic na brzuszek ale nie umie jeszcze siedziec. moja dzidzia juz umie trzymac grzechotke". a jak kapala lalki to profesjonalnie sprawdzala temp wody lokciem

Fajnie to musi wyglądać
Ja nigdy np. nie mówię, że gdy się maluch urodzi, to się będą bawiły - myślę, że to by rozczarowanie było wielkie, bo jak tu się z noworodkiem bawić? Tłumaczę, że maluszek dużo śpi, że płacze (bo głodny, mokro, trzeba tulić), że przewija się pieluchy (i że będzie mi pomagała ), że trzeba kąpać... Lekkie ułatwienie mamy, bo w rodzinie 9miesięczniak jest, i Agu widzi często jak on się zachowuje - i podaje mu zabawki, wyciera buzię pieluchą itd.


od urodzenia braci Sonia ma jedna ulubiona zabawe- to jest obsesja wrecz, bawi sie w to codziennie od prawie roku. mianowicie w "lodzenie"- wklada lalke pod bluzke a potem pakuje torbe do szpitala i jedzie lodzic
w ogole ma obsesyjne zaintereswoanie ciaza , kazda ciezarna spotkana na ulicy, jak w tv pojawi sie slowo ciaza lub porod to oderwac jej nie mozna. hitem bylo pytanie (zadane na glos w sklepie oczywiscie glosikiem jak dzwoneczek dzwiecznym a donosnym ) babciu jak myslisz czy ten pan ma wielki brzuch bo tak duzo je czy ma dzidziusia?
ostatnio zabawa w "lodzenie" troszke sie zmodyfikowala po lekturze ksiazeczki o narodzeniu Jezusa- teraz bawi sie w Marie na osiolku (na biegunach)i porod w stajence ( a nie w szpitalu). mnie juz mama z ta obsesja malej do psychologa wysyla- jej zdaniem to przejaw tesknoty za czasami zanim sie chlopcy pojawili no i wlasnie traumy ich urodzenia. chociaz w sumie sonia do porodu pozytywnie, wrecz entuzjastycznie podchodzi tak ze sama nie wiem co myslec
pisze to zeby ci pokazac jak wielkim szokiem dla dziecka u nas bylo pojawienie sie rodzenstwa.
A ja nie wiem, czy to trauma jakaś/obsesja czy zwykłe zainteresowanie. Dzieci mają fiksację na różnym punkcie, jedne wariują na widok pociągów, inne (syn koleżanki, 3latek) od 2 lat bawią się maniacko koparkami i śmieciarami moja córa ma ukochaną zabawę w uciekanie/chowanie się przed lwem i robienie operacji A poród to abstrakcja wielka, może zwyczajnie chce sobie córa przybliżyć tę niewiadomą?


Cytat:
Napisane przez Patrilla Pokaż wiadomość
U nas różnica 3,5 roku oprócz włączaliśmy Pole we wszystko kupowanie i układanie ubranek dla maluszka oraz kupienie mu prezentu i mamie - to z Tatą a my dla niej też mieliśmy prezent
Także polecam książki o narodzinach rodzeństwa Prosze do wyboru do koloru
Co jeszcze uprzedziliśmy Polę ze goście będą sie zachwycać malutkim, bo pierwszy raz go widzą i nia też sie tak zachwycali
Najczęściej przynosili drobiazgi dla obojga
Książkę "Rodzeństwo bez rywalizacji" pewnie znasz dla mnie było super szczególnie dobrze do teraz pamiętam fragment o "nowej żonie" polecam
O, ładne ja uprzedzam na zasadzie jak wyżej - maluszek dużo śpi (i ty też tak spałaś), siusia w pieluchę (tak jak ty siusiałaś) i tak dalej. Staram się podkreślac, że wszystko, co maluch będzie robił to ona sama też robiła. Oglądamy fotki z czasów gdy malutka była...

Cytat:
Napisane przez Lea_ny Pokaż wiadomość
O, fajny wątek Będę podczytywać.

My na razie "problemu" młodszego rodzeństwa nie mamy, ale planujemy za jakiś czas zacząć starać się o nowego członka rodziny... a nasz 8-latek non stop powtarza, że on nie chce mieć już rodzeństwa
Nasza sytuacja jest o tyle skomplikowana, że Franio [nazwijmy go tak na potrzeby wątku ] jest moim pasierbem (mieszka z nami) i jego biologiczna mama ma drugiego (rocznego) synka, o którego młody jest bardzo zazdrosny. To wynika głównie z zaniedbań jego matki, których wiem, że u nas by nie było - ale niestety nie zmienia to faktu, że Franek zdążył sobie wyrobić bardzo negatywna opinię na temat posiadania rodzeństwa
A tu to chyba ciągłe rozmowy, rozmowy, rozmowy...
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 09:26   #16
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;37994896]A tu to chyba ciągłe rozmowy, rozmowy, rozmowy...[/QUOTE]
Dużo rozmawiamy. I efektem rozmowy jest to, że Franek przyznaje, że faktycznie posiadanie rodzeństwa może być fajne (ostatnio nawet sam z siebie zapalił się do wybierania imienia dla tego dziecka, które póki co jest w planach na nieokreśloną jeszcze dokładnie przyszłość ) ... po czym następnego dnia nie ma śladu po tych pogaduchach i od nowa: "nie chcę mieć więcej rodzeństwa"

Dlatego będę szukać inspiracji w Waszych wypowiedziach, jak jeszcze można dziecku ułatwić nową sytuację
__________________
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 09:52   #17
Puma13
Zadomowienie
 
Avatar Puma13
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: P-ń
Wiadomości: 1 338
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

U nas różnica jest 2 lata 8 miesięcy. Z okazji narodzin młodszej siostry był prezent, ale szczerze mówiąc nawet nie pamiętam już co to było. A żeby uniknąć sytuacji, że podczas odwiedzin starsza córka będzie smutna, że nic nie dostała, zawsze miałam schowaną jakąś kolorowankę i czekoladę w razie czego. Naszczęście goście nigdy nie zapomnieli o niej i się nie przydały.

A z ogarnięciem dwójki nie jest tak strasznie, jak trzeba było przewinąć, to starsze też zakłada pieluchę, lalce czy misiowi. Jak karmiłam, to starsza np prasowała swoim żelazkiem ubranko, czy oglądała ulubioną bajkę. Najważniejsze, to żeby się nie nudziła w tym czasie, żeby uniknąć marudzenia. A potem im dzieci są starsze, tym jest łatwiej
__________________
Amelka 09.09.2007

Nadia 06.05.2010
Puma13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 10:07   #18
biankaaa
Zadomowienie
 
Avatar biankaaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

U nas różnica 2 lata i 8 mocy.Dużo rozmawialam z córka przed pojawieniem się brata.Nie upiekszalam,ale tez nie nie skupialam się tylko na tym ze dzidziuś będzie wymagający itp. Często podkreslalam ze będzie ona kimś wyjątkowym w naszej rodzinie,starsza siostra.szczerze to balam się jak cholera tego ze będzie czula się odtrącona,mniej wazna ... Po urodzenia syna staralam się żeby dla niej nie zmienilo się zbyt wiele-pozostaly rytualy ważne dla nas czyli wspólne czytanie co wieczór ( z mallym ssakiem przy piersi,ale on byl tak przy okazji,czas byl tylko dla córki).Tak jak zawsze to ja odbieralam z przedszkola,wspolnie odwiedzalysmy biblioteke albo pieklysmy muffinki.Staralam się wyluskiwac jak najwięcej czasu tylko dla nas. Wtedy kiedy nie byl0 to konieczne nie skupialam się na mlodszym dziecku,ono bardziej na poczatku potzrebowalo bliskości,pokarmu i prostych czynności pielęgnacyjnych i raczej nie odczuwal braku mojej uwagibardzo przydatne w tym czasie bylo kp i chusta. To w sumie pozwolilo nam praktycznie bezbolesnie przejść przez te pierwsze miesiące,nie bylo zazdrości,córka bardzo pozytywnie wspomina ten czas,bardzo kocha brata i jest w stosunku do niego bardzo opiekuńcza.Syn nasza uwagę zdobywal stopniowo wlaczajac się w życie rodziny.juz nie jako uwieszona malpka ale jako pelnoprawny jej czlonek. W sumie jedyna sytuacja na która niestety nie przygotowalam ani siebie ani córki bylo to ze po porodzie musialam zostać z synem 2 tygodnie w szpitalu na patologii noworodka. Córka tesknila,w domu czekaly balony i rysunki od niej,nie mogla odwiedzić mnie ani wyczekiwanego brata ehh

Wracając do tematu watku-syn mial konika Pony dla siostry,córka wybrala z tata misia dla braciszka.do dziś ma tego konika i wie ze to od Witka dla nielicznych gości mowilam wprost ze maja pomyśleć o córce tez, ale to byla wylacznie bliska rodzina i przyjaciolka wiec moglam sobie pozwolić na otwarte postawienie sprawy

Edytowane przez biankaaa
Czas edycji: 2012-12-06 o 10:13
biankaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 10:17   #19
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

pewnie nie napisze niczego odkrywczego, ale... przypomniala mi sie rada mojej kolezanki, mamy 3 szkrabow, dotyczaca powrotu mamy ze szpitala z dzieckiem. Chodzi o to, zeby w momencie wchodzenia do domu, gdzie czeka wytesknione starsze dziecko noworodka trzymal w ramionach ktos inny niz mama (np.tata/ babcia/ciocia) tak, by mama mogla sie swobodnie przywitac z dzieckiem. Moze cos w tym jest...
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-06, 11:17   #20
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

aha a u nas hit to bylo ogladanie zdjec i filmikow z okresu niemowlectwa malej i podkreslanie po 100 razy- ja tez cie tak nosilam, karmilam, usypialam itd
a w razie co argument koronny- ciebie mamy dluzej niz braci choc moze to niepedagogiczne

byla tez dosc krotka faza kiedy mala chciala to samo co chlopcy. pielucha, kapiel w wiaderku (polecam!!!!!), smoczek, lozeczko- na szczescie minelo jej szybko


a z tym jajkiem czy innym drobiazgiem to jak goscie nic malej nie przyniesli to szybko wyjmowalam jajko czy kredki mowiac- zobacz co dla ciebie MAMY jakos sie nie przejmowalam co inni pomysla i czy focha nie zapodaja zal starszaka bo to zawsze dla niego rewolucja no i noworodek w nosie ma prezenty a juz takiego 2-3 latka zaboli ze nic nie dostal
moja sonia miala np faze ze warczala na ludzi gruchajacych do wozka i zachwycajacych sie maluchami na spacerach. a juz szczyt- sasiadka sie zachwycala jakie sliczne a sonia do mnie- znow glosem spizowym- mamusiu prawda ze ta pani jest bardzo brzydka? myslalam ze sie pod wozek zapadne ale to efekt zazdrosci ze ktos ich chwalil a jej nie.
na szczescie wiekszosc ludzi ma troche empatii i pomysli nie tylko o drobiazgu dla starszaka ale tez zeby mu chwilke poswiecic uwagi
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 13:09   #21
MoniaK
Zakorzenienie
 
Avatar MoniaK
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość

Moniu - gratuluję!
dzięki ale sikam w gacie jak ja to przeżyję tym bardziej po mega nieprzespanych nockach z Tymkiem

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Na pewno wszystko wyjdzie "w praniu". Jakis system sobie wypracujesz i bedzie dobrze. Starszak to juz chyba sam bedzie mogl jesc,a zasypiac to tez pewnie beda w tej samej chwili,najpierw jednego polozysz,potem drugiego. Ale rozumiem rozterki,tez bym je miala.
mam nadzieję że jakoś się ułoży...

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;37994896]
O tym ani nie myślę teraz bo MUSI jakoś się ułożyć, w praniu wyjdzie. U nas różnica 2l. 7mcy będzie...[/QUOTE]
Twoja córcia prawie rok starsza, więc już bardziej kumata. Tymek niestety jeszcze sam nie zasypia, nie robi na nocniczek itd

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
pewnie nie napisze niczego odkrywczego, ale... przypomniala mi sie rada mojej kolezanki, mamy 3 szkrabow, dotyczaca powrotu mamy ze szpitala z dzieckiem. Chodzi o to, zeby w momencie wchodzenia do domu, gdzie czeka wytesknione starsze dziecko noworodka trzymal w ramionach ktos inny niz mama (np.tata/ babcia/ciocia) tak, by mama mogla sie swobodnie przywitac z dzieckiem. Moze cos w tym jest...
ooo coś w tym jest
MoniaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 13:42   #22
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

Lea_ny ja poradziłabym się jednak psychologa tu problem jest poważny jego biologiczna mama ma nowego synka, więc Franio może panicznie bać się, że i Wam sie tak marzy ... retoryka dziecka jets jak wiemy ciut inna i gadanie nasze no coś TY wszystko będzie dobrze czasem nic nie da tym bardziej, że to już duże dziecko, które zaraz wkroczy w okres dojrzewania (buntu)

Co do ogarniania dla mnie pierwsze pól roku to była bajka Puki Brum się za szybko nie przemieszczał dla Poli miałam całą masę czasu teraz jest dużo trudniej ratujemy się systemem zmianowym do niedawna usypiałam ich razem teraz Brum sie rozregulował i też system zmianowy
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 17:20   #23
ula2689
Wtajemniczenie
 
Avatar ula2689
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 2 406
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;37991447]Już niedługo, już za momencik...

No i teraz mam pytań bez liku :d

Do mam, które były w takiej sytuacji i do mam w mojej sytuacji.

Kupowałyście bądź planujecie kupić jakiś prezent od noworodka dla starszego dziecka? Jesli tak, to - co?

A gdy przychodzili goście w odwiedziny z prezentem dla malucha - co ze starszym dzieckiem?

Reszta pytań później [/QUOTE]
Nic nie kupowałam, dla niego wystarczającym prezentem były "lale".Ma 4 lata, rodzeństwo 3 miesiące.Jak ktoś przychodził to pamiętał o starszaku i cos tam też dostawał drobnego
ula2689 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 20:51   #24
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

No tak tylko z takim maluchem niewiele sie da zrobic
Od narodzin do etapu kiedy maluch kontaktuje, usmiecha sie, gaworzy to jeszcze sporo czasu
Wiadomo ze prezent sprawy nie zalatwi, to nie takze dalam cos, uspokoilam swoje sumienie ze o starszaka tez dbam- ale mysle ze jest to mily gest na przelamanie lodow
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 20:54   #25
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

Ja myślałam o tym, ale ostatecznie doszłam do wniosku, że nie będę kupowała dla córki żadnego dodatkowego prezentu, sam braciszek będzie prezentem

A tak serio - nie uważam, żeby w trudniejszych momentach życia należało dziecko "kupować" przedmiotami. Będzie nam trudno, ale to nie tak, że tylko mojej córce świat się zmieni, przecież zmieni się nam wszystkim. Nie sądzę aby jakakolwiek zabawka wynagrodziła mojej córce to, że nie będzie już miała rodziców na wyłączność. Dla mnie taki prezent "narodzinowy" to trochę rodzaj zapychacza na otarcie łez. Dlatego uznałam, że ta idea w gruncie rzeczy wcale nie jest fajna.

Nie wyeliminuje też zazdrości itd. kiedy urodziłam córkę moja bratanica, która wcześniej była dla nas oczkiem w głowie też dostała prezent "od małej", i przecież nawet już o nim od dawna nie pamięta a zazdrosna o moją córkę jest przy każdej okazji. Tym bardziej nie sądzę by działało to w przypadku takich 2-latków...

-----------------------------
Co do prezentów "dla wszystkich dzieci" to mnie akurat ten zwyczaj drażni, nie każdy śpi na pieniądzach żeby idąc np. do chrześnicy, która ma sporo rodzeństwa każdemu dziecku fundować atrakcje. Na szczęście u nas nie ma zwyczaju zasypywania noworodków prezentami, dlatego nie obawiam się, że moja starsza córka poczuje się pokrzywdzona. Poza tym ja osobiście jestem wrogiem dawania dzieciom prezentów bez okazji lub w nadmiarze. Bardzo mocno ograniczam "prezentowanie".
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 20:57   #26
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

Poza tym na pewno unikalabym podsuniecia 2-3 latkowi idei ze siostrzyczka czy braciszek to "lala"- dzieci na tym etapie sa zbyt doslowne
Ja na poczatku sie balam sonie z maluchmi zostawic bo bardzo chciala ich nosic, lulac, karmic wlasna piersia, przewijac itd
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 21:19   #27
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość

A tak serio - nie uważam, żeby w trudniejszych momentach życia należało dziecko "kupować" przedmiotami. Będzie nam trudno, ale to nie tak, że tylko mojej córce świat się zmieni, przecież zmieni się nam wszystkim. Nie sądzę aby jakakolwiek zabawka wynagrodziła mojej córce to, że nie będzie już miała rodziców na wyłączność. Dla mnie taki prezent "narodzinowy" to trochę rodzaj zapychacza na otarcie łez. Dlatego uznałam, że ta idea w gruncie rzeczy wcale nie jest fajna.
Coś w tym jest. Ale, nie chodzi o wzbudzenie w starszym dziecku postawy roszczeniowej, wynagradzanie sytuacji, tylko, żeby zwyczajnie umilić mu ten dzień. Moja córka przyjechała do mnie do szpitala. Była tam torba,w niej kilka grzechotek od odwiedzających, było jej bardzo miło jak znalazła tam coś dla siebie także. Ten dzien był fajny, następny też, i następny. Łzy były potem i tu już żadna zabawka nie pomoże i nawet by mi to do głowy nie przyszło.
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 22:21   #28
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Co do prezentów "dla wszystkich dzieci" to mnie akurat ten zwyczaj drażni, nie każdy śpi na pieniądzach żeby idąc np. do chrześnicy, która ma sporo rodzeństwa każdemu dziecku fundować atrakcje. Na szczęście u nas nie ma zwyczaju zasypywania noworodków prezentami, dlatego nie obawiam się, że moja starsza córka poczuje się pokrzywdzona. Poza tym ja osobiście jestem wrogiem dawania dzieciom prezentów bez okazji lub w nadmiarze. Bardzo mocno ograniczam "prezentowanie".
Zgadzam się. A co, jeśli się przyjdzie z dwiema czekoladami dla dwójki dzieci, a okaże się, że przyszli jeszcze inni goście z dziećmi? Wiele razy miałam taką sytuację. Poza tym ok drobiazg, ale będąc w odwiedzinach często jednak uzbiera się sumka, a poza tym to trochę uczy dzieci, że "ciocia zawsze coś daje". Moja koleżanka jest chrzestną i już się tak wkopała - zawsze przynosiła coś dla chrześnicy i dla jej braciszka. Raz wpadła tak o i nie miała nic ze sobą. Reakcja dzieci była: "Ciocia, co nam kupiłaś?".
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-07, 07:21   #29
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Co do prezentów "dla wszystkich dzieci" to mnie akurat ten zwyczaj drażni, nie każdy śpi na pieniądzach żeby idąc np. do chrześnicy, która ma sporo rodzeństwa każdemu dziecku fundować atrakcje. Na szczęście u nas nie ma zwyczaju zasypywania noworodków prezentami, dlatego nie obawiam się, że moja starsza córka poczuje się pokrzywdzona. Poza tym ja osobiście jestem wrogiem dawania dzieciom prezentów bez okazji lub w nadmiarze. Bardzo mocno ograniczam "prezentowanie".
Zeby dziecku kupic czekoladke nie trzeba spac na pieniadzach. Dzieci nie rozumieja tego,ze jedno dostanie,a drugie ma nic nie dostac. Ja jezdze na wies gdzie dzieci jest szescioro i czasem dochodzace jeszcze i kupuje poprostu paczki z cukierkami czy lizakami i one sie dziela tym.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-07, 07:46   #30
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Gdy pojawia się młodsze rodzeństwo...

Klariso ale to nie chodzi o wynagradzanie prezentem raczej o to (w naszym przypadku) by ciut odwrócić uwagę dziecka w tej stresującej nowej sytuacji jakim jest pojawienie sie nowego domownika I fajnie też utrwalić jaką historię u nas to było jak sie pierwszy raz dzieci zobaczyły - poznały do teraz to Pola pamięta - przypominamy jej.
co do prezentów ja pisałam o sytuacji gdy przychodzimy pierwszy raz zobaczyć maluszka i mamy coś dla niego, więc by nie było niesprawiedliwości dziejowej ( dzieci są bardzo wyczulone) mam drobiazg (dosłownie) dla rodzeństwa. Normalnie nie noszę nic ze sobą, też jestem wrogiem ciągłego obdarowywania
to chyba działa jak babcia ostatnio przyniosła drobną zabawkę na mikołaja tylko dla starszej widać było, że jest rozdarta i dała swoje petshopy do zabawy młodszemu
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.