Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.

[ButterBear]

Witamy w 17. części magicznego wątku wizażanki, które:

intensywnie się starają

te, którym się udało

oraz takie, które macierzyństwo planują na lata:

2013-2015.

ZARZĄD WĄTKU:

- prowadząca listę - ButterBear
- rzecznik prasowy - Kotek
- "bijaczka" po tyłkach - Madzialenka
- prezes ds. nagród - Bika
- naczelny fizyk wątkowy - Agnusek
- prezes ds. przyzwoitości - Tomorrow
- wątkowa Diabelska Wróżka - Nikita
- wątkowa Pani Wioska - Amani

Nasza szczęśliwa lista:

Czekamy na bociana :

mrowinka (Ewelina, 31 lat): 26. c.s., OM 15.01, nast. @ 12.02
ButterBear: 6. c.s., OM 17.01, nast. @ 12.02
Mysia1986 (Marta, 26 lat): 7. c.s., OM 25.01, nast. @ 22.02
aaby: 2. c.s., OM 24.01, nast. @ 23.02
Metkaa (Asia, 31 lat): 7. c.s., OM 03.02, nast. @ ok. 08.03


Nasze przyszłe mamusie

2013

Strippi (Marta, 27 lat),
udało się w 12 cyklu starań, II - 23.06.2012, tp. 01.03.2013 oczekujemy Michała
Tomalinka (Ola, 26 lat)
udało się w 6 cyklu starań, II 24.10.2012 , tp. 05.07.2013
Stokrotka24
udało się w 7. cyklu starań, II 22.11.2012, tp. 29.07.2013
Shestiger (Dominika, 22 lata)
II 06.12.2012, tp. 02.08.2013
Malamaluczka87 (Kasia, 25 lat)
udało się w 3. cyklu starań, II 22.12.2012, tp. 31.08.2013
kaska87 (Kasia, 25 lat)
udało się w 1. cyklu starań, tp. 05.09.2013



Szczęśliwe mamusie i ich dzieciaczki:

Styczeń

gochaa_p (Gosia, 31 lat): córka Ewa, ur. 10.01.2013,3770 g, 56 cm (udało się w 7 c.s.)
Onyks (Ania, 29 lat): córka Natasza, ur. 10.01.2013,3200 g, 54 cm (udało się w 1 c.s.)

Luty

Malenstfo (Karolina, 25 lat): córki Dominika i Joanna, ur. 02.02.2013, 2100 g, 47 cm (udało się w 2 c.s.)

Marzec

Gucia6 (Ola, 29 lat): córka Rita Martina, ur. 5.03.2012,3580 g, 52 cm (udało się w 1 c.s.)
Emigra (Paulina, lat 23): córka Julia Wiktoria, ur. 07.03.2012, 3270 g, 47 cm (udało się w 3 c.s.)

Maj

Madzialenka12344321 (Magda, lat 28): córka Maja,ur. 18.05.2012, 3200 g, 55 cm (udało się w 1 c.s.)

Czerwiec

zaaaabcia (Karolina, lat 24): syn Dominik Paweł, ur. 12.06.2012, 3740 g, 53 cm (udało się w 2. c.s.)

Lipiec

Emilia211 (Emilia, lat 26): córka Lena Amelia, ur. 10.07.2012, 3900 g, 59 cm (udało się w 5. c.s.)
strongwoman (Martyna, lat 20): syn Kamil, ur. 16.07.2012, 3082 g, 54 cm (udało się w 3. c.s.)
xxKasiax (Kasia, lat 26): syn Oliver, ur. 30.07.2012, 3250 g, 51 cm (udało się w 1. c.s.)

Wrzesień

Baobabek (Monika, lat 28): córka Iza, ur. 15.09.2012, 3520 g, 56 cm (udało się w 1. c.s.)

Październik

mona_ja (Monika, lat 28): syn Dawid, ur. 18.10.2012, 3340 g, 57 cm (udało się w 8. c.s.)
Bika83 (Sabina, 29 lat): córka Emilka, ur. 21.10.2012, 3390 g i 57 cm (udało się w 12. c.s.)

Listopad

Tommorow (Iwona, lat 26): córka Maya, ur. 26.11.2012, 3308 g i 52 cm (udało się w 5. c.s.)

Grudzień

tynkusia (Justyna, lat 22): syn Thomas, ur. 05.12.2012, 3515 g i 53 cm (udało się w 1. c. s.)

Lista planujących

2012

Agnusek22: Agata, 27 lat

2013

Asiuk: Asia, lat 29, starania od lipca/sierpnia 2013
Nikita... Basia, lat 29, starania od września 2013
zaaaabcia: Karolina, lat 24
mabi84: Magda, lat 29

2014

kotekk81: Justyna, lat 31, starania od czerwca 2014
dodaja: Dorota, lat 24, starania od lipca 2014

LISTA NIEZDECYDOWANYCH:

Gucia0987: lat 26, starania 2012-2013
Ana***: Ania, lat 23, 2012-2013
Amani: lat 22

ABY ZOSTAĆ DOPISANĄ DO LISTY PROSZĘ O PRZESŁANIE DANYCH NA PRIVA

Miesiące i tygodnie ciąży - ściągawka!

Przyjmuje się, że:
- 1 miesiąc ciąży trwa w przybliżeniuod 1 do 4 tygodnia
- 2 miesiąc ciąży trwa w przybliżeniu od 5 do 8 tygodnia
- 3 miesiąc ciąży trwa w przybliżeniu od 9 do 13 tygodnia
- 4 miesiąc ciąży trwa w przybliżeniu od 14 do 17 tygodnia
- 5 miesiąc ciąży trwa w przybliżeniu od 18 do 22 tygodnia
- 6 miesiąc ciąży trwa w przybliżeniu od 23 do 27 tygodnia
- 7 miesiąc ciąży trwa w przybliżeniu od 28 do 31 tygodnia

- 8 miesiąc ciąży trwa w przybliżeniu od 32 do 35 tygodnia
- 9 miesiąc ciąży trwa w przybliżeniu od 36 do 40 tygodnia

Poprzednie części wątku:

Część 1 -https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=375114
Część 2 -https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=537247
Część 3 -https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=556136
Część 4 -https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=570227
Część 5 -https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=583923
Część 6 -https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=592593

Część 7 -https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=32880203
Część 8 -https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=33576509
Część 9 -https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=34098190
Część 10 -https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=618883
Część 11 - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=625904
Część 12 - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=35507523
Część 13 - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=639147
Część 14 - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=647108
Część 15 - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=652552
Część 16 - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=658035

Wyprawka dla maluszka:https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p...postcoun t=3327

[metkaa]

to sie witam

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

alez mi sie udalo

Butter szybko Ci poszlo

[ButterBear]

No i standardowo już, trójca gadułek

Malensstfo 518
Madzialenka12344321 500
ButterBear 433


---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Napisane przez metkaa

to sie witam alez mi sie udalo

Butter szybko Ci poszlo

Metko
Dochodzę do wprawy

[metkaa]

Napisane przez ButterBear

Metko
Dochodzę do wprawy

obys jednak kolejnej czesci prowadzic juz nie musiala

[malamaluczka87]

Witam się i ja choć z telefonu butter ja też tak się czułam na clo i mnie wypryszczylo ale warto

Pisze niestety mało optymistycznie bo dziś rano wylądowałam na pogotowiu z temperatura 39, 2 gdzie czekałam ponad 2, 5 h i potraktowano mnie z buta i nawet nie przebadano. Leże i się kuruje...mam nadzieję że z dzidzia ok.jutro idę do mojego gina i mam zamiar pierwszy raz ją zobaczyć

[kotekk81]

o matko to juz nowy watek

a to gaduly

[blonde_hair]

Napisane przez ButterBear

No i standardowo już, trójca gadułek

Malensstfo 518
Madzialenka12344321 500
ButterBear 433
[COLOR="Silver"]

Kotku tez jestem w szoku

Witam w nowej czesci

[kotekk81]

Blonde bo mialam pytac jak pierogi?? bo nie wiem czy mam sie bac

[metkaa]

mala niezli lekarze, swieta poczuli? kurcze brak słow, a powiedzialas ze jestes w ciazy? kuruj sie


spadam,

[blonde_hair]

Napisane przez kotekk81

Blonde bo mialam pytac jak pierogi?? bo nie wiem czy mam sie bac

o widzisz a ja zapomnialam napisac
Wyszły ekstraCiasto mieciutkieTylko takie lekko ciemne, no ale to nie wina ciasta a mąki, bo ta tutejsza jest ciemniejszaNo i ciasto miałam cieniutkie, wiec tez farsz sprawiał, ze były ciemniejszeNo ale naprawde dobry przepis

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Napisane przez malamaluczka87

Witam się i ja choć z telefonu butter ja też tak się czułam na clo i mnie wypryszczylo ale warto

Pisze niestety mało optymistycznie bo dziś rano wylądowałam na pogotowiu z temperatura 39, 2 gdzie czekałam ponad 2, 5 h i potraktowano mnie z buta i nawet nie przebadano. Leże i się kuruje...mam nadzieję że z dzidzia ok.jutro idę do mojego gina i mam zamiar pierwszy raz ją zobaczyć

o kurcze

Zdrowka

[Madzialenka12344321]

Melduję sie i ja Jedna z gaduł

Mała jestem w szoku, a powiedziałaś, ze jesteś w ciąży?

Słuchajcie a ja byłam twarda ani razu się nie złamałam i ani kawałka ciasta (poza swoimi drożdżowym bez mleka, masła, jajek) nie zjadłam. Ale ledwo, ledwo dawałam radę jak widziałam te serniczki itp. to aż mi ślinka leciała.
Na szczęście było tyle innego jedzenia pysznego, że dałam radę. Na razie Maja ma się dobrze (to znaczy nie widać aby jej się coś miało robić). To dobrze, bo zjadłam troszkę pierogów (babcia specjalnie malutko jajek dała).

[malamaluczka87]

Napisane przez metkaa

mala niezli lekarze, swieta poczuli? kurcze brak słow, a powiedzialas ze jestes w ciazy? kuruj sie


spadam,

Tak metko powiedziałam.zresztą tylko z tego powodu tam pojechałam. Na co lekarka mi wypaliła: i co ja mam pani na to poradzić.nie dam żadnej gwarancji...dobranoc ddziewczyny

[Madzialenka12344321]

Mała bierzesz coś od gorączki?

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

aaaa i Butter chyba czas przenieść Małą na liście

[kotekk81]

Napisane przez blonde_hair

o widzisz a ja zapomnialam napisac
Wyszły ekstraCiasto mieciutkieTylko takie lekko ciemne, no ale to nie wina ciasta a mąki, bo ta tutejsza jest ciemniejszaNo i ciasto miałam cieniutkie, wiec tez farsz sprawiał, ze były ciemniejszeNo ale naprawde dobry przepis

ciesze sie niezmiernie

[malamaluczka87]

Napisane przez Madzialenka12344321

Mała bierzesz coś od gorączki?

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

aaaa i Butter chyba czas przenieść Małą na liście

Halo piękna :-* biorę apap i rutinoskorbin.zobaczymy co mi jutro mój ginekolog powie.może po wizycie zmienimy na liście bardzo martwię sue o nasza dzidzie...czy rośnie przy obecnych warunkach bo mamusia umiera jak rzadko :-P

[Madzialenka12344321]

Mała dla pocieszenia powiem ci, że troszkę dziewczyn właśnie w początkach ciąży chorowało. Ja też Leczyłam się wtedy syropem z cebuli, na kaszel drosutex -syrop. Ja co prawda dużej gorączki nie miałam (bo max 38) ale jak coś to właśnie apap mi lekarz kazał brać (chyba ponad 38,5 jakby była, już nie pamiętam). W jakimś 6-7 tyg mnie złapało takie przeziębienie a potem w 30-32. (wtedy od kaszlu mi się szyjka skróciła).

[Debrah]

Korzystając z tego, że jest nowy wątek.ponownie spróbuję się tu wbić. Musi tu być fajnie, skoro jestem taka wytrwała Póki nie widzę X nienadrobionych stron to mam motywację
Butter: współczuję nastroju, ale może to faktycznie po tym Clo? Jakie ono ma działanie?

Napisane przez malamaluczka87

Witam się i ja choć z telefonu butter ja też tak się czułam na clo i mnie wypryszczylo ale warto

Pisze niestety mało optymistycznie bo dziś rano wylądowałam na pogotowiu z temperatura 39, 2 gdzie czekałam ponad 2, 5 h i potraktowano mnie z buta i nawet nie przebadano. Leże i się kuruje...mam nadzieję że z dzidzia ok.jutro idę do mojego gina i mam zamiar pierwszy raz ją zobaczyć

Uwaga: czy dali Ci coś na zbicie gorączki, paracetamol?
Leki zawierające czysty paracetamol (Apap np) wolno w ciąży. Tak wysoką temperaturę trzeba zbić!
Też byłam chora na samiutkim początku, dałyśmy z Małą radę, wy też dacie Tylko koniecznie zbij tempkę! Powyżej 38.5 już się powinno zbijać paracetamolem jednak.
Też jestem przeziębiona teraz - bez gorączki - i niestety wciąż się mnie wszyscy w aptece boją, jakbym miała trąd;P nic nie chcą sprzedać..
A na początku ciąży to już szczególnie, niestety.

W poniedziałek zaczęłyśmy z Amelką 9 miesiąc.

[ButterBear]

Napisane przez metkaa

obys jednak kolejnej czesci prowadzic juz nie musiala

A bo ja to wiem
Pamiętam, jak Mrowinka prowadziła wątek, to była może z 13 część i pisałam na początku 'W tej częsci zajdę w ciążę'...

Napisane przez Madzialenka12344321

Mała bierzesz coś od gorączki?
aaaa i Butter chyba czas przenieść Małą na liście

Madziu, zmienię Małą jak napisze mi na prv co wpisać. Nie naciskam, bo podejrzewałam, że będzie najpierw chciała iść do lekarza

Debrah, witaj ponownie 9 miesiąc, wow, ale to zleciało.
Co do clo, jak działa... no oględnie mówiąc ma wywołać owulację...

[zaaaabcia]

Witajcie , tesknilam

[Amani]

Hej! Nowy watek?!
Witam sie po swietach, po przeprowadzce... Jestem wykamana po tym wszystkim! Nikita, zabierz mnie do siebie

[malamaluczka87]

Halo kochane

Madziu, Debrah zbijalam gorączkę apapem. Dziś mam tylko 37, 3 zatem poprawia mi się !!! trzymajcie za mnie bo na 8 jadę do ginekologa

Debrah 9 miesięcy... piękny wynik !!!
Amani i zabciu witAjcie

[mysia1986]

Hej

Dowlokłam sie do pracy

Pije kawę i modlę sie o awarie prądu albo jakis inny mały kataklizm
Mała -koniecznie napisz po wizycie!!!

[tomalinka]

Witam się w nowym wątku

Oj dzisiaj miałam ciężko wstać do pracy

Mała dobrze, że udało Ci się zbić gorączkę. Uważaj z tym rutinoscorbinem mi lekarka powiedziała, że w ciąży nie powinno się brać. Czekamy na relację z wizyty!

[(t)asia]

Witam się w kolejnej części!
Ależ te święta minęły. Zgodnie z przewidywaniami nie miałam czasu żeby was podczytać. Może dzisiaj w pracy mi się to uda.
Mój mąż leży niestety w domu, z gorączką, katar, kaszel. Masakra. Ale do lekarza nie chce iść bo przecież zaraz samo mu przejdzie...
A ja od dzisiaj @. Wynika z tego że mąż się spóźnił z powrotem do domu o jeden dzień . Także ja oficjalnie rozpoczynam staranka

A coś się wydarzyło w poprzedniej części w ciągu świąt?

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

Doczytałam =)
Mała!!!! Gratuluje kochana! Ależ prezent na święta!

Ja robiłam test w poniedziałek z nadzieją że też będę miała prezent dla męża, no ale się nie udało. Ważne że @ na czas i nie musiałam się martwić obsuwami. Mam plan żeby iść do lekarza w środku cyklu, żeby sprawdzić czy wszystko ok. Kiedy powinna się odbyć taka wizyta? Jak mam cykl 26 dni?

I druga sprawa- Butter ratuj...
Nigdy nie robiłam ryb bo ich nie lubie a mąż mi przywiózł świeżutki filet z łososia. A skoro mam nowy piekarnik to chciałabym go jakoś upiec. No ale jak... Nie mam pojęcia. Wiem, że w internecie jest masa przepisów, no ale wolałabym sprawdzony.

[aaby]

Witajcie poświątecznie i w nowej części!


W ramach nadrobienia:

Napisane przez malamaluczka87

Kochane, właśnie zrobiłam test i......
CHYBA JESTEM W CIĄŻY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!
Już wrzucam zdjęcie testu na k.

Gratulacje Kochana! Strasznie się cieszę!

Napisane przez kaska87

Mała : jupi: gratulacje


zazdroszczę

Kochana, nie nadążam za Tobą

Napisane przez tomalinka

W ogóle to chciałam wam powiedzieć, że mój mąz jest naprawdę kochany. Ostatnio często mówi do brzuszka w stylu: "Cześć tu TA-TA" i głaszcze mnie po nim Wiem, że dzidziol tego nie słyszy ale i tak tu jest urocze No a ostatnio napisał smsa: "Tęsknię za Wami dziewczyny"

Słodko!

Napisane przez tomalinka

I dzidziol dostały od mojej mamy body, śpioszki

Napisane przez kaska87

pęknie mi brzuch

Ooo, to całkiem jak mi

Madzia, dziewczyny już wszystko napisały w sprawie upadku Majki - powtórzę tylko, że to było mega nieodpowiedzialne - zwłaszcza, że macie tam dla niej specjalnie łóżeczko postawione. No i ciągle nam piszesz, jaka jest ruchliwa... No nic, najważniejsze, że nic się nie stało.
Butter, mam nadzieję, że ten dołek szybko Ci minie

[aaby]

Dziękuję wszystkim za życzenia świąteczne



Nie odzywałam się przez kilka ostatnich dni, bo byłam w szale przedświątecznym. Calutką sobotę i niedzielę sprzątałam. Nie pamiętam, kiedy tak dokładnie wszystko myłam Ale wszystkie punkty z listy wykreślone, także jestem dumna z siebie i męża (zrobił wszystko, co zadeklarował ).
W Wigilię miałam plan leżeć i pachnieć, ale prócz robienia się na bóstwo myłam jeszcze na świeżo podłogi, pakowałam prezenty... i tak dzień zleciał.

Wigilia udana, choć nie wszyscy się swoim zachowaniem popisali Ale to przemilczmy.
Ja nie czułam się dobrze w swojej sukience W dodatku nie zjadłam dużo, a praktycznie od razu mnie wysadził, więc kuliłam się pod stołem żeby jakoś ten brzuchol zakryć i marzyłam o powrocie do domu A sukienka absolutnie nieelastyczna i pewnie też dlatego nie jestem z niej zadowolona.
W pierwszy dzień świąt śniadanko w domu, obiad u teściów, kolacja u moich rodziców. Drugi dzień świąt w domku, sami Totalne lenistwo!

Siostra ze szwagrem spali u nas od wigilii do wczoraj, także chodziliśmy spać późną nocą po seansie rozmów przy winku
Bilans strat ich odwiedzin: jeden kieliszek (nasz piękny ślubny, na szczęście - wg www - są jeszcze w sklepach, więc szybko musimy dokupić) i ogromny siniak na nodze siostry. Wychodząc z łazienki nadepnęła Herze na ogon, ta biedna z przerażenia objęła nogę mojej siostry wszystkim łapami, zaczęła drapać i gryźć, bo biedna nie mogła się uwolnić. Całe szczęście, że siostra była w jeansach - pazury nie przebiły skóry, tylko był potężny krwiak w kształcie takiej krechy od zadrapania, a dzień później zrobił się wielki fioletowo-żółty siniak. Kara jak widać adekwatna do krzywdy wyrządzonej kotu
Także Hera chodziła mocno zdystansowana i dopiero jak goście wczoraj pojechali, to zrobiła się taka nasza. Bidulka Ale ogon cały.


I po świętach.
Dziś mój budzik nie zadzwonił. Zastrajkował. Wstałam 45 minut później, niż powinnam, bez śniadania i kawy dotarłam do pracy z 4-minutowym spóźnieniem. Chcę już 15


Mała, trzymam kciuki za wizytę!

[stokrotka24]

Witam się i ja w nowym wątku

[Ana***]

Napisane przez malamaluczka87

Witam się i ja choć z telefonu butter ja też tak się czułam na clo i mnie wypryszczylo ale warto

Pisze niestety mało optymistycznie bo dziś rano wylądowałam na pogotowiu z temperatura 39, 2 gdzie czekałam ponad 2, 5 h i potraktowano mnie z buta i nawet nie przebadano. Leże i się kuruje...mam nadzieję że z dzidzia ok.jutro idę do mojego gina i mam zamiar pierwszy raz ją zobaczyć

kurcze mała kuruj się

Napisane przez Debrah

W poniedziałek zaczęłyśmy z Amelką 9 miesiąc.

gratulacje!! wklejałaś jakieś zdjęcie swojego brzuszka?

Napisane przez zaaaabcia

Witajcie , tesknilam

Napisane przez (t)asia

Witam się w kolejnej części!
Ależ te święta minęły. Zgodnie z przewidywaniami nie miałam czasu żeby was podczytać. Może dzisiaj w pracy mi się to uda.
Mój mąż leży niestety w domu, z gorączką, katar, kaszel. Masakra. Ale do lekarza nie chce iść bo przecież zaraz samo mu przejdzie...
A ja od dzisiaj @. Wynika z tego że mąż się spóźnił z powrotem do domu o jeden dzień . Także ja oficjalnie rozpoczynam staranka

a to dlaczego jesteś na liście niezdecydowanych?


Cześć
Witam się w nowej części wątku

A ja tam dalej robię testy owu i tak... przed wywoływaną duphastonem @ miałam dwie kreseczki, prawie tego samego koloru, ale jednak ta druga była ciut jaśniejsza i zastawiałam się czy to może być owu... bo teoretycznie powinny być minimum tego samego odcienia...

No, ale okres przyszedł, więc nie wiem... ze dwa dni przed @ kreska była jedna i do 3 dnia @ również... (pi razy oko, bo w @ raz zrobiłam, a potem właśnie już 4dc) od 4 dc już pojawia się druga kreseczka, każdego dnia ciut ciemniejsza... jestem teraz w 6 dc. Ciekawa jestem czy tym razem uda się i będzie ta druga ciemniejsza czy nie...

I zastanawiam się jeszcze czy nie wywołać @ drugi raz po rząd (inaczej zapewne jej nie będzie)... czyli od 16-25dc powinnam brać dalej duphaston... i wtedy bym miała niejako pewność czy to wywoływanie jest też związane z owu czy nie

[malamaluczka87]

Dziewczynki pisze szybko z telefonu już po lekarzu !!! Fasolka jest jak byk także ciąża potwierdzona. Dostałam luteine dowcipna ze względu na to że jestem w grupie podwyższonego ryzyka. Dzidzia jest maleńka.ma dopiero jakieś 4-5 tygodni.kolejna wizyta 24.01. Powiedział że do tego czasu nie będzie mnie badaniami męczył.jedynie cytologie dzisiaj mi zrobil.

Tomalinko z tym rutinoskorbinem mnie zaskoczylas bo mi go na pogotowiu kazali brać trzy razy dziennie po dwie t tabletki.ale to oleje bo nie byli zbyt kompetentni.:O

Aaby, tasia dziękuję kochane :-*

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Ana a czemu ty dupka bierzesz ?

[mysia1986]

Napisane przez malamaluczka87

Dziewczynki pisze szybko z telefonu już po lekarzu !!! Fasolka jest jak byk także ciąża potwierdzona. Dostałam luteine dowcipna ze względu na to że jestem w grupie podwyższonego ryzyka. Dzidzia jest maleńka.ma dopiero jakieś 4-5 tygodni.kolejna wizyta 24.01. Powiedział że do tego czasu nie będzie mnie badaniami męczył.jedynie cytologie dzisiaj mi zrobil.

Brawo kochana!!! Teraz tylko dbaj o siebie, kuruj sie i wypoczywaj jak najwiecej