Dziecko a rozwód - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-12-21, 11:20   #1
MalaPikanteria
Zadomowienie
 
Avatar MalaPikanteria
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: W drodze do szczęścia :)
Wiadomości: 1 908

Dziecko a rozwód


Prosiłabym o pomoc Wizażanki, którym udało się rozwiązać ten problem....
Jak wytłumaczyć 3letniemu dziecku, że tata się wyprowadził? Jak pomóc takiemu maluchowi się z tym uporać? Długo nie da się mowić, że tata jest w pracy....
__________________
BLOGUJĘ

MOJA WYMIANKA
MalaPikanteria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 11:28   #2
madzia0007
Zadomowienie
 
Avatar madzia0007
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 1 736
Dot.: Dziecko a rozwód

Przede wszystkim nie oklamywac go, jak dowie sie prawdy to przestanie ci ufac. Wytlumaczyc w przystepnych slowach ze tata i mama juz sie nie kochaja i ze chociaz sie lubia to nie moga juz byc razem bo zbyt czesto sie kloca i nie jest to dobre dla nikogo. Dlatego beda mieszkac osobno ale to nie znaczy ze tata przestanie go kochac, bo pod tym wzgledem nic sie nie zmieni i ze wciaz bedzie przychodzil go odwiedzac i sie z nim bawic. Chyba ze facet wyprowadzil sie w przyplywie emocji i jest jeszcze szansa ze sie zejdziecie. To nie ma co dziecku mieszac w glowie i mozna powiedziec ze na jakis czas wyjechal, ale jesli nie ma na to szans to trzeba powiedziec prawde.
madzia0007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 11:30   #3
Krusiak
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Szczecin/Z.Góra/Kołobrzeg
Wiadomości: 3 217
Dot.: Dziecko a rozwód

Tata chyba ma kontakt z dzieckiem?

powiedz ze na razie tata nie bedzie mieszkal w domu, powiedz ze nadal go bardzo kochacie
skup sie na zajeciu dziecku czasu, nie pozwalaj mu rozkminiac sytuacji
Poswiec mu wiecej niz zwykle uwagi
nie ma dobrej formulki na to jak to przekazac
dla kazdego dziecka to dramat
wiem cos o tym...
Krusiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 11:31   #4
houseofcolours
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 1 852
GG do houseofcolours
Dot.: Dziecko a rozwód

a ja bym nie mówiła nic o uczuciach między rodzicami. Powiedziałabym krótko, że tata musiał się wyprowadzić ale będzie nas odwiedzać i przyjdzie jutro po obiadku się z tobą pobawić.
houseofcolours jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 11:32   #5
Krusiak
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Szczecin/Z.Góra/Kołobrzeg
Wiadomości: 3 217
Dot.: Dziecko a rozwód

Cytat:
Napisane przez madzia0007 Pokaż wiadomość
Przede wszystkim nie oklamywac go, jak dowie sie prawdy to przestanie ci ufac. Wytlumaczyc w przystepnych slowach ze tata i mama juz sie nie kochaja i ze chociaz sie lubia to nie moga juz byc razem bo zbyt czesto sie kloca i nie jest to dobre dla nikogo. Dlatego beda mieszkac osobno ale to nie znaczy ze tata przestanie go kochac, bo pod tym wzgledem nic sie nie zmieni i ze wciaz bedzie przychodzil go odwiedzac i sie z nim bawic. Chyba ze facet wyprowadzil sie w przyplywie emocji i jest jeszcze szansa ze sie zejdziecie. To nie ma co dziecku mieszac w glowie i mozna powiedziec ze na jakis czas wyjechal, ale jesli nie ma na to szans to trzeba powiedziec prawde.

nie mow ze tata przestal mame kochac bo ulozy sobie w glowie ze i kochac jego przestanie
Krusiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 11:36   #6
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
Dot.: Dziecko a rozwód

Cytat:
Napisane przez MalaPikanteria Pokaż wiadomość
Prosiłabym o pomoc Wizażanki, którym udało się rozwiązać ten problem....
Jak wytłumaczyć 3letniemu dziecku, że tata się wyprowadził? Jak pomóc takiemu maluchowi się z tym uporać? Długo nie da się mowić, że tata jest w pracy....
W internecie jest na pewno darmowy poradnik w pdf, wpisz w google "poradnik dla rodziców rozwód", mam jakiś problem z wtyczką.
3letnie dziecko jeszcze nie do końca zrozumie sytuację, ale odczuwa już, że między Wami jest coś nie tak. Nie mów mu, że tata jest w pracy, powiedz, że już nie będzie z Wami mieszkał, ale nadal je kocha. Zastanów się, jakie są Wasze stosunki teraz i najlepiej porozmawiajcie z dzieckiem obydwoje. Spróbujcie usiąść i wyjaśnić, że nie będziecie mieszkać razem, ale nadal będziecie mamą i tatą, że dziecko może będzie widywało tatę rzadziej, ale zawsze może porozmawiać z nim przez telefon. Pozwólcie zadać mu pytania, dzieci mają zupełnie zaskakujące wątpliwości. Takie małe dzieci dość szybko się przystosowują, zapewnijcie mu komfort psychiczny, i starajcie się być spokojni, uważaj na babcie i dziadków, bo też potrafią namieszać.
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 12:25   #7
loretta77
Przyczajenie
 
Avatar loretta77
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 15
Dot.: Dziecko a rozwód

Też to kiedyś przerabiałam. Mój syn miał niespełna 4 lata jak ex się wyprowadził. Początkowo nie potrafił się z tym uporać, ale starałam się poświęcać mu maksymalnie najwięcej czasu. Dużo rozmawiałam z nim, nie owijałam w bawełnę że tata wyjechał tylko delikatnie mu wytłumaczyłam że już się nie kochamy ale jako nasze dziecko będzie dla nas zawsze najważniejszy. Dodatkowo chodziłam z synem do psychologa (kilka wizyt wystarczyło) i muszę przyznać, że było to bardzo pomocne. Tym bardziej, że jeśli nam wali się życie często nie potrafimy zapanować nad własnymi emocjami, ciężko nam ogarnąć tą całą sytuację taki psycholog pomaga nie tylko dziecku ale i matce. Kolejna sprawa, to nie ograniczać kontaktów dziecka z ojcem czy jego rodziną. Nie może odczuć zbyt wielu zmian, poza tą, że tata już z nim nie mieszka. Musi czuć się ważne dla obojga rodziców. Nie ukrywam, że po spotkaniu z ojcem mój syn zawsze płakał, ale z czasem przyzwyczaił się do tego. Poza tym miał świadomość, że tata pamięta o nim. Najgorsze były noce, gdy mały budził się zapłakany. Wtedy zawsze dzwoniłam do ex by porozmawiał z synem i go uspokoił (w końcu powinien ponościć odpowiedzialność za swoje decyzje, dlaczego tylko ja miałam mieć nieprzespane noce skoro to on sam zdecydował o odejściu).
Na pewno to nie był łatwy okres ale po kilku miesiącach syn się z tym oswoił (bo czy pogodził z tym, że tata odszedł to obawiam się że to chyba raczej nigdy nie nastąpi a ma już 12 lat).
Życzę ci wiele cierpliwości, opanowania i wytrwałości.
Ps. Najważniejsza zasada: nie staraj się dziecku wynagradzać tego, że nie ma przy nim ojca bo z czasem będzie to wykorzystywać. A im będzie starsze tym będzie gorzej. Wiem to z własnego doświadczenia. Na szczęście w miare szybko sie w tym zorientowałam i zabrałam się za wychowywanie a nie za rozpieszczanie.
Powodzenia
loretta77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 14:12   #8
MalaPikanteria
Zadomowienie
 
Avatar MalaPikanteria
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: W drodze do szczęścia :)
Wiadomości: 1 908
Dot.: Dziecko a rozwód

Nie zejdziemy się
A co jak do tego wszystkiego dochodzi fakt, że ojciec nie czuje potrzeby kontaktu z dzieckiem, a ono by za nim w ogień poszło?
Chcę, żeby kontakty między nimi były normalne, ale nie będę nic na nikim wymuszać...
__________________
BLOGUJĘ

MOJA WYMIANKA
MalaPikanteria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 17:08   #9
mariea
Zakorzenienie
 
Avatar mariea
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4 150
Dot.: Dziecko a rozwód

to trudna sytuacja, ale na pewno nie oszukuj dziecka mówiąc, że tatuś wyjechał, ale wróci, bo dziecko będzie czekać i tęsknić. na pewno dziecku długi czas zajmie oswojenie się z tym, że taty nie ma blisko, to proces. musisz być cierpliwa i zapewnić mu wsparcie, niech czuje Twoją miłość. Fajnie by było gdyby mógłby Was odwiedzać ktoś ze znajomych, z rodziny, żeby dziecko oswajało się z możliwie sporą grupą osób.
__________________
❤ Maksymilian ❤
mariea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 18:26   #10
MalaPikanteria
Zadomowienie
 
Avatar MalaPikanteria
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: W drodze do szczęścia :)
Wiadomości: 1 908
Dot.: Dziecko a rozwód

Cytat:
Napisane przez mariea Pokaż wiadomość
to trudna sytuacja, ale na pewno nie oszukuj dziecka mówiąc, że tatuś wyjechał, ale wróci, bo dziecko będzie czekać i tęsknić. na pewno dziecku długi czas zajmie oswojenie się z tym, że taty nie ma blisko, to proces. musisz być cierpliwa i zapewnić mu wsparcie, niech czuje Twoją miłość. Fajnie by było gdyby mógłby Was odwiedzać ktoś ze znajomych, z rodziny, żeby dziecko oswajało się z możliwie sporą grupą osób.
Dookoła nas mieszka cała moja rodzina, więc z tym jest ok. Ale ona za nim tęskni....

Przemogłam się.... Powiedziałam, że ją kochamy i, że tata nie będzie z nami mieszkał. Przytuliła się i powiedziała "Mamo będę Ci pomagać, bo dziewczynki muszą sobie pomagać " kochany szkrab <3
Ciekawe jak to będzie potem....
__________________
BLOGUJĘ

MOJA WYMIANKA
MalaPikanteria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 20:00   #11
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Dziecko a rozwód

Cytat:
Napisane przez MalaPikanteria Pokaż wiadomość
Nie zejdziemy się
A co jak do tego wszystkiego dochodzi fakt, że ojciec nie czuje potrzeby kontaktu z dzieckiem, a ono by za nim w ogień poszło?
Chcę, żeby kontakty między nimi były normalne, ale nie będę nic na nikim wymuszać...
A może powinnaś. Tu nie chodzi przecież o ciebie i o twoją godność, możesz mu wprost powiedzieć, gdzie ty go masz, ale wymuś na nim kontakty z dzieckiem, bo dziecku jest to potrzebne. Zastosuj nawet chwyty poniżej pasa. Zaproponuj - czy potrafi powiedzieć córce wprost, że nie chce jej widzieć? Pojedź po ambicji, czy po czymkolwiek, co on tam ma i czego można użyć.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-21, 20:14   #12
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Dziecko a rozwód

Cytat:
Napisane przez MalaPikanteria Pokaż wiadomość
Prosiłabym o pomoc Wizażanki, którym udało się rozwiązać ten problem....
Jak wytłumaczyć 3letniemu dziecku, że tata się wyprowadził? Jak pomóc takiemu maluchowi się z tym uporać? Długo nie da się mowić, że tata jest w pracy....
nie wolno okłamywac dziecka,ale dzielić prawdę ze względu na wiek.
na poczatek mówić o wyprowadzce,ale nie niezagłębiać się w powody.
zły mąż nie musi być złym ojcem,a nie ma nic gorszego niż wmawianie dziecku win ,to się zemści podwójnie.dorosnie i przekona się,że życie nie jest C- białe

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Cytat:
Napisane przez MalaPikanteria Pokaż wiadomość
Nie zejdziemy się
A co jak do tego wszystkiego dochodzi fakt, że ojciec nie czuje potrzeby kontaktu z dzieckiem, a ono by za nim w ogień poszło?
Chcę, żeby kontakty między nimi były normalne, ale nie będę nic na nikim wymuszać...
nie wymuszaj.
nie naciskaj,bo nikogo nie zmusisz do miłości.on sam musi czuć taką potrzebę.
ty musisz zagwarantowac dziecku stabilizację.nie pozwól,aby ojciec bawił się dzieckiem.nie zezwalaj na obietnice bez pokrycia,bo nie ma nic gorszego niż dziecko przyklejone do szyby i czekające na ojca,który zapomniał
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 20:26   #13
MalaPikanteria
Zadomowienie
 
Avatar MalaPikanteria
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: W drodze do szczęścia :)
Wiadomości: 1 908
Dot.: Dziecko a rozwód

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
A może powinnaś. Tu nie chodzi przecież o ciebie i o twoją godność, możesz mu wprost powiedzieć, gdzie ty go masz, ale wymuś na nim kontakty z dzieckiem, bo dziecku jest to potrzebne. Zastosuj nawet chwyty poniżej pasa. Zaproponuj - czy potrafi powiedzieć córce wprost, że nie chce jej widzieć? Pojedź po ambicji, czy po czymkolwiek, co on tam ma i czego można użyć.
Całkowuty brak ambicji i olewka totalnie wszystkiego....

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
nie wymuszaj.
nie naciskaj,bo nikogo nie zmusisz do miłości.on sam musi czuć taką potrzebę.
ty musisz zagwarantowac dziecku stabilizację.nie pozwól,aby ojciec bawił się dzieckiem.nie zezwalaj na obietnice bez pokrycia,bo nie ma nic gorszego niż dziecko przyklejone do szyby i czekające na ojca,który zapomniał
No i właśnie tego chce uniknąć. Nie mówie juz że przyjedzie bo potem nie potrzebnie sie denerwuje, że taty nie ma i "juz mnie nie kocha?"....
__________________
BLOGUJĘ

MOJA WYMIANKA
MalaPikanteria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 20:33   #14
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Dziecko a rozwód

Cytat:
Napisane przez MalaPikanteria Pokaż wiadomość
Całkowuty brak ambicji i olewka totalnie wszystkiego....


No i właśnie tego chce uniknąć. Nie mówie juz że przyjedzie bo potem nie potrzebnie sie denerwuje, że taty nie ma i "juz mnie nie kocha?"....
po prostu-jak będzie to ok,jak nie to trudno.nie nakręcaj dziecka spotkaniem,nie mów dziecku o wizycie jesli nie możesz zaufać ojcu
jednak ja jestem zdania,że dziecko to nie poczekalnia i trzeba sie zapowiedzieć.najlepiej ustalic czas na kontakty,bo najważniejsze w wychowaniu dziecka jest stabilizacja,czyli powtarzalność.

czeka cię wiele trudnych chwil,bo z jednej strony mąż.który się nie sprawdził,a z drugiej strony ojciec dziecka.
nie wolno zabierać dziecku ojca,jednak nie możesz pozwolić,aby niewinna istota cierpiała z powodu dorosłych.

Edytowane przez TmargoT
Czas edycji: 2012-12-21 o 20:35
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 20:43   #15
MalaPikanteria
Zadomowienie
 
Avatar MalaPikanteria
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: W drodze do szczęścia :)
Wiadomości: 1 908
Dot.: Dziecko a rozwód

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
po prostu-jak będzie to ok,jak nie to trudno.nie nakręcaj dziecka spotkaniem,nie mów dziecku o wizycie jesli nie możesz zaufać ojcu
jednak ja jestem zdania,że dziecko to nie poczekalnia i trzeba sie zapowiedzieć.najlepiej ustalic czas na kontakty,bo najważniejsze w wychowaniu dziecka jest stabilizacja,czyli powtarzalność.

czeka cię wiele trudnych chwil,bo z jednej strony mąż.który się nie sprawdził,a z drugiej strony ojciec dziecka.
nie wolno zabierać dziecku ojca,jednak nie możesz pozwolić,aby niewinna istota cierpiała z powodu dorosłych.
Ja to wszystko wiem, naprawdę.... Na razie nie odróżnia dni tygodnia, świąt itd ale z biegiem czasu bedzie sie orientować co nieco...

Boję się tylko, że nie wytrzymam i swoją zlość, niemoc będę wyładowywać na dziecku, a tego nie chce. Jest najsłodszą istotą na świecie i całym moim życiem i nie mam zamiarutjej krzywdzić. Wiem też, że kiedys spyta o tate, czemu tak jest bo np dzieci w przedszkolu mają inaczej i nie wiem czy sobie z tym poradze
__________________
BLOGUJĘ

MOJA WYMIANKA
MalaPikanteria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 20:59   #16
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Dziecko a rozwód

[QUOTE=MalaPikanteria;3824 6543]Całkowuty brak ambicji i olewka totalnie wszystkiego....

Rozumiem i współczuję. Takiemu facetowi dowaliłaby na wszelkie sposoby. Wyśmiała, obgadała przed rodziną i znajomymi, mówiąc, jak olewa dziecko, srobiła z niego zero w odbiorze społecznym. Należy mu się.
A co z alimentami? Mam nadzieję, że zadbałaś o to dla dziecka?
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 21:23   #17
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Dziecko a rozwód

Cytat:
Napisane przez MalaPikanteria Pokaż wiadomość
Ja to wszystko wiem, naprawdę.... Na razie nie odróżnia dni tygodnia, świąt itd ale z biegiem czasu bedzie sie orientować co nieco...

Boję się tylko, że nie wytrzymam i swoją zlość, niemoc będę wyładowywać na dziecku, a tego nie chce. Jest najsłodszą istotą na świecie i całym moim życiem i nie mam zamiarutjej krzywdzić. Wiem też, że kiedys spyta o tate, czemu tak jest bo np dzieci w przedszkolu mają inaczej i nie wiem czy sobie z tym poradze
tym będziesz się martwić później.
nie pierwsze twoje dziecko i nie ostatnie.to nie incydent,ale norma naszych czasów,że małżeństwa sie rozpadają.
nic dziecku się nie stanie jesli będzie mądrze wychowywane przez matkę,a ojca bedzie miało dochodzącego.
daj sobie czas,a dziecku mów prawdę dostosowaną do jego wieku.
teraz powiedz,że tatuś sie wyprowadził,ale dalej kocha swojego synka.kiedy się urządzi w nowym domku to się odezwie i ciebie odwiedzi.
więcej nie potrzeba mówić.
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 21:50   #18
kasia89pl
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 235
Dot.: Dziecko a rozwód

Powiedzcie mi dziewczyny jak do tego dochodzi, że kochające się osoby tak szybko się rozchodzą? Przecież ślubu nie bierze się w ciemno. Faceci aż tak się zmieniają? Ciężko mi w to uwierzyć.
kasia89pl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 21:54   #19
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Dziecko a rozwód

Cytat:
Napisane przez kasia89pl Pokaż wiadomość
Powiedzcie mi dziewczyny jak do tego dochodzi, że kochające się osoby tak szybko się rozchodzą? Przecież ślubu nie bierze się w ciemno. Faceci aż tak się zmieniają? Ciężko mi w to uwierzyć.
czasem dochodza do wniosku,że nie potrafią udźwignąć odpowiedzialności za rodzinę i marzą o kawalerskim życiu
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-21, 21:56   #20
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
Dot.: Dziecko a rozwód

nie nakrecaj sie myslac o przyszlosci.moje dzieci nie maja kontaktu ze swoim ojcem od wielu wielu lat.teraz syn ma lat 18 a corka 15 i kiedy z nimi rozmawialam jak one to przezyly ze nie mialy ojca w dziecinstwie powiedzialy mi ze wogole to ich nie ruszalo(i nadal ich nie rusza)nigdy nie rozkminialy dlaczego inni maja pelne rodziny a one mieszkaja tylko ze mna.wogole nie mialy takich dylematow.nigdy nikt ich nie pytal gdzie jest ich tata a przynajmniej oni nie pamietaja takich pytan podejrzewam ze jesli ktokolwiek by sie ich spytal poprostu by powiedzialy ze sie wyprowadzil i juz.ja staralam sie byc zawsze blisko nich,stawialam na szczerosc i przyjacielskie stosunki miedzy nami nigdy nie opowiadalam bajek ze tatus przyjdzie albo ze wyjechal.powiedzialam prawde i staralam sie byc blisko
moje dzieci zawsze byly otoczone przez moja rodzine mialy kontakt z dziadkami z dwoch stron.osobiscie mysle ze to czesto rodzice bardziej dramatyzuja i wyolbrzymiaja co dziecko moze czuc niz same dzieci.
mysle ze dzieci szybciej sie adaptuja do nowych sytuacji niz my.czesto dzieci przezywaja traume bo widza ze mama jest smutna,placze albo ze mama zaczyna mowic niezbyt dobrze o tacie (kiedy mysli ze dziecko nie slyszy) jesli bedziesz okazywac corce duzo uczuc,spedzac z nia czas aktywnie robic razem rozne rzeczy twoja corka szybko oswoi sie z ta sytacja i napewno da sobie rade.podstawa to nie robic smetnych min mowic prawde bez zbednego rozkminania i oskarzania poprostu byc z dzieckiem calym sercem.dzieci szybciej akcepyuja zmiany jesli mowi sie o tym w normalnym nie dolujacym tonie.
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-22, 00:16   #21
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: Dziecko a rozwód

Cytat:
Napisane przez MalaPikanteria Pokaż wiadomość
Wiem też, że kiedys spyta o tate, czemu tak jest bo np dzieci w przedszkolu mają inaczej i nie wiem czy sobie z tym poradze
To powiesz jej prawdę: niektóre dzieci mają inaczej (i to inaczej nie tylko pozytywnie, ale i negatywnie: np. część dzieci w ogóle nie ma rodziców), a inne tak samo jak ona.


Ważne jest, żeby nie wzbudzać w dziecku niepotrzebnie jakiegoś wielkiego poczucia krzywdy i nie wmawiać mu, że jego sytuacja jest najbardziej wyjątkowa na świecie

Mój TŻ rozstał się ze swoją byłą, z którą ma synka. Przez długi czas wszyscy naokoło starali mu się "wynagrodzić" to, że mama się wyprowadziła (zwłaszcza babcia: "Ojej jesteś taki biedny, bo mama zostawiła Ciebie i tatę... masz tu czekoladkę, nowe klocki i 50 zł" - może nie dosłownie, ale na tej zasadzie ) - efektem jest 8-latek reagujący histerycznie jak nie dostanie tego, co chce i który ostatnio zdziwił się, że sporo dzieci mieszka tylko z jednym rodzicem, bo myślał, że tylko on tak ma
To cudowny i kochany chłopak, po którym niestety od razu widać, że bardziej od samego rozstania, zaszkodziło mu późniejsze użalające się podejście dorosłych... teraz pracujemy nad tym, żeby "zatrzeć ślady" tamtych działań, ale nie jest łatwo.
__________________
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-22, 08:04   #22
Marika_1987
Rozeznanie
 
Avatar Marika_1987
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: w swoim świecie
Wiadomości: 879
Dot.: Dziecko a rozwód

Mój syn wie, że co drugi weekend " idzie do taty". Z byłym mężem rozstaliśmy się w wielkim konflikcie, ale syn nigdy nie usłyszał ode mnie złego słowa w stosunku do jego ojca, tak samo jak zapowiedziałam mojej rodzinie, że nie chcę słyszeć, że mówią "twój tata jest taki i owaki". Młody rozumie, że mama z tatą nie mieszka i już mieszkać razem nie będą. Kiedyś pytał dlaczego to odpowiedziałam, że tak czasami się zdarza, ale tata go kocha i chce się nim opiekować ( w sensie w weekendy). I jakoś tak naturalnie to zaakceptował. Tak jak fakt, że pojawił się w jego życiu "wuja". Mojego obecnego męża zaakceptował bez problemu i widzę, że łączy ich głęboka więź. Ale wie, że tatę ma jednego. I do obecnego męża mówi wuja albo po imieniu, bo nie miała bym śmiałości prosić dziecka o to, żeby mówił tata. Jeśli będzie chciał to tak powie, jeśli nie to nie. Chociaż wczoraj zdarzyło mu się powiedzieć do wuja- tata i nie wiem skąd mu się to wzięło.
__________________
Tylko człowiek mądry, nigdy nie przestaje się dziwić. Dla ludzi głupich jest to zbyt trudne, przyzwyczajeni do szarości dnia nie zauważają kolorów, jakie daje świat

Moje maluchy

większy maluch
Dawid ur. 28.09.2008 g. 7:58, 56/3030

mniejszy maluch
Liliana ur. 06.10.2012 g. 01:25, 48/2560

Marika_1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.