Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-12-31, 11:54   #1
Enna19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 411

Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)


Jest już na wizażu wątek, którego tematem jest sesja, jednak tamten służy raczej wsparciu. Ot żalimy się sobie jak nam jest ciężko i ilu to my nie mamy egzaminów

Tutaj proponuję wziąć byka za rogi i zastanowić się jak naskuteczniej i, w miarę możliwości, bezboleśnie przyswoić nieco wiedzy
Zwłaszcza zachęcam do "zabawy" wizazanki, które nie odczuwają efektów ubocznych okresu sesyjnego tak dotkliwie alias mają dobre stopnie i udaje im się trzymać nerwy na wodze. Poradźcie coś zdezorientowanym koleżankom

Sama swego czasu przeczytałam sporo książek o tej tematyce, więc może zacznę (pamięć mam słabą, zaznaczam, ale i techniki mają wspomagać edukacyjnych laików ):

1. fiszki - bdb do nauki słówek z języków obcych lub terminów. Z jednej strony małej karteczki zapisujemy wersję po polsku, z drugiej np. po niemiecku. / z jednej termin, z drugiej jego definicja

2. Absurdalne historyjki i rymowanki - jeden cztery dziewięć dwa - Kolumb Amerykę zna

3. Tłumaczenie samej sobie - powtarzaj na głos (bądź przynajmniej szeptem czy w głowie) materiał wsłasnymi słowami tak, jakbyś, go komuś tłumaczyła. Znasz materiał "naprawdę" dopiero wóczas, gdy potrafiłąbyś go wyłożyć (w sposób klarowny) komuś innemu

4. Mapy myśli Pana Buzan'a - odysłam do sieci Kapitalna metoda, acz w moim przypadku powoli zawodzi przez ciągłe używanie.
Enna19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-31, 12:37   #2
Julie_
Rozeznanie
 
Avatar Julie_
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 645
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

Ja rozkładam materiał na działy i dzięki temu ciągle jestem na bieżąco, a przed sesja nie ogarnia mnie dzika panika.

Zdecydowanie pomagają mi śmieszne historie i różne skojarzenia. Im bliżej serca nam coś leży tym szybciej to zapamiętamy, dlatego lepiej wymyślić coś związanego z naszym życiem / otoczeniem.

Mapy myśli są ok, ale nie pomagają mi przy obszerniejszym materiale bo na dobrą sprawę kartki by mi nie starczyło. Nieraz sobie rozpisuje ciągi przyczynowo - skutkowe
Julie_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-31, 14:20   #3
keine_angst
Wtajemniczenie
 
Avatar keine_angst
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Z fotela:)
Wiadomości: 2 095
GG do keine_angst
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

Jeszcze studentką nie jestem, ale mnie bardzo pomagają skojarzenia, np.
- jak jest łopatka po łacinie? - co się robi łopatą? - skopuje - łopatka po łacinie to scapula
- jaka jest zależność między wykresem funkcji kwadratowej a współczynnikiem a? - im mniej prostytutka ma moralności, tym szerzej rozkłada nogi - im mniejsze a, tym ramiona wykresu są bardziej rozcapierzone
- pierwszy król Polski? - co ciągnie sanie św. Mikołaja? - renifery - co jedzą renifery? - chrobotka reniferowego - pierwszy król Polski to Bolesław Chrobry
__________________
Nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Quidquid latine dictum sit, altum videtur.

keine_angst jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-31, 15:13   #4
lele
Zakorzenienie
 
Avatar lele
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 13 145
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

Cytat:
Napisane przez Enna19 Pokaż wiadomość


1. fiszki - bdb do nauki słówek z języków obcych lub terminów. Z jednej strony małej karteczki zapisujemy wersję po polsku, z drugiej np. po niemiecku. / z jednej termin, z drugiej jego definicja
albo elektroniczna wersja- super memo-do nauki języków można kupić gotowe bazy/ kursy, a ja także robię własną bazę i mam w tym programie to czego chcę się nauczyć

Cytat:
Napisane przez keine_angst Pokaż wiadomość
- jaka jest zależność między wykresem funkcji kwadratowej a współczynnikiem a? - im mniej prostytutka ma moralności, tym szerzej rozkłada nogi - im mniejsze a, tym ramiona wykresu są bardziej rozcapierzone


Moim zdaniem to jest tak, że jak dany materiał się podoba i chcemy się go nauczyć to przychodzi łatwiej. Gorzej jest, gdy uważamy coś za mało przydatne. Więc dopiszę tu nastawienie (tak, wiem.. łatwo o tym mówić). MI najbardziej pomaga czytanie, czytanie, czytanie i ewentualnie, gdy sobie coś wynotowuję. Zamiast map myśli (u mnie się nie sprawdziły) robię inaczej:
rysuję coś co mi się kojarzy z danym zagadnieniem- prosto, kolorowo- a później domalowuję wiążące się z tym zagadnienia i dopisuję np. definicje, liczby, źródła, ogólnie to co mam zapamiętać. Na egzaminie wystarczy, że przypomnę sobie obrazek i już wiem
lele jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-31, 19:05   #5
3be020e1638e56070af0544f5de5b7e1ebae7a0d_66453eabeaad3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 313
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

Cytat:
Napisane przez keine_angst Pokaż wiadomość
- jaka jest zależność między wykresem funkcji kwadratowej a współczynnikiem a? - im mniej prostytutka ma moralności, tym szerzej rozkłada nogi - im mniejsze a, tym ramiona wykresu są bardziej rozcapierzone
uahuah :d
Ja tam mam inne skojarzenie.

a) Wspolczynnik 'a' jest dodatni - na liczbach dodatnich latwiej sie liczy - co staje sie przyjemniejsze - wykres funkcji kwadratowej wyglada jak usmiech - ramiona skierowane w gore -
b) Wspolczynnik 'a' jest ujemny - trudniej sie liczy - nie sprawia nam to przyjemnosci - wykres funkcji kwadratowej robi smutna minke - ramiona skierowane w dol -
3be020e1638e56070af0544f5de5b7e1ebae7a0d_66453eabeaad3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-01, 11:00   #6
platekrozy
Zakorzenienie
 
Avatar platekrozy
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 496
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

Ta sesja będzie wyjątkowa,bo pierwszy raz mnie nie dotyczy
Normalnie będę w szoku chyba jak najdzie,a ja nie będę musiała sie uczyć
To się pochwaliłam

Wam za to życzę wytrwałości w sesji i dużo kawy
__________________



platekrozy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-01, 11:28   #7
Enna19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 411
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

keine_angst świetne z tą prostytutką
Uświadomiłaś mi, że sama, owszem, wymyślam historyjki, ale zbyt "przyzwoite" i ułożone. Gdzieś w toku nauki umknęła mi zasada "skutecznego absurdu", a szkoda...

Dodaję

częste przerwy - zgodnie z zasadą, że zapamiętujemy najlepiej początek i koniec materiału.

Zadawanie pytań - im bardziej wdrożymy się w temat i zaczniemy zadawać pytania "od siebie", tym większe będzie nasze zainteresowanie i szanse na przyswojenie materiału.

Pozdrawiam i życzę najlepszego w Nowym Roku
Enna19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-01, 12:05   #8
irene adler
Raczkowanie
 
Avatar irene adler
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 368
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

Ze swojej strony mogę tylko polecić naukę z kimś, zwłaszcza do egz ustnego. Ja zawsze mam 3 etapy przygotowań: 1.czytam podręcznik, żeby ogarnąć 2. czytam drugi raz, zakreślam i staram się zapamiętać 3. siedzę kilka dni w bibliotece z kumplem i się razem uczymy, zadając sobie nawzajem pytania. Takie sposoby jak wymyślania historyjek czy fiszki na mnie nie działają. Jeżeli egz ma formę pisemną to moim zdaniem najlepiej jest po prostu zrobić maksymalnie dużą ilość ćwiczeń, które są dokładnie takie, jak te egzaminacyjne (najlepiej z poprzednich lat wszystkie). W gorącym okresie pamiętam też o suplementach (magnez), zdrowym odżywianiu, sporcie i częstych przerwach w nauce, dzięki czemu czuje się pewniej podchodząc do egzaminów, bo mój organizm nie protestuje.
irene adler jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-01, 12:24   #9
keine_angst
Wtajemniczenie
 
Avatar keine_angst
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Z fotela:)
Wiadomości: 2 095
GG do keine_angst
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

irene adler, zdrowy tryb życia to dla mnie rzecz tak oczywista, że nawet o niej nie wspominam Staram się żyć zdrowo w każdym momencie, nie tylko przed egzaminami. Magnez biorę normalnie podczas roku szkolnego, bo systematyczna praca to wg mnie podstawa do zdawania egzaminów.
__________________
Nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Quidquid latine dictum sit, altum videtur.

keine_angst jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-01, 13:29   #10
Mgiełka91
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Centrum
Wiadomości: 1 674
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

Lubię sobie wszystko rozplanowywać Notatki robię na kartkach A4, numeruję je i później dzielę. Np. dzisiaj jest niedziela, egzamin mam w piątek, 18 kartek notatek. Więc w poniedziałek przerabiam 1-6, we wtorek 7-12 itp. Dzień przed przerabiam wszystko jeszcze raz, żeby się poukładało w głowie i jeszcze przed zajęciami sobie przypominam Kiedy uczy się po trochu, to ogrom nauki tak nie boli. Jednak jest to metoda dla wytrwałych, bo nie każdy potrafi się tak mobilizować codziennie. Ja wolę rozkładać sobie materiał na mniejsze partie, niż później dzień przed martwić się albo siedzieć cały dzień. Nie potrafię tak kuć non stop, kończy się na tym, że w końcu się poddaję i część zostaje nieprzerobiona albo przerobiona rano w dniu egzaminu, co zbyt dobre nie jest wg mnie.

Oprócz tego też bawię się w skojarzenia, albo rozdzielam sobie trudniejsze wyrazy na kilka członów. Czasem robi się rymowanki albo układa konkretne wyrazy wg alfabetu jeśli jest do zapamiętania np. kilka rodzajów czegoś ;p Metody są różne. Próbowałam z mapami myśli, ale to nie dla mnie. Jeśli jednak komuś to pomaga to czemu nie
Mgiełka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-01, 13:31   #11
chellow
Raczkowanie
 
Avatar chellow
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 126
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

A ja mam wręcz odwrotnie. Mam pamieć bardzo dobrą ale krótką i systemowe uczenie nie wchodzi w grę, choć bardzo żałuję. Więc trzy dni intensywnej nauki przed egzaminem i 5
chellow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-01, 13:56   #12
irene adler
Raczkowanie
 
Avatar irene adler
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 368
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

Cytat:
Napisane przez keine_angst Pokaż wiadomość
irene adler, zdrowy tryb życia to dla mnie rzecz tak oczywista, że nawet o niej nie wspominam Staram się żyć zdrowo w każdym momencie, nie tylko przed egzaminami. Magnez biorę normalnie podczas roku szkolnego, bo systematyczna praca to wg mnie podstawa do zdawania egzaminów.
No i bardzo dobrze ale napisałam o tym, ponieważ sporo osób przed sesją zaszywa się w pokoju 24 h na dobę, zarywa nocki, pije tylko energetyki, na obiad nie ma czasu, a o sporcie zapomina. Albo po prostu to ja spotkałam takie dziwne typki
irene adler jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-01, 14:18   #13
lele
Zakorzenienie
 
Avatar lele
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 13 145
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

no i jak pisałam pominęłam najważniejszą rzecz- zrozumienie
lele jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-01, 14:30   #14
keine_angst
Wtajemniczenie
 
Avatar keine_angst
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Z fotela:)
Wiadomości: 2 095
GG do keine_angst
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

Cytat:
Napisane przez irene adler Pokaż wiadomość
No i bardzo dobrze ale napisałam o tym, ponieważ sporo osób przed sesją zaszywa się w pokoju 24 h na dobę, zarywa nocki, pije tylko energetyki, na obiad nie ma czasu, a o sporcie zapomina. Albo po prostu to ja spotkałam takie dziwne typki
Szczerze powiedziawszy, to zastanawiam się, co będzie, jak pójdę na studia, bo nie znoszę kawy, a te wszystkie energetyki to nic innego jak słodkie napoje gazowane, czyli najczęściej sama, niezdrowa chemia.
I podziwiam wszystkie osoby, które potrafią myśleć z pustym żołądkiem Żyję w myśl zasady: "Dajcie mi się wyspać, najeść i dopiero potem możecie czegoś ode mnie chcieć"
__________________
Nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Quidquid latine dictum sit, altum videtur.

keine_angst jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-01, 14:48   #15
kocim
Rozeznanie
 
Avatar kocim
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 778
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

Na pewno jest ważne nastawienie, o czym już wspomniano. Staram się myśleć, że materiał jest ciekawy, będę mogła go komuś kiedyś opowiedzieć (a wiadomo, że zawsze warto mieć coś do powiedzenia). Zakładam, że to przyda się na innym przedmiocie (a zaskakujące jest, ile powtarza się różnych informacji na podobnych lub zupełnie innych zajęciach).

Też dobrze myśleć o przyszłości, czyli nie zapominać o tej wiedzy po egzaminie bo szkoda pracy włożonej w zapamiętanie. Ale też może się to kiedyś przydać. Dlatego najlepiej pomyśleć o powtarzaniu materiału w taki sposób, żeby wrzucić go do pamięci długotrwałej (chyba tak się poprawnie nazywa). Kiedyś czytałam, że do tego jest potrzebne powtarzanie.
Powtarzanie wszystkiego na zakończenie rozdziału, działu itd. W ten sposób porządkujemy informacje, wrzucamy je do głowy i sprawdzamy, czy dobrze przyswajamy wszystko, czy może potrzebna dodatkowa przerwa.
Powtarzanie na koniec nawet 20 minutowego uczenia się.
Powtarzanie w systemie 1-7-30, czyli przez kilka dni codziennie, potem co tydzień, a potem co miesiąc.

Najlepiej znaleźć najlepszą porę dnia lub nocy dla siebie bo niektórzy lepiej uczą się, np. rano, inni w nocy.
Ale najgorszy czas dla organizmu to 13-15.
Najlepiej pracuje się ok. 9-11 i 16-17. To też zależy od godziny wstawania, godzin snu itd.

Czasem ma się gorsze dni, więc lepiej się zrelaksować i chwilę odpocząć, niż na siłę się uczyć bo to bez sensu i wydajność strasznie spada.
Nie dość, że prawie nic się nie zapamięta, to możemy się bardzo zmęczyć i będzie potrzeba wielu godzin regeneracji. Np. przy pracy z komputerem, kiedy kierujemy nieświadomie wzrok na coś innego, to znaczy, że jesteśmy już zmęczeni, rozkojarzeni i potrzebujemy kilku minut przerwy. Jeśli przeciągamy pracę, to organizm będzie potrzebował o wiele więcej czasu na regenerację.

Skojarzenia, rymowanki, absurdy i magnez to już wiecie.
Może coś sobie przypomnę później
kocim jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-01, 22:19   #16
Enna19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 411
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

Cytat:
Napisane przez kocim Pokaż wiadomość

Najlepiej znaleźć najlepszą porę dnia lub nocy dla siebie bo niektórzy lepiej uczą się, np. rano, inni w nocy.
Ale najgorszy czas dla organizmu to 13-15.
Najlepiej pracuje się ok. 9-11 i 16-17. To też zależy od godziny wstawania, godzin snu itd.

Nie sprzeczam się, ale... kto z nas może sobie na to pozwolić - ręka do góry...

Studia dzienne (najczęściej od 8 do 14/15 i później), następnie korepetycje i dopiero nauka...
Znam schematy przedstawiające aktywnośc umysłu i rzeczywiście, jeżeli ktoś ma na tyle elastyczny plan zajęć, żeby wykorzystywać godz. nauki najproduktywniej - powinien. Ale chyba mało kto może się pochwalić takim luksusem


Dodaję rozsądne i niezbyt czasochłonne notatki, tzn.

nie przepisujemy, ale zakreślamy, najlepiej 2-3 kolorami w zależności od stopnia ważności informacji, a na marginesach robimy mini-diagramy, rysunki, terminy, krótkie definicje, objaśnienia niezrozumiałych partii materiału z różnych źródeł, dodatkowe info.

Pozdrawiam
Enna19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-02, 17:08   #17
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

skojarzenia dobra rzecz
ja robiłam też tak, że np. pytania do egzaminu jakiegoś jak miałam już opracowane (miałam fajna grupę i dzieliliśmy się pytaniami i każdy coś tam porobił, postreszczał i wysyłał innym "w pigułce") to czytałam to 2-3 razy, przepisywałam sobie streszczając do kilku zdań, jak miałam np 50 pytań po kilka zdań to wiadomo że część się umiało już, a jak się czegoś nie umiało to pisałam raz jeszcze jeszcze bardziej streszczając. Tym sposobem przed egzaminem wyciągałam kartkę, czytałam kilka zdań dla przypomnienia i wsio w ostateczności wkuwałam je na pamięć
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-02, 17:17   #18
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

Cytat:
Napisane przez kocim Pokaż wiadomość
Najlepiej znaleźć najlepszą porę dnia lub nocy dla siebie bo niektórzy lepiej uczą się, np. rano, inni w nocy.
Ale najgorszy czas dla organizmu to 13-15.
Najlepiej pracuje się ok. 9-11 i 16-17. To też zależy od godziny wstawania, godzin snu itd.
Pogrubione - prawda jest taka, że mało kto może sobie pozwolić na naukę w tych godzinach. Zajęcia na dziennych trwają u mnie od 8:00 do 20:00, w weekendy pracuję, zaoczni tak samo na tygodniu w takich godzinach są raczej w pracy...
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-02, 21:02   #19
kocim
Rozeznanie
 
Avatar kocim
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 778
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

Sama zaczynam powtarzać przed 6 rano (bo wtedy jestem w autobusie), na jakichś przerwach, czasem w powrotnym autobusie, potem często dopiero o 18-19 (bo jestem o tej w domu) i kiedy mam wolne, a z tym różnie.
Może i mało kto ma czas, ale tak wynikało z badań, więc może się komuś przyda, jeżeli już będzie sobie planował rozkład wolniejszego dnia.
kocim jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-02, 21:39   #20
Enna19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 411
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

Widzę, że zgadzamy się z invisible_01.

Kocim - mimo wszystko bardzo dobrze, że o tym wspomniałaś. Po to założyłąm wątek, żebyśmy zebrali wszystkie wskazówki, a dopasowywać do swoich możliwości każdy musi sam.

Wskazówka: gdy uczymy się czegoś chronologicznie - wykorzystujemy dobrze nam znane MIEJSCA.

Wchodząc do domu mijam kuchnię, w któej mieszka Mieszko
A kawałeczek dalej wejście do piwnicy - lokum Chrobrego
Enna19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-02, 21:55   #21
asia27100
Zakorzenienie
 
Avatar asia27100
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 771
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

jak zaczynałam studia to podobny temat był poruszany na onecie. jedna ze studentek w komentarzach napisała pare zasad, które stosuje z powodzeniem. szczególnie jedną sobie wzięłam do serca i przez studia stosowałam
w nocy się śpi i odpoczywa a nie uczy
no i słusznie. im później, tym gorzej mi nauka wchodziła, tym bardzie że często to było czytanie nuuudnych ustaw, przy których po stronie ciążyły mi oczy. o nauce rano w moim przypadku kompletnie nie było mowy
moja nauka zawsze polegała na wielokrotnym przeczytaniu materiału/ustawy i skojarzeniach

skojarzenie które podsunęła mi kiedyś kuzynka:
stalaktyty czy stalaGmity zwisają u góry w jaskini? stalaktyty, bo Gówno nigdy nie wisi na suficie
__________________



asia27100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-02, 22:27   #22
Meier Link
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 323
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

Ja dorzucę moje małe spostrzeżenia, bo zbliżająca się sesja po raz pierwszy od 5 lat nie będzie mnie dotyczyła.
Prawie nigdy nie robiłam notatek podczas nauki, bo szkoda mi było czasu. Uczyłam się z materiałów, które zgromadziłam. Rzeczy zbędne przekreślałam i omijałam przy czytaniu, rzeczy ważne podkreślałam flamastrami. Żeby trafić na podkreślone fragmenty zawsze musiałam prześlizgnąć wzrok po tekście i dodatkowo utrwalałam materiał. Ze względu na oszczędność czasu unikałam powtarzania na głos.
Pozdrawiam Studentki, życzę powodzenia i spokoju.
Meier Link jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-03, 13:28   #23
Trinette
Zakręcony Chochlik
 
Avatar Trinette
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 906
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

Ja dużo czasu poświęcam na własne notatki. W moim przypadku rozrysowanie/napisanie kolorem o wiele lepiej działa(pamiętam o wiele dłużej) niż podkreślanie czy uczenie się z ksero czyjegoś zeszytu. Przed nauką obowiązkowo Plusz Active i dopiero wtedy jakoś funkcjonuje. Ponadto obowiązkowo 8h snu i cisza

Mgiełka91 planowanie w naszym przypadku jest obowiązkowe
__________________
"Naucz się czegoś nowego, spróbuj czegoś nowego. Udowodnij sobie, że możesz wszystko."
Brian Tracy

„Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz to zrobić”
Walt Disney


Edytowane przez Trinette
Czas edycji: 2012-01-03 o 13:30
Trinette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-06, 18:12   #24
Jenny Lila
Raczkowanie
 
Avatar Jenny Lila
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 331
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

Tu znalazłam artykuł co robić przed sesją, podczas sesji i po sesji
Trochę na luzie, ale może się przyda.
http://www.student.tu.koszalin.pl/in...s=116&str=7#tu
__________________
-myśleć poztywnie
-rozkoszować się życiem
- marzenia do spełnienia
Jenny Lila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-06, 19:18   #25
Mgiełka91
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Centrum
Wiadomości: 1 674
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

Cytat:
Napisane przez Trinette Pokaż wiadomość
Ja dużo czasu poświęcam na własne notatki. W moim przypadku rozrysowanie/napisanie kolorem o wiele lepiej działa(pamiętam o wiele dłużej) niż podkreślanie czy uczenie się z ksero czyjegoś zeszytu. Przed nauką obowiązkowo Plusz Active i dopiero wtedy jakoś funkcjonuje. Ponadto obowiązkowo 8h snu i cisza

Mgiełka91 planowanie w naszym przypadku jest obowiązkowe
Dokładnie Grunt, to też odpowiednia ilość snu, bo jak jestem niewyspana to i z nauką nie pójdzie najlepiej. Do zestawu uczącego się studenta dodałabym jeszcze stopery - zatyczki do uszu U mnie w domu rzadko zdarza się całkowita cisza, wtedy właśnie przydają się stopery
Mgiełka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-11, 12:36   #26
imagine21
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 313
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

To może i ja się podzielę swoimi doświadczeniami z przygotowań do sesji
Naukę zawsze zaczynam tydzień-dwa przed egzaminem,żeby wszystko sobie poukładać
1.Podstawą jest dla mnie wspomniany już wcześniej wypoczynek,nie potrafię się uczyć kiedy jestem niewyspana,bo wtedy wszystkie moje myśli krążą tylko wokół tego żeby jak najszybciej się położyć.
2.Muszę być najedzona ;D jak napisała keine_angst ""Dajcie mi się wyspać, najeść i dopiero potem możecie czegoś ode mnie chcieć" ;D jak dla mnie złota zasada wtedy wszystko wchodzi łatwiej. Poza tym myślę,że jeśli podstawowe potrzeby organizmu nie są zaspokojone to za dużo z niego nie wyciągniemy,a do nauki energia jest jednak potrzebna
3.Czytam materiał,którego mam się nauczyć i robię z niego notatki,jakieś rysunki pomocnicze.
4.W notatkach zaznaczam na kolorowo wszystko co ważne.Jeśli notatek jest sporo przy kolejnych działach przyklejam kolorowe karteczki z informacją czego dane notatki dotyczą.
5.Każdego dnia czytam notatki przynajmniej raz dziennie np.w drodze na uczelnię,przed snem albo w wannie Jeżeli jest ich dużo to dzielę na części i uczę się działami.
6.I jeszcze podstawową zasadą,którą wpoiła mi jedna z wykładowczyń "Nie powtarzać nic ani nie uczyć się w dniu egzaminu" wszystko się wtedy miesza.
To tak kilka pkt ode mnie
imagine21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-11, 18:36   #27
zielona2
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 507
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

Gdzie kupic dobre, skuteczne stopery???
zielona2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-11, 18:50   #28
imagine21
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 313
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

hmm w aptece?
imagine21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-11, 18:51   #29
jezozwierzyk
Zadomowienie
 
Avatar jezozwierzyk
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 055
GG do jezozwierzyk
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

Zielona - w aptece

Ja staram się rozkładać swój materiał na części i wpisuje daty do kiedy której części mam się nauczyć. Ale studiuję zaocznie, do tego mam zaliczenia roczne i nie łatwo czasem być systematycznym, więc nie raz uczę się na ostatnią chwilę (do tego pracuje itp).
Bardzo dużo uczę się z zakreślaczem - jakieś kserówki, notatki czy nawet książki (pod warunkiem że są moje) lecę zakreślaczem na zasadzie - zakreślam słowo definicji i dalej najważniejsze słowa z jego def. Albo po prostu najważniejsze fragmenty.
Można kombinować kilkoma kolorami zakreślaczy, dzieląc sobie na grupy materiał, np. różowym def, związane z czymś tam a niebieskim z czymś innym. To też dobra metoda jak się pisze jakieś prace i wyszukuje w materiałach przydatnych rzeczy.
Przed maturą wszystkie swoje repetytoria tak zakreśliłam ale wyszłam z założenia że książki są moje więc mają mi służyć, na maturze poszło mi bardzo dobrze (szczególnie dobrze powtarzało się w ten sposób lektury).
Ucze się też poprzez notatki, bo jestem wzrokowcem. Robię nie raz na zasadzie strzałek (coś się odwołuje do czegoś i odsyłam). Albo piszę słowo które chcę zdef. a od strzałek jak od myślników najważniejsze pojęcia z tym związane (idzie szybciej i jest bardziej czytelne niż klasyczne notatki).
jezozwierzyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-14, 06:52   #30
keine_angst
Wtajemniczenie
 
Avatar keine_angst
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Z fotela:)
Wiadomości: 2 095
GG do keine_angst
Dot.: Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

Cytat:
Napisane przez imagine21 Pokaż wiadomość
To może i ja się podzielę swoimi doświadczeniami z przygotowań do sesji
Naukę zawsze zaczynam tydzień-dwa przed egzaminem,żeby wszystko sobie poukładać
1.Podstawą jest dla mnie wspomniany już wcześniej wypoczynek,nie potrafię się uczyć kiedy jestem niewyspana,bo wtedy wszystkie moje myśli krążą tylko wokół tego żeby jak najszybciej się położyć.
2.Muszę być najedzona ;D jak napisała keine_angst ""Dajcie mi się wyspać, najeść i dopiero potem możecie czegoś ode mnie chcieć" ;D jak dla mnie złota zasada wtedy wszystko wchodzi łatwiej. Poza tym myślę,że jeśli podstawowe potrzeby organizmu nie są zaspokojone to za dużo z niego nie wyciągniemy,a do nauki energia jest jednak potrzebna
3.Czytam materiał,którego mam się nauczyć i robię z niego notatki,jakieś rysunki pomocnicze.
4.W notatkach zaznaczam na kolorowo wszystko co ważne.Jeśli notatek jest sporo przy kolejnych działach przyklejam kolorowe karteczki z informacją czego dane notatki dotyczą.
5.Każdego dnia czytam notatki przynajmniej raz dziennie np.w drodze na uczelnię,przed snem albo w wannie Jeżeli jest ich dużo to dzielę na części i uczę się działami.
6.I jeszcze podstawową zasadą,którą wpoiła mi jedna z wykładowczyń "Nie powtarzać nic ani nie uczyć się w dniu egzaminu" wszystko się wtedy miesza.
To tak kilka pkt ode mnie
Punkt 5 - zgadzam się całkowicie Zawsze czytam biologię w busie, jadąc do szkoły. Ostatnio w pociągu też uczyłam się 3 godziny.
__________________
Nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Quidquid latine dictum sit, altum videtur.

keine_angst jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.