Co się dzieje z moimi włosami...?

lorinka · 2005-08-17, 16:38

Zawsze po lecie włosy są trochę przesuszone i to jest normalne. Ale moje chyba aż za bardzo, chociaż zwykle szybko się przetłuszczały. Są dosłownie połamane i mają rozdwojone końcówki.

Wszędzie odstają połamane włosy... Nie podoba mi się to. Końcówki na pewno obetnę, ale to i tak chyba nie zmieni wyglądu włosów. Żeby obciąć wszystkie połamane końce musiałabym chyba ściąć je do brody, a mam za ramiona...

W dodatku są cienkie i odżywki nawilżające mocno je obciążają... Może powinnam jej jakoś wycieniować? Doradźcie coś. Z góry dzięki.

ewkaa · 2005-08-17, 16:43

najlepiej jakbyś wycieniowała wtedy nabiara lekkosci bo nie beda tak obciazone a i kup sobie odzywke miodowa dobrze działa na zniszczone włosy lub kup w aptece skrzy polny w tabletkach

pzdr

czeko · 2005-08-17, 18:27

moze odzywka wax pomoze? dostepna w aptece

magdi1 · 2005-08-17, 18:30

Czy Masz Naturalne Włosy Czy Rozjasniane ?

lorinka · 2005-08-17, 19:23

naturalne, jeszcze nigdy ich nie farbowałam (zimą tylko jakaś pianka koloryzująca na kilka myć).

co to za odżywka wax i ile kosztuje?

neonka28 · 2005-08-17, 19:45

Odżywka Wax dostepna jest w aptece a kosztuje okolo 30zl.Są

2 rodzaje do wloskow ciemnych i jasnych.Przepis uzytkowania na opakowaniu.A czy ty przypadkiem nie torturujesz swoich wloskow prostownica lub lokowko-suszarka?

lorinka · 2005-08-17, 20:03

30 zł za odżywkę... rany

muszę się przyznać, że już od bardzo dawna prawie codziennie (no dobra... codziennie) torturuję włosy karbownicą... Myję je codziennie wieczorem, a rano karbuję, inaczej są strasznie przyklepane albo przeciwnie - mam na głowie "szopę" (włosy sterczą na wszystkie możliwe strony, a jak nałożę na nie trochę żelu, to są kompletnie przylizane...). Jak użyję karbownicy, to wyglądają w porządku. Myślicie że to od tego karbowania tak się zniszczyły...? Jak tak, to co mam zrobić, żeby włosy wyglądały na puszyste bez karbowania? (próbowałam różnych kosmetyków, ale nie pomagają) :/ Może jakoś ściąć?

neonka28 · 2005-08-17, 20:08

Wiesz czy to karbownica czy prostownica ,lokowka zawsze dostarcza wlosom wysokiej temperatury i wysusza.Moze kup sobie serum Reene Blanche.

gaga · 2005-08-17, 21:01

karbownica, tak mysle ,to glowny powod, p pierwsze kontakt z wysoka temperatura metalu, a nie ceramiki, po drugie uzywasz jej codziennie, pewnie nie stosujesz odzywek abo stosujesz nieodpowiednie to trzy, i cztery moze nie nakladasz niczego co chroniloby Twoje wlosy pzred wysoka temperatura
penie powinnac je wycieniowac i dac sobie narazie spokojz karbowaniem

lorinka · 2005-08-18, 07:57

stosuję tylko parę razy w tygodniu odżywkę Timotei to włosów brązowych, nie wiedziałam, że przed karbowaniem trzeba jakoś włosy chronić... TRzeba coś na nie nakładać w takim razie?

2005-08-17, 16:38	#1
lorinka Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-08 Wiadomości: 897	Co się dzieje z moimi włosami...? Zawsze po lecie włosy są trochę przesuszone i to jest normalne. Ale moje chyba aż za bardzo, chociaż zwykle szybko się przetłuszczały. Są dosłownie połamane i mają rozdwojone końcówki. Wszędzie odstają połamane włosy... Nie podoba mi się to. Końcówki na pewno obetnę, ale to i tak chyba nie zmieni wyglądu włosów. Żeby obciąć wszystkie połamane końce musiałabym chyba ściąć je do brody, a mam za ramiona... W dodatku są cienkie i odżywki nawilżające mocno je obciążają... Może powinnam jej jakoś wycieniować? Doradźcie coś. Z góry dzięki. __________________ Ze wszystkich rzeczy, które kiedykolwiek utraciła, najbardziej żal jej było rozumu... Gdzieśtam czeka na nią Książe w lazurowoniebieskich kalesonach... kiedyś ją znajdzie. Bo ona nie szuka. Nie teraz. Nie... nie teraz... She walks on the boulevard of broken dreams.

2005-08-17, 16:43	#2
ewkaa Zadomowienie Zarejestrowany: 2004-12 Lokalizacja: Małopolska Wiadomości: 1 307	Dot.: Co się dzieje z moimi włosami...? najlepiej jakbyś wycieniowała wtedy nabiara lekkosci bo nie beda tak obciazone a i kup sobie odzywke miodowa dobrze działa na zniszczone włosy lub kup w aptece skrzy polny w tabletkach pzdr __________________ Wizażowa Mekka Siatkówki so are you game? nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych pod warunkiem, że nie wiem o czym mówię Edytowane przez ewkaa Czas edycji: 2005-08-17 o 16:43 Powód: literówka

2005-08-17, 18:27	#3
czeko Rozeznanie Zarejestrowany: 2004-03 Lokalizacja: Łodz Wiadomości: 565	Dot.: Co się dzieje z moimi włosami...? moze odzywka wax pomoze? dostepna w aptece

2005-08-17, 18:30	#4
magdi1 Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 102	Dot.: Co się dzieje z moimi włosami...? Czy Masz Naturalne Włosy Czy Rozjasniane ?

2005-08-17, 19:23	#5
lorinka Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-08 Wiadomości: 897	Dot.: Co się dzieje z moimi włosami...? naturalne, jeszcze nigdy ich nie farbowałam (zimą tylko jakaś pianka koloryzująca na kilka myć). co to za odżywka wax i ile kosztuje? __________________ Ze wszystkich rzeczy, które kiedykolwiek utraciła, najbardziej żal jej było rozumu... Gdzieśtam czeka na nią Książe w lazurowoniebieskich kalesonach... kiedyś ją znajdzie. Bo ona nie szuka. Nie teraz. Nie... nie teraz... She walks on the boulevard of broken dreams.

2005-08-17, 19:45	#6
neonka28 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-02 Wiadomości: 7 002	Dot.: Co się dzieje z moimi włosami...? Odżywka Wax dostepna jest w aptece a kosztuje okolo 30zl.Są 2 rodzaje do wloskow ciemnych i jasnych.Przepis uzytkowania na opakowaniu.A czy ty przypadkiem nie torturujesz swoich wloskow prostownica lub lokowko-suszarka?

2005-08-17, 20:03	#7
lorinka Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-08 Wiadomości: 897	Dot.: Co się dzieje z moimi włosami...? 30 zł za odżywkę... rany muszę się przyznać, że już od bardzo dawna prawie codziennie (no dobra... codziennie) torturuję włosy karbownicą... Myję je codziennie wieczorem, a rano karbuję, inaczej są strasznie przyklepane albo przeciwnie - mam na głowie "szopę" (włosy sterczą na wszystkie możliwe strony, a jak nałożę na nie trochę żelu, to są kompletnie przylizane...). Jak użyję karbownicy, to wyglądają w porządku. Myślicie że to od tego karbowania tak się zniszczyły...? Jak tak, to co mam zrobić, żeby włosy wyglądały na puszyste bez karbowania? (próbowałam różnych kosmetyków, ale nie pomagają) :/ Może jakoś ściąć? __________________ Ze wszystkich rzeczy, które kiedykolwiek utraciła, najbardziej żal jej było rozumu... Gdzieśtam czeka na nią Książe w lazurowoniebieskich kalesonach... kiedyś ją znajdzie. Bo ona nie szuka. Nie teraz. Nie... nie teraz... She walks on the boulevard of broken dreams.

2005-08-17, 20:08	#8
neonka28 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-02 Wiadomości: 7 002	Dot.: Co się dzieje z moimi włosami...? Wiesz czy to karbownica czy prostownica ,lokowka zawsze dostarcza wlosom wysokiej temperatury i wysusza.Moze kup sobie serum Reene Blanche.

2005-08-17, 21:01	#9
gaga Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-06 Lokalizacja: Gliwice/Bergkamen DE Wiadomości: 6 286	Dot.: Co się dzieje z moimi włosami...? karbownica, tak mysle ,to glowny powod, p pierwsze kontakt z wysoka temperatura metalu, a nie ceramiki, po drugie uzywasz jej codziennie, pewnie nie stosujesz odzywek abo stosujesz nieodpowiednie to trzy, i cztery moze nie nakladasz niczego co chroniloby Twoje wlosy pzred wysoka temperatura penie powinnac je wycieniowac i dac sobie narazie spokojz karbowaniem

2005-08-18, 07:57	#10
lorinka Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-08 Wiadomości: 897	Dot.: Co się dzieje z moimi włosami...? stosuję tylko parę razy w tygodniu odżywkę Timotei to włosów brązowych, nie wiedziałam, że przed karbowaniem trzeba jakoś włosy chronić... TRzeba coś na nie nakładać w takim razie? __________________ Ze wszystkich rzeczy, które kiedykolwiek utraciła, najbardziej żal jej było rozumu... Gdzieśtam czeka na nią Książe w lazurowoniebieskich kalesonach... kiedyś ją znajdzie. Bo ona nie szuka. Nie teraz. Nie... nie teraz... She walks on the boulevard of broken dreams.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)