Sylwester - alkohol

[seedofwonder]

Hej
Co najlepiej pić w Sylwestra?
Niedawno będąc na imprezie piłam wódkę i się później bardzo źle czułam, przez co nabrałam wstrętu do alkoholu.
Sylwester coraz bliżej i nie chciałabym nic nie pić. Co będzie najbezpieczniejsze?
Myślałam o ok. połówce wina czerwonego dolce, ale może macie jakieś lepsze pomysły?

[pendraiw]

Napisane przez seedofwonder

Hej
Co najlepiej pić w Sylwestra?
Niedawno będąc na imprezie piłam wódkę i się później bardzo źle czułam, przez co nabrałam wstrętu do alkoholu.
Sylwester coraz bliżej i nie chciałabym nic nie pić. Co będzie najbezpieczniejsze?
Myślałam o ok. połówce wina czerwonego dolce, ale może macie jakieś lepsze pomysły?

Musiałaś pić jakąś badziewna wódkę, po dobrej ...na drugi dzień nic nie jest
Najbezpieczniej to może winko jakies dobre? cin cin - albo drinki z tekili...miodzio

[kisielova]

każdy pije co lubi, co mu smakuje i co mu nie szkodzi.
mi nie szkodzi martini, ale inni mogą się po nim źle czuć. można tez nie pić w ogóle, wszystko zależy od tego jak dobrze potrafisz się bawić bez alkoholu.

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Pij to, co lubisz i po czym dobrze się czujesz Ja w Sylwestra piję na ogół szampana + wino lub szampana + piwo Co nie znaczy, że każdy będzie się po tym dobrze czuł

Do wódki również mam wstręt

[Madam Coco]

Zależy od człowieka. Mi po żadnym alkoholu nigdy nic nie jest, bo piję z głową, dużo na wszelakich imprezach jem pomiędzy drinkami i przede wszystkim - ruszam się Po winie podobno ma się największego kaca, takowa plotka chodzi.

[90agnieszka90]

Ja za wódką też nie przepadam chociaż na weselu i poprawinach kuzynki piłam sporo i było ok na drugi dzień

Ja lubię pić wina,piwa i szampany, a w tym roku chcę kupić białe martini Mam nadzieję że nie zaszkodzi bo tak jak kisielova wspominała, że można się po nim źle czuć. Kiedyś piłam na urodzinach koleżanki i dla mnie było ok, a jubilatka się źle czuła, a wcale dużo nie piła.

[cochonnetta]

Każdy inaczej reaguje. Ja np. po wódce czuję się świetnie, dlatego zazwyczaj ją piję na imprezach. Ewentualnie vermuty.

Natomiast po klasycznym winie, tequili, whisky, piwie

[Pampalini]

Napisane przez cochonnetta

Każdy inaczej reaguje. Ja np. po wódce czuję się świetnie, dlatego zazwyczaj ją piję na imprezach. Ewentualnie vermuty.

Natomiast po klasycznym winie, tequili, whisky, piwie

o to, to

Autorko, a może piłaś po prostu jakąś syfiastą wódkę? Albo... robiłaś to niezbyt umiejętnie?

Ja np. dopiero po jakimś czasie nabrałam odpowiednich nawyków imprezowych czyli: pić w odpowiednich odstępach czasowych, absolutnie nie mieszać alkoholu, wybierać DOBRY alkohol, w międzyczasie nawadniać organizm - np. sok pomarańczowy, mineralna czy gorąca herbata. No i co najważniejsze - nigdy nie pić na pusty żołądek. Jeszcze do tego dużo ruchu i powinno być ok

[seedofwonder]

To fakt. Zbyt umiejętne to nie było. Wypiłam 200 wódki żórawinówki, takiej najpopularniejszej I tego dnia nie jadłam zbyt dużo. Wcześniej bułka ziarnista, a potem piłam wódkę i trochę herbatą popijałam (wypiłam 2 herbatki), a potem jak mnie już trąciło, to do sushi popijałam.
Niby nie tak dużo, ale ledwo do domu wróciłam. Masakra. A następnego dnia czułam się ... bardzo źle.

Innego razu z kolei wypiłam... z 400-500 wina słodkiego, ale bardzo szybko :/ Potem długo nic nie piłam, już praktycznie wytrzeźwiałam i potem kilka łyków drinków jakichś takich mega dobrych Zodiac chyba, a potem z jogurtem i sokiem malinowym.

Może najpierw w weekend ten coś jeszcze przetestuję. Bo najgorsze, co może być to iść na sylwestra gdzieś i się zbombić haha

[Ayati]

O piciu to Ty zielonego pojęcia nie masz. Praktyka czyni mistrza i z czasem dopiero opracowuje się osobisty plan jak pić, aby się nie doprowadzić do stanu opłakanego
Polecam na Sylwestrze nie pić dużo, nie wszystko na raz bo łatwo zatracić granicę kiedy możesz jeszcze pić, a kiedy nie powinnaś. Lepiej się bawić dobrze bez alkoholu niż umierać większość imprezy w toalecie nad klopem. Udanej zabawy, z głową przede wszystkim

[Pampalini]

Napisane przez seedofwonder

To fakt. Zbyt umiejętne to nie było. Wypiłam 200 wódki żórawinówki, takiej najpopularniejszej I tego dnia nie jadłam zbyt dużo. Wcześniej bułka ziarnista, a potem piłam wódkę i trochę herbatą popijałam (wypiłam 2 herbatki), a potem jak mnie już trąciło, to do sushi popijałam.
Niby nie tak dużo, ale ledwo do domu wróciłam. Masakra. A następnego dnia czułam się ... bardzo źle.

Innego razu z kolei wypiłam... z 400-500 wina słodkiego, ale bardzo szybko :/ Potem długo nic nie piłam, już praktycznie wytrzeźwiałam i potem kilka łyków drinków jakichś takich mega dobrych Zodiac chyba, a potem z jogurtem i sokiem malinowym.

Może najpierw w weekend ten coś jeszcze przetestuję. Bo najgorsze, co może być to iść na sylwestra gdzieś i się zbombić haha

... no to ja nie mam pytań... wcale się nie dziwię, że się źle czułaś.

od siebie mogę polecić Wyborową o smaku imbirowym albo limonka z miętą (mają ogólnie mniejszą zawartość alkoholu, bo ok. 30%). Z tradycyjnych wódek, jeśli nie masz ochoty pić prosto z kieliszka, a np. w formie drinka, to b. dobra jest Żubrówka z trawą, idealna do soku jabłkowego.

Ze smakowych jeszcze fajna jest Lubelska Grejpfrutowa

[mart989]

Przede wszystkim nie mieszać alkoholu. To pierwsza zasada.
Ja np po ciąży mam wstęt do wódki więc jeśli czasem coś wypiję to są to drinki, ale nie sok plus wódka tylko blue curracao albo coś w tym stylu, poprostu robie jakieś takie fajne drinki. Ewentualnie kupuję gotowe drinki- takie te w małych buteleczkach, sobieski itp.

[Pampalini]

Napisane przez Ayati

O piciu to Ty zielonego pojęcia nie masz. Praktyka czyni mistrza i z czasem dopiero opracowuje się osobisty plan jak pić, aby się nie doprowadzić do stanu opłakanego
Polecam na Sylwestrze nie pić dużo, nie wszystko na raz bo łatwo zatracić granicę kiedy możesz jeszcze pić, a kiedy nie powinnaś. Lepiej się bawić dobrze bez alkoholu niż umierać większość imprezy w toalecie nad klopem. Udanej zabawy, z głową przede wszystkim

pięknie napisane mnie trochę czasu to zajęło, zaliczyłam parę wpadek (metodą prób i błędów ), ale teraz już wiem doskonale, w którym momencie przestać i jak reaguję na dany rodzaj alkoholu etc.

[visionAM]

Ja też za wódką nie przepadam, jedynie smakowa Finlandia mi smakuje
Polecam Martini ze spritem.

[cochonnetta]

Napisane przez visionAM

Ja też za wódką nie przepadam, jedynie smakowa Finlandia mi smakuje
Polecam Martini ze spritem.

Finlandia - czarna porzeczka . Jeżeli ktoś nie lubi wódki, to tą polecam, bo jej praktycznie nie czuć, smakuje cukierkami.

Niestety po smakowych wódkach, również dużo ludzi nie czuje się najlepiej. Na sylwestra najlepsza czysta, byle nie krupnik i nemiroff .

i również jedna z podstawowych zasad - nie popijać napojami gazowanymi i nie jeść za dużo słodkiego, bo to wzmaga kaca.
Możesz też spróbować brać podczas picia witaminę C, na mnie kiedyś to działało, niestety chyba już się uodporniłam

[Mini007]

Może malibu z jakimś sokiem? Dobre jest z porzeczkowym, piłam wczoraj cały dzień. :)
No i przede wszystkim dobrze się najedz, a w trakcie nie mieszaj i pij też wodę. Chociaż mi akurat mieszanie za bardzo nie szkodzi, w życiu kaca nie miałam, ale zawsze może przyjść ten pierwszy raz.

[Wredonisia]

Napisane przez Pampalini

... no to ja nie mam pytań... wcale się nie dziwię, że się źle czułaś.

od siebie mogę polecić Wyborową o smaku imbirowym albo limonka z miętą (mają ogólnie mniejszą zawartość alkoholu, bo ok. 30%).

Pilam ostatnio lime&mint ze sprite'em, butelka na dwie osoby i było bardzo dobre. A imbirowa do jakich drinkow by byla dobra?

Na sylwestra dwa lata temu wypilam pol wina, potem troche piwa, szampan wodka...mozna sie domyslic jaki byl koniec

[chwast]

Ja się źle po wódce nie czuję, ale bardzo jej nie lubię, tak samo jak zwykłego piwa. Dlatego kupuję sobie z 2 albo 3 puszki cider kiss - cydr smakowy on ma 4,5 % mnie to starczy. Jak skończę no to później sobie coś tam popalę bo pić nie lubię

Ale takie piwko polecam albo somersby ale to już tylko jeden smak i mnie osobiście po 1 by się znudziło

Poza tym zawsze można kupić dobre wino, po kieliszku już będziesz się czuć fajnie. Neistety nie wiem jakie bo mój tż się zna na winach a ja nie

[Pampalini]

Napisane przez cochonnetta

Finlandia - czarna porzeczka . Jeżeli ktoś nie lubi wódki, to tą polecam, bo jej praktycznie nie czuć, smakuje cukierkami.

Niestety po smakowych wódkach, również dużo ludzi nie czuje się najlepiej. Na sylwestra najlepsza czysta, byle nie krupnik i nemiroff .

i również jedna z podstawowych zasad - nie popijać napojami gazowanymi i nie jeść za dużo słodkiego, bo to wzmaga kaca.
Możesz też spróbować brać podczas picia witaminę C, na mnie kiedyś to działało, niestety chyba już się uodporniłam

Nemiroff jest przepyszny, ale tylko cytrynowy (wspomnienia z Ukrainy ) a co do Krupnika się zgadzam, coś ohydnego...

fakt, czysta chyba najlepsza dla 'zdrowia' - w takim razie Sobieski, Finlandia albo Dębowa

[chwast]

Albo może orzechówka? ja piłam z colą i smakowało jak knoppers albo wódka z pieprzem albo wściekłe psy, no wchodzi jak masło

[Pampalini]

Napisane przez Wredonisia

Pilam ostatnio lime&mint ze sprite'em, butelka na dwie osoby i było bardzo dobre. A imbirowa do jakich drinkow by byla dobra?

Na sylwestra dwa lata temu wypilam pol wina, potem troche piwa, szampan wodka...mozna sie domyslic jaki byl koniec

może tutaj znajdziesz inspirację? http://www.wyborowa.pl/drinki.html

my piliśmy ją akurat z kieliszka, czasem przepijaliśmy tylko sokiem (mango albo wieloowocowy, nie pamiętam już ) - super smakowało

[90agnieszka90]

A z czym mogę połączyć białe martini? bo do tej pory piłam w wersji czystej

[visionAM]

Napisane przez 90agnieszka90

A z czym mogę połączyć białe martini? bo do tej pory piłam w wersji czystej

ze Spritem i sokiem z ananasa albo samym Spritem

[90agnieszka90]

Napisane przez visionAM

ze Spritem i sokiem z ananasa albo samym Spritem

O,dzięki żałuję tylko że shakera nie mam, więc chyba będę musiała po prostu dolewać

[kisielova]

Napisane przez visionAM

ze Spritem i sokiem z ananasa albo samym Spritem

to jest chyba najlepsze wymyślone do tej pory połączenie martini :-D

[Elfia4]

Napisane przez kisielova

każdy pije co lubi, co mu smakuje i co mu nie szkodzi.
mi nie szkodzi martini, ale inni mogą się po nim źle czuć. można tez nie pić w ogóle, wszystko zależy od tego jak dobrze potrafisz się bawić bez alkoholu.

Martini jest ok, ale dla mnie wyłącznie ze spritem. Solo jest za słodkie i zbyt ciężkie, a gdybym je jeszcze zmieszała z szampanem o północy skończyłoby się źle. Samego martini mogę wypić lampkę, ale na dłuższe siedzenie przy alko musi być rozcieńczone
Podobnie mam z winem - białego mogę wypić sporo i następnego dnia będzie ok, ale czerwone jest cięższe i mogę go wypić lampkę czy dwie, bo po większej ilości czerwonego wina w najlepszym wypadku mam rano ciężką głowę
Dobre drinki na bazie czystej też nie są złe i generalnie nic po nich nie powinno dolegać, o ile nie przesadza się z ilością.

[kasiencja]

a mnie czysta wódka zawsze szkodzi, nawet w małych ilościach. po prostu mój żołądek chyba jej nie toleruje. chociaż po grejpfutówce czy cytrynówce było ok

za to mogę pić wino w dużych ilościach więc to bardzo indywidualna sprawa.

[201611241302]

Ja wódkę piję wyłącznie ze spritem i cytryną. Żadne tam z colą czy sokiem mi nie smakują. Takiego drinka mogę sączyć i sączyć.
Chyba, że komuś chodzi o zejście przed północą to sama czysta zapijania piwem na pusty żołądek i mamy północ z głowy
Zatem ruszać się, jeść coś, nie mieszać i nie wlewać litrami alko, a będzie ok.

Aha, ostatnio z kolega testowałam czy prawdą jest, że niegazowana zapojka nie powoduje kaca
Ja czułam się rano świetnie, on jak zwłoki.Także każdy ma inaczej.

[cochonnetta]

Napisane przez Pampalini

Nemiroff jest przepyszny, ale tylko cytrynowy (wspomnienia z Ukrainy ) a co do Krupnika się zgadzam, coś ohydnego...

fakt, czysta chyba najlepsza dla 'zdrowia' - w takim razie Sobieski, Finlandia albo Dębowa

ja mam jakiegoś pecha do nemiroffa, sam w sobie jest dobry, ale czasami w sklepach sprzedają chyba podróby . Dwa razy tak się nacięłam i smakował jak bimber

Napisane przez chwast

Albo może orzechówka? ja piłam z colą i smakowało jak knoppers albo wódka z pieprzem albo wściekłe psy, no wchodzi jak masło

Brzmi smakowicie!

Napisane przez 90agnieszka90

A z czym mogę połączyć białe martini? bo do tej pory piłam w wersji czystej

Zazwyczaj pije się samo, albo ze spritem. Chociaż ja zdecydowanie wolę z tonikiem. Super jest też drink z ginem, ale to już dosyć mocne.

[czarodziej_ka]

Napisane przez 90agnieszka90

A z czym mogę połączyć białe martini? bo do tej pory piłam w wersji czystej

martini dobre jest też z colą albo nawet z samą wodą gazowaną plus cytrynka
jeszcze często polecana metoda i rzeczywiście działająca na w miarę dobre samopoczucie i brak kaca dnia następnego: po imprezie przed położeniem się spać należy wypić jak najwięcej wody, najlepiej jakiejś mineralnej niegazowanej. ale naprawdę dużo, min 2-3 szklanki a nawet litr czy więcej, tyle ile jesteśmy w stanie w siebie wlać. rano wstajemy jak nowonarodzone