poradnia dla przyszłych małżonków PILNE

[meg252]

Czy Warszawianki mogłyby polecić jakąś sensowną poradnię? Bez nawiedzonych pań i konieczności rysowania wykresów?

[ciassteczkowa]

nie jestem kochana z Warszawy, ale z tego co wiem jest to raczej nieuniknione (te wykresy), zazwyczaj Panie pracujące w poradniach rodzinnych są bardzo nawiedzone .... i chyba tylko ewentualna "znajomość" może was uchronić przed rysowaniem tych wykresów i wysłuchiwania od Pani o antykoncepcji naturalnej (ktora ma 10 dzieci, lub wogóle jest starą panną)

Ja wypowiem się może na temat poradni z perspektywy nawiedzonych Pań na południu Polski. U nas jest taka sytuacja że mamy znajomą która ma znajomą która pracuje w poradni... i tu nawiedzenie jej widoczne jest najbardziej, bo powiedziała że musimy u niej wysłuchać wszystkich 3 spotkań bo ona CHCE MIEĆ CZYSTE SUMIENIE!!!!!!

[dezire]

kurcze pieczone, kolejny watek o tym jak odbębnic spotkania w poradni rodzinnej i jakie te kobiety sa nieprzyjemne to jakis mit.
Spotkania byly bardzo przyjemne - naturalne metody planowania rodziny sa wyjasniana, ale w naprawde w dobry sposob na poziomie - jesli nawet nie zdecydujecie sie na ich stosowanie to warto sie tego nauczyc w przypadku przyszylych problemow w zajsciem w ciaze - nigdy nic nie wiadomo, ale metody pozwalaja okreslic dni plodne.
Miedzy jednym a drugim spotkaniem prowadzi sie tzw. samoobserwacje i u mnie np wyszlo, ze niestety metody naturalne obserwacji sluzu nie sa dla mnie - mina osoby prowadzacej bezcenna Po prostu czasami biologia umyka wszelkich wzorcom.
Ale sa tez metody temperatury. To naprawde fajna sprawa nauczyc sie troche reakcji wlasnego ciala.
na koniec dostalam rady gdzie pojsc jak dziecko bedzie mialo problemy z tym, z tym i jeszcze z tamtym - i dostalam polecenie zeby sie odezwac po slubie, bo chce zlozyc gratulacje

[ciassteczkowa]

Oczywiście masz rację, mi chodzi o sposób prowadzenia tych spotkań....

U nas nie są parami tylko grupowo... i wg mnie pytanie zadane przez Panią, przed salą pełną obcych dla mnie ludzi, o to jaki mam śluz jest dla nietaktem, i brakiem kultury.... Można oczywiście zadać to pytanie gdy są zajęcia parami... choć jak dla mnie i tak to jest krępujące bo spowiadam się jakieś starej purze która jest mi całkiem obca a która docieka takich spraw co najlepszy ginekolog?? no nie jak dla mnie jest to nie do przyjęcia....

Mam prawo do tego by nikt obcy nie wchodził w moje tak intymne sprawy... każdy z nas ma inną tolerancję do osób obcych.... dla mnie jest to porównywalne do sytuacji gdzie w autobusie pełnym osób jakaś Pani pyta się mnie jaki mam śluz dzisiaj?? ta sama sytuacja... dla mnie obca osoba, w gronie nieznajomych pyta się mnie o intymne życie?? Jak dla mnie nie do przyjęcia

[dezire]

Hmmm nie wiedzialam ze jest cos takiego jak spotkania grupowe - w kilku miejscach do ktorych dzwonilismy wszyscy nam odpowiadali ze mamy sie kontaktowac z osoba prowadzaca bo to indywidualnie ustalane spotkania.

nikt tez nie zadawal pytan wprost, o ludzie, raczej to bylo ogolnie kobieta to ma tak i siak., wiec z zwiazku z tym - obserwacja byla na kartce kodem wiec tez nic strasznego

[meg252]

a moze jakies namiary konkretne ...?teren warszawa czy na wilanowie moga osoby uczeszczac ktore zamieszkuja tam ..???

[dezire]

zerknij tutaj http://www.draw.warszawa.opoka.org.pl/ppr-glowna.htm

z wątku: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...20#post1528920

[ila87]

Napisane przez dezire

Hmmm nie wiedzialam ze jest cos takiego jak spotkania grupowe - w kilku miejscach do ktorych dzwonilismy wszyscy nam odpowiadali ze mamy sie kontaktowac z osoba prowadzaca bo to indywidualnie ustalane spotkania.

nikt tez nie zadawal pytan wprost, o ludzie, raczej to bylo ogolnie kobieta to ma tak i siak., wiec z zwiazku z tym - obserwacja byla na kartce kodem wiec tez nic strasznego

spotkanie są indywidualne, tj. Ty i Twój partner + osoba prowadząca. Mi się upiekło, bo trafiłam na zajęcia do byłego współpracownika (ale nie będącego znajomym, z którym mówiłabym sobie po imieniu) i temat został lekko poruszony, ale nie omawiany.
Usłyszałam tylko, że taka metoda istnieje, ale to długotrwały proces polegający na obserwacji i przeszliśmy dalej bez ciągnięcia tematu.
Inne pary mające wykład w sali obok z drugim prowadzącym ślęczały nad wykresem Współczułam im bardzo, bo według mnie to zbyt krępująca sytuacja

[Lea_ny]

Napisane przez meg252

Czy Warszawianki mogłyby polecić jakąś sensowną poradnię? Bez nawiedzonych pań i konieczności rysowania wykresów?

My mieliśmy bardzo fajnego pana Co prawda wykresy rysowałam, aczkolwiek pan mówił, że "radzi" zacząć prowadzić samoobserwację, a nie, że "trzeba" - ja jednak wolałam na wszelki wypadek przynieść wykres, żeby nie było potem dyskusji czemu go nie mam I w sumie dobrze, że to zrobiłam, bo pan wszystko dokładnie omówił w przystępny sposób i sporo się dowiedziałam
Poza tym o seksie opowiadał w cudowny, zachęcający sposób i w ogóle widać było, że ma powołanie do tej pracy Nawet mój TŻ był tym panem zachwycony, a podchodził wcześniej bardzo sceptycznie do tego, że "Kościół chce się mieszać do seksu"

Ale nie wiem czy przyda Ci się namiar na tego pana, bo piszesz, że to pilna sprawa, a u niego trzeba czekać ok. miesiąca na jedno spotkanie.

[meg252]

mozesz odac namiar na tego miłego pana , do kwietnia musimy to miec zrobione...bylabym ci wdzieczna

[Anaelle]

Napisane przez Lea_ny

My mieliśmy bardzo fajnego pana Co prawda wykresy rysowałam, aczkolwiek pan mówił, że "radzi" zacząć prowadzić samoobserwację, a nie, że "trzeba" - ja jednak wolałam na wszelki wypadek przynieść wykres, żeby nie było potem dyskusji czemu go nie mam I w sumie dobrze, że to zrobiłam, bo pan wszystko dokładnie omówił w przystępny sposób i sporo się dowiedziałam
Poza tym o seksie opowiadał w cudowny, zachęcający sposób i w ogóle widać było, że ma powołanie do tej pracy Nawet mój TŻ był tym panem zachwycony, a podchodził wcześniej bardzo sceptycznie do tego, że "Kościół chce się mieszać do seksu"

Ale nie wiem czy przyda Ci się namiar na tego pana, bo piszesz, że to pilna sprawa, a u niego trzeba czekać ok. miesiąca na jedno spotkanie.

hej. jeśli Pan jest z Warszawy to i ja poproszę o kontakt
poradnia darmowa czy trzeba coś płacić?