mamy 2 córeczek:)

[patiwwa]

właśnie dowiedziałam się że będę miała 2gą córeczkę (urodzi się latem, gdy pierwsza będzie miała 5)
chciałabym poznac mamy, które też mają 2 laleczki i podzielą się wrażeniami c
ja się bardzo cieszę ale boję się kilku aspektów wychowawczych jak np rywalizacji między siostrami itd mam nadzieję, że niepotrzebnie
napiszcie proszę jak Wam się układa

[hanjah]

Napisane przez patiwwa

właśnie dowiedziałam się że będę miała 2gą córeczkę (urodzi się latem, gdy pierwsza będzie miała 5)
chciałabym poznac mamy, które też mają 2 laleczki i podzielą się wrażeniami c
ja się bardzo cieszę ale boję się kilku aspektów wychowawczych jak np rywalizacji między siostrami itd mam nadzieję, że niepotrzebnie
napiszcie proszę jak Wam się układa

Przede wszystkim gratuluję

Między moimi córkami jest mniejsza różnica niż u Ciebie, bo tylko 25 miesięcy (starsza 2 lata i 7 mies., młodsza pół roku).
Na razie rywalizacji nie widać, ale pewnie się to zmieni jak młodsza zacznie raczkować i chodzić
Starsza super zareagowała na rodzeństwo-buziaki, głaskanie, zaglądanie do kosza/łóżeczka teraz chciałaby już ją nosić

Urodziłam je o podobnej porze roku, więc duuużo zaoszczędziłam na ubrankach, bo młodsza nosi to samo co starsza w mniej więcej tym samym wieku

Nie martwię się jak to będzie jak dorosną. Cieszę się, że każda będzie miała siostrę (o której ja zawsze marzyłam)

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja nie jestem mamą 2 córeczek, ale mam siostrę i mama mi mówiła, że byłam troskliwą starszą siostrą, chciałam się opiekować młodą, itd. Raczej nie było rywalizacji między nami. Różnica wieku - 4 lata. Problemy zaczęły się dużo później, ale wynikały już z ogromnej różnicy charakterów, ale to akurat nie jest zależne od płci. Lecz znowu później, gdy się już usamodzielniłyśmy, dobry kontakt powrócił

[patiwwa]

to super no tak, dużo zależy od różnicy wieku, u nas jest spora, no ale dla mnie teraz optymalna, choć wolałabym mniejszą

Moja córka nie wie jeszcze w ogóle o rodzeństwie, ale od roku się go bardzo domaga i nawet dziś pytała kiedy już nie będzie sama, więc mam nadzieję, że tą wiadomość przyjmie dobrze chcemy jej na dniach powiedzieć.

obawiałam się trochę 2 dziewczyn w domu ale czuję, że będzie fajnie, wspólne zabawy itd

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Obyś się nie zdziwiła :P
To wszystko zależy od dziecka, ale naszą ulubioną siostrzaną zabawą była "msza" Tzn. jedna z nas była księdzem i odprawiała mszę, a druga parafianami i śpiewała pieśni :P A tak poza tym byłyśmy całkiem normalne, lalki i te sprawy

[patiwwa]

a to faktycznie ciekawe
boże właśnie sobie uświadomiłam że chyba przez pół życia nie rozstanę się z kucykami pony, lalkami i różowym...

a na jakim etapie ciąży powiedziałaś córci?

[kotek81]

też mam dwie córy w tej chwili młodsza ma 2 lata i 2 miesiące a starsza 9 lat i 8 miesięcy.
Ja powiedziałam o ciąży jakoś w 11-12 tygodniu jak dostałam fotkę z USG

[hanjah]

Napisane przez patiwwa

boże właśnie sobie uświadomiłam że chyba przez pół życia nie rozstanę się z kucykami pony, lalkami i różowym...

a na jakim etapie ciąży powiedziałaś córci?

To pytanie do mnie?
Córci mówiliśmy tylko, że niedługo będzie w domu druga dzidzia (do końca nie mieliśmy 100% pewności że to dziewczynka), ale nie zwracała szczególnej uwagi na mój rosnący brzuch
W szpitalu z ciekawością zaglądała do łóżeczka i tylko była zdziwiona kto tak płacze Zazdrości nie było w ogóle.

Zobaczymy jakie będą upodobania młodszej, ale starszą bardziej interesują telefony, komputery, piłki niż lalki i misie

[Iwa_iw]

witajcie
też jestem mamą dwóch dziewczyn i najbardziej to jednak TŻ w przyszłości współczuję
jest fajnie starsza miała 2 lata i 8 miesięcy jak się młodsza pojawiła.
zero agresji do młodszej, super przyjęcie w domu - a obawiałam się najgorszego.
teraz starsza ma 4 lata i chyba dzięki młodszej zainteresowała się lalkami i kucykami bo do tej pory to resoraki i garaże ew. klocki i malowanie były ulubionymi zabawkami

nie wspomnę o zaoszczędzonych pieniążkach na ubranka
chociaż dziewczyny i tak strasznie się rozbiegły w rozmiarach, ale i tak większa część została po starszej.

no i mimo, że mam 2 dziewczyny to charakterem jak ogień i woda
to samo z jedzeniem (rozszerzanie diety, apetyt) i rozwojem (mówienie, chodzenie) jak i codziennym zachowaniem

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38857669]Obyś się nie zdziwiła :P
To wszystko zależy od dziecka, ale naszą ulubioną siostrzaną zabawą była "msza" Tzn. jedna z nas była księdzem i odprawiała mszę, a druga parafianami i śpiewała pieśni :P A tak poza tym byłyśmy całkiem normalne, lalki i te sprawy [/QUOTE]

haha niezła zabawa

[buena]

Hej.
Moja strasza córa miała 5,5 jak urodziła się jej siostrzyczka, która teraz ma już pół roku.
Początki były chwilami trudne. Moja 5-latka była zazdrosna, co okazywała złoszcząc się na nas. Na szczęście nie miała (albo tego nie pokazywała) złości do siostry. Mówiła, np. że teraz kochamy tylko Małą, że ona jest teraz najważniejsza...Trwało to jakieś 1, 5 mca. Potem i teraz jest już dużo lepiej.
Ale to jakie będą miały relacje nie zależy od różnicy wieku a np. od ich charkteru i od tego, jak my ich wychowamy.

[traicionera]

Mam siostrę 2,5 roku młodsza i niestety byal u nas rywalizacja. Tzn z mojej strony nie, natomiast w wieku nastoletnim siostra na siłę chciała udowodnic, że jest fajniejsza, madrzejsza itp ode mnie. objawialo się to w sytuacjach poza domem, gdy np siostra chciała, żebym nie odzywala się w grupie jej przyjaciół, bo będą mnie lubili bardziej niż ją. często oskarżała mnie, że chce jej ukrac jakiegoś znajomego, Nawet jeśli znałam te osobę wczesnizj niż ona. Na szczęście przeszło jej to po jakimś czasie.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Mnie się wydaje, że to wszystko zależy od charakteru.
U nas np. nie było rywalizacji, bo siostra jest ode mnie totalnie inna, inne ciuchy, styl, tryb życia, priorytety, itd.


Owszem, czasami bywały jakieś scenki, gdy np. babcia faworyzowała którąś z nas, ale to już jest dalsza kwestia, niezależna od samych dzieci.

[djerba]

To ja dołączam również do grona
Mam dwie córeczki, jedna w wieku 2 lata i 8 ms a druga niedawno co wyszła na świat : 3 tygodnie
Na obecną chwilę wygląda to tak jeśli chodzi o starszą.. : ma różne fazy. jednego dnia jest okrutnie zazdrosna, nie chce ze mną gadać..widać że ewidentnie jest obrażona np na to że karmię małą innego dnia jest cała zaaferowana, że może mi pomóc w kąpieli, w przewijaniu (smaruje pupkę, przynosi pampersa)..w ubieraniu (przynosi ciuszki)..ogólnie nie jest źle, więcej jest sytuacji gdy starsza jest pozytywnie nastawiona do młodszej siostry..zobaczymy za pół roku gdy młodsza będzie już siedzieć i próbować bawić się zabawkami...jak będzie wyglądał ten podział

[patiwwa]

buena, to widzę że u mnie będzie taka sama różnica jak u Ciebie

no cóż, na pewno superłatwo nie będzie, zwłaszcza, że 2 mies po narodzinach siostry moja córka zaczyna naukę w szkole. Muszę zrobic wszystko, żeby się nie poczuła mniej ważna bo czeka ją bardzo dużo zmian
Fajnie, że nie muszę ingerowac w wystrój jej pokoju, bo braciszek napewno nie byłby zadowolony z mieszkania w różu
powiem Wam, że nei mogę się doczekac porodu, a jeszcze drugie tyle...

[Seona]

Jestem mamą dwóch córeczek między nim jest rocznikowo 2 lata a tak naprawdę 2,5 roku. Starsza ma teraz 3,5 a młodsza skończyła roczek w listopadzie.

Nie jest źle u nas. Tzn. jeszcze nie umieją się razem bawić, młodsza zabiera starszej zabawki. Ale nie biją się, starsza jest bardzo wyrozumiała i ma anielską cierpliwość.

Zdarza się, że krzyknie "idź stąd", "nie dam ci", "mama weź ją" itp.

Ale np. gdy mini płacze to i mała płacze tak solidarnie jak przytulam starszą to mini na nas wchodzi itp.

[patiwwa]

fajnie, zazdroszczę, że już macie swoje pociechy

a jak wasze otoczenie zareagowalo na wiesc o 2giej kobitce?
u mnie jak tylko niektorzy dowiedzieli sie o ciazy (dalsi znajomi) to zaczeli: to teraz musi byc chlopak, na pewno chlopak itd szczerze mowiac, uwazam to za idiotyczne i strasznie niekulturalne choc marzylam tez o chlopcu... ale nie wiem jjak mozna np wypytywac kogosco tydzien czy bede miala chlopca

a ja na przekór jestem szczęśliwa

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Dołączam
Starsza 2,8 roku, młodsza 2 tygodnie. Na razie ok, chociaż często mnie jest trudno bo potrzeby dziewczyn się nakładają czasowo na siebie Mówiłam jakoś po 3 mcu, że w brzuszku mam maluszka, patrzyła, jak rosnę, głaskała, mówiła, potem już po imieniu do siostry. Fajne 2 dziewczyny o tyle, że będą razem miały swój pokój, ubranka - nie wszystko się nada, bo starsza majowa, a młodsza do tego większa - starsza 2mce chodziła w rozmiarze 56, młodsza w mało co się mieści Ale prócz tego fajnie starszej można tłumaczyć, że wszystko to samo miała, to samo z nią robiliśmy, nawet czasem celowo takie same fotki młodszej pstrykam - np. na klacie u taty

Na durne teksty o synku reagowałam wprost: a czemu teraz ma być synek? ja tam się cieszę z drugiej dziewczyny, dziewczyny są fajne

[kotek81]

otoczenie - hmmm chyba raczej bez żadnych głupich podgadywań - przynajmniej nie wprost, za to tż mnie rozwalił swoim tekstem jak usłyszał, że druga córa...
skwitował to tekstem "no to niech już będzie..."

[traicionera]

Ja chciałabym mieć druga córeczkę, jakoś tak fajnie mi się współdziała z dziewczynkami, lubię te babskie zabawy we wzajemne czesanie sobie włosów, smarowanie kremami Moja mama zawsze zalowala, że miała samych braci i żadnej siostry, my z siostra mamy wzloty i upadki, ale zawsze się sobie zwierzalysmy, to jest taka wyjątkową więź.

[hanjah]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38872729]Dołączam
Starsza 2,8 roku, młodsza 2 tygodnie. Na razie ok, chociaż często mnie jest trudno bo potrzeby dziewczyn się nakładają czasowo na siebie Mówiłam jakoś po 3 mcu, że w brzuszku mam maluszka, patrzyła, jak rosnę, głaskała, mówiła, potem już po imieniu do siostry. Fajne 2 dziewczyny o tyle, że będą razem miały swój pokój, ubranka - nie wszystko się nada, bo starsza majowa, a młodsza do tego większa - starsza 2mce chodziła w rozmiarze 56, młodsza w mało co się mieści Ale prócz tego fajnie starszej można tłumaczyć, że wszystko to samo miała, to samo z nią robiliśmy, nawet czasem celowo takie same fotki młodszej pstrykam - np. na klacie u taty

Na durne teksty o synku reagowałam wprost: a czemu teraz ma być synek? ja tam się cieszę z drugiej dziewczyny, dziewczyny są fajne [/QUOTE]

Jeszcze raz bardzo gratuluję drugiej córeczki I imię jakie fajne wybraliście

Pogrubione-jakbym o moich córach czytała

Na teksty o synu odpowiadałam-że co mąż zrobił to ja urodzę

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Dzięki

Czyli, że co? drugie dziecko rodzi się bardziej żarłoczne? Jak mi wagę podali po cc i długość to myślałam, że spadnę ze stołu.

[aja1]

Ja tez mam 2 córy

Jedna 9 lat a druga w kwietniu 2 lata.
Rywalizacji na tym etapie nie ma.
Kłótnie są
Mamo ona mi - zabrała/porwała/pomalowała/pogniotła/połamała/pogryzła. zgniotła/ czy cos tam zrobiła
A druga - AAAAAAAAAAAAA........ mamo!!!!

Też jes- idź stąd, przynajmnie 100 razy na dzien
mam nadzieję, że z czasem będzie lepiej

Mam 12 lat młodszą siostrę, więc wiem jak to jest. Rywalizacji u nas nie była, chyba za duża różnica. Teraz jest super

Kiedy powiedziałam?? Jak zrobiłam test
Ogólnie to Kaśka chodziła i marudziła o rodzeństwie dokładnie o siostrze. Jakos tydzień przed zrobieniem testu przyszła do mnie, mnie brzuch bolał, a ona "bo tam dzidziuś jest" no i był

Co do ludzi - "a bedzie chłopak" - tak u siostry tylko nie wiem kiedy

[hanjah]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38873912]Dzięki

Czyli, że co? drugie dziecko rodzi się bardziej żarłoczne? Jak mi wagę podali po cc i długość to myślałam, że spadnę ze stołu.[/QUOTE]

Moje obie urodziły się nieduże: 2450g i 2800g Ale starsza była bardzo chora po urodzeniu... Teraz nie wygląda na swój wiek. Tyle co młodsza waży teraz w 6. miesiącu, starsza ważyła w 10. Ale apetyt rzeczywiście dopisuje

[Iwa_iw]

Szaja moje urodziły się mniej więcej takie same jeżeli idzie o kg, ale z czasem rozbieżności się powiększają

starsza teraz się rozkręca z jedzeniem przez przedszkole i młodszą siostrę, której generalnie buzia się nie zamyka i non stop by jadła.
potrafi zjeść dwudaniowy obiad na raz - nie rzadko jest to więcej niż 4 letnia siostra (teraz młodsza ma 1,5 roku)

starsza nie pałała miłością do jedzenia (nie chcę mówić, że była niejadkiem) ale rozszerzanie diety to u niej była porażka. ile ja się nerwów przy niej najadłam.
natomiast przy młodszej to ja do tej pory nie mogę uwierzyć, że dziecko może tak (usiąść i zjeść jak człowiek) i tyle zjeść i to jeszcze tak urozmaicone potrawy (rzeczy, których nie lubi może zliczyłabym na palcach i 1 ręki)

edit. mamy taką samą różnicę wieku między córkami

[Seona]

Napisane przez patiwwa

a jak wasze otoczenie zareagowalo na wiesc o 2giej kobitce?
u mnie jak tylko niektorzy dowiedzieli sie o ciazy (dalsi znajomi) to zaczeli: to teraz musi byc chlopak, na pewno chlopak itd szczerze mowiac, uwazam to za idiotyczne i strasznie niekulturalne choc marzylam tez o chlopcu... ale nie wiem jjak mozna np wypytywac kogosco tydzien czy bede miala chlopca

Ale mnie denerwowało takie gadanie!! , "żeby parka była" itp.

A ja mialam cicha nadzieję, na drugą córkę, chociaż byłam faktycznie przekonana, że to będzie chłopak wszyscy tak gadali więc jakoś tak się nastawiłam.

A jak okazało się, że córka: "a to trzeci będzie chłopak" itp.

Napisane przez kotek81

otoczenie - hmmm chyba raczej bez żadnych głupich podgadywań - przynajmniej nie wprost, za to tż mnie rozwalił swoim tekstem jak usłyszał, że druga córa...
skwitował to tekstem "no to niech już będzie..."

To mój powiedział: "to ja jak jakiś maharadża, będę miał swój harem"

Szaja, u mnie też jedna z lata, druga z zimy i ubranka niestety nie pokrywają się no ale mini tak podgoniła malą, że teraz już nosi ciuchy na 3 lata i chyba zrobię im wspólną szafę mąż mówi, ze jak dobrze pójdzie, to we 3 będziemy chodzić w tych samych ciuchach, bo one tak szybko rosną a ja jestem małych rozmiarów

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ja dzisiaj sprawdzałam, starsza rodzona 3270, młodsza 3650, starsza wychodzac ze szpitala 2990, młodsza... 3490 pół kilo różnicy Mało tego, starsza skończyła miesiąc i ważyła dużo mniej, niż dwutygodniowa młodsza. Dla mnie to kosmos jakiś, karmię Dorkę i na pleckach czuję prawdziwy tłuszczyk

[patiwwa]

ja też właśnie mam córkę z zimy,, a druga będzie w gorące (mam nadzieje ) lato, ale i tak oprócz małego zestawu bodziaków itd malutkich, z którymi po prostu nie umiałam się rozstać, pozbyłam sie wszystkiego, rozdałam, sprzedałam, nie chciałam gromadzic nadmiaru rzeczy no i teraz trzeba wszystko kupic... nawet wózek
no ale chociaż będę miała szał zakupów

ja już słyszę jak to będzie: mamoooo ona mi zabrała, mamooo ona mi to ona mi tamto
fajnie zawsze marzyłam o 2 dzieci czemu się to tak dłuży!

Szajajaba mały offtop: podejrzałam Twojego bloga- jakie super rzeczy! najfajniejsza ta tuniczka w paski no i oczywiście modelka! to córcia?
robisz to od zawsze czy może nauczyłaś się szybko? jezu jak ja bym chciała tak

[kotek81]

Napisane przez aja1

Ja tez mam 2 córy

Jedna 9 lat a druga w kwietniu 2 lata.
Rywalizacji na tym etapie nie ma.
Kłótnie są
Mamo ona mi - zabrała/porwała/pomalowała/pogniotła/połamała/pogryzła. zgniotła/ czy cos tam zrobiła
A druga - AAAAAAAAAAAAA........ mamo!!!!

Też jes- idź stąd, przynajmnie 100 razy na dzien
mam nadzieję, że z czasem będzie lepiej

u mnie identycznie

[djerba]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38873912]Dzięki

Czyli, że co? drugie dziecko rodzi się bardziej żarłoczne? Jak mi wagę podali po cc i długość to myślałam, że spadnę ze stołu.[/QUOTE]


Hehehe to by się zgadzało , bo Sade jadła o wiele mniej niż Nailah w tym okresie życia...Nailah nadrabia teraz za siostrę, mogłaby jeść i jeść

[aja1]

Hm waga urodzeniowa-
Kasia - 4100 g
Basia - 3570 g
Obie przy wyjściu miały po 250 g mniej
teraz patrze jedna i druga w książeczce rok i 7 m - 11,5 kg