towar z wadą a UOKiK

[shena12]

witajcie
Mma takie pytanie
zakupiłam na allegro buty nowe które okazały się z wadą po jednej stronie są złólkniete domnimywam że podczas leżenia na wystawie sklepu tak zżółkły(tylko jedna strona) napisałam do sprzedającego lecz on nie widzi problemu, kazał buty odesłać poczym zobaczy buty czy faktycznie są zzółkniete, lecz trochy mu nie wierzę, obawiam się że niestety napisze mi że nie są zżółkniete...i teraz mma takie pytanie czy mogę udać się do UOKIK o nieżalezna opinię? ile taka opinia kosztuje?
dziękuję

[201803120851]

Napisane przez shena12

witajcie
Mma takie pytanie
zakupiłam na allegro buty nowe które okazały się z wadą po jednej stronie są złólkniete domnimywam że podczas leżenia na wystawie sklepu tak zżółkły(tylko jedna strona) napisałam do sprzedającego lecz on nie widzi problemu, kazał buty odesłać poczym zobaczy buty czy faktycznie są zzółkniete, lecz trochy mu nie wierzę, obawiam się że niestety napisze mi że nie są zżółkniete...i teraz mma takie pytanie czy mogę udać się do UOKIK o nieżalezna opinię? ile taka opinia kosztuje?
dziękuję

Ale o opinię do UOKiK że buty są zżółknięte ?

Najpierw złóż normalnie reklamację, sfotografuj dla pewności buty przed wysłaniem, buty odeślij i czekaj na rozpatrzenie reklamacji.

[Elfia4]

Możesz iść do rzeczoznawcy, który wystawi ci odpłatnie opinię w tej sprawie. Z taką opinią masz duże szanse wygrać w sądzie.
UOKiK zajmuje sie naruszeniem zbiorowych interesów konsumentów, a nie pojedynczymi przypadkami zżółkniętych czy rozklejonych butów. Taki zakres to kompetencje rzecznika konsumentów.
Najpierw zaczekaj na rozpatrzenie reklamacji przez sprzedawcę. Bez tego nawet rzecznik cię przegoni, żebyś najpierw sama złożyła reklamację, a w razie odmowy czy negatywnego rozpatrzenia sprawy rzecznik podejmie się działania.

[tomisco]

Napisane przez Elfia4

Możesz iść do rzeczoznawcy, który wystawi ci odpłatnie opinię w tej sprawie. Z taką opinią masz duże szanse wygrać w sądzie.
UOKiK zajmuje sie naruszeniem zbiorowych interesów konsumentów, a nie pojedynczymi przypadkami zżółkniętych czy rozklejonych butów. Taki zakres to kompetencje rzecznika konsumentów.
Najpierw zaczekaj na rozpatrzenie reklamacji przez sprzedawcę. Bez tego nawet rzecznik cię przegoni, żebyś najpierw sama złożyła reklamację, a w razie odmowy czy negatywnego rozpatrzenia sprawy rzecznik podejmie się działania.

tak z ciekawości - po jakiego czorta biegać do rzeczoznawcy samemu i płacić pieniądze za opinię, którą druga strona podważy sobie bez problemu? To jest wyłącznie strata pieniędzy, a sama taka opinia traktowana jest w procesie jak zwykły dokument prywatny.

Sprawa prosta - pismo do sprzedawcy(niezgodność towaru z umową). W przypadku nieuwzględnienia - pozew do sądu, w którym to dopiero pozwie wnosisz o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego. Zapłacisz zaliczkę(a nie pełną kwotę), a jeśli twoje roszczenie okaże się zasadne - zwróci ci ją sprzedawca w ramach zwrotu kosztów procesu.
Jeśli przegrasz sprawę - płacisz za całość.

W przypadku zlecenia na własną rękę sporządzenia opinii rzeczoznawcy - 1. nikt nie zwróci ci jej kosztów(co IMHO stawia w wątpliwość celowość jej sporządzania dla jednej pary butów); 2. istnieje duże prawdopodobieństwo, że sprzedawca wniesie i tak o powołanie biegłego, kwestionując twoją opinię, np. jej stronniczość(tzw. pisanie na zlecenie) i możliwe, że zapłacisz za biegłego w razie przegranej.