Dlaczego nowe perfumy nagle przestają pachnieć?

[newelka]

Cześć!

Dostałam na Gwiazdkę piękny zapach, Burberry Brit. Podobał mi się okrutnie, był długotrwały (nawet 9 godzin na skórze) i zostawiał piękny ogon wyczuwalny przez innych. Ale nagle, po jakichś nie wiem? Dwóch miesiącach używania dosłownie po pól godziny - godzinie... w ogóle go nie czuję! I to nie tylko ja, więc to nie przyzwyczajenie do zapachu - pytałam i osoby z mojego otoczenia tez go już nie wyczuwają na mnie. Czym to może być spowodowane?

Ostatnio przechodziłam 10 dni kuracji antybiotykowej i fakt, wtedy perfumy przestały na mnie pachnieć. Ale antybiotyk odstawiłam w sobotę a tu nadal nic, zapach zerowy...

[Zanthia]

Może poczekaj jeszcze parę dni, organizmowi zajmie chwile powrót do stanu przed braniem antybiotyku ( jeśli to on jest winowajcą).

Jak przechowujesz perfumy ?

[newelka]

Te noszę po prostu w torebce ze sobą i nawet zaczęłam się zastanawiać czy zimno im nie szkodzi (nie wiem dlaczego, w torbie są zawsze zimne, mimo że na podwórku jestem może z godzinę dziennie, góra). Może chłod nie pozwala im się rozwijać?

[kuki9]

Napisane przez newelka

Te noszę po prostu w torebce ze sobą i nawet zaczęłam się zastanawiać czy zimno im nie szkodzi (nie wiem dlaczego, w torbie są zawsze zimne, mimo że na podwórku jestem może z godzinę dziennie, góra). Może chłod nie pozwala im się rozwijać?

Perfumy nie lubią zmian temperatur
A szczególnie w zimie sa na to narażone-w pomieszczeniu ciepło, na dworze zimno.
Nie noś ze sobą całego flakonu tylko kup atomizer i przelewaj do niego po kilka mililitrów.

Aha w któryms wątku wizażanka mówiła, że perfumy inaczej pachną kiedy są zimne, zmrożone.Postaw swoja flaszkę w domu, niech się ociepli przez noc i wtedy spróbuj.

[newelka]

Dzięki, będę musiałą spróbować!