Zachowanie chłopaka na imprezie - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-02-03, 11:28   #1
mellisse
Raczkowanie
 
Avatar mellisse
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 89

Zachowanie chłopaka na imprezie


Dziewczyny nie wiem co sądzić o całej tej sytuacji .. potrzebuję Waszej porady Zacznijmy od tego, że byłam ostatnio na studniówce jako osoba tow. ze swoim chłopakiem, jestem z nim ponad 2 lata. Mniej więcej koło 4 rano nie miałam już totalnie siły, źle się czułam, na sali było bardzo duszno i ogólnie było mi niedobrze. Zapytałam go czy nie moglibyśmy wrócić wcześniej niż tak jak planowaliśmy o 6 bo strasznie źle się czuję. On momentalnie się obraził, odwrócił i nie odzywał się, zapytałam o co chodzi - odp cały zdenerwowany, że to jest jego impreza, że on chce zostać do końca i żebym się uspokoiła. Akurat nasz stolik zbierał się do tańca, zapytał czy idziemy..mówię, że nie bo jest mi słabo. No to on zebrał kolegów, zostawił mnie i poszedł w tany. No ok ... może miał racje bo co ja mu będę przeszkadzać w imprezie, ale zrobiło mi się strasznie przykro, że zostawił mnie, miał w dupie co się ze mną dzieje, że miał do mnie pretensje, był zły ... na koniec wstał, (wnerwiony) wyszedł, potem jak wrócił mówi, że zadzwonił po tatę i będzie po nas za niecałą godzinę, ale nadal wściekły.
Nie rozumiem tego zachowania bo wcześniej tak nie było, ostatnio się albo zmienił albo ja zaczęłam dostrzegać jaki jest naprawdę ... to nie pierwsza taka sytuacja, bywały mocniejsze. Jak zwykle jestem w czarnej dupie i nie wiem jak to interpretować, usprawiedliwiam go zawsze jak sprawi mi jakąś przykrość, ale wczoraj zaświeciła mi się czerwona lampka...nie przypuszczałabym, że tak mnie zbagatelizuje, zwłaszcza, że wie jakie są moje problemy zdrowotne ( z sercem ) poczułam się jak piąte koło u wozu.
__________________
mellisse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 11:35   #2
Ostre wasabi
Zadomowienie
 
Avatar Ostre wasabi
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Szczecin :D
Wiadomości: 1 733
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez mellisse Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie wiem co sądzić o całej tej sytuacji .. potrzebuję Waszej porady Zacznijmy od tego, że byłam ostatnio na studniówce jako osoba tow. ze swoim chłopakiem, jestem z nim ponad 2 lata. Mniej więcej koło 4 rano nie miałam już totalnie siły, źle się czułam, na sali było bardzo duszno i ogólnie było mi niedobrze. Zapytałam go czy nie moglibyśmy wrócić wcześniej niż tak jak planowaliśmy o 6 bo strasznie źle się czuję. On momentalnie się obraził, odwrócił i nie odzywał się, zapytałam o co chodzi - odp cały zdenerwowany, że to jest jego impreza, że on chce zostać do końca i żebym się uspokoiła. Akurat nasz stolik zbierał się do tańca, zapytał czy idziemy..mówię, że nie bo jest mi słabo. No to on zebrał kolegów, zostawił mnie i poszedł w tany. No ok ... może miał racje bo co ja mu będę przeszkadzać w imprezie, ale zrobiło mi się strasznie przykro, że zostawił mnie, miał w dupie co się ze mną dzieje, że miał do mnie pretensje, był zły ... na koniec wstał, (wnerwiony) wyszedł, potem jak wrócił mówi, że zadzwonił po tatę i będzie po nas za niecałą godzinę, ale nadal wściekły.
Nie rozumiem tego zachowania bo wcześniej tak nie było, ostatnio się albo zmienił albo ja zaczęłam dostrzegać jaki jest naprawdę ... to nie pierwsza taka sytuacja, bywały mocniejsze. Jak zwykle jestem w czarnej dupie i nie wiem jak to interpretować, usprawiedliwiam go zawsze jak sprawi mi jakąś przykrość, ale wczoraj zaświeciła mi się czerwona lampka...nie przypuszczałabym, że tak mnie zbagatelizuje, zwłaszcza, że wie jakie są moje problemy zdrowotne ( z sercem ) poczułam się jak piąte koło u wozu.
Uważam, że przesadzasz faktycznie studniówkę ma się raz w życiu i chciał się bawić. Jedyne co mi przeszkadza to to, że mógł się zainteresować Twoim samopoczuciem i np. załatwić Ci transport do domu. Załatwił dla Was dwóch - myślę, że nie powinnaś od niego wymagać przerwania imprezy.

Trochę przypomina mi to scenę z filmu "Anatomia miłości" gdzie główna bohaterka zawsze psuła swojemu partnerowi imprezę - bo głowa ją boli
__________________
To all these greedy people
Trying to feed on what is mine
You've got to fill your hunger
And stop fucking with my mind
I know it's time to leave these places far behind

Ostre wasabi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 11:38   #3
mellisse
Raczkowanie
 
Avatar mellisse
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 89
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

Heh no właśnie dlatego chciałam Was podpytać co o tym myślicie co racja to racja, ale żeby tylko mnie głowa bolała to nie robiłabym problemu
__________________
mellisse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 11:40   #4
xyz089
Raczkowanie
 
Avatar xyz089
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 150
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

A mnie sie to też nie podoba. Byłam z takim delikwentem kilka lat.. Ignorowanie mnie w towarzystwie, obrażanie się kiedy chciałam wyjść z imprezy wcześniej , awantury w towarzystwie itd... Totalna olewka, tylko po co? Hmmm... to był jeden z powdow rozstania : nie umiejetność zachowania w towarzystwie.
Ja bym szczerze pogadała bo sama od tego zaczynałam, rozmawianie , pytanie, skąd takie zachowanie..
Mozliwe ze Twoj chłopak pzemyśli, wysłucha i sie poprawi. Moj caly czas powtarzał : ,,przesadzasz''. I przez kilka lat to tolerowałam, ale naprawde nie da sie zbudowac fajnego zwiazku kiedy ktos sie z toba nie liczy a całe towarzystwo na imprezie jest wazniejsze niż Ty sama.
Powodzenia
__________________
Varius Manx i Anita Lipnicka - Ona ma siłę...
xyz089 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 11:45   #5
Stokrotek90
Wtajemniczenie
 
Avatar Stokrotek90
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 2 303
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

Ja uważam, że chłopak zachował się nieładnie. Zabrał Cię na swoją imprezę, więc powinien wziąć za Ciebie odpowiedzialność i opiekować się Tobą, a przynajmniej dbać o to żebyś się dobrze bawiła. Pewnie, bez przesady i księżniczkowania, ale podejrzewam, że jakby mój partner się tak zachował - sama załatwiłabym sobie podwózkę i wróciła do domu.
__________________
Stokrotek90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 11:50   #6
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

A ja się absolutnie nie zgadzam z powyższą odpowiedzią. Co innego gdybyś zażądała wyjścia o godzinie nie wiem, 23 - wtedy impreza dopiero się rozkręca. Ale 4 rano to już niemal cała noc, więc o marnowaniu "jedynej takiej w życiu imprezy" nie ma w ogóle mowy. Te ostatnie 2 godziny nijak by go nie zbawiły.

Ja tu widzę przede wszystkim brak jakiejkolwiek odpowiedzialności za drugiego człowieka. Byłaś nie dość, że jego dziewczyną, to jeszcze niejako jego gościem, a o samopoczucie gości się dba. W głowie mi się nie mieści jak ktoś może się tak zachować gdy osoba towarzysząca źle się poczuje. Korona by mu z głowy spadła gdyby chociaż się Tobą zainteresował, wyprowadził na zewnątrz żebyś mogła się dotlenić, spytał co dokładnie Ci jest, zaprowadził do łazienki w razie potrzeby? Dla mnie to chore i gówniarskie jak się zachował, tak się nie zachowuje facet ani nawet żadna normalna kobieta, tylko jakiś ostatni dzieciuch. Choćby rzecz działa się na najważniejszej imprezie w moim życiu to do łba by mi nie przyszło, żeby zostawić TŻ w takim złym stanie, olać jakiekolwiek prośby i iść sobie tańczyć, nie zważając na nic poza SWOJĄ rozrywką. Tak się po prostu NIE ROBI i zadziwia mnie, jak dla kogoś olanie słabnącej, najpewniej bladej jak ściana i duszącej się dziewczyny i jawne obrażanie się za "psucie zabawy" na rzecz tańczenia w kółeczku z kumplami z klasy można nazwać czymś normalnym

Autorko, na Twoim miejscu mocno zastanowiłabym się nad tym chłopakiem. Skoro mówisz, że to nie pierwsza taka sytuacja i że wychodzi Ci w głowie prawdziwy obraz jego osobowości, to na moje prawdopodobne, że będzie coraz gorzej. Zwłaszcza jeśli olejesz całkowicie to, co się stało i nie pokażesz mu, że tak się nie robi. Rozmowa BARDZO wskazana. Zobaczysz jak będzie argumentował. Ale według mnie nijak poza tym, że chciał się pobawić, a Ty zrobiłaś mu wielką krzywdę ośmielając się źle się poczuć.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 11:54   #7
milka8686
Zadomowienie
 
Avatar milka8686
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 446
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez Stokrotek90 Pokaż wiadomość
Ja uważam, że chłopak zachował się nieładnie. Zabrał Cię na swoją imprezę, więc powinien wziąć za Ciebie odpowiedzialność i opiekować się Tobą, a przynajmniej dbać o to żebyś się dobrze bawiła. Pewnie, bez przesady i księżniczkowania, ale podejrzewam, że jakby mój partner się tak zachował - sama załatwiłabym sobie podwózkę i wróciła do domu.
zgadzam się
Twój chłopak Autorko zachował się egoistycznie - ja rozumiem, że mógłby się zdenerwować gdybyś chciała wracac do domu o 23, ale to już była 4 rano... o której takie studniówki się zaczynają?

po drugie zadzwonił po tatę (nawiasem mówiąc wkurzyłabym się gdyby mój syn budził mnie rano, że mam po niego przyjechać, to nie lepiej dać na taksówkę?) i umówił się, że ma on was odebrac za godzinę, czyli o 5? To jeszcze godzinę miałaś siedziec i źle się czuć.

Fatalnie się zachował, chyba samolubny gówniarz z niego
milka8686 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-02-03, 11:56   #8
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez mellisse Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie wiem co sądzić o całej tej sytuacji .. potrzebuję Waszej porady Zacznijmy od tego, że byłam ostatnio na studniówce jako osoba tow. ze swoim chłopakiem, jestem z nim ponad 2 lata. Mniej więcej koło 4 rano nie miałam już totalnie siły, źle się czułam, na sali było bardzo duszno i ogólnie było mi niedobrze
4 nad ranem to sluszna godzina na powrót.
Cytat:
Napisane przez mellisse Pokaż wiadomość
. Zapytałam go czy nie moglibyśmy wrócić wcześniej niż tak jak planowaliśmy o 6 bo strasznie źle się czuję.

Nie rozumiem jak mozna planować powrót z imprezy o jakijkolwiek godzinie a juz o 6 rano to szok- i nauczyciele do tej godziny sie zgodzili ?
wraca sie kiedy ma sie dosyć, to nie wykupione wczasy żeby trzymac sie terminu.
Cytat:
Napisane przez mellisse Pokaż wiadomość
On momentalnie się obraził, odwrócił i nie odzywał się, zapytałam o co chodzi - odp cały zdenerwowany, że to jest jego impreza, że on chce zostać do końca i żebym się uspokoiła. Akurat nasz stolik zbierał się do tańca, zapytał czy idziemy..mówię, że nie bo jest mi słabo. No to on zebrał kolegów, zostawił mnie i poszedł w tany.
Dupek, wzywasz taksi i jedziesz do domu i nie ryczysz w poduszkę i nie czekasz przy telefonie czy misu zadzwoni tylko zyjesz wlasnym zyciem i sie szanujesz. A pewnie i tak jesli by zadzwonil to mialby pretensje i uważał, że to wszystko twoja wina a on święty.

Taka impreza- raz w zyciu ? no zgadza sie raz ale nie robilabym z tego jakiegos cudu świata, to tyko impreza na ktorej mam sie bawic ale tez bawic ma sie osoba, ktora ze mna przyszla i to ona ma czuc sie zaopiekowana i wazna.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/



Edytowane przez paula78
Czas edycji: 2013-02-03 o 11:58
paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 11:57   #9
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez milka8686 Pokaż wiadomość
o której takie studniówki się zaczynają?
Różnie, zwykle 19-20 Faktycznie, nijak się chłopak nie zdążył pobawić...
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 12:01   #10
milka8686
Zadomowienie
 
Avatar milka8686
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 446
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
Różnie, zwykle 19-20 Faktycznie, nijak się chłopak nie zdążył pobawić...
biedaczek
milka8686 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 12:20   #11
mellisse
Raczkowanie
 
Avatar mellisse
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 89
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

Faktycznie impreza zaczęła się o 20...z mojej studniówki, która była rok wcześniej ( on chodzi do technikum ) też wyszliśmy mniej więcej o tej porze. Planowo studniówka miała się zakończyć o 6 więc chciał zostać do końca, ale jakbym została do końca to chyba by mnie wynieśli. Macie rację....sama chętnie bym się zabrała i wróciła nie patrząc na niego, z tym, że nie miałam jak wrócić, nie miałam po kogo zadzwonić, o taxi nie pomyślałam, a to nie jest duże miasto nawet nie wiem czy taksówki stoją całą noc. Gdyby było bliżej to wróciłabym na piechotę a tak to byłam uzależniona od niego i to było najgorsze.
Dziękuję Wam za wsparcie a tekst " przesadzasz, wymyślasz, zastanów się nad tym co mówisz i o co ci chodzi" to chleb powszedni.
__________________
mellisse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-03, 12:28   #12
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Cytat:
Napisane przez mellisse Pokaż wiadomość
Faktycznie impreza zaczęła się o 20...z mojej studniówki, która była rok wcześniej ( on chodzi do technikum ) też wyszliśmy mniej więcej o tej porze. Planowo studniówka miała się zakończyć o 6 więc chciał zostać do końca, ale jakbym została do końca to chyba by mnie wynieśli. Macie rację....sama chętnie bym się zabrała i wróciła nie patrząc na niego, z tym, że nie miałam jak wrócić, nie miałam po kogo zadzwonić, o taxi nie pomyślałam, a to nie jest duże miasto nawet nie wiem czy taksówki stoją całą noc. Gdyby było bliżej to wróciłabym na piechotę a tak to byłam uzależniona od niego i to było najgorsze.
Dziękuję Wam za wsparcie a tekst " przesadzasz, wymyślasz, zastanów się nad tym co mówisz i o co ci chodzi" to chleb powszedni.
To czemu pozwalasz tak fo siebie mowic?
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 12:43   #13
mellisse
Raczkowanie
 
Avatar mellisse
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 89
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

Bo potem myślę nad tą sytuacją i po złości, że jak on mógł tak powiedzieć, olać to co mówię, przychodzi skrucha i mam do siebie żal, że jak ja mogłam tak go potraktować, pewnie znowu sobie coś ubzdurałam i robię problemy. Ostatnio jest jeszcze bardziej irytujące to, że podnosi głos jak tylko coś jest nie po jego myśli, raz tak krzyknął do telefonu, że rzuciłam słuchawkę...potem zadzwonił i słodkim głosikiem "misiu przepraszam nie gniewaj sie" tak jest często, mam wrażenie, że on nie zdaje sobie sprawy, że wyrządza mi pewnego rodzaju krzywdę pomimo tego, że zawsze mówie o co mi chodzi i dlaczego jest mi przykro
__________________
mellisse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 12:44   #14
Pestka88
Zadomowienie
 
Avatar Pestka88
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 390
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

Akurat tak mi się zdarzyło, że związałam się z młodszym facetem - też technikum, też w tym roku (za tydzień) studniówka. Jego pierwsza, moja trzecia. I jeśli bym się źle czuła - nie jakieś duperela typu otarłam sobie piętę, albo delikatnie mnie brzuch boli, tylko jak Tobie byłoby mi słąbo, duszno i niedobrze, a chłopa mi powiedział, że mam się uspokoić, bo to jego impreza, to bym mu pomachała na pożegnanie a wcześniej jeszcze kopnęła go w pupę. Nie ma takiej opcji, żeby kochający facet miał na Twoje zdrowie i samopoczucie wyj...ne, szczególnie, że masz problemy z sercem. On po prostu ma Cię gdzieś... szuja i tyle.
__________________
"i może nie wiem czego chcę, ale czego nie chcę wiem!"



2014:

książki: 12
filmy: 70
"Fizyka rzeczy niemożliwych" Michio Kaku
"Epidemia" Robin Cook





miesiąc z hula hop: 2/30
Pestka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 12:45   #15
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez mellisse Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie wiem co sądzić o całej tej sytuacji .. potrzebuję Waszej porady Zacznijmy od tego, że byłam ostatnio na studniówce jako osoba tow. ze swoim chłopakiem, jestem z nim ponad 2 lata. Mniej więcej koło 4 rano nie miałam już totalnie siły, źle się czułam, na sali było bardzo duszno i ogólnie było mi niedobrze. Zapytałam go czy nie moglibyśmy wrócić wcześniej niż tak jak planowaliśmy o 6 bo strasznie źle się czuję. On momentalnie się obraził, odwrócił i nie odzywał się, zapytałam o co chodzi - odp cały zdenerwowany, że to jest jego impreza, że on chce zostać do końca i żebym się uspokoiła. Akurat nasz stolik zbierał się do tańca, zapytał czy idziemy..mówię, że nie bo jest mi słabo. No to on zebrał kolegów, zostawił mnie i poszedł w tany. No ok ... może miał racje bo co ja mu będę przeszkadzać w imprezie, ale zrobiło mi się strasznie przykro, że zostawił mnie, miał w dupie co się ze mną dzieje, że miał do mnie pretensje, był zły ... na koniec wstał, (wnerwiony) wyszedł, potem jak wrócił mówi, że zadzwonił po tatę i będzie po nas za niecałą godzinę, ale nadal wściekły.
Nie chciałabym być z kimś, dla kogo ważniejsza jest własna zabawa niż moje zdrowie. Całkowity brak zainteresowania drugą osobą w takiej sytuacji bardzo dobrze pokazuje, jak bardzo jest się nią zainteresowanym w ogóle

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Nie rozumiem jak mozna planować powrót z imprezy o jakijkolwiek godzinie a juz o 6 rano to szok- i nauczyciele do tej godziny sie zgodzili ?
Wielu nauczycieli się na coś takiego zgadza. Zresztą, teraz coraz częściej studniówki są w lokalach, a nie w budynku szkoły, więc nauczyciel za bardzo nie ma jak się nie zgodzić.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-02-03, 13:08   #16
lowekrowe
Raczkowanie
 
Avatar lowekrowe
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 151
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

Przede wszystkim powinnaś z nim porozmawiać, dać mu wyraźnie do zrozumienia, że takie zachowanie Tobie nie odpowiada i że nie powinien bagatelizować Twojego złego samopoczucia!
Kiedyś też miałam problem z gatunku 'imprezowego' z obecnym TŻ, ale porozmawiałam z nim, zapytałam się, o co dokładnie chodzi, wyjaśniłam swój punkt widzenia - i okazało się, że to nie był problem, tylko małe niedopowiedzenie i wszystko dobrze się skończyło Faceci czasem nie myślą nad tym, co robią i zdarza im się nie zastanawiać nad tym, czy np. w danej chwili swoim zachowaniem nie sprawiają przykrości drugiej połówce.
lowekrowe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 13:09   #17
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość


Wielu nauczycieli się na coś takiego zgadza. Zresztą, teraz coraz częściej studniówki są w lokalach, a nie w budynku szkoły, więc nauczyciel za bardzo nie ma jak się nie zgodzić.
Dokładnie. Moja studniówka, chociaż była 6 lat temu, zaczęła się o 21 i trwała do ostatniego gościa. Było to w lokalu i pamiętam, że zbieraliśmy się z niej koło 7.


Co do zachowania pana, to mi jest trudno stwierdzić, czy było wszystko OK. Autorko, czy zakomunikowałaś mu normalnie i spokojnie, że chciałabyś zakończyć zabawę? Czy było to z jakąś pretensją w głosie? Czy chłopak był po alkoholu?
Ja wiem, że to niby nie ma nic do rzeczy, że powinien jej zamówić taksówkę albo wrócić z nią albo chociaż posiedzieć i zainteresować się, jak się Autorka czuje, ale.... to oczywiste dla nas w tym momencie. Jeśli chłopak był po alkoholu, bawił się nadal super (co z tego, że nad ranem? ja też lubię zamykać imprezy ), to mógł się zirytować. Ale mógł się też lepiej zachować niż strzelać focha.

Ja na miejscu Autorki, jakbym się wkurzyła i czuła sie fatalnie, to pojechałabym do domu sama taksówka. I czekała na przeprosiny.

Może jestem też głupia i naiwna, ale nie skreślałabym faceta tylko po tym zdarzeniu. Dlaczego? Bo nie raz, jak byłam z kimś w porządku, zaliczałam jakieś jednorazowe "wpadki" imprezowe. Po takich jakiś sytuacjach zawsze była rozmowa i już więcej się to nie powtarzało.
Tylko tak jak mówię - jeśli tylko to by chłopak odwalił! A Autorka niestety pisze o więcej sytuacji.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 13:11   #18
lowekrowe
Raczkowanie
 
Avatar lowekrowe
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 151
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

W sumie my, dziewczyny, też nie jesteśmy święte i zazwyczaj najpierw mówimy, a potem myślimy
lowekrowe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 13:16   #19
Paszczurek666
Zakorzenienie
 
Avatar Paszczurek666
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Piernikowo
Wiadomości: 4 262
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
A ja się absolutnie nie zgadzam z powyższą odpowiedzią. Co innego gdybyś zażądała wyjścia o godzinie nie wiem, 23 - wtedy impreza dopiero się rozkręca. Ale 4 rano to już niemal cała noc, więc o marnowaniu "jedynej takiej w życiu imprezy" nie ma w ogóle mowy. Te ostatnie 2 godziny nijak by go nie zbawiły.

Ja tu widzę przede wszystkim brak jakiejkolwiek odpowiedzialności za drugiego człowieka. Byłaś nie dość, że jego dziewczyną, to jeszcze niejako jego gościem, a o samopoczucie gości się dba. W głowie mi się nie mieści jak ktoś może się tak zachować gdy osoba towarzysząca źle się poczuje. Korona by mu z głowy spadła gdyby chociaż się Tobą zainteresował, wyprowadził na zewnątrz żebyś mogła się dotlenić, spytał co dokładnie Ci jest, zaprowadził do łazienki w razie potrzeby? Dla mnie to chore i gówniarskie jak się zachował, tak się nie zachowuje facet ani nawet żadna normalna kobieta, tylko jakiś ostatni dzieciuch. Choćby rzecz działa się na najważniejszej imprezie w moim życiu to do łba by mi nie przyszło, żeby zostawić TŻ w takim złym stanie, olać jakiekolwiek prośby i iść sobie tańczyć, nie zważając na nic poza SWOJĄ rozrywką. Tak się po prostu NIE ROBI i zadziwia mnie, jak dla kogoś olanie słabnącej, najpewniej bladej jak ściana i duszącej się dziewczyny i jawne obrażanie się za "psucie zabawy" na rzecz tańczenia w kółeczku z kumplami z klasy można nazwać czymś normalnym

Autorko, na Twoim miejscu mocno zastanowiłabym się nad tym chłopakiem. Skoro mówisz, że to nie pierwsza taka sytuacja i że wychodzi Ci w głowie prawdziwy obraz jego osobowości, to na moje prawdopodobne, że będzie coraz gorzej. Zwłaszcza jeśli olejesz całkowicie to, co się stało i nie pokażesz mu, że tak się nie robi. Rozmowa BARDZO wskazana. Zobaczysz jak będzie argumentował. Ale według mnie nijak poza tym, że chciał się pobawić, a Ty zrobiłaś mu wielką krzywdę ośmielając się źle się poczuć.
Dokładnie to samo pomyślałam po przeczytaniu postu. I bardzo się zdziwiłam czytając pierwszą odpowiedź. Fakt, studniówkę ma się raz w życiu, ale chyba chłopak zdążył się wybawić? Poza tym zawsze myślałam, że najpierw myśli się o zdrowiu ukochanej osoby, a dopiero gdzieś później o zabawie. Chłopak zachował się jak rozpieszczony dzieciak. Powinnaś go trochę poobserwować i zastanowić się nad związkiem. Nie wierzę, że to pierwsza taka sytuacja.
__________________
Nie wydaję pieniędzy na głupoty (tysięczna para butów NIE JEST głupotą)
Miłośniczka butów wszelakich

Podskakuję z Mel B.
Joga

Jem czekoladę aż uszy mi się trzęsą.
----------------------------
Używasz poprawnie?
'Szlak prowadzi na wschód.'
'Szlag mnie trafia.'
Paszczurek666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-03, 13:22   #20
ciezko_jest_lekko_zyc
Zadomowienie
 
Avatar ciezko_jest_lekko_zyc
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 580
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
A ja się absolutnie nie zgadzam z powyższą odpowiedzią. Co innego gdybyś zażądała wyjścia o godzinie nie wiem, 23 - wtedy impreza dopiero się rozkręca. Ale 4 rano to już niemal cała noc, więc o marnowaniu "jedynej takiej w życiu imprezy" nie ma w ogóle mowy. Te ostatnie 2 godziny nijak by go nie zbawiły.

Ja tu widzę przede wszystkim brak jakiejkolwiek odpowiedzialności za drugiego człowieka. Byłaś nie dość, że jego dziewczyną, to jeszcze niejako jego gościem, a o samopoczucie gości się dba. W głowie mi się nie mieści jak ktoś może się tak zachować gdy osoba towarzysząca źle się poczuje. Korona by mu z głowy spadła gdyby chociaż się Tobą zainteresował, wyprowadził na zewnątrz żebyś mogła się dotlenić, spytał co dokładnie Ci jest, zaprowadził do łazienki w razie potrzeby? Dla mnie to chore i gówniarskie jak się zachował, tak się nie zachowuje facet ani nawet żadna normalna kobieta, tylko jakiś ostatni dzieciuch. Choćby rzecz działa się na najważniejszej imprezie w moim życiu to do łba by mi nie przyszło, żeby zostawić TŻ w takim złym stanie, olać jakiekolwiek prośby i iść sobie tańczyć, nie zważając na nic poza SWOJĄ rozrywką. Tak się po prostu NIE ROBI i zadziwia mnie, jak dla kogoś olanie słabnącej, najpewniej bladej jak ściana i duszącej się dziewczyny i jawne obrażanie się za "psucie zabawy" na rzecz tańczenia w kółeczku z kumplami z klasy można nazwać czymś normalnym

Autorko, na Twoim miejscu mocno zastanowiłabym się nad tym chłopakiem. Skoro mówisz, że to nie pierwsza taka sytuacja i że wychodzi Ci w głowie prawdziwy obraz jego osobowości, to na moje prawdopodobne, że będzie coraz gorzej. Zwłaszcza jeśli olejesz całkowicie to, co się stało i nie pokażesz mu, że tak się nie robi. Rozmowa BARDZO wskazana. Zobaczysz jak będzie argumentował. Ale według mnie nijak poza tym, że chciał się pobawić, a Ty zrobiłaś mu wielką krzywdę ośmielając się źle się poczuć.
Ja też się zgadzam z tą wypowiedzią. Olał Cię kompletnie, Ty mu mówisz, że się źle czujesz, że Ci słabo, a on nawet nie raczył wyjść z Tobą na dwór, tylko pretensje, że śmiesz przerywać studniówkę o 4 rano
ciezko_jest_lekko_zyc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 13:28   #21
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez mellisse Pokaż wiadomość
Heh no właśnie dlatego chciałam Was podpytać co o tym myślicie co racja to racja, ale żeby tylko mnie głowa bolała to nie robiłabym problemu
Wg mnie nie przesadzasz. Buc z niego straszny. Nie wiem czy to przez alkohol, zresztą nieważne, nic go nie usprawiedliwia Studniówka raz w życiu? Niesamowite... można iść po miesiącu jako osoba towarzysząca na 5 następnych. Potem bal inżynierski, wesela itp. Powinien uwzględnić że źle się czujesz, a zachował się jak zwykły cham
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 13:29   #22
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

Podpiszę się całkowicie pod tym, co napisała Mary_poppins - pomijam, że ty nie przerwałaś mu zabawy o 21, żeby nie zdążył się wybawić, a o 4 rano; empatia na poziomie pantofelka lub eugleny (nie wiem, który stwór jest mniej skomplikowany).

A do autorki wątku: głupio robisz, że tak robisz ale dobrze, ze w końcu ta lampka ci się zapaliła, chodzi mi o ten fragment:
Cytat:
usprawiedliwiam go zawsze jak sprawi mi jakąś przykrość, ale wczoraj zaświeciła mi się czerwona lampka.
Podobnie jak niemądre jest pozwalanie na ciągłe traktowanie siebie jak przygłupiego dzieciaka (skoro piszesz, że chleb powszedni):
Cytat:
a tekst " przesadzasz, wymyślasz, zastanów się nad tym co mówisz i o co ci chodzi" to chleb powszedni.

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2013-02-03 o 13:36
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 14:39   #23
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez mellisse Pokaż wiadomość
Faktycznie impreza zaczęła się o 20...z mojej studniówki, która była rok wcześniej ( on chodzi do technikum ) też wyszliśmy mniej więcej o tej porze. Planowo studniówka miała się zakończyć o 6 więc chciał zostać do końca, ale jakbym została do końca to chyba by mnie wynieśli. Macie rację....sama chętnie bym się zabrała i wróciła nie patrząc na niego, z tym, że nie miałam jak wrócić, nie miałam po kogo zadzwonić, o taxi nie pomyślałam, a to nie jest duże miasto nawet nie wiem czy taksówki stoją całą noc. Gdyby było bliżej to wróciłabym na piechotę a tak to byłam uzależniona od niego i to było najgorsze.
Dziękuję Wam za wsparcie a tekst " przesadzasz, wymyślasz, zastanów się nad tym co mówisz i o co ci chodzi" to chleb powszedni.
Sam pogrubiony tekst juz swiadczy, ze facet Cie nie szanuje, ma gdzies Twoje zdanie, Twoje potrzeby, nie potrafi słuchac, byc moze jest zdania, ze kobiety potrzeb miec nie muszą, a jak cos chca, to znaczy, ze zrzędzą. Z taka osobą nie ma kompromisów, nie ma dyskusji, bo jest zbyt ograniczona.
Zachowanie na studniówce- chamskie z całą pewnoscią, impreza wazniejsza od dziewczyny? Nienormalne.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 14:56   #24
Tysia144
Raczkowanie
 
Avatar Tysia144
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Bielawa/Wrocław
Wiadomości: 363
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez lowekrowe Pokaż wiadomość
W sumie my, dziewczyny, też nie jesteśmy święte i zazwyczaj najpierw mówimy, a potem myślimy
No to żeś nas równo podsumowała
__________________
Mikołaj- 1.12.2013, 2600, 36t
Tysia144 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 14:59   #25
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
A ja się absolutnie nie zgadzam z powyższą odpowiedzią. Co innego gdybyś zażądała wyjścia o godzinie nie wiem, 23 - wtedy impreza dopiero się rozkręca. Ale 4 rano to już niemal cała noc, więc o marnowaniu "jedynej takiej w życiu imprezy" nie ma w ogóle mowy. Te ostatnie 2 godziny nijak by go nie zbawiły.

Ja tu widzę przede wszystkim brak jakiejkolwiek odpowiedzialności za drugiego człowieka. Byłaś nie dość, że jego dziewczyną, to jeszcze niejako jego gościem, a o samopoczucie gości się dba. W głowie mi się nie mieści jak ktoś może się tak zachować gdy osoba towarzysząca źle się poczuje. Korona by mu z głowy spadła gdyby chociaż się Tobą zainteresował, wyprowadził na zewnątrz żebyś mogła się dotlenić, spytał co dokładnie Ci jest, zaprowadził do łazienki w razie potrzeby? Dla mnie to chore i gówniarskie jak się zachował, tak się nie zachowuje facet ani nawet żadna normalna kobieta, tylko jakiś ostatni dzieciuch. Choćby rzecz działa się na najważniejszej imprezie w moim życiu to do łba by mi nie przyszło, żeby zostawić TŻ w takim złym stanie, olać jakiekolwiek prośby i iść sobie tańczyć, nie zważając na nic poza SWOJĄ rozrywką. Tak się po prostu NIE ROBI i zadziwia mnie, jak dla kogoś olanie słabnącej, najpewniej bladej jak ściana i duszącej się dziewczyny i jawne obrażanie się za "psucie zabawy" na rzecz tańczenia w kółeczku z kumplami z klasy można nazwać czymś normalnym

Autorko, na Twoim miejscu mocno zastanowiłabym się nad tym chłopakiem. Skoro mówisz, że to nie pierwsza taka sytuacja i że wychodzi Ci w głowie prawdziwy obraz jego osobowości, to na moje prawdopodobne, że będzie coraz gorzej.
Zwłaszcza jeśli olejesz całkowicie to, co się stało i nie pokażesz mu, że tak się nie robi. Rozmowa BARDZO wskazana. Zobaczysz jak będzie argumentował. Ale według mnie nijak poza tym, że chciał się pobawić, a Ty zrobiłaś mu wielką krzywdę ośmielając się źle się poczuć.
Bardzo mądra wypowiedź.

Autorko wątku, skoro nie pierwszy raz się tak zachował, to cóż - widzą gały, co biorą - nie musisz z nim być, skoro źle Cię traktuje, nie możesz na niego liczyć w takich sytuacjach, to się dobrze zastanów co w sumie z nim robisz. Inaczej sama będziesz sobie winna, bo sama takiego faceta sobie wybierasz.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 15:24   #26
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

Jak dla mnie to nieładnie z jego strony.
Ale coż,egoizm rządzi ;] SZLACHTA chce się bawić,to reszta powinna leżeć okoniem jako chodniczek do tanca ;]

Sorry ale moim zdaniem ten związek daleko nie zajedzie.
(chodzi mi o to,ze juz coraz wiecej rzeczy Cię w Nim denerwuje, przestaje Ci się ten cały związek podobać,gdzie zapewne przyczyną jest zwyczajna niedojrzałość....)
Dołożę fakt,ze skoro masz poważne klopoty- to przepraszam,łaska z jego strony?
To facet ma się chyba opiekować dziewczyną w moim mniemaniu ?!

Porozmawiaj z Nim.Oj porozmawiaj............
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3

Edytowane przez Clemence
Czas edycji: 2013-02-03 o 15:25
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 15:27   #27
Weronika1993
Raczkowanie
 
Avatar Weronika1993
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 67
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
Co innego gdybyś zażądała wyjścia o godzinie nie wiem, 23 - wtedy impreza dopiero się rozkręca. Ale 4 rano to już niemal cała noc, więc o marnowaniu "jedynej takiej w życiu imprezy" nie ma w ogóle mowy. Te ostatnie 2 godziny nijak by go nie zbawiły.

Ja tu widzę przede wszystkim brak jakiejkolwiek odpowiedzialności za drugiego człowieka. Byłaś nie dość, że jego dziewczyną, to jeszcze niejako jego gościem, a o samopoczucie gości się dba. W głowie mi się nie mieści jak ktoś może się tak zachować gdy osoba towarzysząca źle się poczuje. Korona by mu z głowy spadła gdyby chociaż się Tobą zainteresował, wyprowadził na zewnątrz żebyś mogła się dotlenić, spytał co dokładnie Ci jest, zaprowadził do łazienki w razie potrzeby? Dla mnie to chore i gówniarskie jak się zachował, tak się nie zachowuje facet ani nawet żadna normalna kobieta, tylko jakiś ostatni dzieciuch. Choćby rzecz działa się na najważniejszej imprezie w moim życiu to do łba by mi nie przyszło, żeby zostawić TŻ w takim złym stanie, olać jakiekolwiek prośby i iść sobie tańczyć, nie zważając na nic poza SWOJĄ rozrywką. Tak się po prostu NIE ROBI i zadziwia mnie, jak dla kogoś olanie słabnącej, najpewniej bladej jak ściana i duszącej się dziewczyny i jawne obrażanie się za "psucie zabawy" na rzecz tańczenia w kółeczku z kumplami z klasy można nazwać czymś normalnym

Autorko, na Twoim miejscu mocno zastanowiłabym się nad tym chłopakiem. Skoro mówisz, że to nie pierwsza taka sytuacja i że wychodzi Ci w głowie prawdziwy obraz jego osobowości, to na moje prawdopodobne, że będzie coraz gorzej. Zwłaszcza jeśli olejesz całkowicie to, co się stało i nie pokażesz mu, że tak się nie robi. Rozmowa BARDZO wskazana. Zobaczysz jak będzie argumentował. Ale według mnie nijak poza tym, że chciał się pobawić, a Ty zrobiłaś mu wielką krzywdę ośmielając się źle się poczuć.
Zgadzam się. Dla mnie to nie do przyjęcia. Zabawa była ważniejsza od Ciebie? Proszę Cię... Poszedł tam z Tobą, nie sam, powinien być zainteresowany Twoim stanem. Poszedł sobie tańczyć jak gdyby nigdy nic? A gdybyś zemdlała? Można by pomyśleć, że gdybyś wpadła pod stół i dogorywała miał by to najzwyczajniej gdzieś. Nie przesadzasz, to nie powinno mieć miejsca, zwłaszcza jeśli twierdzi, że mu na Tobie zależy.
__________________
Lubię samotność, ale tylko we dwoje
Weronika1993 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 15:36   #28
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Cytat:
Napisane przez Tysia144 Pokaż wiadomość
No to żeś nas równo podsumowała
W symie to nie
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 17:07   #29
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość


Wielu nauczycieli się na coś takiego zgadza. Zresztą, teraz coraz częściej studniówki są w lokalach, a nie w budynku szkoły, więc nauczyciel za bardzo nie ma jak się nie zgodzić.
Sama wieki temu miałam studniówkę w sali wynajętej ale do której byłą impreza zaplanowana ? nie wiem.

Jak to nie ma jak się nie zgodzić? Organizują od 20 do 3, potem "grajek" sie zwija i tyle. Jeśli młodzież chce się bawić dalej to zostaje bez nadzoru w końcu to pełnoletni ludzie. Nie rozumiem imprezy do 6 rano - i zanim zostałam starym piernikiem też żadna impreza nie trwała tak długo.

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Cytat:
Napisane przez lowekrowe Pokaż wiadomość
W sumie my, dziewczyny, też nie jesteśmy święte i zazwyczaj najpierw mówimy, a potem myślimy
Mów za siebie
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-03, 17:41   #30
mellisse
Raczkowanie
 
Avatar mellisse
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 89
Dot.: Zachowanie chłopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez niebieskie_oczko Pokaż wiadomość
Dokładnie. Moja studniówka, chociaż była 6 lat temu, zaczęła się o 21 i trwała do ostatniego gościa. Było to w lokalu i pamiętam, że zbieraliśmy się z niej koło 7.


Co do zachowania pana, to mi jest trudno stwierdzić, czy było wszystko OK. Autorko, czy zakomunikowałaś mu normalnie i spokojnie, że chciałabyś zakończyć zabawę? Czy było to z jakąś pretensją w głosie? Czy chłopak był po alkoholu?
Ja wiem, że to niby nie ma nic do rzeczy, że powinien jej zamówić taksówkę albo wrócić z nią albo chociaż posiedzieć i zainteresować się, jak się Autorka czuje, ale.... to oczywiste dla nas w tym momencie. Jeśli chłopak był po alkoholu, bawił się nadal super (co z tego, że nad ranem? ja też lubię zamykać imprezy ), to mógł się zirytować. Ale mógł się też lepiej zachować niż strzelać focha.

Ja na miejscu Autorki, jakbym się wkurzyła i czuła sie fatalnie, to pojechałabym do domu sama taksówka. I czekała na przeprosiny.

Może jestem też głupia i naiwna, ale nie skreślałabym faceta tylko po tym zdarzeniu. Dlaczego? Bo nie raz, jak byłam z kimś w porządku, zaliczałam jakieś jednorazowe "wpadki" imprezowe. Po takich jakiś sytuacjach zawsze była rozmowa i już więcej się to nie powtarzało.
Tylko tak jak mówię - jeśli tylko to by chłopak odwalił! A Autorka niestety pisze o więcej sytuacji.
na początku powiedziałam, że źle się czuję i czy moglibyśmy na chwilę wyjść na korytarz, poszliśmy ok, ale jak wróciliśmy to po jakimś czasie wszystko wróciło, dlatego wydaje mi się, że tym bardziej widział co się dzieje, że nie udaje itp. tylko naprawdę nie jestem w stanie na więcej zabawy. Był pod wpływem alkoholu, ale z umiarem. Więc jak zapytałam co on na to jakbyśmy wyszli wcześniej niż jako ostatni to się zdenerwował, walnął tym krzesłem i poszedł z ogromną łaską dzwonić po tatusia. A potem wrócił i już się nie odzywał, ciągnął mnie jeszcze do tańca, ale jak odmówiłam ( mając ogromne wyrzuty sumienia, że powinnam robić wszystko żeby bawił się świetnie na swojej studniówce ) to zaproponował, że pójdzie jeszcze pogadać z kolegami przy innych stolikach i pojedziemy i czy idę z nim. No więc poszłam siedziałam z boku, wolałam być koło niego i w razie czego wyjść z nim niż jakbym sama miała siedzieć przy stole.
Kurczę teraz jak tak o tym myślę to to chyba jakieś chore jest :/ jakby któraś z Was opowiedziała tu o takiej historii to wiedziałabym co jej poradzić, pewnie 'wygadałabym" jej co o tym myśle...a w swojej sprawie ciężko mi się zdecydować. Najgorsze jest to, że nie jest mi kimś obojętnym, łączy nas wiele przez te 2 lata...zaufałam mu ( wie o mojej ciężkiej historii z dzieciństwa ) jest to tak naprawdę mój pierwszy chłopak, więc nie mam jako takiego porównania, ale teraz mam wrażenie jakby nas o wiele więcej dzieliło niż łączyło, a z drugiej strony od października mieliśmy zamieszkać razem na studiach i bym się przekonała jakby to naprawdę było, wydaje mi się, że ja po prostu się do niego przyzwyczaiłam i nie umiałabym teraz zostać sama ...
__________________
mellisse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.