Terapia par

pawelekch · 2013-02-19, 11:28

Witam

Mam pytanie do was. Czy myślicie że jak ona nie kocha nie okazuje uczuc a na dodatek kogos poznała to czy taka terapia ma jaki kolwiek sens ?
Chodzi o to że od jakiegos czasu ona wogole nie okazuje mi żadnych uczuc nic. Na spotakaniu religijnym (nie pamiętam nazwy) poznała pewnego gościa w którym sie zabujała natychmiast. Teraz mówi ze może warto pójsc na taka terpaie i zobaczyc czy cos pomoze.

Mi osobiscie się wydaje że ona che na nią pójsc by zobaczyła co ma zmienic w swoim życiu by nie kończył się tak jej kazdy związek tak jak ten nasz

83monia · 2013-02-19, 11:48

kiedys dowaiadywalam sie o takich religijnych terapiach dla par i wg mnie jesli obydwoje chcecie naprawic zwiazek to jak najbardziej na takiej terapii. podobno sa dobre, byc moze nawet lepsze niz jakas terapia u psychologa/psychiatry/ czy jak im tam. zakladajaac ze obydwoje jestescie wierzacy.

pawelekch · 2013-02-19, 11:52

Witaj

Tak obydwoje jesteśmy wierzacy. Z tego poodu tez był problem kiedys odnośnie slubu. Tylko pytanie czy ona tego będzie chciała czy to jet tylko zwykłe zauroczenie czy cos więcej. Jesli cos więcej to raczej mysle że nic z tego nie będzie. Chodziaz sama mi to zaproponowała bysmy poszli na taka terapie.

Masz może jakies namiary ?

83monia · 2013-02-19, 12:01

wprawdzie to juz dla malzenstw ale moze robia tez cos dla narzeczonych http://www.spotkaniamalzenskie.pl/

pawelekch · 2013-02-19, 12:05

Witaj
Dziękuje bardzo ale niestety tylko niestety tylko dla malzenstw

bluebluesky · 2013-02-19, 12:26

Cytat:

Napisane przez pawelekch

Witam

Mam pytanie do was. Czy myślicie że jak ona nie kocha nie okazuje uczuc a na dodatek kogos poznała to czy taka terapia ma jaki kolwiek sens ?
Chodzi o to że od jakiegos czasu ona wogole nie okazuje mi żadnych uczuc nic. Na spotakaniu religijnym (nie pamiętam nazwy) poznała pewnego gościa w którym sie zabujała natychmiast. Teraz mówi ze może warto pójsc na taka terpaie i zobaczyc czy cos pomoze.

Mi osobiscie się wydaje że ona che na nią pójsc by zobaczyła co ma zmienic w swoim życiu by nie kończył się tak jej kazdy związek tak jak ten nasz

Moj derogi! A na co Ci zwiazek z kobieta, ktora traci glowe dla innych mezczyzn i jest niestala w uczuciach?

pawelekch · 2013-02-19, 12:33

Może daltego że wspólnie bylismy ze sobą ponad 5 lat.
Nie da się od tak zapomniec tych wspólnie spedzonych chwil razem.

Jesli ona sama wyszłą z taką propozycją tzn że może cos chce naprawic.

Może to było takie chwilowe zauroczenie spowodawane tylko tym że nie jest dobrze między nami

Mam taką cichą nadzieję

Lea_ny · 2013-02-19, 12:56

A nie jest przypadkiem tak, że dziewczyna wyraziła wolę pójścia na terapię jedynie dlatego, że bardzo naciskasz na ciągnięcie tego "związku"?

Moje wątpliwości biorą się stąd, że jest to już Twój 13. (!) wątek na temat problemów z tą kobietą

- i w każdym powtarza się to samo: ona nie czuje chemii, nie kocha Cię już, a Ty mimo tego chcesz walczyć...
Zmieniło się w ogóle cokolwiek na lepsze w Waszych relacjach?

pawelekch · 2013-02-19, 12:58

Przez pewien okres było już lepiej.
ale niestety wszystko zaczeło się psuc w momęcie kiedy poszła na to kułko religijne gdzie poznałą tego typka.
I daltego się włąsnie zastanawiam czy jest sens.
Bo jesli mnie tylko oszukuje i jego kocha ....

jesienny_lisc · 2013-02-19, 13:08

Czy nie można by tak, wszystkich wątków Pawełka o terapii dla par zebrać w wątek zbiorczy? Bo przecież on po raz setny dostanie te same rady, z których nie skorzysta, też po raz setny?

Poza tym, terapia to by się Tobie przydała, bo już chyba rok się nie możesz po tym rozstaniu pozbierać? I ciągle dziewczynę na coś namawiasz, ona Cię spławia(powiedziała, że się zakochała w innym, od dawna razem nie jesteście, od jeszcze bardziej dawna nie uprawiacie seksu - tu by się cud przydał, nie terapia!), Ty dalej drążysz i ona z litości się zgadza...

pawelekch · 2013-02-19, 13:11

Jakis czas bylismy znowu razem.
Wspólnie podjelismy tą próbe naprawy tego.
Gdyby nei ten kolo to mogło by byc znacznie lepiej między nami
Była już poprawa aż do tgo dnia kiedy poszła na to kołko

**201803290936** · 2013-02-19, 13:39

Który to już wątek na temat tego zdychającego zbyt długo związku? Jesteś uzależniony od bycia z nią. Ona jednak nie czuje i już raczej nie poczuje tego do Ciebie. Terapia nie pomoże na brak uczuć.

paula78 · 2013-02-19, 14:02

Ona cię nie kocha wiec daj sobie spokój, idz na "kulko" i spotkasz inną.

ile ty masz lat?

2013-02-19, 11:28	#1
pawelekch Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 118	Terapia par Witam Mam pytanie do was. Czy myślicie że jak ona nie kocha nie okazuje uczuc a na dodatek kogos poznała to czy taka terapia ma jaki kolwiek sens ? Chodzi o to że od jakiegos czasu ona wogole nie okazuje mi żadnych uczuc nic. Na spotakaniu religijnym (nie pamiętam nazwy) poznała pewnego gościa w którym sie zabujała natychmiast. Teraz mówi ze może warto pójsc na taka terpaie i zobaczyc czy cos pomoze. Mi osobiscie się wydaje że ona che na nią pójsc by zobaczyła co ma zmienic w swoim życiu by nie kończył się tak jej kazdy związek tak jak ten nasz

2013-02-19, 11:48	#2
83monia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-03 Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna Wiadomości: 12 219	Dot.: Terapia par kiedys dowaiadywalam sie o takich religijnych terapiach dla par i wg mnie jesli obydwoje chcecie naprawic zwiazek to jak najbardziej na takiej terapii. podobno sa dobre, byc moze nawet lepsze niz jakas terapia u psychologa/psychiatry/ czy jak im tam. zakladajaac ze obydwoje jestescie wierzacy. __________________ Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl

2013-02-19, 11:52	#3
pawelekch Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 118	Dot.: Terapia par Witaj Tak obydwoje jesteśmy wierzacy. Z tego poodu tez był problem kiedys odnośnie slubu. Tylko pytanie czy ona tego będzie chciała czy to jet tylko zwykłe zauroczenie czy cos więcej. Jesli cos więcej to raczej mysle że nic z tego nie będzie. Chodziaz sama mi to zaproponowała bysmy poszli na taka terapie. Masz może jakies namiary ?

2013-02-19, 12:01	#4
83monia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-03 Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna Wiadomości: 12 219	Dot.: Terapia par wprawdzie to juz dla malzenstw ale moze robia tez cos dla narzeczonych http://www.spotkaniamalzenskie.pl/ __________________ Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl

2013-02-19, 12:05	#5
pawelekch Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 118	Dot.: Terapia par Witaj Dziękuje bardzo ale niestety tylko niestety tylko dla malzenstw

2013-02-19, 12:33	#7
pawelekch Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 118	Dot.: Terapia par Może daltego że wspólnie bylismy ze sobą ponad 5 lat. Nie da się od tak zapomniec tych wspólnie spedzonych chwil razem. Jesli ona sama wyszłą z taką propozycją tzn że może cos chce naprawic. Może to było takie chwilowe zauroczenie spowodawane tylko tym że nie jest dobrze między nami Mam taką cichą nadzieję

2013-02-19, 12:56	#8
Lea_ny Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 6 354	Dot.: Terapia par A nie jest przypadkiem tak, że dziewczyna wyraziła wolę pójścia na terapię jedynie dlatego, że bardzo naciskasz na ciągnięcie tego "związku"? Moje wątpliwości biorą się stąd, że jest to już Twój 13. (!) wątek na temat problemów z tą kobietą - i w każdym powtarza się to samo: ona nie czuje chemii, nie kocha Cię już, a Ty mimo tego chcesz walczyć... Zmieniło się w ogóle cokolwiek na lepsze w Waszych relacjach? __________________

2013-02-19, 12:58	#9
pawelekch Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 118	Dot.: Terapia par Przez pewien okres było już lepiej. ale niestety wszystko zaczeło się psuc w momęcie kiedy poszła na to kułko religijne gdzie poznałą tego typka. I daltego się włąsnie zastanawiam czy jest sens. Bo jesli mnie tylko oszukuje i jego kocha ....

2013-02-19, 13:08	#10
jesienny_lisc Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 4 443	Dot.: Terapia par Czy nie można by tak, wszystkich wątków Pawełka o terapii dla par zebrać w wątek zbiorczy? Bo przecież on po raz setny dostanie te same rady, z których nie skorzysta, też po raz setny? Poza tym, terapia to by się Tobie przydała, bo już chyba rok się nie możesz po tym rozstaniu pozbierać? I ciągle dziewczynę na coś namawiasz, ona Cię spławia(powiedziała, że się zakochała w innym, od dawna razem nie jesteście, od jeszcze bardziej dawna nie uprawiacie seksu - tu by się cud przydał, nie terapia!), Ty dalej drążysz i ona z litości się zgadza...

2013-02-19, 13:11	#11
pawelekch Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 118	Dot.: Terapia par Jakis czas bylismy znowu razem. Wspólnie podjelismy tą próbe naprawy tego. Gdyby nei ten kolo to mogło by byc znacznie lepiej między nami Była już poprawa aż do tgo dnia kiedy poszła na to kołko

2013-02-19, 13:39	#12
201803290936 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 43 642	Dot.: Terapia par Który to już wątek na temat tego zdychającego zbyt długo związku? Jesteś uzależniony od bycia z nią. Ona jednak nie czuje i już raczej nie poczuje tego do Ciebie. Terapia nie pomoże na brak uczuć.

2013-02-19, 14:02	#13
paula78 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-01 Lokalizacja: z daleka Wiadomości: 34 839	Dot.: Terapia par Ona cię nie kocha wiec daj sobie spokój, idz na "kulko" i spotkasz inną. ile ty masz lat? __________________ Mleko migdałowe: http://pichceiknoce.blogspot.com/

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)