Weterynaria

[petlover]

Hej Dziewczyny,
Mam do zorientowanych pytanie. Czy jeżeli zarejestruje sie na weterynarie stacjonarna i sie nie dostane, zostane w konsekwencji przyjeta na niestacjonarna, czy to raczej niemozliwe? Powinnam rejestrowac sie na kazda z osobna?

[megamag]

Na każde studia jest osobna rejestracja, nikt Cię na inne automatem nie przeniesie.

[petlover]

Napisane przez megamag

Na każde studia jest osobna rejestracja, nikt Cię na inne automatem nie przeniesie.

Tak myslalam ale kojarze, ze ktos kiedys gdzies napisal, ze nie dostal sie na weterynarie stacjonarna, dlatego uczelnia zaproponowala mu (wlasciwie jej) studia niestacjonarne, ale z racji ograniczen finansowych zrezygnowala. W innym miejscu ktos napisal, ze na drugim etapie naboru na niestacjonarna nie biora pod uwage osob z listy rezerwowej, tylko te, ktore nie dostaly sie na stacjonarna (wydalo mi sie to logiczne, bo takie osoby maja zazwyczaj wyzsze wyniki). Moze w takich wypadkach powstaje wspolna lista rezerwowa dla obu opcji (st i nst), kto wie

[Cytokina]

Rekrutowałam się na studia 6 lat temu, ale podejrzewam, że zasady nie zmieniły się od tego czasu.
Rekrutacja na studia w innym trybie była traktowana tak samo jak rekrutacja na inny kierunek - na wszystko trzeba się było zapisać osobno, każdy miał swoją własną listę. Do tego rejestracja na studia stacjonarne była normalnie pod koniec czerwca, a rekrutacja zaczynała się w lipcu, a na tryb niestacjonarny zapisy zaczynały się we wrześniu i dopiero w połowie września pojawiła się pierwsza lista przyjętych. Akurat terminy każda uczelnia może mieć różne, ale generalnie w większości rejestracja na studia niestacjonarne była otwierana później. Nawet przez dwa tygodnie byłam przyjęta w pierwszej liście na studia niestacjonarne i wisiałam na rezerwowej na stacjonarnych, na stacjo ostatecznie dostałam się w dodatkowej rekrutacji w październiku (kilka osób zrezygnowało i dobierali ludzi z listy rezerwowej), przez trzy dni chodziłam na zajęcia jako niestacjo

[petlover]

Cytokina- bardzo dziękuję za odpowiedź Jak się domyślam, właśnie robisz staż? Jak wrażenia? Podobno są różne, praca, wiadomo, wyczerpująca i wymagająca, ale jest jeszcze coś takiego jak powołanie... Czujesz się spełniona po zakończeniu studiów czy wręcz przeciwnie?

[Cytokina]

Napisane przez petlover

Cytokina- bardzo dziękuję za odpowiedź Jak się domyślam, właśnie robisz staż? Jak wrażenia? Podobno są różne, praca, wiadomo, wyczerpująca i wymagająca, ale jest jeszcze coś takiego jak powołanie... Czujesz się spełniona po zakończeniu studiów czy wręcz przeciwnie?

Może mętnie napisałam - studiowałam lekarski, nie weterynarię. Ale zasady rekrutacji uczelnie mają podobne niezależnie od kierunku
A wrażenia bardzo pozytywne, aktualnie cisnę do LEKu, który jest pod koniec września i od czasu do czasu jeżdżę na wycieczki do miasta wojewódzkiego do Izby Lekarskiej. Staż zaczynam w październiku

[petlover]

Napisane przez Cytokina

Może mętnie napisałam - studiowałam lekarski, nie weterynarię. Ale zasady rekrutacji uczelnie mają podobne niezależnie od kierunku
A wrażenia bardzo pozytywne, aktualnie cisnę do LEKu, który jest pod koniec września i od czasu do czasu jeżdżę na wycieczki do miasta wojewódzkiego do Izby Lekarskiej. Staż zaczynam w październiku

Czyli poszło dobrze, bez potknięć Gratuluję bardzo i trzymam kciuki za przypieczętowanie tylu lat harówki bezproblemowym otrzymaniem tytułu. Powodzenia na LEKu!