Konflikt wewnętrzny ,potrzeby a zasady. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-05-30, 10:58   #1
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603

Konflikt wewnętrzny ,potrzeby a zasady.


Witajcie dziewczyny !


Chciałabym się was poradzic w pewnej ważnej spawie dla mnie, otóż mam 21 lat , i jestem dziewicą..chciałabym przeżyc to z odpowiednią dla mnie osobą, będąc w zdrowym,normalnym związku... jak narazie nie zachodzi się na to że przestanę byc singielką. Chce zaznaczyc ,że raczej przygody na jedną noc , kompletnie nie są dla mnie. Wiem że nie odnalazłabym się w takiej relacji.
Czułabym się w pewnym stopniu winna swojego zachowania ,że jednak poszłam w strone tej fizycznosc,zamiast zachowac wianek dla kogoś godnego mojej uwagii.Nie chciałabym dokonac złego wyboru ,i przeżyc to z jakimś dupkiem.

Ale to rzeczy, problem w tym ża baaardzo ciężko mi trwac w abstynencji ,ciągle musze się hamowac, sex jest dla mnie wszędzie,podnieca mnie wszystko profesorowie na mojej uczelni ,obcy mężczyzni na ulicy,obrazki ,muzyka ,zdjęcia.. i nachętniej non stop bym o tym nadawała.. istny horror!

Sama potrafię rozładawac swoje napęcie, oglądam filmy porno..to mi bardzo pomaga, lecz czasami czuje że to jest jeszcze nie to, że czegoś mi brakuje.. a dokładnie ludzkiego ciała,ciepła ,namiętnosc.. po prostu sexu.
Wyobrażam sobie , jakby to było ,gdybym znalazła sobie przyjaciela do tych spraw.

Ale odrazu w mojej głowie, głębią się myśli..że sie do tego nie nadaje, że tyle już czekam ,to wypada doprowadzic do do końca...że powinam dążyc do tego,i nie kierowac się fizycznością.

I właśnie z jednej strony są wartosc , zasady jakimi staram się kierowac..a z drugiej strony jednak.. potrzeby , temperament,i chęc .. żeby czegoś spróbowac.

Moje pytanie jest takie..czym powinam się kierowac?

Pozdrawiam.
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 12:27   #2
apows
Zadomowienie
 
Avatar apows
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 168
Dot.: Konflikt wewnętrzny ,potrzeby a zasady.

[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;41068628]Witajcie dziewczyny !


Chciałabym się was poradzic w pewnej ważnej spawie dla mnie, otóż mam 21 lat , i jestem dziewicą..chciałabym przeżyc to z odpowiednią dla mnie osobą, będąc w zdrowym,normalnym związku... jak narazie nie zachodzi się na to że przestanę byc singielką. Chce zaznaczyc ,że raczej przygody na jedną noc , kompletnie nie są dla mnie. Wiem że nie odnalazłabym się w takiej relacji.
Czułabym się w pewnym stopniu winna swojego zachowania ,że jednak poszłam w strone tej fizycznosc,zamiast zachowac wianek dla kogoś godnego mojej uwagii.Nie chciałabym dokonac złego wyboru ,i przeżyc to z jakimś dupkiem.

Ale to rzeczy, problem w tym ża baaardzo ciężko mi trwac w abstynencji ,ciągle musze się hamowac, sex jest dla mnie wszędzie,podnieca mnie wszystko profesorowie na mojej uczelni ,obcy mężczyzni na ulicy,obrazki ,muzyka ,zdjęcia.. i nachętniej non stop bym o tym nadawała.. istny horror!

Sama potrafię rozładawac swoje napęcie, oglądam filmy porno..to mi bardzo pomaga, lecz czasami czuje że to jest jeszcze nie to, że czegoś mi brakuje.. a dokładnie ludzkiego ciała,ciepła ,namiętnosc.. po prostu sexu.
Wyobrażam sobie , jakby to było ,gdybym znalazła sobie przyjaciela do tych spraw.

Ale odrazu w mojej głowie, głębią się myśli..że sie do tego nie nadaje, że tyle już czekam ,to wypada doprowadzic do do końca...że powinam dążyc do tego,i nie kierowac się fizycznością.

I właśnie z jednej strony są wartosc , zasady jakimi staram się kierowac..a z drugiej strony jednak.. potrzeby , temperament,i chęc .. żeby czegoś spróbowac.

Moje pytanie jest takie..czym powinam się kierowac?

Pozdrawiam.[/QUOTE]
Ty sama musisz wiedzieć, czym chcesz się kierować w zyciu. Powiem tylko tyle, ze etyczne podejście do współżycia wcale nie jest zdrowe w Twoim przypadku.
Po co się tak męczyć? A jak sie okaże, że nigdy nie znajdziesz tego jedynego, z którym chciałabyś stracić cnotę? Co wtedy? Już do końca będziesz się zadowalać w pojedynkę?
__________________
Zapraszam na mój blog http://podwierzba.blogspot.com/
apows jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 12:58   #3
Pastela92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 278
Dot.: Konflikt wewnętrzny ,potrzeby a zasady.

nie musisz od razu uprawiać klasycznego seksu, znajdź sobie kogoś do pieszczot
Pastela92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 14:09   #4
prettysimple
Zadomowienie
 
Avatar prettysimple
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 818
Dot.: Konflikt wewnętrzny ,potrzeby a zasady.

Wszystko ma swoje plusy i minusy. Musisz wybrać sama, nikt za Ciebie nie zdecyduje.
__________________
Młodość to...
prettysimple jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 16:03   #5
_ee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 95
Dot.: Konflikt wewnętrzny ,potrzeby a zasady.

Mam podobny problem i jestem w podobnym wieku. Biję się z myślami czy pójść z mężczyzną, który mnie mega pociąga, aż mi się przy nim kręci w głowie, ale wiem, że związku z tego nie będzie. Nie wiem czy kiedyś spotkam tego jedynego, czekam na ten moment zadowolenia mojego przyszłego wybranka, któremu wyznam, że jest moim pierwszym... albo się nie doczekam, bo będę podstarzałą dziewicą, która nie korzystała z życia .
_ee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 16:23   #6
cherry_flamme
Zakorzenienie
 
Avatar cherry_flamme
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
Dot.: Konflikt wewnętrzny ,potrzeby a zasady.

Nie masz jakiegoś przyjaciela ? Mnie właśnie taka osoba uczyła seksu i wspominam to bardzo dobrze.

Jeżeli jesteś gotowa, to nie widzę sensu się powstrzymywać.
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca.

Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
cherry_flamme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 16:29   #7
_ee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 95
Dot.: Konflikt wewnętrzny ,potrzeby a zasady.

Cytat:
Napisane przez cherry_flamme Pokaż wiadomość
Nie masz jakiegoś przyjaciela ? Mnie właśnie taka osoba uczyła seksu i wspominam to bardzo dobrze.

Jeżeli jesteś gotowa, to nie widzę sensu się powstrzymywać.
To chyba było pytanie do autorki, ale ja odpowiem, bo też potrzebuję rady . Mam przyjaciela i jest właśnie nim osoba, z którą jest ta 'chemia'. Związku jak napisałam z tego nie będzie. Powstrzymuje mnie to, że chciałabym 'dać' dziewictwo swojemu wybrankowi, którego bym kochała. Jakkolwiek naiwnie to brzmi. Nikogo takiego nie spotkałam jeszcze.
_ee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-30, 16:50   #8
cherry_flamme
Zakorzenienie
 
Avatar cherry_flamme
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
Dot.: Konflikt wewnętrzny ,potrzeby a zasady.

Cytat:
Napisane przez _ee Pokaż wiadomość
To chyba było pytanie do autorki, ale ja odpowiem, bo też potrzebuję rady . Mam przyjaciela i jest właśnie nim osoba, z którą jest ta 'chemia'. Związku jak napisałam z tego nie będzie. Powstrzymuje mnie to, że chciałabym 'dać' dziewictwo swojemu wybrankowi, którego bym kochała. Jakkolwiek naiwnie to brzmi. Nikogo takiego nie spotkałam jeszcze.
Dla mnie to brzmi właśnie naiwnie, ale jak chcesz, to czekaj. Nie moja sprawa
A na hasło ''dać dziewictwo'' reaguję alergicznie.
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca.

Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
cherry_flamme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 16:50   #9
urawnilowka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 63
Dot.: Konflikt wewnętrzny ,potrzeby a zasady.

Cytat:
Napisane przez _ee Pokaż wiadomość
To chyba było pytanie do autorki, ale ja odpowiem, bo też potrzebuję rady . Mam przyjaciela i jest właśnie nim osoba, z którą jest ta 'chemia'. Związku jak napisałam z tego nie będzie. Powstrzymuje mnie to, że chciałabym 'dać' dziewictwo swojemu wybrankowi, którego bym kochała. Jakkolwiek naiwnie to brzmi. Nikogo takiego nie spotkałam jeszcze.
Nie czekac na zwiazek, braaaaaaaaaaaać, bawić się swietne, szalec jak młoda.
Przynamniej ja bym tak zrobiła. Ale ja wyznaję zasade, ze lepiej zalowac, ze sie cos zrobilo, niz cale zycie rozpatrywac opcje 'a co by bylo, gdyby...'.
__________________
urawnilowka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 17:08   #10
_ee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 95
Dot.: Konflikt wewnętrzny ,potrzeby a zasady.

Cytat:
Napisane przez cherry_flamme Pokaż wiadomość
Dla mnie to brzmi właśnie naiwnie, ale jak chcesz, to czekaj. Nie moja sprawa
A na hasło ''dać dziewictwo'' reaguję alergicznie.

Cytat:
Napisane przez urawnilowka Pokaż wiadomość
Nie czekac na zwiazek, braaaaaaaaaaaać, bawić się swietne, szalec jak młoda.
Przynamniej ja bym tak zrobiła. Ale ja wyznaję zasade, ze lepiej zalowac, ze sie cos zrobilo, niz cale zycie rozpatrywac opcje 'a co by bylo, gdyby...'.
Myślę, że to moje myślenie jest spowodowane tym, że kiedyś dużo czasu spędzałam z kumplami, którzy zawsze jak mówili o porządnej, idealnej dziewczynie to była właśnie dziewica i mieli tam takie różne przekonania , które mi się chyba udzieliły. O tym, że trzeba się szanować, a seks to tylko z ogromnej miłości. Jeżeli chodzi o dziewczyny, bo oni nie przepuścili by pierwszej lepszej okazji.
_ee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 17:50   #11
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
Dot.: Konflikt wewnętrzny ,potrzeby a zasady.

Ja myśle żę jednak poczekam, fajnie by było gdybym już teraz była w związku, zakochała się..czułabym jakieś przywiązanie do partnera...każdy mówi że taki stosunek, jest o wiele lepszy i nie ma żadnego porównania.
Może i znazłabym sobie jakiegoś przyjaciela, ale oprócz tej fizycznej strony która zostanie spełniona ,ta emocjonalna będzie kulała.A mimo wszystko ona też jest dla mnie istotna.


Mimo wszystko jestem delikatną osobą, wrażliwą ,nieśmiałą. Wolałabym szalec z ukochanym ,a nie obcą osobą.
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-30, 18:40   #12
_ee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 95
Dot.: Konflikt wewnętrzny ,potrzeby a zasady.

A mi się wydaje, że ja dość już czekałam. Biorę się najpierw porządnie za swoje ciało, a potem... zobaczymy
_ee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 21:10   #13
201612280917
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 285
Dot.: Konflikt wewnętrzny ,potrzeby a zasady.

Wbrew obegowej opinii, pierwszy raz to nie jest jakieś mistycznie, piękne przeżycie. Mój pierwszy raz na pewno taki nie był. Bolało jak cholera, po drugie nie szło tak od razu przebić błony, bo była mocna. Od razu wszystko spuchło i z seksu były nici. Dopiero trzeci stosunek był taki pełny.
Nie chcę was namawiać, to jest wasza decyzja, ale tak samo ważny i piękny może być pierwszy seks z ukochanym mężczyzną, mimo braku fałdu skórnego między nogami
201612280917 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-31, 04:10   #14
martusia205
Zakorzenienie
 
Avatar martusia205
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: z krzesła :)
Wiadomości: 11 764
Dot.: Konflikt wewnętrzny ,potrzeby a zasady.

[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;41075091]Ja myśle żę jednak poczekam, fajnie by było gdybym już teraz była w związku, zakochała się..czułabym jakieś przywiązanie do partnera...każdy mówi że taki stosunek, jest o wiele lepszy i nie ma żadnego porównania.
Może i znazłabym sobie jakiegoś przyjaciela, ale oprócz tej fizycznej strony która zostanie spełniona ,ta emocjonalna będzie kulała.A mimo wszystko ona też jest dla mnie istotna.


Mimo wszystko jestem delikatną osobą, wrażliwą ,nieśmiałą. Wolałabym szalec z ukochanym ,a nie obcą osobą.[/QUOTE]

w takim razie zdecydowanie poczekac I niech ten pierwszy raz bedzie nawet w wieku 25 lat, co tam, ważne żeby był udany, i przezyty z godna osobą mówię Ci to na podstawie własnych przezyć
__________________
Wiesz co?... Nawet gdyby został Ci tylko uśmiech i mały palec,to i tak byłbyś mężczyzną mojego życia 



http://suwaczki.slub-wesele.pl/201007032438.html
martusia205 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-31, 07:36   #15
201701300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 9 327
Dot.: Konflikt wewnętrzny ,potrzeby a zasady.

Ja bym poczekała.
Nie dlatego, że jakoś gloryfikuję dziewictwo, ale dlatego, że według moich doświadczeń pierwsze doświadczenia seksualne bardzo zbliżają emocjonalnie do drugiej osoby.
Co będzie, jeżeli znajdziesz sobie "przyjaciela", będziecie mieli ze sobą jasny układ, a Ty w międzyczasie się w nim zakochasz?

Szczególnie, że masz delikatną naturę

21 lat to wcale nie tak znowu dużo, możesz jeszcze poczekać
201701300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-31, 18:13   #16
marlen1366
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 845
Dot.: Konflikt wewnętrzny ,potrzeby a zasady.

Nikt za Ciebie nie podejmie tej decyzji. Kiedyś też miałam podobne zdanie, że seks to tylko w związku i z miłości, a wyszło jak wyszło Pierwszy raz absolutnie mnie nie bolał, ufałam partnerowi, zabezpieczyliśmy się. Nie żałuje. Zgadzam się z RóżowąKotką, to nie jest jakieś mistyczne przeżycie, a seks jest ważny
marlen1366 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-01, 01:08   #17
MalaWredna
Zadomowienie
 
Avatar MalaWredna
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 515
Dot.: Konflikt wewnętrzny ,potrzeby a zasady.

Cytat:
Napisane przez RozowaKotka Pokaż wiadomość
Wbrew obiegowej opinii, pierwszy raz to nie jest jakieś mistycznie, piękne przeżycie. Mój pierwszy raz na pewno taki nie był. Bolało jak cholera, po drugie nie szło tak od razu przebić błony, bo była mocna. Od razu wszystko spuchło i z seksu były nici. Dopiero trzeci stosunek był taki pełny.
Nie chcę was namawiać, to jest wasza decyzja, ale tak samo ważny i piękny może być pierwszy seks z ukochanym mężczyzną, mimo braku fałdu skórnego między nogami
Znowu się muszę zgodzić z Tobą, czuję się jakbym to ja pisała
Powinnaś się kierować tym, co uważasz za słuszne, ja za ciebie nie przeżyje pierwszego razu. Mój był straszny i dziękuję, dobrze że takie rzeczy raz się przeżywa.
Nie należy oddawać się byle dupkowi ale bez przesady, nie czekaj też z seksem do ślubu.
Ale jak kto woli.
__________________
I znowu..
Trzymać kciuki, chudnę!

Dostać bana za brutalną prawdę, to jak dostać w pysk za dobry uczynek dla lepszej reszty ludzkości
MalaWredna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-01, 05:53   #18
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Konflikt wewnętrzny ,potrzeby a zasady.

Cytat:
Napisane przez cherry_flamme Pokaż wiadomość
Nie masz jakiegoś przyjaciela ? Mnie właśnie taka osoba uczyła seksu i wspominam to bardzo dobrze.

Jeżeli jesteś gotowa, to nie widzę sensu się powstrzymywać.
Byłam w podobnej sytuacji i bardzo dobrze wspominam.
Tylko, uwaga! Niektórym bardziej "romantycznym" wlącza się od tego zakochanie, a to już może być problem natury emocjonalnej.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-02, 08:10   #19
kwiatek101
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
Dot.: Konflikt wewnętrzny ,potrzeby a zasady.

MalaWredna i RozowaKotka nie straszcie dziewczyny.
Autorko nie każdy pierwszy stosunek jest nie miły, śmiem twierdzić, że mniejszość.
Mnie tam nic nie bolało, żadnego opuchnięcia czy krwi, normalny seks, bez orgazmu ale też bez tragedii, które tu napisałam ... Stosunek pełny, było przyjemnie ale nie odlotowo. Wiadomo, seksu się trzeba "nauczyć" z partnerem, zgrać ale nie dramatyzujmy. Znam wiele dziewczyn, których nic nie bolało, nie opuchło i nie było ekscesów tego typu

Co do tematu rób jak Ci podpowiada rozum.
Etyka, moralność, "dać dziewictwo" - to słowa, na które reaguję trochę jak byk na czerwoną płachtę. Moralność każdy ma inną nie ma jednej słusznej drogi.
"Dawanie dziewictwa" nie jest niczym nadzwyczajnym i nie świadczy o "jakości" kobiety. Powinnaś robić to czego pragniesz, niczym złym nie jest pójście do łóżka z kimś kto Ci się podoba, jeśli nikogo nie oszukujesz, na horyzoncie nie ma Twojej miłości życia Może kiedyś spotkasz taką osobę, z którą będziesz chciała się wiązać a może i nie ? rób co chcesz
kwiatek101 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-06-02, 09:24   #20
201612280917
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 285
Dot.: Konflikt wewnętrzny ,potrzeby a zasady.

Nie miałam zamiaru straszyć, piszę jak było. Wiadomo, są kobiety, które przy pierwszym stosunku nie czują w ogóle bólu, od razu jest super. Ale lepiej się przygotować psychicznie także na drugą możliwość
201612280917 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-04, 14:55   #21
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Konflikt wewnętrzny ,potrzeby a zasady.

Cytat:
Napisane przez RozowaKotka Pokaż wiadomość
Wbrew obegowej opinii, pierwszy raz to nie jest jakieś mistycznie, piękne przeżycie. Mój pierwszy raz na pewno taki nie był. Bolało jak cholera, po drugie nie szło tak od razu przebić błony, bo była mocna. Od razu wszystko spuchło i z seksu były nici. Dopiero trzeci stosunek był taki pełny.
Nie chcę was namawiać, to jest wasza decyzja, ale tak samo ważny i piękny może być pierwszy seks z ukochanym mężczyzną, mimo braku fałdu skórnego między nogami
Otóż to, zgadzam się z każdym słowem. również nie czekałam na tego jedynego, a "trzymanie wianka" dla tego jedynego jest dla mnie równe seksu po ślubie. Bo jeśli ten jedyny nie okaże się tym jedynym, i zerwie po 2 latach? Dla faceta też wcale nie jest szczytem szczęścia posiadanie dziewczyny - dziewicy
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-04, 16:26   #22
Aarktica
Raczkowanie
 
Avatar Aarktica
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 70
GG do Aarktica
Dot.: Konflikt wewnętrzny ,potrzeby a zasady.

Mnie nic nie bolalo, w ogole zero wraznien. Po prostu wsiup - i juz I dodam, ze sama akcja tez byla moim pomyslem, chociaz akurat z kim,s z kim po prostu bylam.

Co do pytania autorki.
Na pewno niech nie bedzie to nikt przypadkowy. Pomysl przyjaciela nie jest zly, ja bym tylko wybadala go dokladnie. Jesli mowi dobrze o swoich bylych partnerkach a do wolnej milosci podchodzi normalnie, moze byc dobrym materialem. Unikaj, naprawde unikaj tych, ktorzy psiocza na swoje byle, ze takie, owakie i co gorsza, nie widza niczego zlego w mowieniu tak o ludziach. Po prostu bedziesz wiedziala, czy Twoja prywatnosc tez bedzie chronil i co o Tobie pomysli.
Aarktica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-05, 11:28   #23
Deborah100
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 827
Dot.: Konflikt wewnętrzny ,potrzeby a zasady.

[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;41075091]Ja myśle żę jednak poczekam, fajnie by było gdybym już teraz była w związku, zakochała się..czułabym jakieś przywiązanie do partnera...każdy mówi że taki stosunek, jest o wiele lepszy i nie ma żadnego porównania.
Może i znazłabym sobie jakiegoś przyjaciela, ale oprócz tej fizycznej strony która zostanie spełniona ,ta emocjonalna będzie kulała.A mimo wszystko ona też jest dla mnie istotna.


Mimo wszystko jestem delikatną osobą, wrażliwą ,nieśmiałą. Wolałabym szalec z ukochanym ,a nie obcą osobą.[/QUOTE]

Jeśli tak uważasz to poczekaj aż spotkasz kogoś z kim stworzysz związek, zakochasz się. Tylko pamiętaj, że :
Cytat:
Nie chciałabym dokonac złego wyboru ,i przeżyc to z jakimś dupkiem.
Nawet w związku partner może za kilka lat okazać się dupkiem Życie.
Dlatego też nie traktuj tego dziewictwa tak poważnie.

A tak poza tym jesteśmy ludźmi, więc powinniśmy panować nad popędami. Jeśli znajomość oparta wyłącznie na sexie koliduje z Twoimi zasadami to szukaj normalnego związku
Jeśli jesteś osobą wrażliwą to raczej odradzam pchanie się w układy sex friends....możesz za jakiś czas bardzo zrazić się do sexu i mieć uraz na psychice...A to później bardzo utrudnia relacje gdy dochodzą uczucia, miłość itd...

Edytowane przez Deborah100
Czas edycji: 2013-06-05 o 11:31
Deborah100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.