Aparat ortodontyczny a brak dwóch dwójek!

[sztukakamuflazu]

Jestem dziwnym przypadkiem a właściwie moje uzębienie...Nie wyrosły mi dwie dwójki dolne i p.ortodontka zaproponowała mi drogie implanty aby można było założyć aparat..nie chcę się zgodzić, bo
-są zbyt drogie
-jest to obrzydliwie bolesne
-wole mieć tylko swoje zęby
Drugą opcją jest jakiś aparat poszerzający szczękę..jeden, który nosi się do 4 miesięcy, drugi nawet to roku...

Może ktoś też miał taki przypadek albo spotkał się z tym?

pomocy:p rosi:

[Arien_angel]

Nie jesteś jedynym takim przypadkiem Nie wyrosły Ci dwójki, bo nie masz zawiązków zębów stałych - mi w ten sposób nie wyrosły górne dwójki, dolne trójki i prawie wszystkie ósemki (bo jedna zaczęła mi niespodziewanie rosnąć). Nie mam implantów, ale i przerw w uzębieniu też nie Sprawę załatwił aparat stały. Trochę to potrwało (kilka lat, ale też było to kilka lat temu, a wtedy aparaty stałe to była nowość i na moje szczęście, były refundowane). Za pomocą aparatu zęby zostały przesunięte (więc teraz np. u góry zamiast dwójek mam trójki). Nikt nigdy nie zauważył (oczywiście oprócz dentysty ) tych zmian w uzębieniu. Mimo tego, że trochę mnie to kosztowało (dyskomfort, nieakceptacja otoczenia, bo wtedy nikt prawie tego nie nosił, czas na wizyty itd.), to jednak warto było, bo mam swoje zęby i nie mam widocznych braków w uzębieniu.

[loovmj]

cześć ; ) z góry przepraszam, że nie odpowiadam na zadane pytanie, a sama ładuję się tu z włąsnym pytaniem, ale w związku z tym, że nie umiem, nie wiem jak dodać 'nowy wątek' to 'odbieram główny temat' . Więc jest taka sprawa odnośnie, aparatu ortodontycznego, mianowicie, koło lipca idę go założyć, ale trochę się boję - mniej bólu, więcej tego ja będę mówić i wyglądać. A szczękaa moja to wybryk natury, bo między górną a dolną 4 mm różnicy, więc zaleca mi Pani ortodontka aparat na górę i dół a w dodatku, odstaje mi kieł. I teraz pytanie, czy z aparatem da się wymówić literkę 'R' a, że zuważyłam, że doświadczone wizażanki, to i postanowiłam wepchnąć tu moje 'głupie; pytanie. Z góry dziękuję, za odpowiedź ; )

[Arien_angel]

Ja nie miałam problemu z wymawianiem r, zresztą z innymi literami też nie.

[sztukakamuflazu]

ariel_angel mogę poprosić o zdjęcie? jak wyglądają teraz ząbki?

[Arien_angel]

Dodam zdjęcie jak będę miała taką możliwość (chwilowy brak kabla do aparatu).

[PurrPurr]

Hej

Miałam przypadek podobny do Twojego, tj. brak jednej górnej dwójki i szczątkową dwójkę po drugiej stronie. Co śmieszniejsze, nie miałam nigdy z tego powodu problemów z wymową, żuciem itp. - po prostu chciałam mieć ładny, estetyczny uśmiech. Myślę, że nie powinnaś od razu się uprzedzać i warto byłoby zaufać swojej pani ortodontce - ja już zakończyłam długotrwałe i, nie ma co ukrywać, kosztowne leczenie - wszystko trwało łącznie ok. 6 lat, jako nastolatka nosiłam aparat ruchomy, później już jako studentka - stały, po czym nastąpiło wszczepienie implantu i wykonanie wszelkich prac protetycznych. Wiem, że to bardzo długo i nie każdy przypadek musi tak się ciągnąć - ja potrzebowałam wiele czasu by dojrzeć do podjęcia ostatecznej decyzji, lecz może moje efekty leczenia Ci pomogą?

Pozdrawiam

[sztukakamuflazu]

To twoje efekty są świetne! Tylko, że ja nie wyobrażam sobie implantów, chodzi też o kwestię finansową. Na aparat częściowo odłożyłam, poratowała też mama

[PurrPurr]

Napisane przez sztukakamuflazu

To twoje efekty są świetne! Tylko, że ja nie wyobrażam sobie implantów, chodzi też o kwestię finansową. Na aparat częściowo odłożyłam, poratowała też mama

To prawda, leczenie jest bardzo kosztowne i niestety trzeba dysponować dużymi zapasami środków (u mnie stały aparat + implant + korona na implancie + licówka = grubo ponad 10 tys. zł, a wybrałam tak naprawdę jednych z tańszych lekarzy), lecz chyba każde rozwiązanie, które pozwoli przestać straszyć można już uznać za sukces

[sztukakamuflazu]

możesz mi powiedzieć gdzie robiłaś te implanty? i jaka była ich cena?

[kochamkamilka]

ja sama nosze aparat ale ze wzgledu na jeden zab, mimo to jestem zadowolona z efektow i zaluje ze dopiero w wieku 20 lat go zalozylam. natomiast moja kolezanka miala taki problem jak Ty - nie wywiazala jej sie dwojka i miala jedynki przesuniete, nosila aparat ktory zrobil miejsce a potem wstawiana miala ta 2 ale z tego co wiem nie byl to straszny wydatek wiec musialabys pochodzic i popytac gdzie jak i za ile, bo teraz jest tyle tych ortodontow ze mozna przebierac

[Daga100]

Hej, ja mam podobny problem, ale mi brakuje dwójki po prawej stronie. Jest to krępujące, bo nie mogę się uśmiechać nawet lekko. Byłam z mamą u ortodonty, pani powiedziała że zależy od tego czy zęby jeszcze mi rosną i jaki aparat się nadaje. Powiedział że na razie mogę nosić aparat ruchamy, który kosztuje 840 zł. ale nawet na to moją mamę nie stać. Więc nie jesteś sama Bardzo Ci współczuję bo wiem co czujesz! Wiesz może czy by zrefundowali, ja mam 13 lat i słyszałam że już nie refundują w tym wieku tylko do 12 lat. Więc nie wiem co mam zrobić? Nawet gdyby pani rozłożyłaby mi na 2 raty to i tak nic by nam nie dało... Może wiesz gdzie otrzymać można jeszcze pomoc?
Z góry dziękuję