Uważajcie na torby z YR

[Marigold19]

Gdyby którąś z Was naszło na zamówienie pocztą do którego od 59 złotych dołączana jest taka sportowa torba i kosmetyczka, z pomarańczowymi uszkami to ostrzegam- śmierdzi to to niemiłosiernie a po wypraniu w pralce (dalej śmierdzi) rozlazła mi się od środka. Uważajcie na ten badziew!!

[mskladaczek]

pewnie i tak nie smierdzi bardziej niz torba w krate z TS

[Joey]

nigdy nie podobały mi się te gratisy z Yves Rochera

[Marigold19]

Mnie ta torba nawet podeszła- myślę sobie "a co... spakuję sobie kilka szmatek jak będzie jakiś mały, niezobowiązujący wypadzik", ale torba właśnie suszy się wyprana, odchodzą od niej kawałki materiału a jak wiatr zawieje to śmierdzi straszliwie... bleh

[Laura2112]

Kurczę, masa dziś wątków o trefnych towarach, aż strach coś kupić

[Nutka]

mam kilka toreb z Y.Roche :

3 czerwone +kosmetyczka
większa brązowa

służą bardzo dobrze na mniejsze wypady za to piżamy rozwaliły mi sie i rozlazły (bez prania) po 1-szym uzyciu

[cattt]

ja mam "pled"
bardzo go lubię chociaż jest niewielki
wypralam go kilkakrotnie i kwiatki troszke zbladły ale mimo wszystko lubię sie nim przykrywać

a torby faktycznie są tandetne

[aga79]

Ta torba faktycznie strasznie śmierdzi, ale jak dla mnie wygląda bardzo fajnie, ciekawe tylko jak sprawdzi się w praktyce Ogólnie te troby z YR nie są takie złe, wiadomo, że nie będzie sie ich nosić w nieskończoność. Ja jestem zadowolona

[Marigold19]

tylko jej nie pierz, bo sie rozlazi, lepiej sprobuj przewietrzyc!

[Ami]

Napisane przez Marigold19

tylko jej nie pierz, bo sie rozlazi, lepiej sprobuj przewietrzyc!

Ja wietrzyłam torbę Twojego Stylu (tą w kratkę). Po tygodniu wietrzenia przestała śmierdzieć.

[Hexxana]

Jest to jedna jedyna FELERNA torba z YR jaka mialam
Kiedy zlozylam zamowienie i po jednym razie rozlazla sie w drodze do domu zadzwonilam z reklamacja do Biura Obslugi YR,mila Pani przyjela moja reklamacje i.....dostalam nowa torbe,ktora niestety tez dlugo nie byla w uzytku
Zostaly mi za to dwie swietne kosmetyczki,jednak dawno YR nie wypuscilo takiego bubla,a jestem wierna fanka ich kosmetykow i nie tylko

[*Basia*]

Napisane przez Ami

Ja wietrzyłam torbę Twojego Stylu (tą w kratkę). Po tygodniu wietrzenia przestała śmierdzieć.

Moja torba z TS w ogóle nie śmierdziała. Dałam ją Mamie i nic nie wspominała o zapachu. Wąchałam przed chwilą i nic nie czuję .

[beoneself]

Tez mam ta torbe, i smierdzi okropnie, po wypraniu nadal to samo Cieszcie sie jesli trafił się wam jakiś "bezzapachowy" prezent

[nekome]

a to mnei zmartwilas bardzo, bo wczoraj wyslalam zamowienie... ze dwa tygodnie sie zastanawialam czy cokolwiek chce od nich i w koncu powynajdowalam cos byle tylko dobic do tych 59 zl i miec ta torbe bo mi sie spodobala. mam od nich brazowa /sprzed dobrych 2-3 lat i dopiero teraz puscil szew przy zamku bo probowalam ja dopiac na sile/... moze trafi mi sie niesmierdzaca....

[Marigold19]

No właśnie Nekome pisałam ku przestrodze dziewczyn, które by tak "zapolowały" akurat na tę torbę. One śmierdzą niemiłosiernie, ale może jak wywalisz na balkon na jakiś czas to przestanie.
A mnie nie chodziło o samo śmierdzenie, bo przecież jak smierdzi to się pierze i jest po zabawie, ale o to, ze sie cala tak paskudnie rozlazla... Szkoda mi troche (kosmetyczka tez sie rozlazla)

[201608040942]

Ja wlasnie dalam sobie z nia spokuj. Mialam w katalogu z miesiac temu, ale ja juz mam taka torbe z kosmetyczka od innej firmy w pieknym blekitnym kolorze. zapakowalam sie w nia jak szlam rodzic, a tak wogole to bedzie dla synka jak pojedziemy do PL. Mam z YR bordowa torbe z przeszlo 4-5 lat temu. Bylo by wszystko ok, gdyby miala podszewke. Na zewnatrz wyglada ok, ale w srodku nie za ciekawie, nie na zadnych przegrodek itp. Nosilam ja troche. A jak przeprowadzilam sie do innego kraju, to przy zamowieniu dostalam w zeszlym roku, ciemno brazowa, taka jak gorzka czekolada. Mozna jak nosic jak torbe i jak plecak. Ladnie wykonczona, na podszewce, ma w srodku kieszonke na zasuwak(jest gdzie dokumenty schowac). Rok wczesniej byl srebrno-szary plecaczek, tez na podszewce, z kieszonkami na zasuwak. Ostatnio zamowilam sobie mini produkty na wyprobowanie. Jedne z serii Vegetal z roslinnymi hormonami, wszystko w malej kosmetyczce i mini produkty z serii Yria, tez w kosmetyczce. Kosmetyczka od Yria jest taka bordowa i ma polysk jak ta torba z przed laty jeszcze zamowiona w PL. Mam kubki, kocyk - jeszcze go nie wypralam, ale sprawuje sie dobrze. Wogole musze powiedziec, ze prezenty jakie dostaje od YR w Niemczech wydaja mi sie lepszej jakosci. Np. ten kocyk, wogole sie nie zmechacil, a w PL rekawiczki juz po godzinie noszenia mialy nie do usuniecia boble. W moim miescie jest sklep w YR. Kiedys zalogowalam sie na niemieckiej stronce i teraz dostaje od nich cos w rodzaju takiej kartki, z kodem kreskowym i informacja do kiedy moge ja zrealizowac w moim sklepie i co dostane gratis itp. Np. na jesien wybralam sobie ponczo kremowe, bylo tez czarne(to za iles tam euro w zakupach), a gratis byly czarne rekawiczki szyte biala nitka(slicznie sie to odznacza, widzaialam kiedys takie ze skory), w grudniu zeszlego roku, albo to juz ten rok byl? Nie zeszly, byl misiu z czerwonym szalikiem do zakupow od 12€ w gore. Smialam sie z ekspedientka, ze jak znalazl dla mojego synka, ktoregó mialam jeszcze w brzuchu)a mialam bzika na punkcie misiow i w wiekszosci moj synek ma misie w pokoiku hihihii. Do tego gratis byl kubek z reniferkiem(no wkoncu swieta szly). Na poczatku zeszlego roku jak YR wprowadzilo nowa serie rumiankowa, dostalam kosmetyczke gratis przy zakupie 3 produktow z tej serii. To taka kosmetyczka-torebka zapinaka na rzep. Dalam ja siostrze, bo ile tego mozna miec? Ja i tak uzywam duzego metalowego kufra jak jade do PL, a w domu kolorowke mam w malych kuferku. Ogolem ,jestem teraz bardziej zadowolona z YR niz w Polsce.

[nekome]

w koncu sie skusilam na ta torbe sportowa, niestety -porazka jak przy wiekszosci ostatnich prezentow YR. torbe musialam 3 tygodnie wietrzyc /a i tak brzydko pachnie/ a kiedy ja po raz pierwszy - i jak sie okazalo ostatni- zapakowalam puscily szwy przy obu uchwytach.
napisalam stosowny list do YR i odeslalam im torbe.

[Marigold19]

Teee, to może ja też napiszę

[nekome]

napisz
zobaczymy czy uwzglednia reklamacje
ja bede tutaj zdawac relacjez kontaktow z YR

[Marigold19]

Nekome, jak masz gdzieś pod reką to rzuć mi adresem pod który to wysłałaś, bo wywaliłam wszystkie ulotki z YR. Ale jak nie masz to nic- sama poszukam

[nekome]

prosze bardzo

Biuro Obslugi Klienta YR
ul. Lipowa 4
Krakow , niestety nie pamietam kodu ...ale to mozesz w razie czego w ksiaze kodowej na poczcie sprawdzic

[Marigold19]

Dzięki bardzo

[vanilia21]

Ja wietrzyłam torbę Twojego Stylu (tą w kratkę). Po tygodniu wietrzenia przestała śmierdzieć.

Hej dziewczyne, tego typu rzeczy zawsze smierdza, wiem cos o tym, bo rodzice maja sklep "wszystko po 5 zl" i czesto przywozimy jakies torby, kosmetyczki i uwierzcie smierdza niemilosiernie, ale wystarczy wywietrzyc je i jest ok. Mysle, ze to wina tworzywa z ktorego sa zrobione i kleju, to wszystko. A wiadomo, ze jakosc tych wszystkich gratisow itp. jest marna. Pozdrawiam!!!