Niesmak po rozstaniu.. I problem ze studiami :( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-03-18, 18:05   #1
evelina889ev
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1

Niesmak po rozstaniu.. I problem ze studiami :(


Ostatnio wszystko mi się wali. Właściwie to jest kilka takich spraw, ale chciałam się was poradzić odnośnie dwóch. Mój pierwszy problem dotyczy faceta. Odkąd się rozstałam (minął już ponad rok) nie potrafię normalnie żyć. Próbowałam wszystkiego, postanowiłam sobie za cel, że się odkocham. Próbowałam nowych rzeczy, starałam się więcej wychodzić, spotykałam się z innymi, ale ŻADEN, żaden, dosłownie żaden nie dorównuje mojemu eks. Wiem że nie mam co liczyć na powrót bo on zaraz po rozstaniu znalazł inną i z tego co wiem ich związek ma się dobrze. Umawiałam się przez jakiś czas z chłopakiem (swoją drogą rok młodszym ) ale zakończyłam naszą znajomość, nie chciałam żeby się zaangażował, potem spotykałam się z jeszcze innym, ale to też nie było to, gdzie im wszystkim do mojego byłego... Nie wiem jak sobie z tym radzić, jak pogodzić się z tym, strasznie mnie to męczy... Mam wrażenie że już nigdy nie spotkam nikogo kto mu dorówna.





Druga sprawa to studia. Chodziłam do jednego z najlepszych czteroletnich liceów w mojej okolicy. Zawsze chciałam studiować prawo, ale doszłam do wniosku że po samym prawie mam niewielkie kompetencje a nie wiem czy się dostanę na aplikację (nie mam w rodzinie, wśród znajomych prawników) i wybór padł na filologię rosyjską. Studiuję pierwszy rok i studia bardzo mi się podobają, ale coraz częściej zastanawiam się nad ich sensem. Mieszkam w województwie opolskim, w małym miasteczku i mam wątpliwości co do ich przydatności w późniejszym życiu. Zawsze marzyłam o zamieszkaniu za granicą, w UK ale po takim kierunku szanse na znalezienie tam pracy są raczej marne. Z drugiej strony teraz nie wyobrażam sobie innych studiów niż filologia, tylko zastanawiam się, czy nie zmienić języka. Znam dobrze hiszpański, angielski. Myślałam też o tym żeby nie rezygnować ze studiów bo jednak szkoda dwóch lat skoro chodziłam do LO 4-letniego i iść na florystykę do szkoły policealnej albo coś podobnego a po skończeniu licencjatu podyplomowe z hiszpańskiego albo angielskiego. Jestem w kropce. Doradźcie coś.
evelina889ev jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-18, 18:17   #2
milionmalychkawalkow
Zadomowienie
 
Avatar milionmalychkawalkow
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Habana
Wiadomości: 1 304
Dot.: Niesmak po rozstaniu.. I problem ze studiami :(

Myślisz o zamieszkaniu za granicą, a nie bierzesz pod uwagę zmiany miasta? Dość dziwne.
__________________


IG
👊 🔥♀ 💥 ✊
intersekcjonalizm | siostrzaństwo | moc kobiet
g i r l o n f i r e
milionmalychkawalkow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-18, 18:22   #3
czerwonykot
Raczkowanie
 
Avatar czerwonykot
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 33
Dot.: Niesmak po rozstaniu.. I problem ze studiami :(

Co do mężczyzny... Nie ma no to chyba cudownego leku Co było powodem waszego rozstania? Myslę, że powinnaś odpuścic sobie szukanie na siłę partnera. Świetnie jeśli masz bliskie koleżanki/przyjaciółki. Skup się teraz na sobie i własej edukacji/przyjemności. Miłośc przyjdzie sama, zobaczysz

CO do studiów. Myślę, że wybrałaś dobrze. Języki są podstawą a rosyjski to przydatny język. Warto zwrócic również uwagę na jęzuki tzw skandynawskie. Skoro znasz dobrze hiszpański myślę, że dobrze wybrałaś

osobiście prawa nie polecam ;p
czerwonykot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-18, 19:22   #4
skrywana_fantazja
Wtajemniczenie
 
Avatar skrywana_fantazja
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337
Dot.: Niesmak po rozstaniu.. I problem ze studiami :(

Miałam identyczną sytuację z rozstaniem- meczyłam się z tym dłużej niż rok, spotykałam z facetami, ktorzy mi nie odpowiadali, mialam cele zyciowe i nic nie pomagalo. W koncu poznałam takiego, w ktorym sie zauroczylam i byly pozostał tylko mglistym wspomnieniem. Ty też tak będziesz pewnie miała.

Co do studiów, na Twoim miejcu pozostałabym przy rosyjskiej + drugi kierunek angielska (moim zdaniem najbardziej przyszłosciowa). Poza tym nie zakładaj, ze będziesz w przyszłości mieszkać w swoim małym miasteczku, może Cię zycie w inne miejsce poniesie
skrywana_fantazja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-18, 21:31   #5
deszczowypies
Zakorzenienie
 
Avatar deszczowypies
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7 188
Dot.: Niesmak po rozstaniu.. I problem ze studiami :(

Cytat:
Napisane przez evelina889ev Pokaż wiadomość
Druga sprawa to studia. Chodziłam do jednego z najlepszych czteroletnich liceów w mojej okolicy. Zawsze chciałam studiować prawo, ale doszłam do wniosku że po samym prawie mam niewielkie kompetencje a nie wiem czy się dostanę na aplikację (nie mam w rodzinie, wśród znajomych prawników) i wybór padł na filologię rosyjską. Studiuję pierwszy rok i studia bardzo mi się podobają, ale coraz częściej zastanawiam się nad ich sensem. Mieszkam w województwie opolskim, w małym miasteczku i mam wątpliwości co do ich przydatności w późniejszym życiu. Zawsze marzyłam o zamieszkaniu za granicą, w UK ale po takim kierunku szanse na znalezienie tam pracy są raczej marne. Z drugiej strony teraz nie wyobrażam sobie innych studiów niż filologia, tylko zastanawiam się, czy nie zmienić języka. Znam dobrze hiszpański, angielski. Myślałam też o tym żeby nie rezygnować ze studiów bo jednak szkoda dwóch lat skoro chodziłam do LO 4-letniego i iść na florystykę do szkoły policealnej albo coś podobnego a po skończeniu licencjatu podyplomowe z hiszpańskiego albo angielskiego. Jestem w kropce. Doradźcie coś.
egzamin na aplikację jest państwowy, dostanie się na nią nie zależy od znajomości/konotacji. inna sprawa z późniejszym znalezieniem pracy, ale sam egzamin jak najbardziej wolny i otwarty.
__________________

deszczowypies jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-18, 22:01   #6
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Niesmak po rozstaniu.. I problem ze studiami :(

Zostałabym na rosyjskiej, czemu niby nie masz mieć możliwości pracy w Anglii? Masz dwa razy większe możliwości jako polka mówiąca po rosyjsku i znająca perfekcyjnie angielski (tak, to jest warunek, więc albo idziemy na kurs albo ciśniemy anglistykę jako drugi kierunek, raczej bym nie rzucała)
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-18, 23:06   #7
bezpaniki
Zadomowienie
 
Avatar bezpaniki
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 360
Dot.: Niesmak po rozstaniu.. I problem ze studiami :(

Zależy o jakiej pracy myślisz. Siedze w UK i powiem Ci tak - po pierwsze, jeśli chcesz robić cokolwiek, papier będzie liczył się mniej niż doświadczenie, na niektóre stanowiska nie musisz w ogóle mieć ukończonej szkoły, albo mieć jakikolwiek degree (stopień naukowy wyższy, np licencjat), do tego (choć akurat o mastery, czyli odpowiedniki naszej magisterki się nie dowiadywałam, ale wydaje mi się, że byłaby zawsze opcja zrobić je już na wyspach jeśli miałabyś licencjat i to pewnie też niekoniecznie w dziedzinie, czyli powiedzmy że dorobilabyś sobie jakąś organizację kulturą czy inny managemant i miałabyś całkiem niezłe papiery (jak na angielskie warunki), także droga jest otwarta
Po drugie Brytyjczycy, to hmm leniuszki, niewielu z nich zna jakikolwiek drugi język (a nawet swój własny, poprawny :P), a jeśli już to jest to francuski lub hiszpański. Wszystkie słowiańskie to dla nich super wyzwanie. Także ja bym nie patrzyła tak pesymistycznie na te swoje studia i późniejsze perspektywy, bo rosyjska społeczność jest tutaj znacząca, rozrasta się i zapotrzebowanie na tłumaczy, interpretatorów czy znawców będzie stale rosnąć.
Ja, osobiście, nie szła bym na anglistykę, ale uczyła się i ćwiczyła angielski z anglikami, native speaker'ami, w różnych grupach (w necie można znaleźć ludzi z wymian, którzy w zamian za pomoc np w polskim poduczą Cię angielskiego). Z resztą, poza studiami, szukałabym też jak najwięcej kontaktu z Rosjanami, żeby również nabrać wprawy w żywym języku
Powodzenia!
bezpaniki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-03-18, 23:09   #8
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
Dot.: Niesmak po rozstaniu.. I problem ze studiami :(

Na wschodzie rosyjski ma takie znaczenie jak angielski na zachodzie, więc spokojnie dasz radę znaleźć pracę w jakiejś dużej firmie, która np. handluje z Rosją. W małym miasteczku raczej nie będziesz mieć takiej możliwości, ale w dużych miastach w Polsce czy za granicą jak najbardziej.
Co do prawa, to trochę się zmieniły przepisy przez ostatnie lata i już nie ma tak źle. Kiedyś najgorzej było z aplikacją adwokacką, jak patrzyło się na listę przyjętych to faktycznie były w większości "znajome" nazwiska. Teraz nie ma tak źle, są też różne możliwości zmiany, np. sędzia może zostać notariuszem i otworzyć własna kancelarię. Także akurat o to nie masz się co martwić, musiałabyś po prostu dobrze napisać egzamin.
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-19, 07:13   #9
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Niesmak po rozstaniu.. I problem ze studiami :(

Cytat:
Napisane przez evelina889ev Pokaż wiadomość
Ostatnio wszystko mi się wali. Właściwie to jest kilka takich spraw, ale chciałam się was poradzić odnośnie dwóch. Mój pierwszy problem dotyczy faceta. Odkąd się rozstałam (minął już ponad rok) nie potrafię normalnie żyć. Próbowałam wszystkiego, postanowiłam sobie za cel, że się odkocham. Próbowałam nowych rzeczy, starałam się więcej wychodzić, spotykałam się z innymi, ale ŻADEN, żaden, dosłownie żaden nie dorównuje mojemu eks. Wiem że nie mam co liczyć na powrót bo on zaraz po rozstaniu znalazł inną i z tego co wiem ich związek ma się dobrze. Umawiałam się przez jakiś czas z chłopakiem (swoją drogą rok młodszym ) ale zakończyłam naszą znajomość, nie chciałam żeby się zaangażował, potem spotykałam się z jeszcze innym, ale to też nie było to, gdzie im wszystkim do mojego byłego... Nie wiem jak sobie z tym radzić, jak pogodzić się z tym, strasznie mnie to męczy... Mam wrażenie że już nigdy nie spotkam nikogo kto mu dorówna.





Druga sprawa to studia. Chodziłam do jednego z najlepszych czteroletnich liceów w mojej okolicy. Zawsze chciałam studiować prawo, ale doszłam do wniosku że po samym prawie mam niewielkie kompetencje a nie wiem czy się dostanę na aplikację (nie mam w rodzinie, wśród znajomych prawników) i wybór padł na filologię rosyjską. Studiuję pierwszy rok i studia bardzo mi się podobają, ale coraz częściej zastanawiam się nad ich sensem. Mieszkam w województwie opolskim, w małym miasteczku i mam wątpliwości co do ich przydatności w późniejszym życiu. Zawsze marzyłam o zamieszkaniu za granicą, w UK ale po takim kierunku szanse na znalezienie tam pracy są raczej marne. Z drugiej strony teraz nie wyobrażam sobie innych studiów niż filologia, tylko zastanawiam się, czy nie zmienić języka. Znam dobrze hiszpański, angielski. Myślałam też o tym żeby nie rezygnować ze studiów bo jednak szkoda dwóch lat skoro chodziłam do LO 4-letniego i iść na florystykę do szkoły policealnej albo coś podobnego a po skończeniu licencjatu podyplomowe z hiszpańskiego albo angielskiego. Jestem w kropce. Doradźcie coś.
Co do problemow milosnych- daj sobie wiecej czasu.
Co do drugiej kwestii: Twoim glownym problemem jest negatywne nastawienie. 'To sie nie uda', 'to za slabe i daje za male perspektywy' itd.
Ile czasu spedzilas sprawdzajac realne szanse zatrudnienia w UK po ukonczeniu kierunku, ktory studiujesz?
Jak dokladnie szukalas?
Od razu moge ci powiedziec, ze kiepsko.
Zamiast marudzic, uzalac sie nad soba i szukania dziury w calym, zorganizuj sie, zdobadz informacje i zacznij dzialac.

W mdzy czasie jakis facet zapewne sie pojawi. A jesli nie, to chociaz jeden problem bedziesz miala rozwiazany.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.