''Moc prezentów od zajączka, co koszyczek trzyma w rączkach''- WIELKANOC

Nimfa20 · 2012-03-10, 13:33

(Znalazłam wątki dotyczące Wielkanocy, ale są od 2007 roku wstecz i dotyczą również mody, szydełkowania itd).

Święta Wielkanocne

Moc prezentów od zajączka
co koszyczek trzyma w rączkach
Wielu wrażeń, mokrej głowy
w poniedziałek dyngusowy.
Życzę jaja święconego
i wszystkiego najlepszego.
* * * * *
Wesołego królika,
co po stole bryka,
spokoju świętego
i czasu wolnego,
życia zabawnego
w jaja bogatego.
* * * * *
Mazurków dwie tony,
jajek jak balony,
kiełbasy wędzonej,
dużo chrzanu do niej,
słońca wiosennego,
uśmiechu promiennego.

* Wielkanoc
Wielkanoc, Pascha, Niedziela wielkanocna, Zmartwychwstanie Pańskie — najstarsze i najważniejsze święto chrześcijańskie upamiętniające zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, obchodzone przez Kościoły chrześcijańskie wyznające Nicejskie Credo.

*Wielkanocne zwyczaje ludowe
Z obchodami świąt wielkanocnych związanych jest wiele zwyczajów ludowych (z których część wywodzi się ze starosłowiańskiego święta Jarego): śniadanie wielkanocne, pisanki, święcone, śmigus-dyngus, dziady śmigustne, Rękawka, Emaus, walatka, z kurkiem po dyngusie, Siuda Baba, wieszanie Judasza, pogrzeb żuru i śledzia, pucheroki, palma wielkanocna, Jezusek Palmowy.

Czy lubicie święta Wielkanocne, lany poniedziałek? Długo przekonywujecie się do tych świąt? Robicie jakieś własnoręczne ozdoby, czy kupujecie gotowe?

**201703160948** · 2012-03-10, 14:12

Ja Wielkanocy nie lubię. Nie jestem wierząca i drażni mnie zmuszanie do wspólnego jedzenia barszczu, ciągnięcie na siłę na codzienne msze i niegdyś zmuszanie do spowiedzi przedświątecznej. Na szczęście już swoje lata mam i wywalczyłam spokój...
Przyzwyczajona jestem do tego, że w lany poniedziałek spotyka się rodzinka i oczywiście leci jakaś flaszeczka. Ja i siostra musimy siedzieć w domu, byle tylko nas nie zmoczyli. Zresztą, może to i dobrze - mieszkamy na wiosce, która ciągnie się wzdłuż skrzyżowania i ludzie nie zwracają uwagi na to, czy nie ma nikogo w pobliżu i czy nikt nie wyskoczy na drogę (w sumie dzieci nie powinny się bawić na drodze, mało ruchliwej, no ale, mimo wszystko - nikt ich nie pilnuje). Poza tym kochani strażacy, którzy polewają domy, czas zmarnowany na mycie okien, które po tej "zabawie" wyglądają strasznie, lanie wodą na samochody. Gnicie przed telewizorem przy powtórkach... Maruda jestem straszna. Ale nie lubię świąt. Ani Wielkanocy, ani Bożego Narodzenia...

UserOne · 2012-03-10, 14:41

A ja lubię, mimo, że jestem niewierzący he he

Uważam, że są fajną zabawą i okazją do odpoczynku, a także spotkań.
Symbolizują jakiś koniec brzydkiej, brudnej zimy i początek kolorowego, ciepłego, przyjemnego okresu wiosny i lata

Natomiast odnoszę wrażenie, że przedmówczyni raczej nie lubi sposobu obchodzenia tych świąt, niż ich samych w sobie.

**201703160948** · 2012-03-10, 15:10

Cytat:

Napisane przez UserOne

Natomiast odnoszę wrażenie, że przedmówczyni raczej nie lubi sposobu obchodzenia tych świąt, niż ich samych w sobie.

Dobrze powiedziane

Nie lubię tego, co ludzie robią ze świąt...

UserOne · 2012-03-10, 15:27

Cytat:

Napisane przez poziomkaa_

Dobrze powiedziane

Nie lubię tego, co ludzie robią ze świąt...

Jeśli ktoś kogoś do czegoś przymusza niczym zakładnika (a to jeszcze pod pretekstem świątobliwości) to nie dziwie się, że potrafi to perfidie zohydzić nawet fajną sprawę

Suvia · 2012-03-10, 15:38

Mnie tam święta wszelakie ani ziębią ani grzeją, natomiast jest coś co mnie w czasie świąt wielkanocnych doprowadza do szału:

Cytat:

Napisane przez poziomkaa_

Poza tym kochani strażacy, którzy polewają domy, czas zmarnowany na mycie okien, które po tej "zabawie" wyglądają strasznie, lanie wodą na samochody.

To raz. A dwa- zgraja małoletnich debili (a i dorosli się znajda), którzy urządzają sobie regularne polowania na ludzi. Z butelką zimnej wody oczywiście.

UserOne · 2012-03-10, 15:46

Cytat:

Napisane przez Suvia

To raz. A dwa- zgraja małoletnich debili (a i dorosli się znajda), którzy urządzają sobie regularne polowania na ludzi. Z butelką zimnej wody oczywiście.

Dla takich to każda okazja dobra do zaprezentowania pełnego spektrum swojej "kultury"

. Jak nie jakiś meczyk na stadionie, to jakieś święto ...

martynusia222 · 2012-03-10, 19:32

Dla mnie te święta to wolny poniedziałek

Nie przywiązuję uwagi do tych świąt, nie czuję ich atmosfery...
Ale z jajkami do kościoła zawsze chodzę ja

Nimfa20 · 2012-03-11, 07:11

Jak byłam w podstawówce to przeżywałam te święta, czekałam z niecierpliwością. Ostatnimi laty jakoś wyblakły, ale w tym roku znowu czuję jakąś

Wszystko przez to zimno, Wielkanoc kojarzy mi się z wiosną , ciepłem itd. I wystarczyło zobaczyć te wszystkie pisanki, kurczaki, kaczki ozdobne

Kupiłam nawet małego koguta- znaczy sztucznego, ale trzymam go w szafce, bo kot chciał się nim bawić, ze względu na piórka

kfia_tek · 2012-03-11, 09:08

Ja tam wolę BN, wtedy czuje się taką magię, czeka się na to, a Wielkanoc kojarzy mi się tylko z tym, ze trzeba siedziec w poniedzialek w domu bo na każdym kroku latają małolaty z butelkami wody

invisible_01 · 2012-03-11, 09:38

Ja w Wielkanoc normalnie pracuję, nie jadę do domu rodzinnego, więc o ile w tramwaju nikt mnie nie zmoczy w lany poniedziałek, o tyle w ogóle w tym roku nie odczuję tego, że są jakiekolwiek święta. Wielkanoc to dla mnie nigdy nie było nic specjalnego, jestem niewierząca, więc aspektu duchowego nie mają dla mnie żadne święta, ale Boże Narodzenie lubię ze względu na spotkania z rodziną i przyjaciółmi, no i choinkę

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2012-03-11, 09:52

Na pewno wolę BN, jeśli chodzi o atmosferę. Ale teraz, z racji bycia mamą niespełna 2letniej dziewczynki, postaram się bardziej rozkręcić te święta

Ale zawsze u nas były prezenty od zajączka

no, każda okazja dobra

ellish · 2012-03-11, 11:16

nie czuje za bardzo tych swiat, a tym bardziej jezeli one sa jeszcze zimowe, deszczowe. Jeszcze ujdzie jak jest wiosna, okolo 15 stopni, słoneczko.

Nie ma tej magii jaka jest na BN. A to przeciez najwazniejsze swieta w naszej wierze. I nie ma u mnie prezentów u zajączka, a szkoda

agniesikk · 2012-03-11, 11:37

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;32849188]Na pewno wolę BN, jeśli chodzi o atmosferę. Ale teraz, z racji bycia mamą niespełna 2letniej dziewczynki, postaram się bardziej rozkręcić te święta

Ale zawsze u nas były prezenty od zajączka

no, każda okazja dobra

[/QUOTE]
U mnie też zajączek przynosi prezenty

Ja lubię Wielkanoc, wszystko jest wtedy takie ładne (pod warunkiem, że pogoda dopisuje), żarcie nawet znośne, a na temat aspektu religijnego to się nie wypowiadam. Już za mną te czasy, gdy mama kazała mi iść do spowiedzi wielkanocnej. Jedno co mnie wkurza- że np. za oknem takie słońce, a wszyscy chcą siedzieć i jeść, zamiast iść na spacer :P

invisible_01 · 2012-03-11, 11:53

Cytat:

Napisane przez ellish

A to przeciez najwazniejsze swieta w naszej wierze.

W Twojej wierze

Nie uogólniaj, bo są w naszym kraju również wyznawcy innych religii, a także ateiści.

ellish · 2012-03-11, 12:47

Cytat:

Napisane przez invisible_01

W Twojej wierze

Nie uogólniaj, bo są w naszym kraju również wyznawcy innych religii, a także ateiści.

Piszę tak, gdyz żyję w katolickim kraju, gdzie jednak przeważa TA religia. Polska to kraj katolicki i tego sie trzymam. Nie chce zaczynac tutaj zadnych dyskusji na ten temat, bo znajac forum, wiem do czego to prowadzi.

Wracajac do tematu, słonecznie dzisiaj w Krakowie, wiec moze i na wielkanoc bedzie

invisible_01 · 2012-03-11, 12:52

Cytat:

Napisane przez ellish

Piszę tak, gdyz żyję w katolickim kraju, gdzie jednak przeważa TA religia. Polska to kraj katolicki i tyle. Nie chce zaczynac tutaj zadnych dyskusji na ten temat, bo znajac forum, wiem do czego to prowadzi.

Ja nie chcę zaczynać dyskusji na temat religii, ale Polska jest krajem świeckim - nie jesteśmy krajem katolickim, mimo że Ty tak uważasz. To, że według statystyk większość osób w naszym kraju jest chrześcijanami nie oznacza, że cały nasz kraj taką religię wyznaje.

ellish · 2012-03-11, 12:53

Cytat:

Napisane przez agniesikk

Jedno co mnie wkurza- że np. za oknem takie słońce, a wszyscy chcą siedzieć i jeść, zamiast iść na spacer :P

no dokładnie. No ale u nas to juz tak jest, na swięta sie siedzi i je. A jak sie ma pełne brzuchy to sie włącza TV.

agniesikk · 2012-03-11, 13:00

Cytat:

Napisane przez ellish

Piszę tak, gdyz żyję w katolickim kraju, gdzie jednak przeważa TA religia. Polska to kraj katolicki i tego sie trzymam. Nie chce zaczynac tutaj zadnych dyskusji na ten temat, bo znajac forum, wiem do czego to prowadzi.

Wracajac do tematu, słonecznie dzisiaj w Krakowie, wiec moze i na wielkanoc bedzie

Polska nie jest krajem wyznaniowym.

ellish · 2012-03-11, 13:06

wlasnie sobie przypomnialam, ze musze zbierac łupiny od cebuli

**201611241302** · 2012-03-11, 15:41

U nas nie ma prezentów na wielkanoc.

kapukat · 2012-03-12, 13:30

u nas też nie było prezentów na Wielkanoc, ale na lany poniedziałek - tak zwany dyngus od dziadków i chrzestnych tak... kiedyś to były święta, najpierw popielec, palemki, potem oczekiwanie na koszyk ze święconką malowanie pisanek... ja bardzo miło wspominam święta wielkanocen w moim rodzinnym domu.... niestety te czasy chyba zupełnie odeszły w niepamięc.
Teraz jest tak jak piszecie, najeść się napić i włączyć TV... ale to chyba dlatego, że ludzie są już tak zabiegani, że marzą jedynie o spokoju i ciszy i żeby siedzieć i nic nie robić

Nimfa20 · 2012-03-13, 10:08

O, znalazłam fotkę wianka wielkanocnego

IwonaMazury · 2012-03-13, 21:48

jaja.jpg to moje maluchy początkowe

Nimfa20 · 2012-03-14, 09:54

Cytat:

Napisane przez IwonaMazury

Załącznik 4557378 to moje maluchy początkowe

Genialne!

( A gdzież Ty się podziewałaś tyle czasu? )

ellish · 2012-03-14, 11:06

Cytat:

Napisane przez IwonaMazury

Załącznik 4557378 to moje maluchy początkowe

jakie słodkie

**201703160948** · 2012-03-14, 11:12

Cytat:

Napisane przez IwonaMazury

Załącznik 4557378 to moje maluchy początkowe

różowo-niebiesko-białe to mistrzostwo

agnyska81 · 2012-03-14, 11:16

Gdy byłam dzieckiem lubiłam Wielkanoc ze względu na prezenty od zajączka

Zawsze dziadkowie chowali prezenty dla wnuków w domu lub w ogrodzie, a my musieliśmy je znaleźć. Śniadanie też lubiłam, a zwłaszcza zwyczaj stukania się jajkami.
Jako nastolatka zaangażowana byłam religijnie, więc inaczej przeżywałam, nawet dość głęboko, chodziłam do kościoła na triduum.
A teraz nie przepadam. Od jakiegoś czasu nie jestem związana z KK i religią, więc Wielkanoc nie ma dla mnie charakteru religijnego. Ozdóbek typu kurczaki i zajączki nie lubię raczej i też u mnie nie będzie (swoją drogą to kojarzy mi się z wiosną, a nie Wielkanocą). Za to podobają mi się świeże gałązki w wazonach, bazie i to na pewno będzie

Jestem już w takim wieku

, że w lany poniedziałek mnie nikt nie zaczepia, jedynie co dzieci z rodziny i sąsiedztwa na pewno przyjdą mnie symbolicznie polać, ale nie mam nic przeciwko temu

Ale kiedyś bardzo nie lubiłam, bo jednak niektórych za bardzo ponosi z tym laniem

IwonaMazury · 2012-03-14, 19:57

Cytat:

Napisane przez Nimfa20

[FONT="Comic Sans MS"]

( A gdzież Ty się podziewałaś tyle czasu? )

czy to o mnie pytałaś gdzie się podziewałam??

Nimfa20 · 2012-03-17, 06:53

Cytat:

Napisane przez IwonaMazury

czy to o mnie pytałaś gdzie się podziewałam??

2012-03-10, 14:12	#2
201703160948 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 2 954	Dot.: ''Moc prezentów od zajączka, co koszyczek trzyma w rączkach''- WIELKANOC Ja Wielkanocy nie lubię. Nie jestem wierząca i drażni mnie zmuszanie do wspólnego jedzenia barszczu, ciągnięcie na siłę na codzienne msze i niegdyś zmuszanie do spowiedzi przedświątecznej. Na szczęście już swoje lata mam i wywalczyłam spokój... Przyzwyczajona jestem do tego, że w lany poniedziałek spotyka się rodzinka i oczywiście leci jakaś flaszeczka. Ja i siostra musimy siedzieć w domu, byle tylko nas nie zmoczyli. Zresztą, może to i dobrze - mieszkamy na wiosce, która ciągnie się wzdłuż skrzyżowania i ludzie nie zwracają uwagi na to, czy nie ma nikogo w pobliżu i czy nikt nie wyskoczy na drogę (w sumie dzieci nie powinny się bawić na drodze, mało ruchliwej, no ale, mimo wszystko - nikt ich nie pilnuje). Poza tym kochani strażacy, którzy polewają domy, czas zmarnowany na mycie okien, które po tej "zabawie" wyglądają strasznie, lanie wodą na samochody. Gnicie przed telewizorem przy powtórkach... Maruda jestem straszna. Ale nie lubię świąt. Ani Wielkanocy, ani Bożego Narodzenia...

2012-03-10, 14:41	#3
UserOne Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-11 Wiadomości: 511	Dot.: ''Moc prezentów od zajączka, co koszyczek trzyma w rączkach''- WIELKANOC A ja lubię, mimo, że jestem niewierzący he he Uważam, że są fajną zabawą i okazją do odpoczynku, a także spotkań. Symbolizują jakiś koniec brzydkiej, brudnej zimy i początek kolorowego, ciepłego, przyjemnego okresu wiosny i lata Natomiast odnoszę wrażenie, że przedmówczyni raczej nie lubi sposobu obchodzenia tych świąt, niż ich samych w sobie.

2012-03-10, 19:32	#8
martynusia222 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: UK Wiadomości: 9 524	Dot.: ''Moc prezentów od zajączka, co koszyczek trzyma w rączkach''- WIELKANOC Dla mnie te święta to wolny poniedziałek Nie przywiązuję uwagi do tych świąt, nie czuję ich atmosfery... Ale z jajkami do kościoła zawsze chodzę ja __________________ Wciąż nie rozumiem, już nigdy nie zrozumiem czemu nie umiem odnaleźć się w ludzi tłumie.

2012-03-11, 07:11	#9
Nimfa20 Elwirka-Elmirka :D Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :) Wiadomości: 11 216	Dot.: ''Moc prezentów od zajączka, co koszyczek trzyma w rączkach''- WIELKANOC Jak byłam w podstawówce to przeżywałam te święta, czekałam z niecierpliwością. Ostatnimi laty jakoś wyblakły, ale w tym roku znowu czuję jakąś Wszystko przez to zimno, Wielkanoc kojarzy mi się z wiosną , ciepłem itd. I wystarczyło zobaczyć te wszystkie pisanki, kurczaki, kaczki ozdobne Kupiłam nawet małego koguta- znaczy sztucznego, ale trzymam go w szafce, bo kot chciał się nim bawić, ze względu na piórka __________________ Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki

2012-03-11, 09:08	#10
kfia_tek Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 88	Dot.: ''Moc prezentów od zajączka, co koszyczek trzyma w rączkach''- WIELKANOC Ja tam wolę BN, wtedy czuje się taką magię, czeka się na to, a Wielkanoc kojarzy mi się tylko z tym, ze trzeba siedziec w poniedzialek w domu bo na każdym kroku latają małolaty z butelkami wody

2012-03-11, 09:38	#11
invisible_01 Zakorzeniona Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 23 947	Dot.: ''Moc prezentów od zajączka, co koszyczek trzyma w rączkach''- WIELKANOC Ja w Wielkanoc normalnie pracuję, nie jadę do domu rodzinnego, więc o ile w tramwaju nikt mnie nie zmoczy w lany poniedziałek, o tyle w ogóle w tym roku nie odczuję tego, że są jakiekolwiek święta. Wielkanoc to dla mnie nigdy nie było nic specjalnego, jestem niewierząca, więc aspektu duchowego nie mają dla mnie żadne święta, ale Boże Narodzenie lubię ze względu na spotkania z rodziną i przyjaciółmi, no i choinkę

2012-03-11, 09:52	#12
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: ''Moc prezentów od zajączka, co koszyczek trzyma w rączkach''- WIELKANOC Na pewno wolę BN, jeśli chodzi o atmosferę. Ale teraz, z racji bycia mamą niespełna 2letniej dziewczynki, postaram się bardziej rozkręcić te święta Ale zawsze u nas były prezenty od zajączka no, każda okazja dobra

2012-03-11, 11:16	#13
ellish Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: różnie to bywa Wiadomości: 5 910	Dot.: ''Moc prezentów od zajączka, co koszyczek trzyma w rączkach''- WIELKANOC nie czuje za bardzo tych swiat, a tym bardziej jezeli one sa jeszcze zimowe, deszczowe. Jeszcze ujdzie jak jest wiosna, okolo 15 stopni, słoneczko. Nie ma tej magii jaka jest na BN. A to przeciez najwazniejsze swieta w naszej wierze. I nie ma u mnie prezentów u zajączka, a szkoda

2012-03-11, 11:37	#14
agniesikk Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Wiadomości: 10 182	Dot.: ''Moc prezentów od zajączka, co koszyczek trzyma w rączkach''- WIELKANOC [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;32849188]Na pewno wolę BN, jeśli chodzi o atmosferę. Ale teraz, z racji bycia mamą niespełna 2letniej dziewczynki, postaram się bardziej rozkręcić te święta Ale zawsze u nas były prezenty od zajączka no, każda okazja dobra [/QUOTE] U mnie też zajączek przynosi prezenty Ja lubię Wielkanoc, wszystko jest wtedy takie ładne (pod warunkiem, że pogoda dopisuje), żarcie nawet znośne, a na temat aspektu religijnego to się nie wypowiadam. Już za mną te czasy, gdy mama kazała mi iść do spowiedzi wielkanocnej. Jedno co mnie wkurza- że np. za oknem takie słońce, a wszyscy chcą siedzieć i jeść, zamiast iść na spacer :P

2012-03-11, 13:06	#20
ellish Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: różnie to bywa Wiadomości: 5 910	Dot.: ''Moc prezentów od zajączka, co koszyczek trzyma w rączkach''- WIELKANOC wlasnie sobie przypomnialam, ze musze zbierac łupiny od cebuli

2012-03-11, 15:41	#21
201611241302 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 3 242	Dot.: ''Moc prezentów od zajączka, co koszyczek trzyma w rączkach''- WIELKANOC U nas nie ma prezentów na wielkanoc.

2012-03-12, 13:30	#22
kapukat Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 5 276	Dot.: ''Moc prezentów od zajączka, co koszyczek trzyma w rączkach''- WIELKANOC u nas też nie było prezentów na Wielkanoc, ale na lany poniedziałek - tak zwany dyngus od dziadków i chrzestnych tak... kiedyś to były święta, najpierw popielec, palemki, potem oczekiwanie na koszyk ze święconką malowanie pisanek... ja bardzo miło wspominam święta wielkanocen w moim rodzinnym domu.... niestety te czasy chyba zupełnie odeszły w niepamięc. Teraz jest tak jak piszecie, najeść się napić i włączyć TV... ale to chyba dlatego, że ludzie są już tak zabiegani, że marzą jedynie o spokoju i ciszy i żeby siedzieć i nic nie robić

2012-03-13, 21:48	#24
IwonaMazury Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: Mazury Wiadomości: 694	Dot.: ''Moc prezentów od zajączka, co koszyczek trzyma w rączkach''- WIELKANOC jaja.jpg to moje maluchy początkowe

2012-03-14, 11:16	#28
agnyska81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 13 041	Dot.: ''Moc prezentów od zajączka, co koszyczek trzyma w rączkach''- WIELKANOC Gdy byłam dzieckiem lubiłam Wielkanoc ze względu na prezenty od zajączka Zawsze dziadkowie chowali prezenty dla wnuków w domu lub w ogrodzie, a my musieliśmy je znaleźć. Śniadanie też lubiłam, a zwłaszcza zwyczaj stukania się jajkami. Jako nastolatka zaangażowana byłam religijnie, więc inaczej przeżywałam, nawet dość głęboko, chodziłam do kościoła na triduum. A teraz nie przepadam. Od jakiegoś czasu nie jestem związana z KK i religią, więc Wielkanoc nie ma dla mnie charakteru religijnego. Ozdóbek typu kurczaki i zajączki nie lubię raczej i też u mnie nie będzie (swoją drogą to kojarzy mi się z wiosną, a nie Wielkanocą). Za to podobają mi się świeże gałązki w wazonach, bazie i to na pewno będzie Jestem już w takim wieku , że w lany poniedziałek mnie nikt nie zaczepia, jedynie co dzieci z rodziny i sąsiedztwa na pewno przyjdą mnie symbolicznie polać, ale nie mam nic przeciwko temu Ale kiedyś bardzo nie lubiłam, bo jednak niektórych za bardzo ponosi z tym laniem __________________ Joga z rana jak śmietana. Edytowane przez agnyska81 Czas edycji: 2012-03-14 o 11:22

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)