brązowy , żółty i biały śluz

[roxon]

Witajcie , mam pytanie . Bardzo mnie to denerwuje, a do lekarza jeszcze musze troszkę poczekać. A więc stosuje antykoncepcje hormonolną, dokladnie biore novinette od roku. Ostanio bylam na wakacjach i trzeciego dnia dostalam jakiegoś brązowe plamienia/ śluzu, trwał on kilka dni , wysrtaszyłam się i odstawiłam tabletki , myślałam , że może za długo już biore tabletki i to oznaka , żebym zrobiłam przerwę. ( słyszałam , że po 10 opakowaniach zaleca się zrobienie miesiąca przerwy) . Ale śluz był dalej, z czasem robił się jaśniejszy , wczoraj żółty a dzis już biały. Troche naczytałam się już wątków o różnych śluzach , wszędzie jest temat o ciąży , ze stresu już zrobiłam test ( od czytania tego wszystkiego można zajść wciąże bez stosunku ) , test wyszedł negatywny. Nie pominełam żadnej tabletki , nie chorowałam , zawsze biore regulanie o tej samej godzinie ( mam budzik , który mi przypomina ) , nie robimy tego z chłopakiem w dni płodne , nie pije alkoholu... myślę , że to może być infekcja dróg rodnych. dostalam to jak byłam na wakacjach , byłam na basenach termalnych , w hotelu używalam ręczników hotelowych, basen , morze.. to mogą być powody do infekcji ? co taki śluz oznacza ?

pozdrawiam : )

[Annabella_]

Napisane przez roxon

wysrtaszyłam się i odstawiłam tabletki

źle zrobiłaś, trzeba było cały czas brać je normalnie, twój organizm zgłupieje ;x

Napisane przez roxon

nie robimy tego z chłopakiem w dni płodne

NIE MASZ dni płodnych biorąc tabletki antykoncepcyjne...

Co do śluzu, nie jestem pewna, ale imo równie dobrze twój organizm mógł tak zareagować na ten urlop, zmiane klimatu itd.?

[roxon]

nie byłabym taka pewna co do tego , że nei mam dni płodnych.
Też czytałam na ten temat sporo i NIBY nie ma , ale są też głosy na tak , z organizmem ludzkim nigdy nic nie wiadomo . dla pewności traktuje dni płodne jako płodne

zmiana klimatu , Bułgaria to chyba nie jest jakaś duża zmaina klimatu , może troche cieplej.. ale znów bez przesady .. bardziej spodziewałabym się infekcji po tych wodach termalnych , gdzie woda miała 40 stopni , była brązowa i siedziały w niej same kobiety i mężczyźni powyżej 60 roku życia...

[Annabella_]

Napisane przez roxon

nie byłabym taka pewna co do tego , że nei mam dni płodnych.
Też czytałam na ten temat sporo i NIBY nie ma , ale są też głosy na tak , z organizmem ludzkim nigdy nic nie wiadomo . dla pewności traktuje dni płodne jako płodne

Jeśli bierzesz tabletki zgodnie z ulotką, nie masz dni płodnych. kropka.

[roxon]

no to się cieszę bardzo

ale.. chyba nie powinnam być w ciąży , nie?
wiem , że mi tego nie powiesz, bo skąd masz wiedzieć.. ale jak czytam to wszystko to już powinna dawnoo rodzić -.- no bez jaj , po co biore tabletki, żeby być w ciąży...? no chyba nie..

[Frutti]

Napisane przez roxon

Witajcie , mam pytanie . Bardzo mnie to denerwuje, a do lekarza jeszcze musze troszkę poczekać. A więc stosuje antykoncepcje hormonolną, dokladnie biore novinette od roku. Ostanio bylam na wakacjach i trzeciego dnia dostalam jakiegoś brązowe plamienia/ śluzu, trwał on kilka dni , wysrtaszyłam się i odstawiłam tabletki , myślałam , że może za długo już biore tabletki i to oznaka , żebym zrobiłam przerwę. ( słyszałam , że po 10 opakowaniach zaleca się zrobienie miesiąca przerwy) . Ale śluz był dalej, z czasem robił się jaśniejszy , wczoraj żółty a dzis już biały. Troche naczytałam się już wątków o różnych śluzach , wszędzie jest temat o ciąży , ze stresu już zrobiłam test ( od czytania tego wszystkiego można zajść wciąże bez stosunku ) , test wyszedł negatywny. Nie pominełam żadnej tabletki , nie chorowałam , zawsze biore regulanie o tej samej godzinie ( mam budzik , który mi przypomina ) , nie robimy tego z chłopakiem w dni płodne , nie pije alkoholu... myślę , że to może być infekcja dróg rodnych. dostalam to jak byłam na wakacjach , byłam na basenach termalnych , w hotelu używalam ręczników hotelowych, basen , morze.. to mogą być powody do infekcji ? co taki śluz oznacza ?

pozdrawiam : )

Napisane przez roxon

nie byłabym taka pewna co do tego , że nei mam dni płodnych.
Też czytałam na ten temat sporo i NIBY nie ma , ale są też głosy na tak , z organizmem ludzkim nigdy nic nie wiadomo . dla pewności traktuje dni płodne jako płodne

zmiana klimatu , Bułgaria to chyba nie jest jakaś duża zmaina klimatu , może troche cieplej.. ale znów bez przesady .. bardziej spodziewałabym się infekcji po tych wodach termalnych , gdzie woda miała 40 stopni , była brązowa i siedziały w niej same kobiety i mężczyźni powyżej 60 roku życia...

Czytając to załamałam się. Twoja wiedza o tabletkach jest równa zeru, a chcąc ją pozyskać używając googli i wypowiedzi z jakiś dziwnych źródeł robisz krzywdę sobie, swojemu ciału i przy okazji nam pisząc tu takie głupoty
Z tymi dniami płodnymi przy tabletkach pojechałaś po bandzie a później to się czyta, że organizm świruje, bo co 10 blistrów trzeba zrobić przerwę, później krwawienia nie ma, organizm głupieje m a s a k r a. Taką przerwę robi się co najmniej po dobrych kilku latach brania, ew. w przypadku problemów zdrowotnych, gdy po prostu nie ma wyjścia i trzeba to zrobić.
Tym wyczynem strasznie skrzywdziłaś swoje ciało a to plamienie z pewnością było związane ze zmianą klimatu (co z tego że Bułgaria, jak jednak to już inny klimat?) poza tym taki śluz może oznaczać infekcję, która też jest ŻADNYM przeciwwskazaniem do przestania brania antyków.
W tym momencie najlepiej gdybyś poszła do swojego lekarza, niech Cię przebada i skrzyczy

[Annabella_]

Ten śluz może też być spowodowany tym, że tabletki stały się dla Ciebie za słabe tzn. nadal masz ochronę zapewnioną biorąc je, ale nie trzymają ci cyklu.

To co Ci mogę odpowiezdzieć to to, że nie jestem pewna czy w tym wypadku jeśli przerwałaś tabletki, nie napisałaś też w którym momencie, tzn od której ich nie bierzesz, a to ważne, to czy ochrona jest zachowana jeśli miałaś stosunek wcześniej. Wydaje mi się, że nie.

Na pewno odpowiedzą Ci dziewczyny bardziej rozeznane ode mnie, ja po prostu biorę każdą tabletkę tak jak w ulotce, zero biegunek wymiotów itd. , interakcji z innymi lekami, żeby potem nie schizować niepotrzebnie.

[Frutti]

Napisane przez roxon

no to się cieszę bardzo

ale.. chyba nie powinnam być w ciąży , nie?
wiem , że mi tego nie powiesz, bo skąd masz wiedzieć.. ale jak czytam to wszystko to już powinna dawnoo rodzić -.- no bez jaj , po co biore tabletki, żeby być w ciąży...? no chyba nie..

Napisałaś wyraźnie że tabletki brałaś regularnie, bez pominięć. Jeśli też uważałaś na leki z którymi ew. tabletki wchodza w interakcje i je osłabiają to nie masz o co się martwić.

Nawet jeśli to takie plamienie nie byłoby oznaką ewentualnej (niemożliwej z resztą ciąży).

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

Napisane przez Annabella_

Ten śluz może też być spowodowany tym, że tabletki stały się dla Ciebie za słabe tzn. nadal masz ochronę zapewnioną biorąc je, ale nie trzymają ci cyklu.

Może tak być, ALE.
Ale takie plamienia pojawiają się zazwyczaj przy dalszych tyg. blistra, a poza tym nie zanikają i stają się sliniejsze aż do przerwy, gdzie występuje normalne krwawienie.

Dlatego autorko, idź do lekarza, bo za dużo zła już wyrządzilaś swojemu ciału. Gdybyś niue przerwała brania i poczekała do kolejnego blistra-plamien by nie było to ok jeśli znów by się pojawiły, to oznacza ze nie trzymalyby ci cyklu, co znów nie jest zadnym wytlumaczeniem do przestania brania pigułek.

[roxon]

Napisane przez Annabella_

Ten śluz może też być spowodowany tym, że tabletki stały się dla Ciebie za słabe tzn. nadal masz ochronę zapewnioną biorąc je, ale nie trzymają ci cyklu.

To co Ci mogę odpowiezdzieć to to, że nie jestem pewna czy w tym wypadku jeśli przerwałaś tabletki, nie napisałaś też w którym momencie, tzn od której ich nie bierzesz, a to ważne, to czy ochrona jest zachowana jeśli miałaś stosunek wcześniej. Wydaje mi się, że nie.

Na pewno odpowiedzą Ci dziewczyny bardziej rozeznane ode mnie, ja po prostu biorę każdą tabletkę tak jak w ulotce, zero biegunek wymiotów itd. , interakcji z innymi lekami, żeby potem nie schizować niepotrzebnie.

przerwałam je brać jakoś po 10 dniach jak śluż dalej był , a kiedy się pojawił nie było żądnego stosunku, wiem , że nie jestem zabezpieczona teraz : )

[Annabella_]

Napisane przez Frutti

Może tak być, ALE.
Ale takie plamienia pojawiają się zazwyczaj przy dalszych tyg. blistra, a poza tym nie zanikają i stają się sliniejsze aż do przerwy, gdzie występuje normalne krwawienie.

Dzięki , nie wiedziałam, zawsze się czegoś człowiek nowego nauczy

[Lia89]

Ja pitolę, karajcie za głupotę! Porządnie, długo, boleśnie! Jak czytam takie idiotyzmy to mi się płakać chce. ;-( Jak można tak krzywdzić własne ciało?!

[roxon]

Napisane przez Lia89

Ja pitolę, karajcie za głupotę! Porządnie, długo, boleśnie! Jak czytam takie idiotyzmy to mi się płakać chce. ;-( Jak można tak krzywdzić własne ciało?!

przepraszam ale krzywdzę własne ciało bo przestałam brać tabletki ?
zauważyłam , że jest coś nie tak i nie przechodzi więc poprostu skończyłam.
ogólnie to branie pigułek to krzywdzenie własnego ciała , więc dlaczego przerwanie to krzywdzenie ? ...

idiotyzmy. Jak ja nienawidzę forów.. jestem przeciwniczką forów i nigdy się nie udzielam, ale teraz chciałam się poradzić.. widzę, że sie nie da.
DZIĘKUJE

[Frutti]

Napisane przez roxon

przepraszam ale krzywdzę własne ciało bo przestałam brać tabletki ?
zauważyłam , że jest coś nie tak i nie przechodzi więc poprostu skończyłam.
ogólnie to branie pigułek to krzywdzenie własnego ciała , więc dlaczego przerwanie to krzywdzenie ? ...

idiotyzmy. Jak ja nienawidzę forów.. jestem przeciwniczką forów i nigdy się nie udzielam, ale teraz chciałam się poradzić.. widzę, że sie nie da.
DZIĘKUJE

Dostałaś tak wyczerpujących odpowiedzi że bardziej się nie da :O
Tak krzywdzisz, bo hormony to nie cukierki, nie można ich brać/nie brać jak się chce odstawiaj sobie je, ale po skonczeniu całego opakowania i zrób przerwe na min. 6 miesięcy, wtedy to ma jakiś sens.

Skoro ich nienawidzisz to na nie nie wchodź

[roxon]

Napisane przez Frutti

Dostałaś tak wyczerpujących odpowiedzi że bardziej się nie da :O
Tak krzywdzisz, bo hormony to nie cukierki, nie można ich brać/nie brać jak się chce odstawiaj sobie je, ale po skonczeniu całego opakowania i zrób przerwe na min. 6 miesięcy, wtedy to ma jakiś sens.

Skoro ich nienawidzisz to na nie nie wchodź

nie odstawiam sobie ich od tak. odtstawiłam pierwszy raz , pierwszy raz mam jakieś problemy i pytalam kilku osób i tak mi doradziły , powiedziały , że lepiej jak odstawie.
ale juz nie mam ochoty się spierac bo iwleki forumowiczki tak wszystko wiedzą lepiej a ktoś kto o coś pyta jest niedoświadczonym małolatą niewiedzącym nic o życiu.
dziękuje za te wyczerpujące odpowiedzi w takim razie :P
szkoda , że pytałam nie o to czy robie sobie krzywde czy nie ...

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

Napisane przez Frutti

Dostałaś tak wyczerpujących odpowiedzi że bardziej się nie da :O
Tak krzywdzisz, bo hormony to nie cukierki, nie można ich brać/nie brać jak się chce odstawiaj sobie je, ale po skonczeniu całego opakowania i zrób przerwe na min. 6 miesięcy, wtedy to ma jakiś sens.

minimum 6 miesięcy ?
dziwne , że moja koleżanka niedawno szłą do ginekologa i powiedziała jej , że po 10 opakowaniach powinno zrobić się miesiąc przerwy..
czyżby się myliła i ten miesiąc nic nie daje ? tylko tak jak ty mówisz , 6 miesięcy..

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Napisane przez Frutti

Dostałaś tak wyczerpujących odpowiedzi że bardziej się nie da :O
Tak krzywdzisz, bo hormony to nie cukierki, nie można ich brać/nie brać jak się chce odstawiaj sobie je, ale po skonczeniu całego opakowania i zrób przerwe na min. 6 miesięcy, wtedy to ma jakiś sens.

minimum 6 miesięcy ?
dziwne , że moja koleżanka niedawno szłą do ginekologa i powiedziała jej , że po 10 opakowaniach powinno zrobić się miesiąc przerwy..
czyżby się myliła i ten miesiąc nic nie daje ? tylko tak jak ty mówisz , 6 miesięcy..

[Frutti]

Napisane przez roxon

minimum 6 miesięcy ?
dziwne , że moja koleżanka niedawno szłą do ginekologa i powiedziała jej , że po 10 opakowaniach powinno zrobić się miesiąc przerwy..
czyżby się myliła i ten miesiąc nic nie daje ? tylko tak jak ty mówisz , 6 miesięcy..

Co to za lekarz?!
Nie ma żadnych wskazań, żeby sobie zrobic po 10 opakowaniach przerwe, tym bardziej na miesiac ;O to działania czysto destrukcyjne na gospodarke hormonalna, ktora sie takimi poczynaniami rozwala. Owszem, jak bierzesz pigułki te 5 lat, to warto zrobić sobie przerwe na pół roku, bo w tym czasie organizm powinien zaczac pracowac jak nalezy, jajniki powinny dzialac naturalnie i w miare normalnie, chociaz dla niektorych kobiet nawet te pol roku to za krotko.

[Lia89]

Napisane przez roxon

przepraszam ale krzywdzę własne ciało bo przestałam brać tabletki ?
zauważyłam , że jest coś nie tak i nie przechodzi więc poprostu skończyłam.
ogólnie to branie pigułek to krzywdzenie własnego ciała , więc dlaczego przerwanie to krzywdzenie ? ...

idiotyzmy. Jak ja nienawidzę forów.. jestem przeciwniczką forów i nigdy się nie udzielam, ale teraz chciałam się poradzić.. widzę, że sie nie da.
DZIĘKUJE

1. Tak, krzywdzisz przez przerwanie, bo tak się nie robi! W OGÓLE NIE WIESZ do czego służą tabletki antykoncepcyjne.
2. Nie czytałaś ulotki, jak można brać coś bezmyślnie?!
3. W ogóle nie skontaktowałaś się z lekarzem, co już samo w sobie woła o pomstę do nieba...
4. Pigułki brane prawidłowo czynią mniej krzywdy niż branie ich nieprawidłowo lub robienie sobie na własne życzenie przerw! Ich się NIE ROBI, jeśli nie masz problemów hoormonalnych lub zdrowotnych innego rodzaju (np. problemy z krążeniem). Robienie przerw dla "odpoczynku" jest GŁUPOTĄ!!! I każdy lekarz, który faktycznie jest lekarzem powie Ci to samo. Twój to jakiś znachor i radziłabym Ci uciekać, póki masz zdrowie.
5. Po uja się w takim razie udzielasz na forach?! JP, no padłam. Weź idź trolluj gdzie indziej. Zgłaszam ten wątek moderatorom, bo to jakaś paranoja.

[roxon]

... ?

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

weszlam bo potrzebowalam pomocy..
ale to potwierdzilo tylko moje przekonania

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez Lia89

5. Po uja się w takim razie udzielasz na forach?! JP, no padłam. Weź idź trolluj gdzie indziej. Zgłaszam ten wątek moderatorom, bo to jakaś paranoja.

No i po co zgłaszasz wątek do moderatorów?
Dziewczyna nikogo przecież nie obraziła

[Lia89]

Bo robi się tu niepotrzebny burdel? Słowne potyczki? Czy naprawdę trzeba kogoś obrazić, by móc zgłosić wątek? Dziewczyna odpowiedź uzyskała, po uja kontynuować tę szopkę? Wie lepiej, niech robi co chce.

[WickedVirgo]

Napisane przez roxon

... ?

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

weszlam bo potrzebowalam pomocy..
ale to potwierdzilo tylko moje przekonania

Dostałaś naprawdę wyczerpujące odpowiedzi od forumowiczek więc nie wiem o co ci chodzi. Jeśli się z nimi nie zgadzasz i ,,wiesz lepiej" to nie wiem po co tu wchodziłaś, to są dziewczyny które tabsy biorą po kilka lat i u niejednego lekarza były. Nie można odstawiać tabletek tak sobie, jeśli coś cię zaniepokoi to najpierw powinnaś iść do lekarza i się nim skonsultować. Tak robisz sobie krzywdę bo co innego jakbyś odstawiła tabsy po wzięciu ostatniiego całego blistra, a ty to zrobiłaś jakoś na początku i sobie burdel trochę zrobiłaś w organiźmie. Poza tym, podczas brania tabletek często ma się różne skutki uboczne, ten śluz mógł tym być. Pierwsze co to LEKARZ, a nie działanie na własną rękę. Powiem ci ponadto że te przerwy co 10 miechów to śmiech na sali i każdy ci to powie, jednej dziewczynie lekarka powiedziała że za każdym razem pierwszego dnia krwawienia ma brać więc wiesz... I się łaskawie nie fochaj kiedy ktoś wyśmieje aż taką żenującą niewiedzę, bo biorąc tabletki powinnaś jednak wiedzieć ciut więcej. Nikt cię nie obraził, a jeśli tak łatwo cię ,,urazić" to rzeczywiście rób po swojemu i nie zaśmiecaj forum. Tyle ode mnie bye.

[oxlidziaxo]

Hej, co może oznaczać przezroczysto-biały śluz z białymi grudkami? Dla tych, co nie znają mojej sytuacji: 13 lutego wzięłam ostatnią tabletkę, 17-tego miałam normalnie krwawienie z odstawienia. Nie rozpoczynałam kolejnego opakowania i czekam na 1szy "normalny" okres. Do tej pory cisza. Zabezpieczyliśmy się, gumka nie pękła, ale i tak już zaczynam schizować. Od kilku dni boli mnie podbrzusze, piersi też, szczególnie sutki. Zmieniłam trochę tryb zycia, ostatnio zaczęłam ćwiczyć i w pracy mam trochę wysiłku. Wcześniej miałam taki żółtawy śluz. Co to może oznaczać?