Stary kot- uspic czy nie? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-12-02, 09:36   #1
Betty1604
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3

Stary kot- uspic czy nie?


Witam,
jestem przed podjeciem strasznej decyzji o uspieniu mojego kota. Prosze pomozcie.
Kot ma juz prawie 18 lat, niby nie wykazuje zadnej choroby ale od jakiegos czasu sra wszedzie gdzie popadnie, gdzie mu wygodnie. Na dywan, pod lozkiem itp. Przy tym wymiotuje co jakis czas (co drugi, trzeci dzien). Poza tym zachowuje sie tak, jakby nic mu nie bylo.
Chociaz rzedwczoraj nieoczekiwanie zaatakowal moja mame, ugryzl ja w reke, reka spuchla i podeszla ropa. Nie wiem, czy go cos boli, ze ma takie ataki agresji. Fizycznie jest jeszcze sprawny, skacze na krzesla itp. Kazda wizyta u weterynarza zawsze przysparzala mu duzo stresu, teraz jak widzi kontenerek to juz chowa sie pod lozko i nie chce wyjsc. Przy jego wieku, jak mamy go wziac do weta to wolimy juz na uspienie, zeby go dodatkowo nie stresowac wizytami kontrolnymi. Przy wieku 18 lat chyba juz dlugo nie pozyje....
Poradzcie, co mam robic?
Betty1604 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-02, 09:50   #2
Isia83
Zadomowienie
 
Avatar Isia83
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 471
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

A nie możesz poprosi weterynarza (jak nie stałego, to poszukaj innego, bardziej ofiarnego), żeby przyjechał do Was i kota obejrzał? Może to nie jest jeszcze tak zupełnie koniec i da się coś poradzić, skoro kot jest jeszcze pełen życia i werwy...?
__________________



Nasz dzien - 02.07.2011


Było cudownie...
kilka zdjęć...


Isia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-02, 10:05   #3
effcia82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

no jestem w szoku
uśpić kota tylko dlatego, ze jest stary? 18 lat to dużo ale kot może żyć nawet ponad 20. problemy z załatwianiem się w różnych dziwnych miejscach miewa wiele kotów także młodych i mogą wynikać z różnych przyczyn. może coś mu nie odpowiada w żwirku czy kuwecie, ma jakieś schorzenie układu pokarmowego lub coś powoduje u niego stres.
effcia82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-02, 10:16   #4
Betty1604
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

moze i stres... ale z jakiego powodu? nic sie w sumie nie zmienilo w jego otoczeniu. Do kuwety sie zalatwia tez, raz tam, a raz gdzies na dywan. Jedzenie tez ma caly czas to samo...... czasami zastanawiam sie czy on nie cierpi czy go cos nie boli i po prostu nie okazuje tego z jakiegos powodu. Myslalam ze ktos mial podobne doswiadczenia i moge z nich skorzystac zanim zabiore go do weta.

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

No wlasnie bije sie z myslami bo on sie stal juz nieznosny. Nigdy sie tak nie zachowywal. Stres? Nie wiem, bo nic sie w jego otoczeniu nie zmienilo. Jedzenie ma caly czas to samo, a z kuwety tez czasami korzysta.
Czasami mysle ze mu juz po prostu mozg nie pracuje, czasami nawet mnie nie poznaje i dostaje odbic agresywnych. Boje sie ze na rece sie nie skonczy.
No i mam dosc sprzatania po nim, samej mi sie zdarza ze wymiotuje jak musze jego wymiociny sprzatnac.
Betty1604 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-02, 11:07   #5
Oleeeńka
Raczkowanie
 
Avatar Oleeeńka
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 127
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

Uważam, że Twojego kota powinien obejrzeć weterynarz.Jeżeli kotek nie lubi podróżować to można zamówić wizytę do domu.BYć może to nic poważnego a kotek może pożyć jeszcze parę lat. Poza tym w wieku koty mają już coś w rodzaju demencji starczej i wypróżniają się tam gdzie im wygodniej.

Ja natomiast w styczniu tego roku pożegnałam swojego ukochanego, też 18-letniego kota. Do ostatniej chwili zwlekałam z decyzją o uśpieniu, mimo że kocina cierpiała. Do ostatniej chwili szukaliśmy z rodzicami ratunku dla niego, od Wigilii po Sylwestra przesiedzieliśmy z nim w lecznicy dla zwierząt. Dopiero gdy jeden weterynarz powiedział nam, że to rak i dla kotka nie ma już ratunku, zdecydowaliśmy, że nie będziemy go dłużej męczyć
Wolałabym, żeby kot mi srał gdzie popadnie, ale żeby po prostu był
Oleeeńka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-02, 11:18   #6
Isia83
Zadomowienie
 
Avatar Isia83
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 471
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

Ja po moim poprzednim, starym kocie też sprzątałam mnóstwo razy wymiociny, też miałam odruch wymiotny. Ale sprzątałam, wywalałam, myłam a potem szłam i przytulałam i głaskałam kota. To się nazywa poświęcenie i wierz mi - nie jest wcale wielkim wyczynem, jak innych, których zwierzęta są poważnie chore i spędzają z nimi mnóstwo czasu, jeżdżą, załatwiają lekarzy, konsultacje, wywlają kupę kasy...

Dzieci też często wymiotują, na ubrania, na kanapę, na łóżko... ale nikomu nawet przez mysl by nie przeszło, żeby go z tego powodu oddać do domu dziecka np. A zwierzę owszem, można oddać, wyrzucić, zlikwidować... Bo zwierzę zawsze jest gorsze, mało znaczące i wogóle prawie jak rzecz... płakać się chce...
__________________



Nasz dzien - 02.07.2011


Było cudownie...
kilka zdjęć...


Isia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-02, 11:56   #7
Oleeeńka
Raczkowanie
 
Avatar Oleeeńka
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 127
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

Cytat:
Napisane przez Isia83 Pokaż wiadomość
Ja po moim poprzednim, starym kocie też sprzątałam mnóstwo razy wymiociny, też miałam odruch wymiotny. Ale sprzątałam, wywalałam, myłam a potem szłam i przytulałam i głaskałam kota. To się nazywa poświęcenie i wierz mi - nie jest wcale wielkim wyczynem, jak innych, których zwierzęta są poważnie chore i spędzają z nimi mnóstwo czasu, jeżdżą, załatwiają lekarzy, konsultacje, wywlają kupę kasy...

Dzieci też często wymiotują, na ubrania, na kanapę, na łóżko... ale nikomu nawet przez mysl by nie przeszło, żeby go z tego powodu oddać do domu dziecka np. A zwierzę owszem, można oddać, wyrzucić, zlikwidować... Bo zwierzę zawsze jest gorsze, mało znaczące i wogóle prawie jak rzecz... płakać się chce...

Nic dodać nic ująć.
Oleeeńka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-02, 12:33   #8
Łaciata
Raczkowanie
 
Avatar Łaciata
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 288
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

Cytat:
Napisane przez Isia83 Pokaż wiadomość
Ja po moim poprzednim, starym kocie też sprzątałam mnóstwo razy wymiociny, też miałam odruch wymiotny. Ale sprzątałam, wywalałam, myłam a potem szłam i przytulałam i głaskałam kota. To się nazywa poświęcenie i wierz mi - nie jest wcale wielkim wyczynem, jak innych, których zwierzęta są poważnie chore i spędzają z nimi mnóstwo czasu, jeżdżą, załatwiają lekarzy, konsultacje, wywlają kupę kasy...
To nie jest poświęcenie, to jest normalna opieka nad zwierzęciem, do której człowiek się zobowiązuje biorąc zwierzę i której musi być świadomy w momencie brania zwierzęcia.

Przyczyny takiego zachowania mogą być jak najbardziej zdrowotne - konieczne badania krwi, moczu. Umów się z wetem, żeby przyjechał, tylko zaznacz, że chcesz takie badania - przyjedzie ze sprzętem.
Jeśli nie masz takiego weta, to pojedź z kotem. Badania to tylko 1 wizyta, a Ty będziesz wiedzieć, co kotu dolega i co dalej zrobić. Bo przyczyna takiego zachowania może być łatwa do wyleczenia, a może też nie być szans na leczenie. Wielokrotnie widziałam zdrowe i sprawne 20-kilkuletnie koty. Decyzję o uśpieniu trzeba podjąć odpowiedzialnie i na podstawie wskazań zdrowotnych.
__________________
Łaciata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-02, 12:48   #9
Isia83
Zadomowienie
 
Avatar Isia83
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 471
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

Cytat:
Napisane przez Łaciata Pokaż wiadomość
To nie jest poświęcenie, to jest normalna opieka nad zwierzęciem, do której człowiek się zobowiązuje biorąc zwierzę i której musi być świadomy w momencie brania zwierzęcia.
Czepiamy się teraz nomenklatury... dla mnie to jest poświęcenie - bo jednak trzeba wstać np. w srodku nocy i sprzątać dom... poświęcić swój czas i jechać z pupilem przez poł Polski na konstultacje weterynaryjne, poświęcić np. ładny ciuszek, kolczyki dla siebie i kupić zwierzakowi lekarstwa... Musisz zrezygnować z czegoś swojego, z czegoś dla siebie, aby dać coś komuś innemu - jak dla mnie to poświęcenie. Ale to poświęcenie jest również wg. mnie integralną częścią posiadania zwierzaka. I dla mnie też jest naturalnym zachowaniem każdego, kto decyduje się na wzięcie zwierzaka.
__________________



Nasz dzien - 02.07.2011


Było cudownie...
kilka zdjęć...



Edytowane przez Isia83
Czas edycji: 2009-12-02 o 12:50
Isia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-02, 13:33   #10
Łaciata
Raczkowanie
 
Avatar Łaciata
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 288
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

Cytat:
Napisane przez Isia83 Pokaż wiadomość
Czepiamy się teraz nomenklatury... dla mnie to jest poświęcenie - bo jednak trzeba wstać np. w srodku nocy i sprzątać dom... poświęcić swój czas i jechać z pupilem przez poł Polski na konstultacje weterynaryjne, poświęcić np. ładny ciuszek, kolczyki dla siebie i kupić zwierzakowi lekarstwa... Musisz zrezygnować z czegoś swojego, z czegoś dla siebie, aby dać coś komuś innemu - jak dla mnie to poświęcenie. Ale to poświęcenie jest również wg. mnie integralną częścią posiadania zwierzaka. I dla mnie też jest naturalnym zachowaniem każdego, kto decyduje się na wzięcie zwierzaka.
Źle odebrałaś - nie czepiałam się Chciałam tylko podkreślić, że dla wielu właścicieli zwierząt jest to sytuacja oczywista, tak samo normalna w przypadku zwierzęcia, jak i człowieka. I do chorego dziecka i do chorego kota - tak samo wstaję w nocy, tak samo jeżdżę do lekarzy, tak samo kupuję leki.

Mi samo słowo "poświęcenie" kojarzy się z czymś wielkim, ma bardzo silny wydźwięk. Ale to tak już bardzo subiektywnie i off-topicznie

Betty1604 - zrób proszę te badania. Bo co, jeśli te zachowania wynikają nie z wieku, ale z jakiejś choroby, którą można łatwo wyleczyć? Załatwianie się poza kuwetą jest przeważnie związane ze stanem chorobowym, tylko porządne badania powiedzą co to jest i czy jest szansa na leczenie, czy trzeba uśpić.
__________________
Łaciata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-02, 13:45   #11
Isia83
Zadomowienie
 
Avatar Isia83
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 471
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

Cytat:
Napisane przez Łaciata Pokaż wiadomość
Źle odebrałaś - nie czepiałam się Chciałam tylko podkreślić, że dla wielu właścicieli zwierząt jest to sytuacja oczywista, tak samo normalna w przypadku zwierzęcia, jak i człowieka. I do chorego dziecka i do chorego kota - tak samo wstaję w nocy, tak samo jeżdżę do lekarzy, tak samo kupuję leki.

Mi samo słowo "poświęcenie" kojarzy się z czymś wielkim, ma bardzo silny wydźwięk. Ale to tak już bardzo subiektywnie i off-topicznie
I to dla mnie jest poświęcenie - poświęcam coś z siebie dla kogoś innego Dla mnie takim słowem o silnym wydźwięku jest dopiero słowo "ofiara" Ale to znów moje subiektywne odczucie językowe

przepraszam za off-top
__________________



Nasz dzien - 02.07.2011


Było cudownie...
kilka zdjęć...


Isia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-02, 14:43   #12
Gothic_Daisy
Zakorzenienie
 
Avatar Gothic_Daisy
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

Jak już wyżej napisano - po pierwsze wet

A po drugie - myślałaś może o pampersach czy czymś podobnym dla kota?

Mój pies przez parę lat łaził w pampersach, bo miał sparaliżowany tył, więc czasem popuszczał między spacerami, no i pampers był świetnym rozwiązaniem.
Ale nie wiem, czy w przypadku kota też zda to egzamin
__________________
Gothic_Daisy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-02, 16:06   #13
miyya
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 119
GG do miyya
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

no coś ty nie usypiaj go skoro nie wiesz co mu dolega .. okaże sie że uśpiłaś cłakiem zdrowego kota i co w tedy ? Trudno jak sie troche postresuje jedź do weta albo zamów go do siebie niech obejrzy kota i oceni jego stan ..
miyya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-02, 16:32   #14
dottta
Zakorzenienie
 
Avatar dottta
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 999
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

Cytat:
Napisane przez Betty1604 Pokaż wiadomość
Witam,
jestem przed podjeciem strasznej decyzji o uspieniu mojego kota. Prosze pomozcie.
Kot ma juz prawie 18 lat, niby nie wykazuje zadnej choroby ale od jakiegos czasu sra wszedzie gdzie popadnie, gdzie mu wygodnie. Na dywan, pod lozkiem itp. Przy tym wymiotuje co jakis czas (co drugi, trzeci dzien). Poza tym zachowuje sie tak, jakby nic mu nie bylo.
Chociaz rzedwczoraj nieoczekiwanie zaatakowal moja mame, ugryzl ja w reke, reka spuchla i podeszla ropa. Nie wiem, czy go cos boli, ze ma takie ataki agresji. Fizycznie jest jeszcze sprawny, skacze na krzesla itp. Kazda wizyta u weterynarza zawsze przysparzala mu duzo stresu, teraz jak widzi kontenerek to juz chowa sie pod lozko i nie chce wyjsc. Przy jego wieku, jak mamy go wziac do weta to wolimy juz na uspienie, zeby go dodatkowo nie stresowac wizytami kontrolnymi. Przy wieku 18 lat chyba juz dlugo nie pozyje....
Poradzcie, co mam robic?
Wybacz ale ja nie mam słów do takich ludzi jak Ty Kot jest stary (ale wiesz że są koty które dożyły 30stu lat?), ma nie normalne obiajwy (załatwianie pod siebie i wymioty, agresja!!) a Ty jedyne co wymyśliłaś to uśpienie?? i to dla własnej wygody (sorry ale moje koty też boją sie kontenera ale to nie zwalnia mnie z wizyt z nimi u weta!!) - a na uśpienie to go teleportujesz czy młotkiem w domu to załatwisz??

Mam coś poradzić?? Zastanów się czy innego członka rodziny też bys uśpiła jakby był już stary i sprawiał problemy Dla mnie kot/pies to tacy sami członkowie rodzinny jak inni i nie rozumiem takiego toku myślenia jak Twój. Idź z nim do weterynarza, może to jakieś zatrucie które można wyleczyć. Mój kot na stare lata zaczął znaczy teren - i co mam go uśpić?? Mój młodszy kot jest przewlekle chory, czasem załatwia sie po za kuwetą jak ma nawrót choroby (sika na łożko itp) też mam go uśpić bo jest chory?? A może zwyczajnie wystarczyło by zacząć leczyc kota ....


wielu wetów ma normalne wizyty domowe ....


---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

Cytat:
Napisane przez Betty1604 Pokaż wiadomość
moze i stres... ale z jakiego powodu? nic sie w sumie nie zmienilo w jego otoczeniu. Do kuwety sie zalatwia tez, raz tam, a raz gdzies na dywan. Jedzenie tez ma caly czas to samo...... czasami zastanawiam sie czy on nie cierpi czy go cos nie boli i po prostu nie okazuje tego z jakiegos powodu. Myslalam ze ktos mial podobne doswiadczenia i moge z nich skorzystac zanim zabiore go do weta.

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

No wlasnie bije sie z myslami bo on sie stal juz nieznosny. Nigdy sie tak nie zachowywal. Stres? Nie wiem, bo nic sie w jego otoczeniu nie zmienilo. Jedzenie ma caly czas to samo, a z kuwety tez czasami korzysta.
Czasami mysle ze mu juz po prostu mozg nie pracuje, czasami nawet mnie nie poznaje i dostaje odbic agresywnych. Boje sie ze na rece sie nie skonczy.
No i mam dosc sprzatania po nim, samej mi sie zdarza ze wymiotuje jak musze jego wymiociny sprzatnac.
Z wiekiem potrzeby kota sie zmieniają - to i karma powinna sie zmienić. A objawy Twojego kota bez wątpienia wskazują na jakieś dolegliwości zdrowotne - kot jest agresywny bo zapewne go coś boli. I jak można zlekceważyc wymioty i załatwianie sie po za kuwetą?
dottta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-02, 16:42   #15
trojka
Zakorzenienie
 
Avatar trojka
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 3 247
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

Babcię też trzeba oddać do przytułku jak zacznie mieć demencję
__________________
Kobiety szanujcie prywatność swoich partnerów!

Nie dotykajcie ich telefonów!
Nie czytajcie komunikatorów, maili.
Nie szukajcie na siłę problemów!
Słodka niewiedza i szacunek to spokój w związku.
trojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-02, 16:46   #16
dottta
Zakorzenienie
 
Avatar dottta
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 999
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

Cytat:
Napisane przez trojka Pokaż wiadomość
Babcię też trzeba oddać do przytułku jak zacznie mieć demencję
a jak nie daj boże zacznie robić pod siebie to kto jej będzie pampersy zmieniał skoro to takie obrzydliwe
dottta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-02, 16:48   #17
Betty1604
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

Dzieki za posty.
Wierzcie mi ze jeszcze pol roku temu jak to sie zaczelo mialam takie podejscie jak Wy- cierpliwie sprzatalam. raz bylo OK, po kilku tygodniach znowu to samo.... zauwazylam ze on po prostu ma cos w rodzaju alzheimera. Przestal poznawac mnie, otoczenie, nie pamieta gdzie jest kuweta, przetal widziec na jedno oko- bylismy z nim u weta i nic nie pomoglo. Powiedzieli ze kot sie starzeje i ze to normalne. Jakies kropelki dostal ale nic.
On byl agresywny jak byl maly, powiedziano nam ze to taki charakter i ze on sie bawi. Potem troche "spowaznial" i 15 lat bylo OK i teraz znowu jakies dziwne akcje ma. Potrafi podskoczyc ponad metr zeby zebami sie zawiesic na rece.
Macie racje, wezwe weta, moze on ma cos z watroba, a moze to rak, kto wie. Moze on po cichu cierpi i tylko od czasu do czasu ma ataki agresji jak mu sie przypomni...
A co Wy dajecie sedziwym kotom do jedzenia?

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

... a pampersa on sobie nie da zalozyc. To w duzej czesci dziskusek. Jak byl maly to probowalismy mu zalozyc miekka obrozke to sie denerwowal i fikolki robil zeby zdjac sobie.
Betty1604 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-02, 16:52   #18
dottta
Zakorzenienie
 
Avatar dottta
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 999
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

Cytat:
Napisane przez Betty1604 Pokaż wiadomość
Dzieki za posty.
Wierzcie mi ze jeszcze pol roku temu jak to sie zaczelo mialam takie podejscie jak Wy- cierpliwie sprzatalam. raz bylo OK, po kilku tygodniach znowu to samo.... zauwazylam ze on po prostu ma cos w rodzaju alzheimera. Przestal poznawac mnie, otoczenie, nie pamieta gdzie jest kuweta, przetal widziec na jedno oko- bylismy z nim u weta i nic nie pomoglo. Powiedzieli ze kot sie starzeje i ze to normalne. Jakies kropelki dostal ale nic.
On byl agresywny jak byl maly, powiedziano nam ze to taki charakter i ze on sie bawi. Potem troche "spowaznial" i 15 lat bylo OK i teraz znowu jakies dziwne akcje ma. Potrafi podskoczyc ponad metr zeby zebami sie zawiesic na rece.
Macie racje, wezwe weta, moze on ma cos z watroba, a moze to rak, kto wie. Moze on po cichu cierpi i tylko od czasu do czasu ma ataki agresji jak mu sie przypomni...
A co Wy dajecie sedziwym kotom do jedzenia?

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

... a pampersa on sobie nie da zalozyc. To w duzej czesci dziskusek. Jak byl maly to probowalismy mu zalozyc miekka obrozke to sie denerwowal i fikolki robil zeby zdjac sobie.
Wierz mi lub nie ale ja po moim starszym kocurze sprzątałam codziennie przez kilka lat... i to było normalne - tak jakbym to robiła po każdej innej istocie na której mi zależy i która jest częścią mojej rodziny. Sprzątałąm po nim jak był malutki i załatwiał sie po kątach, sprzątam jak jest stary i mu coś "odbija".
Zapytaj weta o jakieś preparaty dla starych kotów - on powinien coś dobrego Ci polecić w zależności od potrzeb Twojego kota. W zoologicznych też sa karmy dla starszych kotów.
dottta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-02, 17:08   #19
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

Moim zdaniem jezeli bierzesz pełną odpowiedzialnosc za zwierze w momencie jego kupienia/przygarniecia to zajmujesz sie nim do samego konca. Moze on wyczuwa to ze macie go dosc?

Jest wysterylizowany?
Tez mam kotke ktora na jedno oko nie widzi, na drugie ma zaćme, robi gdzie popadnie i puszcza BĄKI pod nosem gdy sie ją głaszcze albo jak sie je [...] ale za nic w swiecie bym nawet nie pomyslala zeby ja uspic
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-02, 18:01   #20
smv
Zakorzenienie
 
Avatar smv
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

Boze jak mozna pomyslec o uspieniu kota tylko dlatego ze sie zalatwia...

zabierz go do weta...niech obejrzy....moze trzeba mu zmienic diete skoro dostaje caly czas takie samo?

smutne
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3
smv jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-02, 19:40   #21
miyya
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 119
GG do miyya
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

zawsze to radze bo u mnie sie sprawdziło spróbuj odwiedzić innego weta moze coś poradzi a jezeli chodzi o agresywność to nie przesadzaj .. Mój tz ma kocurka wielkiego jak pies który jest tak wrednym stworzeniem ze głowa mała .. znalazłam go pod schodami (ktos go wywalił moze ze względu na agresje) miał kilka miesięcy i juz został ale to kot terminator gryzie drapie ostatnią dokuczyłam mu i nie zdążył mnie ugryźć to poczekał spokojnie aż sie ulokuje w fotelu i z samego końca pokoje podleciał do mnie i rzucił sie na mają ręke ostatni cios zawsze musi być dla niego haha ale wszyscy go kochają chociaż naprawde to agresor :d sory za odbiegnięcie od tematu .. wiem ze to moze byc uciążliwe (te sprzątanie ) ale cóż takie uroki posiadania zwierząt postaraj sie zrobić wszystko co w twojej mocy aby jakoś pomóc kocurkowi
miyya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-02, 22:41   #22
gwiazdkadg
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdkadg
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: D&G
Wiadomości: 6 844
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

NIE USYPIAJ ZWIERZĘCIA .!
- to chyba mówi samo za siebie. Jak Ci nie żal. Bo co kupke robi ?
Super ;] to tak jak człowiek w podeszłym wieku. Jest już schorowany, nie w pełni
sprawny, czasem też się załatwia 'pod siebie' bo nie jest tego do końca świadomy.

Chciała byś żeby Ciebie ktoś 'uśpił' bo się zrobiłaś dziwna, stara i bezużyteczna ?


Ehh to stworzenie też żyje, a skoro ma siłe to po co mu to odbierać.?
Przecież chyba się do tego kota przezwyczaiłaś.. I tak spokojnie chcesz go uśpić ?
To ma ulżyć JEMU czy TOBIE w 'cierpieniu' ?
__________________
Zapraszam do oglądania moich pazurków:
http://marlenails.blogspot.com

Pozdrawiam serdecznie
gwiazdkadg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-02, 22:52   #23
PannaCola
Zadomowienie
 
Avatar PannaCola
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

Litości... Do weterynarza go lepiej zabierz! On się na tym zna,jest fachowcem! Obejrzy kotka i zadecyduje co robić.
Wiadomo,że najłatwiej pozbyć się problemu ... ;/ przykre...
__________________
kocha Jego. ;*

www.pajacyk.pl kliknij na brzuszek.!
PannaCola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-03, 19:10   #24
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

Treść usunięta

Edytowane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Czas edycji: 2009-12-03 o 19:12
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-03, 22:37   #25
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

Cytat:
Napisane przez miyya Pokaż wiadomość
zawsze to radze bo u mnie sie sprawdziło spróbuj odwiedzić innego weta moze coś poradzi a jezeli chodzi o agresywność to nie przesadzaj .. Mój tz ma kocurka wielkiego jak pies który jest tak wrednym stworzeniem ze głowa mała .. znalazłam go pod schodami (ktos go wywalił moze ze względu na agresje) miał kilka miesięcy i juz został ale to kot terminator gryzie drapie ostatnią dokuczyłam mu i nie zdążył mnie ugryźć to poczekał spokojnie aż sie ulokuje w fotelu i z samego końca pokoje podleciał do mnie i rzucił sie na mają ręke ostatni cios zawsze musi być dla niego haha ale wszyscy go kochają chociaż naprawde to agresor :d sory za odbiegnięcie od tematu .. wiem ze to moze byc uciążliwe (te sprzątanie ) ale cóż takie uroki posiadania zwierząt postaraj sie zrobić wszystko co w twojej mocy aby jakoś pomóc kocurkowi
Kota radziłabym wykastrować, was to może bawi, że jest agresywny, ale jak kogoś obcego, a nie daj Boże dziecko zaatakuje, to będzie mnie zabawnie...
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-03, 23:09   #26
aaricia8
Zakorzenienie
 
Avatar aaricia8
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: WAW
Wiadomości: 3 663
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

Sra? Widzę, że mocno kochasz swojego kotka Nie ma co...
Najprawdopodobniej jednak jest chory. Powinien obejrzeć go weterynarz. Ja osobiście nie wyobrażam sobie uśpić kota bo jest chory i "sra" gdzie popadnie. Nawiasem mówiąc niezwykłe podejście, po co kota stresować weterynarzem jeśli można go uśpić... Tragedia.
aaricia8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-03, 23:11   #27
miyya
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 119
GG do miyya
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

hehe jest wykastrowany więc twoja rada niczego nie wnosi poprostu taki juz ma charakter nie ma dzieci w otoczenia a jak ugryzie to trudno .. przeciez ręki kot nie odgryzie
miyya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-03, 23:12   #28
aaricia8
Zakorzenienie
 
Avatar aaricia8
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: WAW
Wiadomości: 3 663
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

Sra? Widzę, że mocno kochasz swojego kotka Nie ma co...
Najprawdopodobniej jednak jest chory. Powinien obejrzeć go weterynarz. Ja osobiście nie wyobrażam sobie uśpić kota bo jest chory i "sra" gdzie popadnie. Nawiasem mówiąc niezwykłe podejście, po co kota stresować weterynarzem jeśli można go uśpić... Tragedia.
aaricia8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-03, 23:12   #29
miyya
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 119
GG do miyya
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

a nawet jak zaatakuje to gucio ktoś zrobi bo kot jest na swoim terenie poza tym kot to kot i tyle nie dało sie go tego oduczyc
miyya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-04, 07:26   #30
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?

Ja tam nie wiem, nie wyobrażam sobie życia z takim kotem
Może go psikać wodą ze spryskiwacza za każdym razem jak podejmuje atak?
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-06 11:59:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.