HUMAN CZY MATURA MIĘDZYNARODOWA IB?? (Białystok)

[TheMostMe]

Witajcie drogie Wizażystki!
W tym roku kończę gimnazjum i mam ogromny dylemat w wyborze odpowiedniego licea. Mieszkam w Białymstoku.
Wydawało mi się, że wiem gdzie chcę dalej iść i co studiować. Jednak moje plany zostały dosłownie zburzone, gdy tylko ktoś podsunął mi pomysł profilu międzynarodowego.
Jestem umysłem humanistycznym, uwielbiam historię, polski, wos, a także totalnie językowym - mój angielski jest na bardzo wysokim poziomie, uwielbiam go, a niemiecki (którego uczę się już trzeci rok) bardzo mi się podoba i wszystko fajnie wchodzi do głowy. Planowałam profil europejski (ang, his, wos) lub historyczno-prawny (polski, his, wos), jednakże mama mojej koleżanki zaproponowała rozważenie p. międzynarodowego (IB). Wszystko po angielsku - czyli idealny dla mnie. Naczytałam się sporo opinii, tych dobrych, i tych złych. Jestem ambitna i nauki się nie boję, a w szczególności tej po angielsku. Obawiam się jedynie tego, że (jak czytałam) nie będzie wolnych weekendów. Wiem, że było już sporo wątków o tym profilu.
Chciałabym w przyszłości wyjechać za granicę (może nawet na studia). Nie wiem, czy odpuścić sobie i iść na humana czy wziąść się w garść, nie bać i startować na międzynarodowy. Jestem laureatką z angielskiego, więc nie boję się o to, że się nie dostanę.
A może lepiej wybrać medyczny? Po tym mam pewność, że miałabym pracę, no i biologia i chemia są bardzo interesujące
Proszę doradźcie mi, bo mam straszny mętlik w głowie.
Z góry dziękuję

[lovelyme]

Napisane przez TheMostMe

Witajcie drogie Wizażystki!
W tym roku kończę gimnazjum i mam ogromny dylemat w wyborze odpowiedniego licea. Mieszkam w Białymstoku.
Wydawało mi się, że wiem gdzie chcę dalej iść i co studiować. Jednak moje plany zostały dosłownie zburzone, gdy tylko ktoś podsunął mi pomysł profilu międzynarodowego.
Jestem umysłem humanistycznym, uwielbiam historię, polski, wos, a także totalnie językowym - mój angielski jest na bardzo wysokim poziomie, uwielbiam go, a niemiecki (którego uczę się już trzeci rok) bardzo mi się podoba i wszystko fajnie wchodzi do głowy. Planowałam profil europejski (ang, his, wos) lub historyczno-prawny (polski, his, wos), jednakże mama mojej koleżanki zaproponowała rozważenie p. międzynarodowego (IB). Wszystko po angielsku - czyli idealny dla mnie. Naczytałam się sporo opinii, tych dobrych, i tych złych. Jestem ambitna i nauki się nie boję, a w szczególności tej po angielsku. Obawiam się jedynie tego, że (jak czytałam) nie będzie wolnych weekendów. Wiem, że było już sporo wątków o tym profilu.
Chciałabym w przyszłości wyjechać za granicę (może nawet na studia). Nie wiem, czy odpuścić sobie i iść na humana czy wziąść się w garść, nie bać i startować na międzynarodowy. Jestem laureatką z angielskiego, więc nie boję się o to, że się nie dostanę.
A może lepiej wybrać medyczny? Po tym mam pewność, że miałabym pracę, no i biologia i chemia są bardzo interesujące
Proszę doradźcie mi, bo mam straszny mętlik w głowie.
Z góry dziękuję

W której szkole sie uczysz? : ) no jezeli myslisz o medycznych to 1 lo