Trening w domu - początki

[olcia00500]

Witajcie, potrzebuję porady
Postanowiłam porzucić zumby, chodakowskie itp i spróbować treningu obwodowego. Jednak zamierzam go wykonywać w domu, czytałam ten artykuł: http://www.sfd.pl/Plan_treningowy_dl...h-t359947.html jednak mam trochę wątpliwości. Mianowicie: moim największym kompleksem są nogi, czy te ćwiczenia wystarczą? czy powinnam dorzucić np. squaty z obciążeniem? ponieważ mam wrażenie (pewnie złudne), że najwięcej uwagi poświęconej jest mięśniom rąk.. po 2: jeśli nie dałabym rady wykonać odpowiedniej ilości powtórzeń to czy lepiej zrobić mniej ale w 'rytmie' czy jakoś wymęczyć odpowiednią ilość?

Z góry dziękuję za odpowiedź, chociaż za chwilę pewnie pojawią się nowe pytania

[Nezka07]

1) Przysiady powinny spokojnie wystarczyć. Może zrób pierwszy trening zgodnie z planem i zobacz jak będziesz się czuła. Jeśli okaże się, że zwykłe przysiady to dla Ciebie za mało, możesz je nieco zmodyfikować. Ćwiczeń na ręce jest więcej, bo więcej jest grup mięśni, które trzeba rozruszać

Co do pytania drugiego, to wydaje mi się (ekspertem nie jestem) że lepiej wykonać poprawnie tyle powtórzeń, ile da się radę, niż ćwiczyć byle jak, żeby tylko ilość powtórzeń się zgadzała. Przynajmniej ja tak robię.

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez olcia00500

Witajcie, potrzebuję porady
Postanowiłam porzucić zumby, chodakowskie itp i spróbować treningu obwodowego. Jednak zamierzam go wykonywać w domu, czytałam ten artykuł: http://www.sfd.pl/Plan_treningowy_dl...h-t359947.html jednak mam trochę wątpliwości. Mianowicie: moim największym kompleksem są nogi, czy te ćwiczenia wystarczą? czy powinnam dorzucić np. squaty z obciążeniem? ponieważ mam wrażenie (pewnie złudne), że najwięcej uwagi poświęconej jest mięśniom rąk.. po 2: jeśli nie dałabym rady wykonać odpowiedniej ilości powtórzeń to czy lepiej zrobić mniej ale w 'rytmie' czy jakoś wymęczyć odpowiednią ilość?

Z góry dziękuję za odpowiedź, chociaż za chwilę pewnie pojawią się nowe pytania

Skoro już dotarłaś na SFD, to powinnąś najpierw zajrzeć do Działu Ladies
Tam trafiłabyś na ten temat:
http://www.sfd.pl/Trening_si%C5%82ow...803543-s1.html
Drugi trening jest w warunkach domowych. I jest to trening, na którym ćwiczysz całe ciało równomiernie.

Zawsze liczy się technika i niemachanie obciążeniem, więc jeżeli przy danym obciążeniu, jakie sobie dobrałaś zrobisz mniej powtórzeń niż zadane, ale zrobisz je poprawnie to wszystko jest okej. Natomiast jeśli miałabyś po prostu przemachać ćwiczenie i koślawić technikę, to nie miałoby sensu

Jednocześnie z powtórzeniami jest tak, że powinnaś przyjąć takie obciążenie, z którym zrobisz wszystkie powtórzenia, ale te ostatnie będzie już naprawdę ciężko robić. Czasem zdarza się, że przyjmiesz za duże i czujesz, że nie zrobisz wszystkich powtórzeń, wtedy na następnym treningu możesz przyjąć to samo obciążenie i próbować zrobić wszystkie powtórzenia. Jeśli natomiast przyjęłaś za lekkie obciążenie to może być tak, że zrobisz tyle ile trzeba i będziesz czuła, że dałabyś radę więcej. Wtedy następnym razem powinnaś przyjąć już większe obciążenie.
To tak mniej więcej wygląda