|
|||||||
| Notka |
|
| Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
|
Potencjalny pracodawca a temat pracy licencjackiej
W przyszłym roku będę pisać swoją pracę licencjacką, ale już teraz wstępnie muszę zadeklarować wybór promotora, a co za tym idzie - konkretny zakres tematyczny. Studiuję ekonomię, specjalność finanse i rachunkowość, ale póki co - z samej stricte rachunkowości niewiele się uczyliśmy. Osobiście byłabym skłonna pisać w swojej pracy coś o sektorze msp, np. o roli organizacji pozarządowych (np. Inkubatory) we wspieraniu sektora msp (i w jednej z organizacji odbyłabym być może obligatoryjną praktykę). Mogłabym też pisać o dochodach gospodarstw domowych.
Zastanawiam się jednak, bo chcę iść na II stopień studiów w moim kierunku i później pracować w zawodzie wyuczonym ( ), jak na to patrzy ew. pracodawca? Na pewno czeka mnie rozmowa przed rozpoczęciem praktyki, o ile dobrze się orientuję, podczas kwalifikacji na II stopień studiów, a gdzieś później już ew. rozmowy związane z podjęciem pracy zawodowej (bo chciałabym na II stopniu dalej studiować dziennie, wyjechać na jakąś wymianę zagraniczną, trochę jeszcze pożyć jako studentka). Czy lepiej byłoby wziąć temat związany stricte z rachunkowością czy z czymś, co rzeczywiście mnie interesuje (ale nie wiążę z tym raczej przyszłości)? Nie ukrywam, że gdybym miała większą wiedzę z zakresu rachunkowości to niewątpliwie bym się nie zastanawiała. Z drugiej strony jednak jestem pewna, że wybór tematu z moich zainteresowań to też jest jakaś karta przetargowa - bo nie jest to temat klepnięty ot tak, tylko coś, co mnie rzeczywiście interesuje.A Wy jakie wybrałyście tematy? Ew. związane z Waszą przyszłą pracą, czy z czymś, w czym czułyście się dobrze? Pytam oczywiście o pracę licencjacką. Czy ktoś w ogóle na to zwraca uwagę, czy tylko ja się spinam? |
|
|
|
|
#2 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Potencjalny pracodawca a temat pracy licencjackiej
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
|
Dot.: Potencjalny pracodawca a temat pracy licencjackiej
No tak jestem sercem za tym, ale właśnie rozważam też tę rachunkowość jako ostateczność.
|
|
|
|
|
#4 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Potencjalny pracodawca a temat pracy licencjackiej
wg mnie powinnas pisac o tym co Cie interesuje i w czym sie dobrze czujesz, wg mnie pracodawcy az tak nie patrza na temat pracy. Zreszta moja praca mgr byla o zasadniczych twierdzeniach Nevanlinny (matma) co nijak sie ma do tego kim jestem teraz (analityk systemowy)
i nikt mnie w ogole o tytul i temat pracy nie pytal, raczej o to co umiem
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Potencjalny pracodawca a temat pracy licencjackiej
NIGDY w życiu NIKT nie pytał mnie na jaki temat pisałam pracę licencjacką
|
|
|
|
|
#6 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 417
|
Dot.: Potencjalny pracodawca a temat pracy licencjackiej
|
|
|
|
|
#7 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Potencjalny pracodawca a temat pracy licencjackiej
Mnie pytali tylko:
a) co studiuję b) dlaczego to studiuję c) dlaczego zmieniam pracę (pracowałam wtedy gdzieś indziej) d) jakie mam zainteresowania |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:46.



), jak na to patrzy ew. pracodawca? Na pewno czeka mnie rozmowa przed rozpoczęciem praktyki, o ile dobrze się orientuję, podczas kwalifikacji na II stopień studiów, a gdzieś później już ew. rozmowy związane z podjęciem pracy zawodowej (bo chciałabym na II stopniu dalej studiować dziennie, wyjechać na jakąś wymianę zagraniczną, trochę jeszcze pożyć jako studentka). Czy lepiej byłoby wziąć temat związany stricte z rachunkowością czy z czymś, co rzeczywiście mnie interesuje (ale nie wiążę z tym raczej przyszłości)? Nie ukrywam, że gdybym miała większą wiedzę z zakresu rachunkowości to niewątpliwie bym się nie zastanawiała. Z drugiej strony jednak jestem pewna, że wybór tematu z moich zainteresowań to też jest jakaś karta przetargowa - bo nie jest to temat klepnięty ot tak, tylko coś, co mnie rzeczywiście interesuje.



