|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1
|
![]() Zbyt wiele seksu = znudzenie?
Hej dziewczyny. Piszę tutaj z taką moją małą rozterką, chcę poznać waszą opinię... Otóż ze swoim facetem jesteśmy właściwie nie tak długo. Seks również pojawił się stosunkowo niedawno, lecz gdy się pojawił to z pełnym impetem. Oboje mamy wysokie libido, także dopasowaliśmy się świetnie. Sęk w tym, że odkąd się kochamy, to potrafimy to robić ciągle, za dnia zrobić sobie cały "seans", oczywiście z przerwami, ale praktycznie ciągle mamy na siebie ochotę, dużo eksperymentujemy. No, ale właśnie, tu się pojawia mój problem. Dużo się naczytałam wypowiedzi, a także znam sama taki przypadek, że pary, które na początkach związku tak bez wytchnienia współżyły, to w końcu miały na siebie mniejszą ochotę, seks stawał się bardziej statyczny, troszkę nudniejszy, a wolałabym tego uniknąć . I właśnie dzięki mojej koleżance, która opowiadała mi to na własnym przykładzie ze swoim eks, zaczęłam nad tym myśleć. I tu się zaczyna ta ciemniejsza strona, mianowicie. Tak sobie myślę, że właściwie fajnie, że tak siebie pożądamy, tak często kochamy, ale wydaje mi się że chciałabym bardziej stopniowo do wszystkiego dochodzić, a nie jednego dnia testować 5 nowych rzeczy, jak to teraz. Mam wrażenie, że po jakimś czasie to się wypali, już nie będzie czego razem odkrywać, bo wszystko będzie już zaliczone na tym etapie, na którym jesteśmy teraz. Chciałabym chyba trochę przystopować z tym wszystkim. Z partnerem nie poruszałam tego tematu bezpośrednio, bo wydaje mi się że uzna to za urazę, biorąc pod uwagę, że on nie ma takich dziwnych myśli jak ja, no ale powiedzcie, jak to z tym seksem było u w Waszych związkach? Ja sama przyznaję, że jestem dość młoda, to i moje doświadczenie w sferze seksualnej wciąż ulega intensywnemu pogłębieniu, więc mogę i z pewnością się mylę z pewnych kwestiach, może to wcale nie jest tak jak piszę.
Chciałabym utrzymać pożądanie w związku jak najdłużej, zamiast wykładać wszystko na tacy już teraz, chciałabym stopniowo dodawać pikanterii i próbować nowych rzeczy, bo mam wrażenie że robimy to jakbyśmy się za bardzo śpieszyli ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 982
|
Dot.: Zbyt wiele seksu = znudzenie?
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
bez kija nie podchodz
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 126
|
Dot.: Zbyt wiele seksu = znudzenie?
To Ty z nim jestes, z nim uprawiasz seks wiec powiedz to mu.
U mnie tak nigdy nie bylo. Z obecnym Tz szybko zaczęliśmy współżycie, a jest bardzo ok, nadal jesteśmy na etapie odkrywania. Zalezy od ludzi.
__________________
Cytat:
10/06/14
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Zbyt wiele seksu = znudzenie?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:30.