|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 35
|
Samotność
Jak poznać nowych znajomych, mając niską samoocenę i nienajlepszy nastrój? Zazdroszczę innym zakochanym i dziewczynom, które mają koleżanki. Chciałabym z kimś porozmawiać, wyjść gdzieś i nie mam z kim.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 89
|
Dot.: Samotność
Mam prośbę do was abyście ocenili moje piersi
http://fotka221.☠☠☠☠☠☠/ A i przy okazji nogi , proszę was i z góry dziękuje http://fotka221.☠☠☠☠☠☠/ W komentarzach oceniać oceniajcie ! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 982
|
Dot.: Samotność
Treść usunięta
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2013-05-02 o 13:06 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: Samotność
A probowalas szukac znajomych ?
A masz cos do zaoferowania znajomym prócz narzekania? nie chodzi mi o naskakiwanie,a wiedzę. Często same wątki nie mają racji bytu,bo osoba piszaca nie korzysta z tego,ze duzo osob sie do niej odzywa,a znika czy robi inne dziwne rzeczy "a szuka przyjaciol". Wiec kwestia zastanowienia i chęci ma duzo do rzeczy a mysle,ze sie DA.
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 89
|
Dot.: Samotność
Mam prośbę do was abyście ocenili moje piersi
http://fotka221.☠☠☠☠☠☠/ A i przy okazji nogi , proszę was i z góry dziękuje http://fotka221.☠☠☠☠☠☠/ W komentarzach oceniać oceniajcie ! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 537
|
Dot.: Samotność
Ja powiem tak. Jestem osobą pomocną. Ludzie wykorzystują to, a raczej wykorzystywali, aż w końcu przestałam pomagać. Rodzina mnie nie rozumie. Ostatnio staram się bardzo, by to zmienić. Próbuję się sama zmienić. Robię tak, ponieważ wśród znajomych jestem wiecznie pomijana. Zawsze wlekę się na samym końcu lub poboczem, gdy idziemy grupą, na imprezach siedzę często w towarzystwie, ale "sama". Znajomi i przyjaciele przychodzą i odchodzą, rodzina pozostaje na zawsze, więc skup się na niej. Ja też jestem mocno zaangażowana w dwa projekty, które są niesamowicie czasochłonne. Chodzę do liceum. Codziennie ćwiczę godzinę, czasami gdzieś wyjdę. Na Wizażu siedzę długo. Ogólnie czekam na wyjazd na studia
![]() Masz niską samoocenę? To poradzę Ci coś. Nie próbuj siebie zaakceptować, to typowa gadka psychologów, która gówno daje. Zrób listę rzeczy, które przeszkadzają Ci w Tobie. Ja mam nadwagę, z którą walczę. Zapuszczam włosy. Uczę się języków. Mam małe problemy z kondycją. Wkurza mnie moja naiwność i rozwiązły język. Postanowiłam wszystko zmienić, tak z dnia na dzień. Zmieniam się i wtedy wyjdę do ludzi, jako nowa osoba. I zostanę zauważona. A wiesz dlaczego? Bo sama zacznę siebie akceptować i będę pewna siebie. Życzę powodzenia. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 243
|
Dot.: Samotność
Cytat:
Można na przykład napisać do mnie ;-) Jestem otwarty na nowe znajomości. ;-)
__________________
„Quidquid latine dictum sit, altum viedetur.” Edytowane przez ToMi290 Czas edycji: 2013-05-02 o 12:58 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 136
|
Dot.: Samotność
też często nie mam z kim wyjść a bardzo bym chciała. Dużo ludzi poznaje się przez internet może spróbuj w ten sposób. Co do niskiej samooceny na pewno jesteś w czymś dobra
![]() ![]() Powodzenia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 35
|
Dot.: Samotność
Na razie była to krótka wizyta: 30 minut rozmowy i nic konkretnego. Wiem, że przez internet można poznać wielu ludzi, ale nie chce siedzieć całymi dniami przed komputerem - robiłam tak przez całe studia. Mam ochotę pójść na zakupy, a jakoś dziwnie mi iść samej. Tak samo z wyjściem do klubu - pójdę sama na karaoke i stanę w kącie? Chciałabym naprawdę iść i zaśpiewać, a wstydzę się.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 682
|
Dot.: Samotność
to może zapisz się na jakiś kurs językowy, nie wiem aerobik, siłownię cokolwiek? A na studiach nie nawiązałaś żadnych bliższych znajomości?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 35
|
Dot.: Samotność
Nie wiem czy z powodu skoliozy wskazany byłby aerobik czy siłownia, prędzej może basen. Chciałabym coś robić, ale mało co mnie interesuje. Od miesięcy wybieram się do Moku na zajęcia klubu literackiego, teraz po majówce zamierzam tam w końcu pójść. Może tam poznam ciekawych ludzi. Może też sama pójdę na karaoke, najwyżej tylko stanę i posłucham, jak ktoś śpiewa.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 193
|
Dot.: Samotność
Może idź na fitness lub na basen? Zawsze możesz spróbować do kogoś zagadać, ale nie nachalnie i może z luźnej rozmowy coś wyniknie
![]() ![]()
__________________
,,Jeśli masz być na chwilę, to lepiej żeby nie było Cię wcale." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 540
|
Dot.: Samotność
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7
|
Dot.: Samotność
O skoliozę się nie martw, mi fitness nawet pomógł na tę dolegliwość ; )
Również miałam okres w życiu, kiedy czułam się samotna, nawet będąc w związku brakowało mi damskiej przyjaźni i powiem ci, że najlepszym sposobem w takim przypadku, jest odnowienie starych znajomości. W moim wypadku naprawde wyszlo mi to na duży plus, ludzie się zmieniają z biegiem czasu, może wśród starych znajomych ze szkoły czy z wakacji odnajdziesz kogoś z kim będziesz mogła spędzać czas na codzien. Przede wszystkim zapomnij o wstydzie przed ludźmi, co ci szkodzi wejść na scenę na karaoke skoro chcesz ? Przeciez nikt nie będzie cię wytykał palcami jeśli ci się nie uda, z resztą to jest zabawa a nie x factor : ) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 8
|
Dot.: Samotność
Rozumiem Cię doskonale, ciągłe siedzenie w domu, brak znajomych jest niszczące. Ja oprócz chłopaka i dobrej koleżanki, którzy mieszkają daleko ode mnie nie mam właściwie nikogo, tym bardziej w swojej miejscowości. I zawsze tak było, że nigdy nie mogłam nawiązać kontaktu z innymi ludźmi, może jestem zbyt zamknięta w sobie?. Teraz staram się już myśleć o sobie dobrze, ale ta samotność mnie cholernie męczy.
W sumie próbowałam na necie kiedyś napisać do kogoś ale kontakt jakoś się urwał, być może za szybko się poddałam/ Także chciałabym z kimś pogadać, piszcie do mnie śmiało! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2
|
Dot.: Samotność
Witam,
Nie wiem od czego zacząć bo do poopowiadania jest.. Moje życie ucieka mi przez palce. Nie radzę sobie z tym. Czuję się bardzo źle z tym, że jestem tak samotna. Moja rodzina jest cała skłócona, nie utrzymujemy kontaktu. Charaktery są takie a nie inne i nie mam na to wpływu. Do tego mój ojciec jest alkocholikiem, którego muszę się wstydzić. Mam już 26 lat i nie mam rzadnych znajomych. Mieszkam w małej miejscowości gdzie możliwości na cokolwiek są znikome, a na studiach? To powierzchowne utrzymuję kontakty, bo każdy jakoś leci w swoją stronę. Nigdy nie byłam w związku...i choć jest ktoś kto akurat się mną zainteresował...to nie mam sumienia go wprowadzić w taki krąg mojego życia...i przez rodzinę (bo chyba bym zamarła ze wstydu) i siebie samą. Nie mam nic do zaoferowania. To wszystko mnie niszczy od środka, nigdzie nie bywając widzę, że zrobiłam się aspołeczna. Nie potrafię tak funkcjonować jak inni. Ten marazm mnie wykończy. Wiem, że powiecie, że użalam się nad sobą..ale na prawdę nie wiem czego się chwycić. Nikt nie utrzymuje ze mną kontaktu, nigdzie nie jestem zapraszana i nie mam się nawet komu poskarżyć a nawet pocieszyć choćby z drobnych spraw. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:30.