|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
|
nocna przypadłość
Dziewczynki, mam mały problem. Otóż zgrzytam ząbkami podczas snu w nocy. Zdarza mi się budzić z bólem szczęk. No a najgorsze, że budzę mojego faceta ;P . Może którejś z was udało się uporać z tym problemem? Pozdrawiam wakacyjnie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zadomowienie
|
Re: nocna przypadłość
hibiskus napisał(a):
> Dziewczynki, mam mały problem. Otóż zgrzytam ząbkami podczas snu w nocy. Zdarza mi się budzić z bólem szczęk. No a najgorsze, że budzę mojego faceta ;P . Może którejś z was udało się uporać z tym problemem? Pozdrawiam wakacyjnie. Ta przypadlosc ma tez moj P. Z tego co mowil dentysta to trzeba z nia bardzo uwazac, poniewaz scieraja sie wtedy bardzo zeby. Dlatego dentysta polecil namzrobienie takiej specjalnej nakladki na zeby dolnej czesci szczeki. Kosztowalo to chyba 100 - 150 zl i zaklada sie na noc jak juz kladziesz sie spac. Ma to wiele plusow, przede wszystki taki, ze zabki sie nie scieraja, a dwa, ze ja sie nie budze w nocy i nie musze mu otwierac szczeki ![]() W ogole to dentysta powiedzial, ze moga byl rozne podloza takiego szczekania zebami, moze byc to na tle nerwowym [taki jest podobno najczestszy], ale moze byc to tez np blad w budowie szczeki itp itd. ![]() Radzilabym sie o to wszystko zapytac przy najblizszej wizycie u swojego dentysty ![]() Cheetah |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-10
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 148
|
Re: nocna przypadłość
Czasami zdarza się to u osób,ktore mają pasożyty (nie nabijam się),lamblie i inne tego typu paskudztwa,(poproś swego lekarza o skierowanie) ,czasami też u alergików.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 4 580
|
Re: nocna przypadłość
ja tez zgrzytam
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() cheetah napisał(a): > Dlatego dentysta polecil namzrobienie takiej specjalnej nakladki na zeby dolnej czesci szczeki. > zeby zuchwy ![]() ![]() >W ogole to dentysta powiedzial, ze moga byl rozne podloza >takiego szczekania zebami, moze byc to na tle nerwowym [taki jest podobno najczestszy], ale moze byc to tez np blad w budowie szczeki itp itd. u mnie to wlasnie chyba wychodzi wada zgryzu, mam lekki tylozgryz oraz troche "zjechany" staw zuchwowo- skroniowy, a to ostatnie to dzieki namietnemu zuciu gumy ... ![]() pozdrawiam zgrzytajacych oraz ich biednych partnerow ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 1
|
Re: nocna przypadłość
nie wiem czy to prawda ale podobno zgrzyta się zębami jak sie ma lamblie,takie bakterie bo sie jadło za duzo słodyczy. sama to miałam i tez w nocy zgrzytałamam.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zadomowienie
|
Re: nocna przypadłość
mskladaczek napisał(a):
> ja tez zgrzytam ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Moze masz zle dobrana? Tzn zle zrobiona? Moj P. na poczatku tez mial takie problemy, ale dentysta cos tam podpilowal i na razie jest ok. tez nosi ja na noc, chociaz dentysta stwierdzil, ze w dzien od czasu do czasu tez powinien ponosic ![]() > zeby zuchwy ![]() ![]() Tak, tak, to mialam wlasnie na mysli, sorry za przejezyczenie ![]() Cheetah |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Re: nocna przypadłość
Dołączam do grona Zgrzytaczek
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 120
|
Re: nocna przypadłość
dziewczyny, zgrzytanie zębami to bardzo poważna sprawa. oprócz tego, że może się zakończyć starciem zębów, to także może mieć inne konsekwencje - na przykład uporczywe migreny czy nawet chyba nerwice.
należy pójść do dentysty i załatwić szynę relaksacyjną, którą zakłada się na noc. niedawno weszła nowa generacja szyn - a dokładniej nakładki tylko na przód zębów, podobno działają cuda. nie są tanie (z tego co sobie przypominam to jakieś 600-800 zł), ale w sytuacji migreny są jedynym lekarstwem. niestety, nie pamiętam, jak się te nakładki nazywają... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 31
|
Re: nocna przypadłość
hmmmm z tego co wiem to każdy zgrzyta zębami podczas snu i nie jest to objaw żadnej choroby, jest to nasza fizjologia związana z fazą snu - tyle tylko że już nie pamiętam czy REM czy NREM. Zgrzytanie zębami a szczękościsk to raczej dwie sprawy. tak nas uczyli na studiach więc nie wyobrażam sobie żeby to były niesprawdzone informacje.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Re: nocna przypadłość
a ja czasami strasznie przez sen zaciskam zeby ,budziłam sie z zacisniętą szczęka bólem zębów ,na szczęscie mam nakładki na noc ,musze powiedziec ,ze zacisk był bardzo silny widac to po nakładkach .
robię tak w okresach stresu ,niby sie na codzien nie denerwuje a w nocy koszmar wszytsko wychodzi. pzdr paula |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Karków
Wiadomości: 1 605
|
Re: nocna przypadłość
Ja tylko zaciskam w nocy ale tylko jak sie bardzo stresuję (w ciągu dnia
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Re: nocna przypadłość
Ja co prawda nie zgrzytam zębami, natomiast budzę sie z pogryzionymi ustami i policzkami od wewnątrz. Co to może byc?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 1 127
|
Re: nocna przypadłość
Witam w klubie Bruksistów!!! No, niestety, też zgrzytałam lub tylko zaciskałam zęby, ścierały się od tego. I od ponad pół roku mam nakładkę, czyli szynę relaksacyjna na noc. Nie jest to najprzyjemniejsza i najpiękniejsza rzecz pod słońcem, ale...pożyteczna
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Re: nocna przypadłość
Mój M. też zgrzyta i to jak
![]() ![]() ![]() O szynie nie slyszałam, ale z tego co piszecie chyba warto się nią bliżej zainteresować. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 8
|
![]()
Witam. Mnie też dopadł ten problem. Na początku zgrzytałam zebami w nocy teraz je mocno zaciskam co sprawia mi straszny ból. Rano budzę się z obolałymi zębami i całą szczęką, co dziwne bolą mnie również policzki i odczuwam silne mrowienie w okolicach ust. Czy pomoże mi ktoś to zdiagnozować??? Wszystko wskazuje na bruksizm ale nie jestem tego pewna. Doradźcie co robić bo ja jestem załamana. Trwa to już ponad pół roku.
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: mazowieckie/ czasem Warszawa
Wiadomości: 716
|
Dot.: nocna przypadłość
No mi parę razy się zdarzyło pozgrzytać (aż raz sama się obudziłam tak głośno było!!), ale to miało miejsce w okresie dojrzewania. Nie znam się na stomatologii ale na psychice tak - to może być kwestia nerwów, może to dziwnie zabrzmi - ale pomysl czy czasem w ciągu dnia jak się wkurzasz nie napinasz przypadkiem mięśni. Ciało czasem w paradoksalny sposób radzi sobie ze stresem. Może to sprawa dla dentysty, ale może z drugiej strony wystarczą pogłębione, spokojne oddechy przed snem, szklanka ciepłego mleka jesli ktoś lubi
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: nocna przypadłość
Proponuję lekturę : http://www.superdentysta.com.pl/inde...iec_zgrzytanie
a także cytuję inny artykuł : Niewiele osób wie, że stres i towarzyszące mu silne napięcie może prowadzić do poważnych uszkodzeń uzębienia. Fińscy badacze dokładnie przyjrzeli się tej zależności i zaobserwowali, że poziom stresu w pracy przekłada się na zgrzytanie zębami i nadmierne zaciskanie szczęk. Cierpią na to osoby na wysokich stanowiskach.Co ciekawe, dolegliwość ta częściej dotyka kobiet niż mężczyzn. - Kobiety mają bardziej miękkie zęby, które szybciej się ścierają, a to z kolei niekorzystnie działa na stawy - wyjaśnia Agnieszka Sicińska, dyrektor medyczny kliniki Eurodental. Nawykowe i niekontrolowane zaciskanie zębów nazwano bruksizmem. Może być centryczny (zwarcie centralne w ciągu dnia) lub ekscentryczny (zgrzytanie zębami nocą, w różnych położeniach zwarciowych żuchwy). Przyczyną bruksizmu, oprócz stresu, mogą też być zaburzenia ośrodkowego układu nerwowego czy nawet źle wykonane korony albo wypełnienia. - Jeśli plomba jest źle wykonana, zęby nie stykają się prawidłowo - mówi Agnieszka Sicińska. Warto dodać, że siły wyzwalane na powierzchniach żujących u pacjentów z bruksizmem mogą być nawet dziesięć razy większe od tych działających podczas normalnych procesów gryzienia i żucia. Efektem mogą być poważne uszkodzenia zgryzu. Pierwszym objawem jest ścieranie zębów i uszkodzenia szkliwa. Na skutek spiłowania stają się znacznie niższe, a już około 40. roku życia praktycznie "zostają zjedzone". Takie starte zęby najczęściej trzeba umartwiać, gdyż ich część wewnętrzna - wrażliwa miazga - zostaje odsłonięta. Inną poważną konsekwencją bruksizmu są uszkodzenia stawów skroniowo-żuchwowych, na których umocowane są kości szczęki i żuchwy. Gdy zęby dolne i górne dobrze do siebie pasują, a działające między nimi siły rozkładają się równomiernie i prawidłowo, stawy skroniowo-żuchwowe nie są narażone na uszkodzenia. W wyniku obniżenia się linii zębów kąt między szczęką a żuchwą w stawie jest mniejszy, a sam staw nadweręża się i wypacza. Podobnie dzieje się, jeśli mosty lub wypełnienia są niefachowo zrobione. Może to prowadzić do pęknięcia krążka stawowego. - Najlepiej wyeliminować przyczynę, czyli nie denerwować się - radzi Agnieszka Sicińska. - Ważny jest też wybór lekarza, który ma wiedzę na temat takich patologii. Powinien też mieć dostęp do aparatów diagnozujących. Jednym z etapów leczenia nieprawidłowego zwarcia szczęk jest nałożenie tzw. szyn relaksacyjnych - przezroczystych nakładek na zęby, które uniemożliwiają ich zaciskanie. W Polsce wiedza na temat bruksizmu jest jeszcze bardzo niewielka. Zazwyczaj nie zdajemy sobie sprawy ani z konsekwencji, do jakich może on prowadzić, ani z możliwości diagnozowania i leczenia.
__________________
Kiedy płaski kamyk jest cenniejszy dla dziecka niż najpiękniejsza zabawka? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Pcim dolny ;)
Wiadomości: 1 856
|
![]()
Witam w klubie
![]() Już kawał czasu zgrzytam zębami, albo zaciskam. Na szczęście trafiłam do pani dentystki z powołania i ona się mną zajęła. Na początku kazała mi kupić jakieś ziołowe tabletki na uspokojenie. Brałam po jednej przed spaniem. Jednak to nie pomogło ( ponoć mama bardzo pościerane zęby z tyłu) więc 2 lata temu zrobiła mi szynę. Pamiętam, że zapłaciłam 200 zł. Jest to taka różowa nakładka na górne zęby, na całą szczękę. Mi trochę wystają 8 bo dentystka nie mogła znaleźć tak dużej formy. Co się tyczy wygody, to pamiętam, że kilka razy przychodziłam i coś tam poprawiali i w tym momencie wszystko jest oki ![]() Dentystka mówiła żeby zakładać szynę co dwa tygodnie, czyli dwa tygodnie z, dwa bez, ale ja się tak przyzwyczaiłam, że śpię w niej cały czas. Zgrzytam dalej, widać to po szynie, ale przynajmniej nie niszczę zębów. Teraz trochę żałuję, że wcześniej nie zrobiłam sobie takiej nakładki(jednak szkoda zębów). P.S. TŻ się śmieje, że wyglądam jak bokser ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Re: nocna przypadłość
Cytat:
![]() ![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: deszczowa Walia:)
Wiadomości: 5 177
|
Dot.: nocna przypadłość
rany nie myślałam że ktoś też tak jak ja ma Bruksizm
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
♥ Pani żonka ♥ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Dot.: nocna przypadłość
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łysa Góra!
Wiadomości: 2 485
|
Dot.: nocna przypadłość
Odświeżę ten stary wątek
![]() A może ktoś z Was zna sposób na zgrzytanie w dzień? Ja zgrzytam nie tylko w nocy, ale także w dzień, czasami, gdy nerwy mi już przechodzą łapię się na tym, że mam zaciśnięte szczęki lub zgrzytam. Przecież nie będę nosić szyny w dzień.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
|
Dot.: nocna przypadłość
Podbijam watek- czy odczuwacie poprawe po dluższym stosowaniu nakładki? pytam z czystej ciekawosci.... na jak dlugo wam ona starcza?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 552
|
Dot.: nocna przypadłość
Ja mogę Was pocieszyć moją nieco inną nocną przypadłością hehe
![]() ![]() ![]() Jestem wcześniakiem i być może dlatego. Ale nie jest to uciążliwe, choć śmieszne i często zaskakujące dla osób, które to usłyszą. Ktoś może ma coś takiego? ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4
|
Dot.: nocna przypadłość
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:15.