Błagam o pomoc!

Agul91 · 2013-05-24, 17:18

Błagam Was bardzo pomóżcie mi!

Byłam dzisiaj u fryzjerki na dekoloryzacji włosów czarnych i wyszło coś takiego:
http://www.sendspace.pl/file/422c72c391bb6e472363b6a
W tym świetle jest jeszcze ok w rzeczywistości mam u góry rude im niżej tym ciemniejsze.. Fryzjerka twierdzi, że to był dekoloryzator ale nie wierze w to mi to wyglądało bardziej na rozjaśniacz tylko jak mówiła 3%, no ale może nie znam się więc ok..
Myślę czy nie pojechać do sklepu i kupić sobie jakąś szamponetkę, bo nie chcę farby, bo 2 jak na jeden dzień wystarczą tylko teraz pytanie czy mi chwyci. Ogólnie moje włosy nie są w jak najlepszej kondycji.. jak mam kupić to jaki kol0r żeby mi to chwyciło w ogóle..
Błagam Was pomóżcie mi, bo jestem załamana ;(
Mówiła, że mogę przyjść za tydzień, że mi poprawi, ale czekać tydzień ?

hope1989 · 2013-05-24, 17:40

Na fotce kolorek wcale nie wygląda na taki zły...
Bynajmniej nie wygląda typowo jak po dekoloryzacji czy zwykłym rozjaśnianiu. Przeważnie wychodzą rude po ściągnięciu barwnika (w moim przypadku ostra marchewka

), ale zaraz po takim zabiegu jest nakładana farba. Dlatego dziwię się, że fryzjerka zostawiła Cię na "półmetku".
Cokolwiek zrobisz, szampon koloryzujący czy farba, oba chwycą.
Przede wszystkim zadbaj jednak o ich stan: ampułki, maski, dobry szampon i odżywka.

Jeśli odwiedzisz fryzjera na nałożenie farby polecam zmienić go. Osobiście nie wróciłabym do Pani, która zrobiła Ci dekoloryzację.

Agul91 · 2013-05-24, 17:47

Nałożyła mi farbę na to, tylko że no nie wyszła taka jak na próbniku .. po prostu mam rude tam gdzie wyszły mi takie pomarańczowo-żółte włosy.. powiedziałam, że mi się nie podoba to powiedziała, że mam przyjść za tydzień i tam gdzie są jaśniejsze to nałoży mi ciemniejszy odcień.
Pierwszy raz u niej byłam i na pewno już nie wrócę.
Dziękuję bardzo za odpowiedź.

hope1989 · 2013-05-24, 18:03

Oj nie wracaj do tej Pani...
Jeśli mocno nie podobasz się sobie z tym kolorkiem sięgnij po szampon koloryzujący. Będzie bezpieczniejszy dla osłabionej już kondycji włosa.
Trzymam kciuki żebyś trafiła do dobrego fryzjera

Agul91 · 2013-05-24, 18:08

Jeżeli chodzi o szampon, maski i odżywki używam Biovax także chyba jest ok .. nie wiem teraz jak to będzie jak mam rudy na górze i coraz niżej jest coraz ciemniejszy prawie czarny to jak kupię brąz czy znowu nie będę miała czarnych?

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

No nic jadę do Rossmanna i zobaczymy co będzie, ale jestem załamana

najlepiej kupiłabym tą czarną farbę ale żal mi kasy jaką wydałam na tą dekoloryzacje ..
A lepiej żebym kupiła szamponetke czy ten krem koloryzujący do 24 myć? I jakiej firmy polecacie?

hope1989 · 2013-05-24, 18:38

Na pierwsze pytanie nie umiem odpowiedzieć. Musisz poczekać na doradztwo wizazanek...

Farby kupuję tylko i wyłącznie Joanny. Nie wiem jak wygląda sytuacja z tymi do 3, 24 zmyć...
Lepiej kup taki do 24 zmyć, bo w miarę każdego mycia i tak będzie blaknąć, a kolejne farbowanie przełożyłabym za dwa/trzy tygodnie. Niech włosy odpoczną.

Agul91 · 2013-05-25, 11:03

Pojechałam wczoraj do tego rossmanna tak jak pisałam, kupiłam czekoladowy brąz do 24 myć i kolor jest ok

Tylko, że mam zniszczone strasznie włosy

no ale to było logiczne, zachciało mi się kombinowania tylko, że myślałam, że idąc do fryzjera będzie to zrobione profesjonalnie, ale trudno..
Niepokoi mi tylko jedna rzecz, że wczoraj jak po tym rozjaśnianiu nałożyła mi tą farbę strasznie mnie piekło tak jakby na czubku głowy, mówiłam jej to dała mi grzebyk, że mogę się drapać, ale piecze nadal ;/ i mam strasznie gorącą głowę w tym miejscu..w ogóle twarz też mam jakbym miała gorączkę , a nie mam.. nigdy nie miałam uczulenia na farby, a farbuje sporo lat.
Jest jakiś sposób, żeby zaradzić temu? Jedyne co przychodzi mi do głowy to umycie jej w lodowatej wodzie, ale nie będę myła głowy co 5 min ..

hope1989 · 2013-05-25, 18:23

Dobrze, że kolorek wyszedł teraz w porządku

Skóra swędzi, bo jest podrażniona. Chociaż nie spotkałam się, by efekt tak długo się utrzymywał. Najpewniej jest to reakcja alergiczna, więc spróbuj z wapnem. Dobrze, gdyby było to najzwyklejsze calcium do rozpuszczenia (farmaceuci lubią "wtykać" inne, bo mają jakieś umowy z firmami). Możesz też przy myciu włosów oblać skórę naparem z rumianku i chwilę tak pozostać. O ile oczywiście nie jesteś na niego uczulona.
Woda termalna łagodzi podrażnienia, więc jeśli masz ją w lodówce spryskaj nią buzię.
I przede wszystkim nie drap.
Tylko tyle przychodzi mi do głowy... Mam nadzieję, że pomoże

2013-05-24, 17:18	#1
Agul91 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 4	Błagam o pomoc! Błagam Was bardzo pomóżcie mi! Byłam dzisiaj u fryzjerki na dekoloryzacji włosów czarnych i wyszło coś takiego: http://www.sendspace.pl/file/422c72c391bb6e472363b6a W tym świetle jest jeszcze ok w rzeczywistości mam u góry rude im niżej tym ciemniejsze.. Fryzjerka twierdzi, że to był dekoloryzator ale nie wierze w to mi to wyglądało bardziej na rozjaśniacz tylko jak mówiła 3%, no ale może nie znam się więc ok.. Myślę czy nie pojechać do sklepu i kupić sobie jakąś szamponetkę, bo nie chcę farby, bo 2 jak na jeden dzień wystarczą tylko teraz pytanie czy mi chwyci. Ogólnie moje włosy nie są w jak najlepszej kondycji.. jak mam kupić to jaki kol0r żeby mi to chwyciło w ogóle.. Błagam Was pomóżcie mi, bo jestem załamana ;( Mówiła, że mogę przyjść za tydzień, że mi poprawi, ale czekać tydzień ?

2013-05-24, 17:40	#2
hope1989 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-11 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 283	Dot.: Błagam o pomoc! Na fotce kolorek wcale nie wygląda na taki zły... Bynajmniej nie wygląda typowo jak po dekoloryzacji czy zwykłym rozjaśnianiu. Przeważnie wychodzą rude po ściągnięciu barwnika (w moim przypadku ostra marchewka ), ale zaraz po takim zabiegu jest nakładana farba. Dlatego dziwię się, że fryzjerka zostawiła Cię na "półmetku". Cokolwiek zrobisz, szampon koloryzujący czy farba, oba chwycą. Przede wszystkim zadbaj jednak o ich stan: ampułki, maski, dobry szampon i odżywka. Jeśli odwiedzisz fryzjera na nałożenie farby polecam zmienić go. Osobiście nie wróciłabym do Pani, która zrobiła Ci dekoloryzację.

2013-05-24, 17:47	#3
Agul91 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 4	Dot.: Błagam o pomoc! Nałożyła mi farbę na to, tylko że no nie wyszła taka jak na próbniku .. po prostu mam rude tam gdzie wyszły mi takie pomarańczowo-żółte włosy.. powiedziałam, że mi się nie podoba to powiedziała, że mam przyjść za tydzień i tam gdzie są jaśniejsze to nałoży mi ciemniejszy odcień. Pierwszy raz u niej byłam i na pewno już nie wrócę. Dziękuję bardzo za odpowiedź.

2013-05-24, 18:03	#4
hope1989 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-11 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 283	Dot.: Błagam o pomoc! Oj nie wracaj do tej Pani... Jeśli mocno nie podobasz się sobie z tym kolorkiem sięgnij po szampon koloryzujący. Będzie bezpieczniejszy dla osłabionej już kondycji włosa. Trzymam kciuki żebyś trafiła do dobrego fryzjera

2013-05-24, 18:08	#5
Agul91 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 4	Dot.: Błagam o pomoc! Jeżeli chodzi o szampon, maski i odżywki używam Biovax także chyba jest ok .. nie wiem teraz jak to będzie jak mam rudy na górze i coraz niżej jest coraz ciemniejszy prawie czarny to jak kupię brąz czy znowu nie będę miała czarnych? ---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ---------- No nic jadę do Rossmanna i zobaczymy co będzie, ale jestem załamana najlepiej kupiłabym tą czarną farbę ale żal mi kasy jaką wydałam na tą dekoloryzacje .. A lepiej żebym kupiła szamponetke czy ten krem koloryzujący do 24 myć? I jakiej firmy polecacie?

2013-05-24, 18:38	#6
hope1989 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-11 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 283	Dot.: Błagam o pomoc! Na pierwsze pytanie nie umiem odpowiedzieć. Musisz poczekać na doradztwo wizazanek... Farby kupuję tylko i wyłącznie Joanny. Nie wiem jak wygląda sytuacja z tymi do 3, 24 zmyć... Lepiej kup taki do 24 zmyć, bo w miarę każdego mycia i tak będzie blaknąć, a kolejne farbowanie przełożyłabym za dwa/trzy tygodnie. Niech włosy odpoczną.

2013-05-25, 11:03	#7
Agul91 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 4	Dot.: Błagam o pomoc! Pojechałam wczoraj do tego rossmanna tak jak pisałam, kupiłam czekoladowy brąz do 24 myć i kolor jest ok Tylko, że mam zniszczone strasznie włosy no ale to było logiczne, zachciało mi się kombinowania tylko, że myślałam, że idąc do fryzjera będzie to zrobione profesjonalnie, ale trudno.. Niepokoi mi tylko jedna rzecz, że wczoraj jak po tym rozjaśnianiu nałożyła mi tą farbę strasznie mnie piekło tak jakby na czubku głowy, mówiłam jej to dała mi grzebyk, że mogę się drapać, ale piecze nadal ;/ i mam strasznie gorącą głowę w tym miejscu..w ogóle twarz też mam jakbym miała gorączkę , a nie mam.. nigdy nie miałam uczulenia na farby, a farbuje sporo lat. Jest jakiś sposób, żeby zaradzić temu? Jedyne co przychodzi mi do głowy to umycie jej w lodowatej wodzie, ale nie będę myła głowy co 5 min ..

2013-05-25, 18:23	#8
hope1989 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-11 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 283	Dot.: Błagam o pomoc! Dobrze, że kolorek wyszedł teraz w porządku Skóra swędzi, bo jest podrażniona. Chociaż nie spotkałam się, by efekt tak długo się utrzymywał. Najpewniej jest to reakcja alergiczna, więc spróbuj z wapnem. Dobrze, gdyby było to najzwyklejsze calcium do rozpuszczenia (farmaceuci lubią "wtykać" inne, bo mają jakieś umowy z firmami). Możesz też przy myciu włosów oblać skórę naparem z rumianku i chwilę tak pozostać. O ile oczywiście nie jesteś na niego uczulona. Woda termalna łagodzi podrażnienia, więc jeśli masz ją w lodówce spryskaj nią buzię. I przede wszystkim nie drap. Tylko tyle przychodzi mi do głowy... Mam nadzieję, że pomoże

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)