Zmiana charakteru, obojętność - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-06-07, 13:17   #1
Mala_Maudie
Raczkowanie
 
Avatar Mala_Maudie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: kilometr za Końcem Świata
Wiadomości: 196
GG do Mala_Maudie

Zmiana charakteru, obojętność


.

Edytowane przez Mala_Maudie
Czas edycji: 2013-06-26 o 05:08
Mala_Maudie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 13:27   #2
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Zmiana charakteru, obojętność

Rozstanie. Jeżeli nie ma chęci i czasu na rozmowy, kompletnie Cię nie szanuje, to innego wyjścia nie ma, niestety.
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 13:32   #3
xxtruskaweczkaxx
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 16
Zmiana charakteru, obojętność

A ja uwazżam że rozstanie to ostateczność.
Ale jak czujesz że coś jest nie tak to jednak zamiast probować się starać i mu nackakiwać pogadaj z nim. Powiedz co czujesz, zapytaj co się dzieje, czemu się tak zachowuje... Może poprostu ma jakieś problemy i nie umie sobie z nimi poradzić?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
xxtruskaweczkaxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 13:32   #4
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Zmiana charakteru, obojętność

Cytat:
Napisane przez Mala_Maudie Pokaż wiadomość
Ciężko jest mi to dosyć pisać, ale już mam mętlik w głowie, nie wiem zupełnie co robić, jak zareagować. Mianowicie, cała sprawa rozchodzi się o mojego TŻ, z którym jestem już ponad rok, znamy się 2,5 roku (wcześniej byliśmy przyjaciółmi, potem tylko dobrym koleżeństwem).
A. jest naprawdę bardzo dobrym facetem, czuly, kochający, gentleman; przez cały zeszły rok czułam się tak, jakby chciał mi podarować gwiazdkę z nieba. Oczywiście ja robiłam to samo, starałam się być najlepszą dziewczyną na ziemi, interesującą się pasjami swojej drugiej połówki, dbającą o nią i kochającą najmocniej na ziemi. Niestety, od pewnego czasu TŻ całkowicie się zmienił, zrobił się opryskliwy, nieprzyjemny, wredny, zarzuca mi rzeczy, których nigdy nie zrobiłam. Jakiś czas temu, w kłótni stwierdził ''że ten związek jest dla mnie, że nic nie robię, itd''. To specjalnie zaczęłam się przykładać 3x bardziej, robić mu niespodzianki, zaskakiwać, itd. Zaczął także strzelać straszne fochy, nigdy nie wiaadomo za co, sam potem stwierdza, że to było niesłuszne, ale ja muszę z tyłu chodzić jak piesek, przepraszać i kajać się nie wiadomo za co.
Od zeszłego tygodnia TŻ jest dosyć mocno chory, więc zaciagnęłam go do lekarza (zapalenie płuc), na które dostał tydzień zwolnienia. Specjalnie przyjeżdżałam do drugiego miasta (w sumie mam do pokonania 80km, żeby zrobić mu okłady, jeść, przytulić i temperaturę zmierzyć; potem zabrałam go do siebie, to zajęłyśmy się wspólnie z moją mamą Nim). Teraz ma do mnie wyrzuty za to, że nie może chodzić przeze mnie na uczelnię i na swoje kochane koło naukowe. I znów jest mega foch, odzywa się do mnie oschle, stwierdził że ''nie ma mi nic do powiedzenia''. A ja zupełnie już nie mam siły, nie jestem mega dobrą istotką, cierpliwość mi się zaczyna kończyć, i boję się, aby mu nie wygarnąć.
Nie wiem dziewczyny, macie sposób na takiego Typa? Mam wrażenie, że po prostu zupełnie przestał się starać.Jak chciałam z nim na ten temat porozmawiać, to stwierdził że nie ma ani czasu ani chęci na takie rozmowy...
- jak już zrozumiesz,że NIE MUSISZ ani starać się przy takim zachowaniu 3 razy bardziej, ani "z tyłu chodzić jak piesek, przepraszać i kajać się", ZROZUMIESZ , gdzie ty robisz błąd. Bo robisz: na takie zachowania, fochy staje się do konfrontacji (nie kłótni), od razu reaguje się: dlaczego tak się zachowujesz? dlaczego uważasz, ze możesz tak mówić, wiedząc, że robisz mi przykrość; dlaczego obrażasz się, ze to przeze mnie nie mozesz chodzić na uczelnię? ".

Bo na razie zachowując się tak, jak się zachowujesz, gdy facet zachowuje się fatalnie- rozzuchwalasz go, tym bardziej widzi, ze spokojnie może po tobie jeździć. Co będzie robił.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 13:38   #5
Mala_Maudie
Raczkowanie
 
Avatar Mala_Maudie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: kilometr za Końcem Świata
Wiadomości: 196
GG do Mala_Maudie
Dot.: Zmiana charakteru, obojętność

Sama go nie rozumiem. Ma takie dni, że traktuje mnie dosłownie jak księżniczkę (jak miałam operację to nosił mnie do łazienki, siedział całą noc, całował w stopy), a następnego diabeł w niego wstępuje (chociażby jak na załączonym obrazku widać). Jakby po prostu dwie inne osoby. Mam wrażenie, że jestem jak kula u nogi, że sprawiam same problemy, że wini mnie za swoją chorobę i za wszystko co złe.
Mala_Maudie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 13:47   #6
Polnocnica
Raczkowanie
 
Avatar Polnocnica
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 65
Dot.: Zmiana charakteru, obojętność

Nie lataj za nim, nie przepraszaj jesli wiesz ze nic zlego nie zrobilas. Po jakims czasie on stwierdzi ze mozna na ciebie pluc a ty i tak uznasz ze deszcz pada. Mozesz sprobowac z nim pogadac, wtedy kiedy ma ten lepszy humor, ale jesli znowu ci powie ze nie ma ochoty z toba gadac... to ja bym mu powiedziala ze nastepny raz kiedy pogadamy o czymkolwiek bedzie jak mu sie taka ochota znajdzie. Mam wrazenie ze ty sie wlasnie za bardzo starasz, i jemu albo jest za dobrze, przyzwyczail sie i juz tego nie docenia, albo go to przytlacza. Ewentualnie jest jakis problem o ktorym Ci nie mowi.
Polnocnica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 13:48   #7
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Zmiana charakteru, obojętność

Cytat:
Napisane przez Mala_Maudie Pokaż wiadomość
Sama go nie rozumiem. Ma takie dni, że traktuje mnie dosłownie jak księżniczkę (jak miałam operację to nosił mnie do łazienki, siedział całą noc, całował w stopy), a następnego diabeł w niego wstępuje (chociażby jak na załączonym obrazku widać). Jakby po prostu dwie inne osoby. Mam wrażenie, że jestem jak kula u nogi, że sprawiam same problemy, że wini mnie za swoją chorobę i za wszystko co złe.
- no ale po to, jeśli jesteś w związku, takie sprawy należy wyjaśniać za wszelką cenę, a nie "starać się 3 razy bardziej", bo pan ma fazy "mister Hyde i doktor Jackyll". Robisz błąd, że pozwalasz się tak traktować.
Co ci po taktowaniu jak księżniczka, gdy za chwilę mu palma odbije i będzie się na tobie wyżywał?

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2013-06-07 o 14:10
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-06-07, 14:10   #8
Mala_Maudie
Raczkowanie
 
Avatar Mala_Maudie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: kilometr za Końcem Świata
Wiadomości: 196
GG do Mala_Maudie
Dot.: Zmiana charakteru, obojętność

Najgorsze jest to, ze jest taki nie tylko do mnie. Jest taki sam do swoich rodziców, do swojego rodzeństwa, a podobno i tak tylko ja go potrafię przytemperować i przy mnie się zmienia na lepsze, mniej fochów, mniej zlości. Ale i tak nie wytrzymuję, kiedyś go chyba pobiję.
Mala_Maudie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 15:34   #9
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Zmiana charakteru, obojętność

facet cię nie szanuje
zobaczył, że dajesz mu palec a teraz chce wciągnąć ciebie całą i to bez wzajemności.

Robisz błąd, że za nim latasz. A to go jak małe dziecko jeszcze bardziej rozkaprysza. Ogólnie dla mnie facet wcale nie jest takim kochanym facetem jak to ujęłaś - co z tego, że czasem jest miły?
Dla mnie facet albo cały czas jest mily (a ja dla niego) albo nie jest miły no ludzie

Zrobił się taki bo pewnie przedtem to jeszcze motyle były itd a teraz minęło zauroczenie i gwiazdorzy jak panienka a ty jeszcze nad nim skaczesz, no litości kobieto to nie jest dziecko ani mały piesek tylko facet
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 18:06   #10
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Zmiana charakteru, obojętność

wygląda tak, jakby cię zdradził i w ten sposób sobie z tym"radził". jest to jeden z mechanizmów obronnych...
a cóż poza tym - przecież mimo zwolnienia mógł chodzić na uczelnię, kajdankami go chyba nie przytwierdziłaś do kaloryfera...?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 18:57   #11
Mala_Maudie
Raczkowanie
 
Avatar Mala_Maudie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: kilometr za Końcem Świata
Wiadomości: 196
GG do Mala_Maudie
Dot.: Zmiana charakteru, obojętność

Raczej nie przykuwam go nigdy Zdrada jakoś odpada, chyba ze jestem aż tak zaślepiona, że tego nie potrafię dostrzec.
Mala_Maudie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-06-07, 21:19   #12
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Zmiana charakteru, obojętność

Cytat:
Napisane przez Mala_Maudie Pokaż wiadomość
Raczej nie przykuwam go nigdy Zdrada jakoś odpada, chyba ze jestem aż tak zaślepiona, że tego nie potrafię dostrzec.
wiesz ile kobiet mówiło to zdanie? nie mówię, że nie masz racji, ale sporo kobitek się przejechało na takim myśleniu.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.