Mamusie maluszków z Poznania- łączmy się

[ja_nika]

Zapraszam na wątek wszystkie Poznańskie mamy tych malutkich dzieci oraz tych starszych. Mile widziane również te mamusie które mają swoje maleństwo dopiero w brzuszku
Poznań jest dużym miastem więc na pewno i tu na forum jest niejedna mamuśka z Poznania.


Zapraszam do pisania

[puddle]

Witam serdecznie! Może na początek kilka słów o sobie
Mieszkałam w różnych częściach naszego pięknego miasta, ale obecnie, od kilku lat osiadłam na Ratajach.
Dopiero stawiam kroki jako mama. Zostałam nią dosyc późno (jak twierdzi moja mama ;-) ), bo chwilkę przed 30.Była to świadoma i naprawdę dobra decyzja. Synuś właśnie skończył 5 miesięcy. Nie wiedziałam,że można tak mocno - i bezinteresownie kogoś kochac!!!
Niebawem wracam do pracy ( nie korzystam z urlopu wychowawczego) i nie wiem, jak zniosę rozłąkę z moim ukochanym szkrabkiem. Ale nie martwię się tak o siebie, jak o mojego gzuba - niby ma zostawac z dziadkami, to bliskie osoby - ale czy będzie mu z nimi dobrze?? ach....

[weronika_91]

Witam i ja mam 22 lata i 5 miesiecznego synka mieszkam jak koleżanka wyżej na Ratajach

[desia888]

To i ja sie przywitam - wprawdzie mieszkam w Dabrowce, ale to prawie jak Poznan.
Cos malo mamusiek tutaj!
Ja mam 2 dzieci - Adas i Viki

[szyszymora92]

witam się i ja
mama 14-miesięcznego Adasia, Rataje

[weronika_91]

Napisane przez szyszymora92

witam się i ja
mama 14-miesięcznego Adasia, Rataje

oo kolejna mamusia z rataj

[puddle]

dziewczyny z Rataj, czy polecacie jakiegoś pediatrę? Zapisałam swojego synka do dr Skryckiej, która przyjmuje w przychodni na ul. Katowickiej.W sumie trudno mi na razie określic stosunek do niej, bo jedyne kontakty to wizyta patronażowa i kwalifikacje do szczepienia. Na pewno jest doświadczona, mam jednak nadzieję,że nie popadła w rutynę po tylu latach w zawodzie...

[weronika_91]

Ja chodzę z synkiem do http://www.znanylekarz.pl/anna-ander...ediatra/poznan byłam raptem kilka razy ale na chwilę obecną nie mam żadnych zastrzeżeń.
puddle a na jakim osiedlu mieszkasz?

[puddle]

mieszkam na tzw. Polance, więc przychodnia na Katowickiej była najbliżej. To w sumie fila Salvity na os. Lecha. Plusem jest wg mnie to,że jest, jakby to określic, bardziej kameralnie niż w przychodniach z którymi miałam do czynienia,czy to osobiście, czy jako osoba towarzysząca - choc nie kierowałam się tym przy wyborze. Hmm, moja opinia o pani doktor na pewno będzie się jeszcze kształtowac, jak już pisałam, byłam na kilku wizytach, ze zdrowym maluchem. Wolę więc zasięgnąc kilku opinii o innych lekarzach"w razie czego". Oczywiście życzę sobie ( i dzidzi), żebyśmy jak najrzadziej zaglądali do lekarza!Jak na razie plusem dla pani doktor jest jej spokojne podobne do małego pacjenta, cierpliwośc, wizyty w gabinecie nie są ekspresowe, jak w wielu znanych mi przypadkach.

[weronika_91]

Doskonale Cię rozumiem... też chcę dla synka dobrego lekarza , który ma spokojne podejście do dziecka no i nie spławia człowieka z gabinetu ...
Twój synek jest z września 2012?
W sumie mieszkam niedaleko więc kiedyś można się wybrać na wspólny spacerek

[czarnamadonna1982]

hej hej jestem mamą niemal trzymiesięcznego synka Tymona, mieszkam na piątkowie
kiedys mieszkalam na polance
mam 31 lat więc tez późno się zdecydowalamto moje pierwsze dziecię

[weronika_91]

Witam nowa mamusie

Dziewczyny a gdzie rodziłyscie ?

[nowaken]

Hej,

ja mieszkam 35 km od Poznania ale codziennie jestem w Poznaniu bo tu pracuję i mam nadzieję, że mnie przyjmiecie do swojego grona
Jestem mamą dwójki dzieci: Antek 4,5 roku - urodzony na Polnej i Ania 10 miesięcy również urodzona na Polnej

[lexi_one]

Witam się i ja!!!

Pochodzę z Lubonia, a aktualnie mieszam 45 km od Poznania, ale czuję się poznanianką, więc chętnie się przyłączę.

Jestem mamą niespełna 20-miesięcznego Olusia, urodzonego w szpitalu Św.Rodziny.

Napisane przez desia888

To i ja sie przywitam - wprawdzie mieszkam w Dabrowce

Ja pracuję o rzut beretem od Dąbrówki!

[nowaken]

Hej

ale dzisiaj zasypało śniegiem mam nadzieję że wrócę do domu

[weronika_91]

Napisane przez nowaken

Hej

ale dzisiaj zasypało śniegiem mam nadzieję że wrócę do domu

nieźle nasypało nie spodziewałam się takiego rannego widoku za oknem

[lexi_one]

No, ja też mam nadzieję, że dotrę do domku, bo mieszkam na odludziu
Najważniejsze, że sanki pójdą w ruch!!!

[weronika_91]

jest zero stopni więc pewnie długo to się ten śnieg nie utrzyma... i znów będzie chlapa

[nowaken]

Napisane przez weronika_91

nieźle nasypało nie spodziewałam się takiego rannego widoku za oknem

już wczoraj wieczorem padało

[lexi_one]

Napisane przez nowaken

już wczoraj wieczorem padało

Ja jak wczoraj wieczorkiem opuszczałam rolety, to nie było grama śniegu, a jak podniosłam je dziś rano, to byłam w lekkim szoku.
Ale tak to jest, jak się nosa z domu nie wychyla.



Jak spędzacie wolny czas z maluszkami?
Macie jakieś sprawdzone miejsca w Poznaniu na takie wyjścia, żeby maluch był zadowolony i mama też?

Ja nim gdzieś wyruszę z Olkiem, to muszę mieć plan: gdzie go mogę przewinąć/przebrać, gdzie możemy coś zjeść, żeby i on się najadł itp.,itd.

[puddle]

Napisane przez weronika_91

Doskonale Cię rozumiem... też chcę dla synka dobrego lekarza , który ma spokojne podejście do dziecka no i nie spławia człowieka z gabinetu ...
Twój synek jest z września 2012?
W sumie mieszkam niedaleko więc kiedyś można się wybrać na wspólny spacerek

mój synek urodził się pod koniec sierpnia. co do spacerku, to nie mam nic przeciwko- choc trudno określic mi termin,przez pewien czas będę gościła długo nie widzianą rodzinkę, a potem już wracam do pracy - i choc to oczywiście nie wyklucza spacerów, nie mam pojęcia, jak będzie wyglądał mój grafik. będę się odzywac!

[weronika_91]

Napisane przez puddle

mój synek urodził się pod koniec sierpnia. co do spacerku, to nie mam nic przeciwko- choc trudno określic mi termin,przez pewien czas będę gościła długo nie widzianą rodzinkę, a potem już wracam do pracy - i choc to oczywiście nie wyklucza spacerów, nie mam pojęcia, jak będzie wyglądał mój grafik. będę się odzywac!

Doskonale Cię rozumiem jak znajdziesz troszkę czasu daj po prostu znać mój synuś jest z połowy września tak więc minimalna różnica tylko

Napisane przez lexi_one

Ja jak wczoraj wieczorkiem opuszczałam rolety, to nie było grama śniegu, a jak podniosłam je dziś rano, to byłam w lekkim szoku.
Ale tak to jest, jak się nosa z domu nie wychyla.



Jak spędzacie wolny czas z maluszkami?
Macie jakieś sprawdzone miejsca w Poznaniu na takie wyjścia, żeby maluch był zadowolony i mama też?

Ja nim gdzieś wyruszę z Olkiem, to muszę mieć plan: gdzie go mogę przewinąć/przebrać, gdzie możemy coś zjeść, żeby i on się najadł itp.,itd.

No moje dzieciątko jest jeszcze za małe na jakieś dłuższe wyjścia ... choć może jest jakieś miejsce przyjazne takim maluchą o którym nawet nie wiem?
kiedy chcemy iść na dłużej do galerii to problem z karmieniem... więc zakupy są niestety ekspresowe :/ nie ma czasu żeby spokojnie sobie pochodzić.
Podobało mi się w ikei jest kącik dla dzieci , miejsce gdzie można przewinąć dziecko, mikrofala bardzo przydatna

[puddle]

Napisane przez lexi_one

Ja jak wczoraj wieczorkiem opuszczałam rolety, to nie było grama śniegu, a jak podniosłam je dziś rano, to byłam w lekkim szoku.
Ale tak to jest, jak się nosa z domu nie wychyla.



Jak spędzacie wolny czas z maluszkami?
Macie jakieś sprawdzone miejsca w Poznaniu na takie wyjścia, żeby maluch był zadowolony i mama też?

Ja nim gdzieś wyruszę z Olkiem, to muszę mieć plan: gdzie go mogę przewinąć/przebrać, gdzie możemy coś zjeść, żeby i on się najadł itp.,itd.

ja mam co prawda odwiedzałam to miejsce z siostrzenicami,ale z małym na pewno też się wybiorę. Cafe Bebe na ul. Strzeleckiej www.cafebebe.pl Co prawda, jeśli chodzi o jedzenie "dla dorosłych", to wielkiego wyboru nie ma, kojarzę chyba jakieś tarty na słono, to miejsce, jak zresztą sama nazwa wskazuje, spełnia raczej rolę kawiarni - ale ciasta są pyszne, kawkę czy herbatkę można wypic. Siostrzenice jadły kiedyś tosty, zawsze piją jakiś koktajl (próbowałam,robią go chyba na mleku modyfikowanym). Kojarzę,że dla niemowlaków mają na sprzedaż słoiczki i soczki.
Fajny pokój do zabawy dla starszych dzieci, kojec dla maluszków, miejsce dla karmiącej mamy, toalety przystosowane do małych dzieci, tych korzystających już z ubikacji i tych ''zapieluszkowanych "- są przewijaki, pieluszki.
Aha, tylko taka refleksja...W lokalu czasami są organizowane urodzinki, zdarzyło się kiedyś, że "na wejściu" poinformowano nas,że za godzinkę knajpka będzie zamknięta - to nam akurat nie przeszkadzało, bo nie planowaliśmy byc dłużej, tylko w sumie szkoda, by było, gdyby ktoś specjalnie jechał do centrum i pocałował klamkę. może więc lepiej wcześniej zadzwonic...

---------- Dopisano o 00:02 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ----------

Napisane przez weronika_91

Witam nowa mamusie

Dziewczyny a gdzie rodziłyscie ?

Szpital św. Rodziny. Byłam zadowolona, zresztą wyraziłam nawet swoją opinię w wątku dotyczącym tego szpitala.

---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------

Jest też miłe miejsce przy Pl. Wolności - Cafe Bajarka www.cafebajarka.pl - ale zaznaczam ,że osobiście tam nie byłam, siostra odwiedziła kiedyś to miejsce z kilkuletnimi córkami.Podobało się im, ona wypiła sobie kawkę, tylko minus,że za salę zabaw trzeba płacic. W Cafe Bebe nie ma żadnych opłat (nie jest co prawda tak dobrze wyposażona, ale dzieciakom wystarczy).

[nowaken]

Hej

A ja Wam powiem, że nie uczęszczałam do takich miejsc i nie uczęszczam z dzieciakami po prostu takie miejsca mnie nie przekonują jak muszę jechać na zakupy to zawożę dzieciaki do babci jedenj albo drugiej. Tak mam że nie zostawiłabym dzieciaków np w bawialni czy czymś podobnym

[lexi_one]

Napisane przez weronika_91

kiedy chcemy iść na dłużej do galerii to problem z karmieniem... więc zakupy są niestety ekspresowe :/ nie ma czasu żeby spokojnie sobie pochodzić.
Podobało mi się w ikei jest kącik dla dzieci , miejsce gdzie można przewinąć dziecko, mikrofala bardzo przydatna

Dokładnie, ciężko znaleźć miejsca, gdzie można w godnych warunkach przewinąć, czy nakarmić malucha.
Ostatnio szukałam toalety dla matki z dzieckiem w Starym Browarze. W końcu sprzątaczka mi powiedziała na którym poziomie jest takowa, ale przewijak był taki, że miałam pewne wątpliwości czy wytrzyma ciężar mojego synka.
Z kolei jak pojechaliśmy do Auchan w Swadzimiu, to w tym pomieszczeniu do przewijania było tak zimno, że chyba już w moim samochodzie by mu było cieplej...

Napisane przez puddle

ja mam co prawda odwiedzałam to miejsce z siostrzenicami,ale z małym na pewno też się wybiorę. Cafe Bebe na ul. Strzeleckiej www.cafebebe.pl

Coś mi się obiło o uszy o tym miejscu, że bardzo przyjazne.

To może jakaś wspólna kawa, jak się jakoś tak bardziej wiosennie zrobi?

Napisane przez nowaken

Hej

A ja Wam powiem, że nie uczęszczałam do takich miejsc i nie uczęszczam z dzieciakami po prostu takie miejsca mnie nie przekonują jak muszę jechać na zakupy to zawożę dzieciaki do babci jedenj albo drugiej. Tak mam że nie zostawiłabym dzieciaków np w bawialni czy czymś podobnym

Oj, ja też nie jestem przekonana do takich miejsc, gdzie zostawiasz dzieci, a jakaś paniusia ma ich tam z piętnaścioro i zamiast pilnować i zabawiać gada sobie przez telefon

Miałam na myśli miejsca, gdzie można się wyrwać razem z dziećmi i współnie spędzić czas. Kiedyś te zakupy trzeba zrobić, mój synek spędza pięć dni w tygodniu u dziadków, kiedy ja jestem w pracy, więc choć w weekend nawet podczas tych nieszczęsnych zakupów chcę być z nim i sprawić jemu i sobie jakąś frajdę przy tej okazji. Olek jeszcze nie potrafi się bawić z innymi dziećmi, ale np. bardzo lubi obserwować dzieci.

[nowaken]

Napisane przez lexi_one

Dokładnie, ciężko znaleźć miejsca, gdzie można w godnych warunkach przewinąć, czy nakarmić malucha.
Ostatnio szukałam toalety dla matki z dzieckiem w Starym Browarze. W końcu sprzątaczka mi powiedziała na którym poziomie jest takowa, ale przewijak był taki, że miałam pewne wątpliwości czy wytrzyma ciężar mojego synka.
Z kolei jak pojechaliśmy do Auchan w Swadzimiu, to w tym pomieszczeniu do przewijania było tak zimno, że chyba już w moim samochodzie by mu było cieplej...



Coś mi się obiło o uszy o tym miejscu, że bardzo przyjazne.

To może jakaś wspólna kawa, jak się jakoś tak bardziej wiosennie zrobi?



Oj, ja też nie jestem przekonana do takich miejsc, gdzie zostawiasz dzieci, a jakaś paniusia ma ich tam z piętnaścioro i zamiast pilnować i zabawiać gada sobie przez telefon

Miałam na myśli miejsca, gdzie można się wyrwać razem z dziećmi i współnie spędzić czas. Kiedyś te zakupy trzeba zrobić, mój synek spędza pięć dni w tygodniu u dziadków, kiedy ja jestem w pracy, więc choć w weekend nawet podczas tych nieszczęsnych zakupów chcę być z nim i sprawić jemu i sobie jakąś frajdę przy tej okazji. Olek jeszcze nie potrafi się bawić z innymi dziećmi, ale np. bardzo lubi obserwować dzieci.

Twój syn ma cudne imię jak byłam z Anią wciąży to mieliśmy wybrane dla dziewczynki Ania a dla chłopca Aleksander

Ja też teraz weekendy rezerwuje tylko dla dzieci ale powiem tak jak Antek był malutki to jeździł z nami wszędzie dosłownie wszędzie tym bardziej że do 3 roku życia nie chorował. Tylko dla nas było wygodniej zrobić zakupy i np frajdą była jazda po zakupach do babci a im starszy tym łatwiej sprawić frajdę np. lodami

[lexi_one]

Napisane przez nowaken

Twój syn ma cudne imię jak byłam z Anią wciąży to mieliśmy wybrane dla dziewczynki Ania a dla chłopca Aleksander

Dziękuję, dziękuję ,
a wiesz, że ja nawet nie miałam wybranego imienia dla dziewczynki . Jak się okazało, że jestem w ciąży, to miałam takie przeczucie, że będę mieć syna i od początku do brzuszka zwracaliśmy się z mężem w formie męskiej. Jakoś tak samo to przyszło.

[nowaken]

Napisane przez lexi_one

Dziękuję, dziękuję ,
a wiesz, że ja nawet nie miałam wybranego imienia dla dziewczynki . Jak się okazało, że jestem w ciąży, to miałam takie przeczucie, że będę mieć syna i od początku do brzuszka zwracaliśmy się z mężem w formie męskiej. Jakoś tak samo to przyszło.

przy pierwszej ciąży miałam typy Antek albo Ania a przy drugiej Aleksander albo Ania bo to są imiona po dziadkach moich i tz

[desia888]

Napisane przez nowaken

Hej,

ja mieszkam 35 km od Poznania ale codziennie jestem w Poznaniu bo tu pracuję i mam nadzieję, że mnie przyjmiecie do swojego grona
Jestem mamą dwójki dzieci: Antek 4,5 roku - urodzony na Polnej i Ania 10 miesięcy również urodzona na Polnej

Hejka kochana

Napisane przez lexi_one

Witam się i ja!!!

Pochodzę z Lubonia, a aktualnie mieszam 45 km od Poznania, ale czuję się poznanianką, więc chętnie się przyłączę.

Jestem mamą niespełna 20-miesięcznego Olusia, urodzonego w szpitalu Św.Rodziny.





Ja pracuję o rzut beretem od Dąbrówki!

To musimy sobie kiedys pokiwac
Ja tez w Sw Rodzinie, jestem mega zadowolona

Napisane przez nowaken

Hej

ale dzisiaj zasypało śniegiem mam nadzieję że wrócę do domu

Z tego co slyszalam to wrocilas

Napisane przez lexi_one

Ja jak wczoraj wieczorkiem opuszczałam rolety, to nie było grama śniegu, a jak podniosłam je dziś rano, to byłam w lekkim szoku.
Ale tak to jest, jak się nosa z domu nie wychyla.



Jak spędzacie wolny czas z maluszkami?
Macie jakieś sprawdzone miejsca w Poznaniu na takie wyjścia, żeby maluch był zadowolony i mama też?

Ja nim gdzieś wyruszę z Olkiem, to muszę mieć plan: gdzie go mogę przewinąć/przebrać, gdzie możemy coś zjeść, żeby i on się najadł itp.,itd.

My czasmi do king crosa na szybkie zakupy, ikea i ze 2 razy malta. Na wszelkie zabawy jescze za mala, wiec kwestia zrobienia zakupow, ewentualnie przewinac i zabrac sloiczek jesli bedziemy gdzies jesc.

Napisane przez lexi_one

Dziękuję, dziękuję ,
a wiesz, że ja nawet nie miałam wybranego imienia dla dziewczynki . Jak się okazało, że jestem w ciąży, to miałam takie przeczucie, że będę mieć syna i od początku do brzuszka zwracaliśmy się z mężem w formie męskiej. Jakoś tak samo to przyszło.

Ja tak mialam z synem , ze bylam przekonana ze mam dziewczynke w brzuchu

[nowaken]

Napisane przez desia888

Hejka kochana


Z tego co slyszalam to wrocilas

Tak tak wróciłam