Ciągły,przerażający pisk w uszach.

[jamacha9]

Witam mam 17 lat. Od kilku lat cały czas piszczy mi w uszach. Nie byłem jeszcze u żadnego lekarza ale mam zamiar wybrać się w najbliższym czasie.Od dzisiaj mam taki dosyć inny dodatkowy pisk a mianowicie gdy siedze w pokoju gdzie jest dosyć cicho to tego nie słyszę gdy wychodze rozmawiam z kims czy do moich uszu docieraja jakies inne dzwięki to odrazu zaczynam to słyszeć .

Wie ktoś czy można to jakoś zapobiec mówie teraz o tym dodatkowym pisku??

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

prosze niech ktos odpowie jak mozna to uciszyć chociaż na jakiś czas albo coś

[201610310857]

Koniecznie wybierz się do laryngologa.

Moja siostra miałą ten sam problem, próbowała z watą w uszach, na krótki czas pomogło, ale wróciło.


Masz uszkodzony słuch? robiłeś kiedyś badania?

[jamacha9]

Nie nie robiłem nigdy badań. A mam takie pytanie czy moża to jakoś uciszyć "zciszyć"?

[Charlyn]

Ja bym się nie zastanawiała, tylko od razu poszła do lekarza To nie przelewki, słuch ma się tylko jeden i warto o niego dbać.

[201610310857]

Nie wiem, jej ta wata w uszach pomogła na krótko.
Powinieneś zrobić sobie badania słuchu, ew. umówić się gdzieś na czyszczenie uszu, bo to też może być przyczyną.
Nawet jeśli użwasz patyczków, to wewnątrz jest nie zaciekawie.

wiem, bo ja też mam raz na jaiś czas czyszczone uszy u laryngologa.


Jeśli słuchasz głośno muzyki przez słuchawki to możliwe, że uszkodziłeś narząd słuchu, zrezygnuj z tego jak najszybciej.
i tak jak mówię, wizyta u laryngologa jest bardzo wskazana, bo tylko on może znaleźć i ew. wyleczyć przyczynę pisku w uszach.

[jamacha9]

Tak chyba też zrobię. Mam nadziej że uda się przynajmniej jakoś ściszyć te piski.

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Dzieki za pomoc. Mam nadzieję że uda się coś zrobić. Dam znać jak tylko uda się coś ustalić. ;]

[201610310857]

Napisane przez jamacha9

Tak chyba też zrobię. Mam nadziej że uda się przynajmniej jakoś ściszyć te piski.

Pamiętaj, że do laryngologa potrzeba skierowania od lekarza rodzinnego. Przynajmniej tak było jeszcze rok temu, kiedy ja chodziłam.:eh em:

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

daj znać koniecznie!!!

Z moim problemem ze słuchem już nic się nie da zrobić poza aparatem słuchowym, ale chętnie się dowiem, jaka była przyczyna Twojego pisku!

[jamacha9]

Teraz jeszcze musze powiedzieć że gdy zatykam sobie uszy to tego piku jakby nie słysze jakby on wogóle nie wychodził z moich uszy czy głowy . Wiecie może coś na ten temat??

[Ramona_85]

Napisane przez jamacha9

Teraz jeszcze musze powiedzieć że gdy zatykam sobie uszy to tego piku jakby nie słysze jakby on wogóle nie wychodził z moich uszy czy głowy . Wiecie może coś na ten temat??

To odczucie pisku jest podobno normalne. Zwłaszcza da się mocno odczuć po głośnej imprezie, słuchaniu muzyki na słuchawkach itp.
Natomiast piski nie w uszach, tylko głowie, a raczej takie szumy i różne dziwne dźwięki mogą byc objawem miażdżycy naczyń krwionosnych, ale zakładam, że jesteś na tyle młody, że raczej to Tobie póki co nie grozi

[eyo]

Napisane przez Edeldredzia

Pamiętaj, że do laryngologa potrzeba skierowania od lekarza rodzinnego. Przynajmniej tak było jeszcze rok temu, kiedy ja chodziłam.:eh em:

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

daj znać koniecznie!!!

Z moim problemem ze słuchem już nic się nie da zrobić poza aparatem słuchowym, ale chętnie się dowiem, jaka była przyczyna Twojego pisku!

u mnie nie trzeba skierowania od nigdy - się po prostu trzeba zapisać
także chyba różnie to wygląda więc autorka musi się dowiedzieć jak u niej

Napisane przez jamacha9

Teraz jeszcze musze powiedzieć że gdy zatykam sobie uszy to tego piku jakby nie słysze jakby on wogóle nie wychodził z moich uszy czy głowy . Wiecie może coś na ten temat??

na moje - masz korki w uszach - ja mam taki problem, co by nie cudowała, czego bym nie stosowała, jak bym nie czyściła - raz na pół roku muszę iść do laryngologa wyciagnąć korki
i "objawy" są identyczne jak u ciebie

ALE to, że ja tak mam nie znaczy, że u ciebie to to samo - może być to cokolwiek innego
w każdym bądź razie nie obejdzie się bez wizyty u lekarza

a inna sprawa - matko jak tak można KILKA LAT? jak mi zaczyna świszczeć w uszach to nie mogę dnia przeżyć a co dopiero kilka lat

[jamacha9]

Toznaczy przez kilka lat miałem taki niewiem jak to nazwać raz był to pisk , raz jakieś syczenie i tym podobne i dało rade tego nie słyszeć gdy był włączony tv czy radio czy jak było poprostu jakoś głośniej. A dzisiaj w szkole coś zaczeło się dziać i po przyjściu do domu właśnie doszedł ten głośniejszy pisk . I zrobie tak jak mówicie najpierw laryngolog a poźniej sie zobaczy co dalej.