![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Norwegia - Warszawa
Wiadomości: 497
|
![]() Wyzwanie - 10 tygodni bez słodyczy
Witam,
zaczelam wyzwanie, ktore dla mnie, slodyczomaniaczki, wydawaloby sie nie do wykonania. Ktos sie przylacza? ![]()
__________________
Szymon 09.07.2010 31tc
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
Ja chętnie się przyłączę ale z przerwą na święta.
Nie ma takiej opcji abym będąc z wizytą u rodziców nie spróbowała ciast świątecznych. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 134
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
Przyłączam się!
![]() Najdłużej wytrzymałam 4 tygodnie bez żadnej słodkości, wiedząc, że dołączam do czyjegoś wyzwania mam nadzieję, że będę się bardziej kontrolowała ![]() ![]()
__________________
Bo żyć godnie to nie znaczy nie upadać, każdy robi błędy - ważne jak będziesz wstawać. 02.11.2009 ![]() ![]() ![]() Waga: Jest: 85kg ![]() Będzie: 80 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 135
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
Też chętnie przyłącze się
![]() ![]()
__________________
Jest: 90 Cel: 60 kg ![]() Haya karo waru karo.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
Też się przyłączam! Brzmi to niemożliwie, nigdy wcześniej mi się nie udało - ale też nigdy wcześniej nie brałam udziału w takim wyzwaniu
![]() ---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ---------- ps. miło tu widzieć kilka osób z naszego odchudzaniowego wątku ;P same słodyczoholiczki się w nim zebrały chyba ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Norwegia - Warszawa
Wiadomości: 497
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
Melduje pierwszy dzien bez slodyczy zaliczony!
![]() Ciesze sie, ze tyle osob dolaczylo. Zalozylam ten watek wlasnie dla dodatkowej motywacji, zeby nie wymieknac ![]() Ciekawe ile uda nam sie wytrzymac bez ![]() Celullit tez mogly sie zmiejszyc ![]() PS. Przychylam sie do tej propozycji z przerwa na Swieta. ![]()
__________________
Szymon 09.07.2010 31tc
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
ja już czwarty bez
![]() chociaż zjadłam 10 daktyli :-( ale uznam że się nie liczą ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
Cytat:
Pasowałoby napisać co zaliczamy do słodyczy. Ja zaliczam wszystko co posiada cukier lub syrop glukozowo-fruktozowy. A więc także jogurty owocowe takie gotowe słodzone, tak samo serki słodkie smakowe, napoje gazowane i z kartonów słodzone/ i butelek/, lody, oczywiście też wszelkie wypieki z dodatkiem cukru i miodu, cukierki, czekoladki, batoniki, alkohol, przetwory owocowe z cukrem jak dżem, marmolada, konfitury,kompoty . Nie zaliczam do słodyczy owoców surowych ani suszonych. Niektóre owoce suszone tak jak np. żurawina są jakby kandyzowane w cukrze ale robię dla nich wyjątek bo mimo tego cukru mają inne wartości bardzo ważne. No i jeszcze jeden wyjątek robię dla płaskiej łyżeczki miodu do wody z sokiem z cytrynę, którą wypijam rano prawie każdego dnia. A u Was jak to wygląda? Co jest a co nie jest słodyczami? ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Norwegia - Warszawa
Wiadomości: 497
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
Jezeli o mnie chodzi to chce odzwyczaic sie przede wszystkim od czekolady:/ . Reszta slodyczy ktorych unikam to: ciastka, ciasta, batoniki, cukierki oraz chipsy.
__________________
Szymon 09.07.2010 31tc
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
U mnie słodycze to klasycznie czekolada i batony (żelek, czipsów i słodzonych napojów nie miałam w ustach od lat - nie lubię). Jogurty słodkie mogę jeść, ale tylko te o najlepszym składzie (i nie jakieś słodkie deseropodobne ulepki), mogę też pić kakao czasami i dosładzać sobie raz na jakiś czas owsiankę (czasem lubię małą łyżeczkę brązowego cukru). Ale wszytskie 3 bity, kitkaty i milki no a przede wszystkim loooody - won mi stąd! (chlip)
A i w święta też bez słodkiego. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 353
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
ooo
![]() ![]() przyda mi się taki detoks.... Ja w słodycze zaliczam przede wszystkim czekoladę, batoniki, żelki, chipsy, cukier, słodkie soki i napoje. Ciasta, ciasteczka... Jogurtów i serków jem raczej mało, więc dla mnie nie są to słodycze. aaa, no i dżemy również nie |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 59
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
przyłączam się !!! 10 tyg bez słodyczy od teraz, nie będe robić przerwy na święta, wiem że jak zjem coś słodkiego na święta to tylko pogorszy sprawe bo tylko sobie narobie apetytu :P
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
i jak dziewczyny? wszystkie się trzymacie?
![]() ![]() ---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ---------- No właśnie też się boję, że jak coś zjem w święta to wpadnę w słodyczowy ciąg i ocknę się że w nim jestem jakoś po majówce ;-) poza tym nie lubię tej tyranii jedzenia w święta.. nie chcę czuć że można bo wszyscy jedzą, nie wszyscy są otyli tak jak ja jestem |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 353
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
ja się trzymam dopiero od jutra do niedzieli.... moja pierwsza próba, potem przerwa na święta- ale tylko na ciasto i nie w szalonych ilościach. A potem już będę trzymać się
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
Ja od wielu miesięcy staram się ograniczać słodycze.
Nie powinnam ich jeść w ogóle z powodu otyłości. Ale nie mogę nieraz się opanować sama, a nieraz nawet nie mam ochoty ale ktoś bardzo nalega albo chciał mi sprawić przyjemność i specjalnie dla mnie coś kupił no i jem. Od kilkunastu dni nie jadłam nic słodkiego , jakoś udało się wytrzymać. Na święta jadę do rodziców i w pobliżu mieszka brat więc do nich też zajdę. A moja mama i bratowa specjalnie na święta pieką wymyślne ciasta i zawsze nalegają aby chociaż kawałeczek maleńki spróbować każdego. No oczywiście dostaję jeszcze do domu spore ich kawałki bo za dużo napiekły. W tym roku owszem u nich spróbuję ale zapowiedziałam, że ani kawałka nie biorę więc niech nie pieką zbyt dużo. Mam nadzieję, że posłuchają. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 59
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
ja przez 2 tygodnie nie jadłam słodyczy, 5 dni temu przyszli znajomi z tortem, ciastkami, słodyczami no i zjadłam kawałek tortu, pozniej ciastka itp. najgorsze jest to że wcale nie miałam ochoty na slodkie, alejak juz zjadłam tort ( tłumacac sobie ze nie wypada odmowić) to ochota wrociła no i ostatnie 4 dni jadłam coś slodkiego codziennie myślac ze OD JUTRA zaczne a z tego OD JUTRA wyszlo ZA 4 DNI, dlatego nie robie przerwy na swieta bo w moim przypadku odstępstwo nie konczy się na jednym kawałku ciastka. Ja mam tak że albo robie coś w 100% dobrze a jak zdarzy sie mała porażka choćby 1 cukierek to odpuszczam i sie zajadam słodyczami
![]() dodatkowo przez te 2 tyg bez słodyczy i jezdzac zdrowo super się czułam, tak lekko a teraz po tym paro dniowym obzarstwie nie mam na nic siły. ---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ---------- Nie mam nadwagi: Mam 176 wzrostu i waże 62 kg ale chcę zejść do 55, czyli schudnąć 7 kilo. Jakiś czas temu właśnie tyle ważyłam i świetnie się czułam. Dodatkowo nie ograniczam słodyczy tylko ze względu na odchudzanie ale ze wzgledu na samopoczucie, gdy nie jem słodyczy czuje się w 100% zadbana bo mam świadomośc tego ze nie wrzucam w siebie tego syfu. Mysle cobie co z tego jak starasz sie dbac o siebie, miec dopasowane ubrania, czyste, łądnie zrobione paznokcie, czyste włosy itp skoro w srodku w sobie masz tyle syfu. Teraz staram się spojrzeć na słodycze inaczej, jedzenie ich to jak karanie samej siebie bo to odbija się na naszej sylwetce i samopoczuciu. Słodycze dają tylko chilową przyjemność, czujemy się ok jedząc je bo na chwile dają energetycznego kopa po czym znowu czujemy się beznadziejnie, chcemy podniesc poziom energii i sięgamy po następną czekoladkę i to takie błędne koło. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
jesli z przerwą świąteczną to chętnie się przyłączę.
Co do definicji słodyczy, to dla mnie są to rzeczy zawierające cukier i/lub inny słodzik. Jako, że syrop glukozowo-fruktozowy wyeliminowałam z diety razem z glutenem we wrześniu, więc o nim nawet nie piszę, bo po prostu nie ma go w moim menu, tak jak wszelkich ciast, tortów, wafli, ciasteczek, babeczek itp. Natomiast to co mnie gubi to czekolada (jem tylko 3 rodzaje czeko- Lindt 70%kakao, Lindt gorzka ze skórką pomarańczy i czasem milka z całymi orzechami). Oraz lody ![]() Ale lody...eh...musze od nich zrobić odwyk koniecznie
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
Cytat:
coraz więcej firm zaczyna go dodawać do lodów. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Norwegia - Warszawa
Wiadomości: 497
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
Cytat:
![]() Niby jestem (a raczej bylam) chuda, a cellulit jak 150. Powiem wam, ze po tych 4 dniach zauwazylam: - mniejsze skoki nastroju - lepsza jedrnosc skory - lepsza kondycje twarzy - lepsza przemiane materii. Mam nadzieje, ze w Swieta jeszcze bardziej "znielubie" czekolade i uda sie wytrzymac naprawde dluuugo, choc z tych 4 dni juz jestem dumna dla mnie to rekord. ![]()
__________________
Szymon 09.07.2010 31tc
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 353
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
Ja dziś bez żadnego słodycza, grzecznie i kulturalnie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 148
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
chętnie się dołączę ale też z przerwą na święta i urodziny. dziś 1 dzień bez słodyczy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
Byłam rano w Biedronce i nakupiłam słodyczy do paczki od zajączka dla mojej koleżanki, która ma ciężką sytuację finansową a jej dzieci chciałyby tak jak inne od czasu do czasu batonika czy ciasteczko zjeść, wziąć do szkoły.
Miałam ogromną ochotę na takie rurki waflowe nadziewane ale się powstrzymałam. Po przyjechaniu do domu od razu zapakowałam te słodycze do kartonu, potem ozdobny papier ,zakleiłam taśmą i są bezpieczne. Gdyby były w torebce na prezenty to wątpię abym się powstrzymała aby czegoś nie wyjąć. A sobie na pocieszenie kupiłam serek topiony z szynką. Bardzo dawno go nie jadłam a kiedyś też przepadałam za nim. Mam to szczęście, że nie lubię chipsów. Mąż sobie kupił 2 rodzaje na święta ale mnie do nich nie ciągnie. Na razie zjadłam kilka śledzi a serek topiony będzie na deser po obiedzie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
Cytat:
![]() ![]() i gdy w końcu się złamałam po 7 miesiącach abstynencji słodyczowej to dosłownie 1 rafaello (jeszcze jadłam wtedy pszenicę) dało mi takie wrażenia jakbym wciągnęła kreskę amfy ![]() ![]()
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
Ja bym z chęcią dołączyła
![]() Moją największą zmorą jest jedzenie drożdżówek/słodkich bułek/ciastka francuskiego/półfrancuksiego/biszkoptowego jak zwał tak zwał i ciast - domowych lub kupnych ze sprawdzonej cukierni oraz pączki do czasu do czasu. Czekolady nie jem od dawna. Batoników oduczyłam się jeść już jakiś czas temu. Zdarzy mi się sporadycznie zjeść kostkę gorzkiej czekolady 70 %. Jogurtów nie lubię. Od czasu do czasu słodki serek typu Danio, tego nie odrzucę. Nie jadam w ogóle suszonych owoców, bo nie znoszę. Moje największe zło to słodzenie herbaty ![]() Ale najgorsze są te drożdżówki. Boję się tylko, że przez te niejedzenie słodyczy włączy mi się większy apetyt na zwykłe jedzenie ![]() Dziś dzień 1.
__________________
durna miłości,
gdzie chcesz nocą iść? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 353
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
ja dziś przetrwałam drugi dzień bez słodkości... ale w zamian za to mam większy apetyt na wszystko. Zapchałam się truskawkami i sucharkami
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
Ja też chętnie przyłączę się do wątku!
Jestem nowa na forum, zainspirowałyście mnie, 10 tygodni bez słodyczy do dla uzależnionej od czekolady nie lada wyzwanie. Ja chcę zrezygnować przede wszystkim z czekolady właśnie, batoników, słodyczy z uczelnianych automatów, napojów gazowanych i cukierków i ciast. Wszystko uwielbiam niestety ![]() Zaczęłam jeść nagminnie w momencie gdy postanowiłam ograniczyć palenie (niestety JESTEM palaczem) i teraz każdego papierosa (na stres, na początek dnia, na dobranoc i te inne rytuały palaczy) zajadam jakąś słodkością! Wiem że to niezdrowe, do tego chciałabym wrócić do starej wagi, czyli 45 kg i chyba to słodycze stoją mi na drodze :P Detoks słodyczany w takim razie! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 148
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
3 dzień bez słodkości zaliczony
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 353
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
ja rowniez zaliczylam 3 dzien grzecznie
![]() Wysłane z mojego iPod touch przez Tapatalk |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 56
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
Ja chcialabym dołączyć do Was, ale po świętach, bo to i tak nie miałoby sensu
![]() ![]() Edytowane przez 29March Czas edycji: 2014-04-16 o 21:51 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 353
|
Dot.: Wyzwanie- 10 tygodni bez slodyczy
29March, hej
![]() Wysłane z mojego iPod touch przez Tapatalk |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:08.