Zęby PO ZDJĘCIU aparatu... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Medycyna estetyczna

Notka

Medycyna estetyczna W tym miejscu znajdziesz pytania i odpowiedzi z zakresu medycyny estetycznej. Wejdź i zobacz jak możesz podnieść jakość swojego życia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-01-12, 18:05   #1
brunetko_oka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 20

Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...


Hej dziewczyny, mam problem, mianowicie po zdjęciu aparatu bolą mnie wszystkie ząbki... no moze nie wszystkie ale spora większość bezpośrednio po zdjeciu aparatu chciałam zrobic sobie wybielanie w gabinecie, ale ortodonta mi to odradził bo miałam opuchniete dziąsła (zakrywały nawet 1/3 częsci zębów) powiedział zebym zgłosiła sie za miesiac lub dwa jak opuchlizna zejdzie... no i zeszła... w miejscach gdzie dziasła "cofnęły się" na dawne miejsca mam ubytki, zęby strasznie bolą przy myciu, a czasem nawet przy jedzeniu lub piciu (nie, nie alkoholu) nie pomagaja żadna pasta sensodyne, ani płukanie dentoseptem... wiem że najlepszym wyjściem to wizyta u lekarza, ale mogę iść dopiero na początku lutego (będę mieć przerwę na studiach po sesji). a tymczasem co polecacie na to by ulżyć jakoś moim ząbkom ?
brunetko_oka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-12, 18:39   #2
papryka85
Zakorzenienie
 
Avatar papryka85
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 539
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

Cytat:
Napisane przez brunetko_oka Pokaż wiadomość
w miejscach gdzie dziasła "cofnęły się" na dawne miejsca mam ubytki
znaczy próchnica Ci się zrobiła pod tymi dziąsłami?
I puchły Ci tak jeszcze podczas noszenia aparatu?
__________________
Papryczki wróciły!!!
papryka85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-13, 09:53   #3
brunetko_oka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 20
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

w sumie tak. ja miałam dość dużą wadę, miałam ząbki stłoczone z przodu ... w dzieciństwie miałam dużo wypadków ) kurcze teraz boję się, że wszystkie mi powylatują (( dbałam o nie jak mogłam, czasem wiadomo nie po każdym posiłku można było zęby umyć, ale starałam się przestrzegać higieny... a teraz.. .no masakra
brunetko_oka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-13, 14:59   #4
papryka85
Zakorzenienie
 
Avatar papryka85
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 539
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

Cytat:
Napisane przez brunetko_oka Pokaż wiadomość
w sumie tak. ja miałam dość dużą wadę, miałam ząbki stłoczone z przodu ... w dzieciństwie miałam dużo wypadków ) kurcze teraz boję się, że wszystkie mi powylatują (( dbałam o nie jak mogłam, czasem wiadomo nie po każdym posiłku można było zęby umyć, ale starałam się przestrzegać higieny... a teraz.. .no masakra
No to kurcze ja Ci nie poradzę nic innego, tylko konsultację u dentysty
Nie wiem, czy ból da się jakoś złagodzić, jeśli to próchnica. A może to nie próchnica, tylko kamień kurcze dziewczyno pędź prędko do lekarza
__________________
Papryczki wróciły!!!
papryka85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-13, 17:52   #5
Joanna832
Raczkowanie
 
Avatar Joanna832
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 140
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

Cytat:
Napisane przez brunetko_oka Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, mam problem, mianowicie po zdjęciu aparatu bolą mnie wszystkie ząbki... no moze nie wszystkie ale spora większość bezpośrednio po zdjeciu aparatu chciałam zrobic sobie wybielanie w gabinecie, ale ortodonta mi to odradził bo miałam opuchniete dziąsła (zakrywały nawet 1/3 częsci zębów) powiedział zebym zgłosiła sie za miesiac lub dwa jak opuchlizna zejdzie... no i zeszła... w miejscach gdzie dziasła "cofnęły się" na dawne miejsca mam ubytki, zęby strasznie bolą przy myciu, a czasem nawet przy jedzeniu lub piciu (nie, nie alkoholu) nie pomagaja żadna pasta sensodyne, ani płukanie dentoseptem... wiem że najlepszym wyjściem to wizyta u lekarza, ale mogę iść dopiero na początku lutego (będę mieć przerwę na studiach po sesji). a tymczasem co polecacie na to by ulżyć jakoś moim ząbkom ?
Hmmm ciekawe.. Mnie tez zeby strasznie bolaly 2 tyg temu( nadal nosze aparat) myslalam ze to od aparatu,, Byla to infekcja zeba, potem co? leczenie kanalowo..
Jednyna rada- aby rozwiac watpilwosci lec do dentysty ! Nie ma co sie meczyc. pozdrawiam
Joanna832 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-13, 18:58   #6
brunetko_oka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 20
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

hmmm czy to pruchnica nie wiem, odkąd dziąsła cofnęły się na właściwe miejsce, to "odkryły" się takie hmmm jakby wgłębienia, rowki na całej długości zęba/ów... a czy to kamień ? raczej nie, ściągałam aparat około końca pażdziernika chyba czy początku listopada i wtedy miałam sciągany kamień itp... jeśli to ważne, to na górnej szczęce miałam aparat estetyczny (ceramiczny, biały) a na dole zwykłe metalowe... wada była zbyt duża i nie dało się tego wyleczyć estetycznym łukiem.

Leczenie kanałowe przeszłam na 3 zębach, nie wiem jak dla was, ale dla mnie to nie było takie straszne... najgorzej boję się wiercenia ((
brunetko_oka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-13, 19:39   #7
papryka85
Zakorzenienie
 
Avatar papryka85
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 539
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

Cytat:
Napisane przez brunetko_oka Pokaż wiadomość
hmmm czy to pruchnica nie wiem, odkąd dziąsła cofnęły się na właściwe miejsce, to "odkryły" się takie hmmm jakby wgłębienia, rowki na całej długości zęba/ów... a czy to kamień ? raczej nie, ściągałam aparat około końca pażdziernika chyba czy początku listopada i wtedy miałam sciągany kamień itp... jeśli to ważne, to na górnej szczęce miałam aparat estetyczny (ceramiczny, biały) a na dole zwykłe metalowe... wada była zbyt duża i nie dało się tego wyleczyć estetycznym łukiem.

Leczenie kanałowe przeszłam na 3 zębach, nie wiem jak dla was, ale dla mnie to nie było takie straszne... najgorzej boję się wiercenia ((
Kurcze, to może odsłoniły się korzenie
Nie chcę wymyślać, bo nie mam wizji co to i jak pomóc
__________________
Papryczki wróciły!!!
papryka85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-01-13, 20:26   #8
sabona89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 494
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

Myślę, że to może być kwestia odsłoniętych szyjek, wygląda to mniej więcej tak jak opisujesz.
sabona89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-13, 20:44   #9
kilianna
Zakorzenienie
 
Avatar kilianna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 023
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

Cytat:
Napisane przez sabona89 Pokaż wiadomość
Myślę, że to może być kwestia odsłoniętych szyjek, wygląda to mniej więcej tak jak opisujesz.
też tak uważam, że to odsłonięte szyjki. Mam takie przy górnych 4, jest to efektem wady zgryzu zębów dolnych i cienkiego biotypu przyzębia. Boli strasznie, te miejsca są nadwrazliwe, reagują bardzo na zimno,gorąco, na kwaśne, na słodkie, na wszystko. JUż mam za sobą tyle wizyt u periodontologów, że nie zliczę
Polecam elmex zielony, do płukania Listerine, pędzluj te miejsca dentoseptem zawiesiną. Będzie piekło, ale pomoże. Jak wyleczysz ból, polecam parodontax zapobiegawczo, pomaga zwalczać stany zapalne dziąseł.
Tak poza tym, to dentysta musi się tym zająć i to KONIECZNIE!Najlepiej periodentolog, ale to już zalezy od Twojego dentysty, jak pokieruje dalej. Odsłonięte szyjki wymagają szczególnej pielęgnacji, jeśli chce się zachować zęby jeszcze długo.

A powiedz, czy przed założeniem działo się u CIebie coś złego z dziąsłami? No nie wiem, bolały, krwawiły,albo czy szyjki już były trochę odsłonięte? Czy w trakcie noszenia miałaś podobne problemy? Czy to się stało dopiero po zdjęciu? Swoją drogą, cóż to moglo się stać, że tak nagle Ci się odsłoniły? To bardzo dziwna sprawa, u mnie to trwało dość długo nim te dwie mi się odłosniły. I łączę się z Tobą w bólu, bo wiem, ze to bolesna, okropna sprawa
kilianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-16, 23:30   #10
hamster24
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

A ja wam powiem tyle - nosiłam aparat stały przez 3 lata, przed założeniem wygladałam jak dracula, w tej chwili juz mineło 9 lat odkad mi go sciągneli.... okrutnie bolały mnie zeby przez prawie miesiac, niektóre tak sie ruszały,że bałam sie ze mi wyleca zarówno po założniu, ale głównie po ściągnieciu aparatu...ale wszytsko mineło, na to trzeba czasu i cierpliwosci, trzeba ból wytrzymac...on mija...Kiedy nosiłam aparat, a były to czasy 6,7,8 klasy szkoły podstawowej wszyscy sie ze mnie smiali, wyzywali od zapuszkowanego śledzia..niestety tyle lat temu te druty na zebach nie byly tak popularne....A potem pamietam jak mi go zdjeli i wyjechalam półtora miesiaca później na jakis obóz i tam poznałam chlopaka, który strasznie mi sie podobal...i on któregos dnia powiedział mi niewiedzac o zadnych draculach i aparatach, że mam ładne zeby....rozpłakałam sie z radosci...tyle cierpien, bólu, wyrywanych zebów.....Ale dziewczyny warto!!! Ból jest chwilowy przvmija....wystarczy jeden komplement i juz o nim zapomnialam
hamster24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-17, 08:21   #11
kilianna
Zakorzenienie
 
Avatar kilianna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 023
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

Cytat:
Napisane przez hamster24 Pokaż wiadomość
A ja wam powiem tyle - nosiłam aparat stały przez 3 lata, przed założeniem wygladałam jak dracula, w tej chwili juz mineło 9 lat odkad mi go sciągneli.... okrutnie bolały mnie zeby przez prawie miesiac, niektóre tak sie ruszały,że bałam sie ze mi wyleca zarówno po założniu, ale głównie po ściągnieciu aparatu...ale wszytsko mineło, na to trzeba czasu i cierpliwosci, trzeba ból wytrzymac...on mija...Kiedy nosiłam aparat, a były to czasy 6,7,8 klasy szkoły podstawowej wszyscy sie ze mnie smiali, wyzywali od zapuszkowanego śledzia..niestety tyle lat temu te druty na zebach nie byly tak popularne....A potem pamietam jak mi go zdjeli i wyjechalam półtora miesiaca później na jakis obóz i tam poznałam chlopaka, który strasznie mi sie podobal...i on któregos dnia powiedział mi niewiedzac o zadnych draculach i aparatach, że mam ładne zeby....rozpłakałam sie z radosci...tyle cierpien, bólu, wyrywanych zebów.....Ale dziewczyny warto!!! Ból jest chwilowy przvmija....wystarczy jeden komplement i juz o nim zapomnialam
no pewnie, że warto! i o tym nie trzeba tu nikogo przekonywać Gratuluję ładnych ząbków
Tylko, że autorka pyta o (prawdopodobnie) odsłonięte szyjki zębów. Ja je wlasnie mam i wiem, że to ból nie do pozazdroszczenia
kilianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-19, 16:57   #12
brunetko_oka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 20
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

wiecie co ja już sama nie wiem... porobiły mi się takie rowki na styku ząb-dziąsło, troche ciemniejsze od zębów.. a co do "problemów dziąsłowych" - przed załozeniem aparatu miałam wyleczyć wszystkie zęby, poszłam do rodzinnej przychodni i pan dentysta (!) zaproponował mi czarne plomby ... zgodziłam sie bo to miały być na 4 i 5 w takich miejscach że nie miały być widoczne. po roku nie mogłam wytrzymać z bólu, poszłam do innego dentysty, bo tamten okazał się skończonym dupkiem (wypisywał kartke na wizytę na np. 14.30 a pracował do 14). ten drugi tentysta zdecydował sie na rozwiercenie plomby. ledwo dotknął wiertełkiem i plomba sama odpadła, okazało sie że była nieszczelna, wdało się zapalenie i jednego zęba miałam już leczonego kanałowo (2 pozostałych już nie mam ale to inna historia). kurcze boję się, że wszystkie zęby będę musiała wiercić bo ja tak mam na wszystkich ((((
brunetko_oka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-19, 18:20   #13
kilianna
Zakorzenienie
 
Avatar kilianna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 023
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

Cytat:
Napisane przez brunetko_oka Pokaż wiadomość
wiecie co ja już sama nie wiem... porobiły mi się takie rowki na styku ząb-dziąsło, troche ciemniejsze od zębów.. a co do "problemów dziąsłowych" - przed załozeniem aparatu miałam wyleczyć wszystkie zęby, poszłam do rodzinnej przychodni i pan dentysta (!) zaproponował mi czarne plomby ... zgodziłam sie bo to miały być na 4 i 5 w takich miejscach że nie miały być widoczne. po roku nie mogłam wytrzymać z bólu, poszłam do innego dentysty, bo tamten okazał się skończonym dupkiem (wypisywał kartke na wizytę na np. 14.30 a pracował do 14). ten drugi tentysta zdecydował sie na rozwiercenie plomby. ledwo dotknął wiertełkiem i plomba sama odpadła, okazało sie że była nieszczelna, wdało się zapalenie i jednego zęba miałam już leczonego kanałowo (2 pozostałych już nie mam ale to inna historia). kurcze boję się, że wszystkie zęby będę musiała wiercić bo ja tak mam na wszystkich ((((
odsłonięte szyjki są właśnie ciemniejsze
kilianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-13, 10:49   #14
29justyna81
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

...po zdjęciu aparatu stałego odsłoniły mi się dolne jedynki. praktycznie dziąsła zakrywają jedynie korzeń w dodatku strasznie bolą, słyszałam że jedynym wyjściem z tej sytuacji jest poddanie się zabiegowi, który polega na tym, że pokrywa się wycinkiem z podniebienia ubytek dziąsła koszt 600 zł, najgorszy jest okres po tym zabiegu. Ja już sporo przeżyłam nosząc ten aparat teraz mija już drugi rok odkąd go zdjęłam i cały czas mam ten sam problem " całkowicie odsłonięte dwie dolne jedynki i bolące dziąsła". oczekuje pomocy, co zrobić?, gdzie się z tym udać?, czyja to właściwie jest wina? ...z góry dziękuje za pomoc..i pozdrawiam
29justyna81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-13, 11:42   #15
kilianna
Zakorzenienie
 
Avatar kilianna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 023
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

Cytat:
Napisane przez 29justyna81 Pokaż wiadomość
...po zdjęciu aparatu stałego odsłoniły mi się dolne jedynki. praktycznie dziąsła zakrywają jedynie korzeń w dodatku strasznie bolą, słyszałam że jedynym wyjściem z tej sytuacji jest poddanie się zabiegowi, który polega na tym, że pokrywa się wycinkiem z podniebienia ubytek dziąsła koszt 600 zł, najgorszy jest okres po tym zabiegu. Ja już sporo przeżyłam nosząc ten aparat teraz mija już drugi rok odkąd go zdjęłam i cały czas mam ten sam problem " całkowicie odsłonięte dwie dolne jedynki i bolące dziąsła". oczekuje pomocy, co zrobić?, gdzie się z tym udać?, czyja to właściwie jest wina? ...z góry dziękuje za pomoc..i pozdrawiam
to prawda, jedyny ratunek to udać się na przeszczep dziąsła. Pobiorą tkankę z podniebienia i wszczepią w to miejsce, ktore jest odsłonięte. Koszt zabiegu wynosi średnio 600-800 zł, musisz iśc z tym do periodontologa.
Winien moze byc zbyt mocny nacisk aparatu, może ortodonta chcial uzyskac szybciej efekt i zastosował za mocne parcie. Ja tez mam problem z dziąsłami, mialam mocno odsłoniete szyjki przed aparatem, dlatego moj ortodonta stosował małe naciski. Dlugo to trwalo, ale po zdjęciu jest okej z dziąslami.
Winne moze byc też nieprawidlowe szczotkowanie (okrężne, lub z dołu do góry, a musi być z góry do doły, czyli z dziąsła w kierunku zęba).
Albo po prostu uwarunkowania genetyczne
kilianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-20, 20:16   #16
27Kika27
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 54
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

ja jestem po zdjeciu stalego aparatu jakies 2 lata, nosilam retencyjny aby zachowac efekt, jednak teraz widze ze wada zgryzu powraca, i przedni zab znow mi sie wychyla jak to bylo przed noszeniem aparatu, czy ten aparat reencyjny to trzea nosic do konca zycia? ja zakladalam tylko na noc bo w ciagu dnia nie mam mozliwosci-musze mowic nie moge seplenic.
Czy ktoś ma podobny problem z nawracającym zlym zgryzem po aparacie stalym?
27Kika27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-23, 18:27   #17
petenera
Raczkowanie
 
Avatar petenera
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 376
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

Tak, mnie sie zeby rozsunely po 6 msc od zdjecia apara. Za tydzien dostane nakladki korygujace, zmiany sa niewielkie i po miesiacu zeby znow powinny byc idealnie ustawione. Nastepnie bede miec zakladana retencje stala.
petenera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 08:52   #18
lek stom JJ
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 2
Exclamation Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

Muszę przestrzec przed przykrymi konsekwencjami wszystkich, którzy planują założyć aparat stały.
Niestety nie wystarczy przestrzegać zaleceń higienicznych. Wybór lekarza też nie ma tu żadnego znaczenia.
Zniszczenie zębów wynika bowiem z samej zasady przytwierdzania aparatu do zębów i jego działania. Wbrew temu, co mówią lekarze zamki aparatu nie są klejone klejem, który po zakończeniu leczenia usuwa się bez szkody dla szkliwa (bo taki klej nie istnieje). Zamki aparatu są zakładane przy wykorzystaniu metody znanej jako AET (acid etch technique), tej samej, która jest stosowane przy zakładaniu plomb. Na zęby nakłada się roztwór kwasu fosforowego, bo szkliwo do aparatu zostaje wytrawione. Następnie nakłada się bond i kompozytem "kleji" zamki. Słowo "kleji" w cudzysłowie, bo w rzeczywistości zamki utrzymywane są siłami adhezji, nie jest to klejenie sensu stricte. Właśnie dlatego szkliwo prawie wszystkich zębów na powierzchni licowej zostaje nieodwracalnie uszkodzone (widać to dopiero po zdjęciu aparatu). Efekt końcowy jest taki, jakbyśmy mieli w przeszłości plomby na wszystkich zębach. Żadne polerowanie i lakierowanie nic tu nie pomaga. Naturalne szkliwo jest gładkie, błyszczące, ma lustrzaną powierzchnię. szkliwo zębów po klejeniu zamków jest szorstkie, chropowate, bez połysku, podatne na próchnicę. Nawet najbardziej krzywe zęby, ale naturale, wyglądają o wiele lepiej niż zęby po aparacie stałym.
To tylko jedna strona medalu. Inne zniszczenia wynikają z zasady działania aparatu. Przewlekły stan zapalny powoduje uszkodzenie warstwy cementoidu pokrywającego cement korzeniowy. Dalsze działania bodźca mechanicznego (siły ortodontycznej) prowadzi do resorpcji tkanki cementu korzeniowego, co widoczne jest na zdjęciach rtg jako skrócenie korzenia zęba. Dość często w przebiegu leczenia ortodontycznego dochodzi do uszkodzenia pęczka naczyniowego i nerwu, co skutkuje martwicą miazgi zęba. Stan zapalny przyzębia powoduje ponadto recesje dziąseł i odsłanianie szyjek zębowych. Zęby w trakcie noszenia aparatu ortodontycznego są rozchwiane, co wynika z uszkodzenia włókien ozębnej, stanowiących aparat wieszadłowy. trzeba pamiętać, że ząb umocowany jest w zębodole przez wklinowanie. Mniejsze lub większe rozchwianie towarzyszy każdej terapii ortodontycznej i występuje po jej zakończeniu.
Lekarze jednak tego albo nie mówią, albo bagatelizują bo, po pierwsze to nie ich zęby, po drugie nie ponoszą żadnej odpowiedzialności (pacjent podpisał zgodę) oraz po trzecie za zniszczenie jednego kompletu zębów liczą sobie kilka tysięcy złotych.
Podsumowując: NIE POLECAM TEJ FORMY LECZENIA.
lek stom JJ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 11:01   #19
Ofca w Wielkim Miescie
Rozeznanie
 
Avatar Ofca w Wielkim Miescie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 509
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

Ja nosiłam aparat i nie mam żadnych z wymienionych przez Ciebie defektów, moje zęby są gładkie tak samo jak przed założeniem aparatu, u moich znajomych też nie widziałam żadnego zniszczenia zębów więc argument "Nawet najbardziej krzywe zęby, ale naturale, wyglądają o wiele lepiej niż zęby po aparacie stałym" jest dla mnie co najmniej dziwny. O reszcie, w stylu martwicy już się nawet nie wypowiadam
Ofca w Wielkim Miescie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-07, 11:26   #20
luniaska
Raczkowanie
 
Avatar luniaska
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Europa
Wiadomości: 341
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

Cytat:
Napisane przez lek stom JJ Pokaż wiadomość
Muszę przestrzec przed przykrymi konsekwencjami wszystkich, którzy planują założyć aparat stały.
Niestety nie wystarczy przestrzegać zaleceń higienicznych. Wybór lekarza też nie ma tu żadnego znaczenia.
Zniszczenie zębów wynika bowiem z samej zasady przytwierdzania aparatu do zębów i jego działania. Wbrew temu, co mówią lekarze zamki aparatu nie są klejone klejem, który po zakończeniu leczenia usuwa się bez szkody dla szkliwa (bo taki klej nie istnieje). Zamki aparatu są zakładane przy wykorzystaniu metody znanej jako AET (acid etch technique), tej samej, która jest stosowane przy zakładaniu plomb. Na zęby nakłada się roztwór kwasu fosforowego, bo szkliwo do aparatu zostaje wytrawione. Następnie nakłada się bond i kompozytem "kleji" zamki. Słowo "kleji" w cudzysłowie, bo w rzeczywistości zamki utrzymywane są siłami adhezji, nie jest to klejenie sensu stricte. Właśnie dlatego szkliwo prawie wszystkich zębów na powierzchni licowej zostaje nieodwracalnie uszkodzone (widać to dopiero po zdjęciu aparatu). Efekt końcowy jest taki, jakbyśmy mieli w przeszłości plomby na wszystkich zębach. Żadne polerowanie i lakierowanie nic tu nie pomaga. Naturalne szkliwo jest gładkie, błyszczące, ma lustrzaną powierzchnię. szkliwo zębów po klejeniu zamków jest szorstkie, chropowate, bez połysku, podatne na próchnicę. Nawet najbardziej krzywe zęby, ale naturale, wyglądają o wiele lepiej niż zęby po aparacie stałym.
To tylko jedna strona medalu. Inne zniszczenia wynikają z zasady działania aparatu. Przewlekły stan zapalny powoduje uszkodzenie warstwy cementoidu pokrywającego cement korzeniowy. Dalsze działania bodźca mechanicznego (siły ortodontycznej) prowadzi do resorpcji tkanki cementu korzeniowego, co widoczne jest na zdjęciach rtg jako skrócenie korzenia zęba. Dość często w przebiegu leczenia ortodontycznego dochodzi do uszkodzenia pęczka naczyniowego i nerwu, co skutkuje martwicą miazgi zęba. Stan zapalny przyzębia powoduje ponadto recesje dziąseł i odsłanianie szyjek zębowych. Zęby w trakcie noszenia aparatu ortodontycznego są rozchwiane, co wynika z uszkodzenia włókien ozębnej, stanowiących aparat wieszadłowy. trzeba pamiętać, że ząb umocowany jest w zębodole przez wklinowanie. Mniejsze lub większe rozchwianie towarzyszy każdej terapii ortodontycznej i występuje po jej zakończeniu.
Lekarze jednak tego albo nie mówią, albo bagatelizują bo, po pierwsze to nie ich zęby, po drugie nie ponoszą żadnej odpowiedzialności (pacjent podpisał zgodę) oraz po trzecie za zniszczenie jednego kompletu zębów liczą sobie kilka tysięcy złotych.
Podsumowując: NIE POLECAM TEJ FORMY LECZENIA.
A jaka jest alternatywa? bądź inna forma leczenia?
Mój ortodonta poinformował mnie o wszystkim, ja również dokładnie przeczytałam to co podpisuje i była to moja świadoma decyzja. Nie widzę tu żadnych odkrywczych teorii ani nic co by mnie odwiodło od podjęcia leczenia. Czasami nie ma nic gorszego od krzywych zębów, a to niestety wpływa na o wiele więcej aspektów zdrowotnych niż "tylko" zdrowie zębów.
__________________
"Pamiętaj, że połowa radości z sukcesu to oczekiwanie na sukces"
H. Jackson Brown, Jr.

TenBrook T-Clear - 11.04.2013
luniaska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-08, 07:57   #21
pirisand
Rozeznanie
 
Avatar pirisand
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: wygodna kanapa
Wiadomości: 630
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

Cytat:
Napisane przez luniaska Pokaż wiadomość
A jaka jest alternatywa? bądź inna forma leczenia?
Mój ortodonta poinformował mnie o wszystkim, ja również dokładnie przeczytałam to co podpisuje i była to moja świadoma decyzja. Nie widzę tu żadnych odkrywczych teorii ani nic co by mnie odwiodło od podjęcia leczenia. Czasami nie ma nic gorszego od krzywych zębów, a to niestety wpływa na o wiele więcej aspektów zdrowotnych niż "tylko" zdrowie zębów.
Nic dodać nic ująć zgadzam się w całości i również kieruję to pytanie do autora tamtego posta
jak możemy zastąpić tą formę leczenia?
__________________
Aparatka góra 21.02.2013 r.
pirisand jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-25, 13:53   #22
lek stom JJ
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 2
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

Szanowni Państwo,
Jest wiele przypadków, kiedy można zastąpić tę formę leczenia.
Przykładem może być diastema i/lub tremy, które można w sposób nieinwazyjny zamknąć kompozytem. Innym przykładem może być zastosowanie licówki kompozytowej lub ceramicznej (bez szlifowania!), za pomocą której można wyrównać drobne nieprawidłowości zębowe. Można wymienić jeszcze wiele przykładów, każdy przypadek jest indywidualny i dobry lekarz zaproponuje najlepszą formę leczenia. Proszę oczywiście nie odebrać mojej wypowiedzi w kontekście namawiania na kogokolwiek na zastosowanie licówek zamiast aparatu stałego. Każdy pacjent wspólnie z lekarzem musi podjąć decyzję, co będzie dla niego najlepsze.
Niestety, są też przypadki, kiedy jedynie zastosowanie leczenia ortodontycznego może przynieść oczekiwany rezultat. Problem polega jednak na tym, że cena jaką się płaci za leczenie aparatem stalym (i nie mam tu na myśli kosztów finansowych) jest często bardzo duża i zdecydowanie nie jest warta podejmowania ryzyka.
Mówiąc prostymi słowami - lepiej mieć wszystkie swoje zęby, może nieco przekrzywione, ale mieć - niż nie mieć ich wcale.
W ostatnich latach widać wyraźny trend, polegający na zakladaniu aparatów stałych praktycznie wszystkim zainteresowanym. Aby odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego prawie na pewno ortodonta podejmie się leczenia każdego pacjenta, trzeba postawić się w roli właśnie ortodonty. Po pierwsze jest to niemały zarobek, zwykle kilka - kilkanaście tysięcy złotych za jedną głowę. Po drugie ortodonta nie ponosi odpowiedzialności za zniszczenie zębów pacjenta, ponieważ pacjent podpisuje tzw. zgodę na leczenie, która formalnie wyklucza odpowiedzialność lekarza. Po trzecie w końcu - kto z nas przegapiłby taką okazję zarobienia niemałych przecież pieniedzy bez żadnego ryzyka? Przecież pacjent sam chce być leczony, więc czemu nie...

Powikłania takie, jak zapalenie miazgi zęba i jej obumarcie, uszkodzenie szkliwa, rozchwianie zębów, resorpcja korzeni zębów, utrata kości wyrostka zebodołowego i recesje dziąseł naprawdę są niezwykle poważne i mogą prowadzić do wczesnej utraty zębów. O zaburzeniu estetyki uzębienia przez te problemy zdrowotne nawet nie wspomnę. Paradoksalnie efekt estetyczny często jest gorszy, niż przed leczeniem W naszym kraju leczenie aparatami stałymi stało się popularne kilka - kilkanaście lat temu, dlatego też jeszcze nie mówi się głośno o negatywnych następstwach stosowania aparatów. Można nawet odnieść wrażenie, że pewna grupa zawodowa chce utrzymać je w tajemnicy za wszelką cenę...
Za naszą zachodnią granicą jest zupełnie inaczej, wiele artykułów na temat zgubnych skutków tej metody ukazuje się w prasie, mówi się o tym w mediach. Na anglojęzycznych forach internetowych można przeczytać wiele opinii odradzających leczenie aparatem stałym. Przede wszystkim lekarze w większości przypadku uczciwie informują pacjenta, na co się tak naprawdę godzi.
pozdrawiam,
JJ
lek stom JJ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-14, 19:21   #23
marita_g
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 440
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

Cytat:
Napisane przez lek stom JJ Pokaż wiadomość
Muszę przestrzec przed przykrymi konsekwencjami wszystkich, którzy planują założyć aparat stały.
Niestety nie wystarczy przestrzegać zaleceń higienicznych. Wybór lekarza też nie ma tu żadnego znaczenia.
Zniszczenie zębów wynika bowiem z samej zasady przytwierdzania aparatu do zębów i jego działania. Wbrew temu, co mówią lekarze zamki aparatu nie są klejone klejem, który po zakończeniu leczenia usuwa się bez szkody dla szkliwa (bo taki klej nie istnieje). Zamki aparatu są zakładane przy wykorzystaniu metody znanej jako AET (acid etch technique), tej samej, która jest stosowane przy zakładaniu plomb. Na zęby nakłada się roztwór kwasu fosforowego, bo szkliwo do aparatu zostaje wytrawione. Następnie nakłada się bond i kompozytem "kleji" zamki. Słowo "kleji" w cudzysłowie, bo w rzeczywistości zamki utrzymywane są siłami adhezji, nie jest to klejenie sensu stricte. Właśnie dlatego szkliwo prawie wszystkich zębów na powierzchni licowej zostaje nieodwracalnie uszkodzone (widać to dopiero po zdjęciu aparatu). Efekt końcowy jest taki, jakbyśmy mieli w przeszłości plomby na wszystkich zębach. Żadne polerowanie i lakierowanie nic tu nie pomaga. Naturalne szkliwo jest gładkie, błyszczące, ma lustrzaną powierzchnię. szkliwo zębów po klejeniu zamków jest szorstkie, chropowate, bez połysku, podatne na próchnicę. Nawet najbardziej krzywe zęby, ale naturale, wyglądają o wiele lepiej niż zęby po aparacie stałym.
To tylko jedna strona medalu. Inne zniszczenia wynikają z zasady działania aparatu. Przewlekły stan zapalny powoduje uszkodzenie warstwy cementoidu pokrywającego cement korzeniowy. Dalsze działania bodźca mechanicznego (siły ortodontycznej) prowadzi do resorpcji tkanki cementu korzeniowego, co widoczne jest na zdjęciach rtg jako skrócenie korzenia zęba. Dość często w przebiegu leczenia ortodontycznego dochodzi do uszkodzenia pęczka naczyniowego i nerwu, co skutkuje martwicą miazgi zęba. Stan zapalny przyzębia powoduje ponadto recesje dziąseł i odsłanianie szyjek zębowych. Zęby w trakcie noszenia aparatu ortodontycznego są rozchwiane, co wynika z uszkodzenia włókien ozębnej, stanowiących aparat wieszadłowy. trzeba pamiętać, że ząb umocowany jest w zębodole przez wklinowanie. Mniejsze lub większe rozchwianie towarzyszy każdej terapii ortodontycznej i występuje po jej zakończeniu.
Lekarze jednak tego albo nie mówią, albo bagatelizują bo, po pierwsze to nie ich zęby, po drugie nie ponoszą żadnej odpowiedzialności (pacjent podpisał zgodę) oraz po trzecie za zniszczenie jednego kompletu zębów liczą sobie kilka tysięcy złotych.
Podsumowując: NIE POLECAM TEJ FORMY LECZENIA.
Nareszcie zostały wypowiedziane słowa zgodnie z prawdą

Alternatywą o wiele bezpieczniejszą jest aparat ruchomy, np. CF i/lub CA. Jest to metoda znacznie mniej inwazyjna i szkodliwa w porównaniu do aparatów stałych. Wymaga jednak pewnej dyscypliny. No niestety ludzie są wygodni (żeby nie powiedzieć leniwi) ale i widać że uwielbiają wydawać dużo pieniędzy skoro są tak za aparatami stałymi. Dopiero jak zobaczą konsekwencje...Ale mogą one u niektórych nastąpić nawet po latach. Jednak ZAWSZE pacjent powinien być poinformowany prze orto o możliwej resorpcji korzeni.

Szkoda, że ludzie są tak mało uświadomieni w tej kwestii...
marita_g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-07-15, 15:58   #24
almondfairy
seriously? no.
 
Avatar almondfairy
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 004
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

Cytat:
Napisane przez marita_g Pokaż wiadomość
Nareszcie zostały wypowiedziane słowa zgodnie z prawdą

Alternatywą o wiele bezpieczniejszą jest aparat ruchomy, np. CF i/lub CA. Jest to metoda znacznie mniej inwazyjna i szkodliwa w porównaniu do aparatów stałych. Wymaga jednak pewnej dyscypliny. No niestety ludzie są wygodni (żeby nie powiedzieć leniwi) ale i widać że uwielbiają wydawać dużo pieniędzy skoro są tak za aparatami stałymi. Dopiero jak zobaczą konsekwencje...Ale mogą one u niektórych nastąpić nawet po latach. Jednak ZAWSZE pacjent powinien być poinformowany prze orto o możliwej resorpcji korzeni.

Szkoda, że ludzie są tak mało uświadomieni w tej kwestii...
mogłabyś napisać coś więcej o mechaniźmie działania takich aparatów?
__________________

książki
ubrania
almondfairy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-15, 19:29   #25
marita_g
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 440
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

Cytat:
Napisane przez almondfairy Pokaż wiadomość
mogłabyś napisać coś więcej o mechaniźmie działania takich aparatów?
Aparat CF działa na zasadzie rozszerzania szczęk a CA ustawia równo zęby. Są to aparaty zdejmowane.
marita_g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-15, 19:38   #26
almondfairy
seriously? no.
 
Avatar almondfairy
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 004
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

Cytat:
Napisane przez marita_g Pokaż wiadomość
Aparat CF działa na zasadzie rozszerzania szczęk a CA ustawia równo zęby. Są to aparaty zdejmowane.
ok, ale mi chodzi o mechanizm działania, zwłaszcza tego ca.

bo jak mniemam muszą się czymś różnic od tradycyjnych aparatów zdejmowanych - a te nie przesuwają korzeni i dlatego właśnie mamy aparaty stałe, które są podobno takie be i na nic. więc skoro tu mamy aparaty zdejmowane to muszą w jakiś sposób działać podobnie jak stałe.
__________________

książki
ubrania
almondfairy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-15, 19:46   #27
marita_g
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 440
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

Cytat:
Napisane przez almondfairy Pokaż wiadomość
ok, ale mi chodzi o mechanizm działania, zwłaszcza tego ca.

bo jak mniemam muszą się czymś różnic od tradycyjnych aparatów zdejmowanych - a te nie przesuwają korzeni i dlatego właśnie mamy aparaty stałe, które są podobno takie be i na nic. więc skoro tu mamy aparaty zdejmowane to muszą w jakiś sposób działać podobnie jak stałe.
CA po prostu przesuwają zęby na odpowiednie miejsce. Nie wiem jak mam to wytłumaczyć

A czy możesz mi wyjaśnić, w jaki sposób aparaty stałe przesuwają korzenie zębów? Są jakieś nawiercenia do korzeni czy jak?
Może mi te wyjaśnienia coś rozjaśnią i będę umiała wytłumaczyć działanie tych CA.
marita_g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-07-15, 19:52   #28
almondfairy
seriously? no.
 
Avatar almondfairy
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 004
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

Cytat:
Napisane przez marita_g Pokaż wiadomość
CA po prostu przesuwają zęby na odpowiednie miejsce. Nie wiem jak mam to wytłumaczyć

A czy możesz mi wyjaśnić, w jaki sposób aparaty stałe przesuwają korzenie zębów? Są jakieś nawiercenia do korzeni czy jak?
Może mi te wyjaśnienia coś rozjaśnią i będę umiała wytłumaczyć działanie tych CA.
ruch/przesunięcie zęba otrzymuje się przez odpowiednie przyłożenie siły (czy to poprzez dogięcia na łuku czy budowę zamków)
nie widziałam nigdy na żywo aparatów o jakich Ty mówisz, jedynie na zdjęciach i zastanawiam się gdzie tam można siłę przyłożyć...
masz jakieś artykuły może na ten temat?
__________________

książki
ubrania
almondfairy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-15, 20:03   #29
marita_g
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 440
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

Cytat:
Napisane przez almondfairy Pokaż wiadomość
ruch/przesunięcie zęba otrzymuje się przez odpowiednie przyłożenie siły (czy to poprzez dogięcia na łuku czy budowę zamków)
nie widziałam nigdy na żywo aparatów o jakich Ty mówisz, jedynie na zdjęciach i zastanawiam się gdzie tam można siłę przyłożyć...
masz jakieś artykuły może na ten temat?
A, no to tu też jest przykładana siła 'małymi kroczkami'. To nie jest tak, że nosi się tylko jeden taki aparat (nakładkę) tylko kilka (zależy jaką kto ma wadę) jeden po drugim po kolei i one tak po trochu przesuwają. Jeden nosi się przez tydzień a potem następny.
Znalazłam coś takiego:
http://www.youtube.com/watch?v=5bOcF30eC2o

Mam nadzieję, że ten filmik Ci wyjaśnił?
marita_g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-15, 20:18   #30
almondfairy
seriously? no.
 
Avatar almondfairy
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 004
Dot.: Zęby PO ZDJĘCIU aparatu...

Cytat:
Napisane przez marita_g Pokaż wiadomość
A, no to tu też jest przykładana siła 'małymi kroczkami'. To nie jest tak, że nosi się tylko jeden taki aparat (nakładkę) tylko kilka (zależy jaką kto ma wadę) jeden po drugim po kolei i one tak po trochu przesuwają. Jeden nosi się przez tydzień a potem następny.
Znalazłam coś takiego:
http://www.youtube.com/watch?v=5bOcF30eC2o

Mam nadzieję, że ten filmik Ci wyjaśnił?
trochę tak, ale będę musiała jeszcze poszukać informacji na ten temat.
ale z tego co widzę to jedynie do niewielkich wad się nadaje. jakieś większe stłoczenia czy leczenie z ekstracjami odpada. bardzo wąskie zastosowanie
__________________

książki
ubrania
almondfairy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Medycyna estetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-01 09:41:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.