STUDIA:Biologia i pokrewne-WRAŻENIA:)

[*Claire*]

Witam wizażanki Od razu zaznaczam że szukałam podobnego wątku w wyszukiwarce i nie bylo albo jestem jakas nie tego
Mam do was pytanie z racji że korzysta z tego forum dośc duzo studentek

Czy ktoraś z was studiuje biologię lub cos pokrewnego(analityka medyczna,farmacja etc)?
Gdzie studiujecie i jakie wrażenia?
Trudno się było dostac?
Jakie macie perspektywy pracy?

z góry dziękuję za odpowiedzi

[*Claire*]

czyżby wszystkie studentki i byłe studentki uczyły się??

[edziek244]

Ja z chęcią opowiem o moich wrażeniach ze studiowania analityki medycznej w Collegium Medicum w Bydgoszczy

No więc, żeby się dostać musisz mieć zdaną maturę rozszerzoną ALBO z chemii, ALBO z biologii. W roku 2007 próg wynosił jakieś 73 pkt bodajże (ja dostałam się w pierwszym terminie, więc dokładnie mnie to nie interesowało).

Na pierwszym roku masz takie przedmioty jak:

I semestr:
-chemia ogólna i nieorganiczna- da się przeżyć, chociaż nic szczególnie ciekawego tam nie ma, asystenci różni, zależy na kogo trafisz, jedni lepsi, drudzy gorsi. Kończy się egzaminem

-chemia analityczna- asystenci ci sami co od ogólnej, bo to jest tak, że pół sem. masz ogólną, a pół analityczną, też da się przeżyć, chociaż egzam cięższy

-rachunki z chemi- też ci sami prowadzący, zaliczenie z oceną

-biofizyka- wydaje sie trudna, ale taka jest tylko na początku, później, jak już się wkręcisz, to wszystko robisz automatycznie, kończy się egzamem (głównie z giełd)

-historia filozofii- taki zapychacz czasu, bo nie mieli co wymyśleć. Ogólnie spoko, tylko ja miałam na 7 rano, to była masakra jakaś. A zaliczenie polegało na wygłoszeniu referatu (razem z koleżanką) z przygotowanej prezentacji; zaliczenie

-wf- spoko, fajnie się czasami spocić. Ale chodzić trzeba, bo trzeba odrabiać zajęcia, jeśli się nie było

-genetyka- trudna. Ale da się przeżyć. Zależy od asystenta, ale w większości są spoko; egzamin(trudny)

II semestr
-anatomia- zależy na kogo trafisz. JA miałam z fajnym, przystojnnym i młodym asystentem, ale do tego też wymagał. Ale zającia były przyjeme Czasami jakiś preparacik A niktórzy mieli w ogóle luzy, bo koła mieli tylko z giełd; egzamin

-fizjologia- masakra. Porażka na maksa. Tak powalona katedra, że chyba mnigdzie takiej nie ma. Poważnie się zastanów, jeśłi byś się zdecydowała na tą uczelnię;p; egzamin

-chemia organiczna- ogólnie ciekawa, ale też trudna. Strasznie się śmierdzi po zajęciech, bo te preparaty co się robi, to w większości mają nieprzyjemny zapach; egzamin

-język- to zależy na kogo trafisz i na jaki język

-praktyczna nauka zawodu- w sumie nudna, za wiele się nie nauczysz.Zaliczenie z oceną

Teraz jestem na 2. roku, więc jeszcze nie dokońca mogę się na ten temat wypowiedzieć. Ogólnie chyba wszystko da się przeżyć

Aha, większość ludzi na roku jest niedoszłymi farmaceutami, lub lekarzami. Ale raczej tymi pierwszymi

Mam nadzieję, że pomogłam (chociaż wątpię:P). Jak jakieś pytania, to chętnie odpowiem

[LilFrenchie]

Hej! Ja ukończyłam biologię człowieka na UAM w Poznaniu. Zdawałam jeszcze starą maturę więc musiałam przejść przez egzaminy wstępne, nie wiem jak to wygląda teraz. Wielu ludzi wybrało ten kierunek bo nie dostali się na medycynę lub farmację. Po pierwszym roku liczba ludzi zmniejszyła się prawie o połowę, część odeszła na inne kierunki, część po porostu nie dała rady. Studia, szczególnie pierwszy rok, są trudne i trzeba naprawdę ciężko pracować żeby jakoś wszystko pozdawać. Perspektywy po studiach - marnie w tym temacie, większość moich znajomych żałuje, że nie wybrała jakiegoś bardziej "życiowego" kierunku. Świetne jeśli chcesz robić karierę naukową, zostać na uniwersytecie i wykładać, poza tym ciężko znaleźć pracę w zawodzie.
Moim zdaniem było również zbyt wiele teorii, często zupełnie niepotrzebnej, a zbyt mało praktyki. Kończy się studia z wielką głową, a tak naprawdę trzeba się potem wszystkiego od nowa uczyć Generalnie nie polecam.

[*Claire*]

Dziękuję wam za odpowiedzi
Hm z tego co widzę to przyrodnicze studia są bardzo ciężkie

[edziek244]

No do prostych nie należą.
U mnie też, tak jak u koleżanki powyżej, wydaje się, że jest za dużo teorii. Możliwe, że wszystko się ze sobą wiąże itd. i jak raz się nauczysz, to już bęziesz umieć, ale z praktyką to niewiele ma wspólnego. Niestety...

[*Claire*]

Napisane przez edziek244

No do prostych nie należą.
U mnie też, tak jak u koleżanki powyżej, wydaje się, że jest za dużo teorii. Możliwe, że wszystko się ze sobą wiąże itd. i jak raz się nauczysz, to już bęziesz umieć, ale z praktyką to niewiele ma wspólnego. Niestety...

szkoda,bo biologia mnie interesuje,a raczej nie chciałabym byc nauczycielka z koniecznosci

[hermina106]

Hej
Wiadomość kieruję już do doświadczonych studentów ponieważ mam problem z wyborem studiów.
Mianowicie, chciałabym wybrać się na studia, które umożliwią mi bezproblemowe zdanie matury z chemii- przede wszystkim- a także z biologii w roku następnym ponieważ chcę iść na weterynarie.
Zastanawiam się nad biologią lub biotechnologią ponieważ prywatnie uwielbiam biologię W tym roku zdawałam biologię rozszerzoną i dwujęzyczną. Chemii nie zdawałam.
Miałyby to być studia tylko na jeden rok. Bo za rok- tak jak powiedziałam- chce iść na wet.
Zastanawiam się więc- gdzie najlepiej iść na tą biologię lub biotechnologię. I który kierunek jest lepszy?
W grę wchodzą miasta: Kraków, Lublin, Warszawa, Poznań, Katowice i Wrocław.
I przede wszystkim- gdzie mogę złożyć papiery aby spać spokojnie tzn. gdzie jest największe prawdopodobieństwo, że się dostanę? Na jaką uczelnie najłatwiej jest się dostać a na jaką najtrudniej?
Z góry bardzo dziękuje. Liczę na Waszą szybko pomoc! :idea:
Pozdrawiam ))

[mm444]

Treść usunięta

[hermina106]

Wybacz, ale może trochę więcej uprzejmości?
Nie oceniaj mnie z góry bardzo proszę, chyba że to dla Ciebie zbyt trudne.
O obu kierunkach czytałam bardzo dużo lecz mimo wszystko chciałam poradzić się osoby doświadczonej. Jeżeli do niej nie należysz i nie masz mi nic ciekawszego do powiedzenia to wybacz- ale Twoja opinia mnie nie interesuje.

[mm444]

Treść usunięta