Czy to już zdrada?

[Maladive]

Witam dziewczyny, otóż mam problem. Od czasu kiedy mój chłopak założył sobie facebooka to zauważyłam, że próbuje z 2 dziewczynami umówić się na spacer, aby odnowić znajomość? Wiem, że usuwa przede mną wszystkie wiadomości, aby czegokolwiek nie przeczytała. Na dodatek umówił się z jedną na poniedziałek. Umowę z tatą ma taką, że nie wychodzi w tygodniu, bo sie uczymy do matury. A on sie umawia z ta panna na poniedzialek. co mam zrobic w tej sytuacji?

*on nie wie, ze ja czytam jego wiadomosci i wchodzę na jego facebooka

[13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608]

No skoro umawia się aby tylko odnowić znajomość to ja bym tego zdradą nie nazwała . A dlaczego usuwa przed tobą te wiadomości. Wydaje mi się , że dlatego bo jesteś chorobliwie zazdrosna albo ma coś faktycznie do ukrycia.

[paulinka1128]

[1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;3060423 7]No skoro umawia się aby tylko odnowić znajomość to ja bym tego zdradą nie nazwała . A dlaczego usuwa przed tobą te wiadomości. Wydaje mi się , że dlatego bo jesteś chorobliwie zazdrosna albo ma coś faktycznie do ukrycia.[/QUOTE]

Myślę tak samo, jeżeli z tymi dziewczynami w przeszłości nie łączyło go coś więcej niż znajomość można by się martwić ale odnowienie kontaktu z koleżanką nie jest niczym złym. A wiadomości może kasuje bo Ty je próbujesz czytać.

[platekrozy]

Napisane przez Maladive

Witam dziewczyny, otóż mam problem. Od czasu kiedy mój chłopak założył sobie facebooka to zauważyłam, że próbuje z 2 dziewczynami umówić się na spacer, aby odnowić znajomość? Wiem, że usuwa przede mną wszystkie wiadomości, aby czegokolwiek nie przeczytała. Na dodatek umówił się z jedną na poniedziałek. Umowę z tatą ma taką, że nie wychodzi w tygodniu, bo sie uczymy do matury. A on sie umawia z ta panna na poniedzialek. co mam zrobic w tej sytuacji?

*on nie wie, ze ja czytam jego wiadomosci i wchodzę na jego facebooka

A dla mnie to nie do końca halo.
Jakby mój facet chciał odnowić kontakt z jakąs koleżanką to by mi zwyczajnie powiedział ''słuchaj chcę się umówić z Zośka z 1 b'' i tyle.
Po co to usuwanie wiadomości?Ukrywanie?

[Ashaai]

Generalnie oboje tworzycie dość toksyczny związek. Ty czytasz jego wiadomości za jego plecami a on umawia się z panienkami w ukryciu, nie informując Cię o tym. Pytanie tylko: dlaczego Ty mu nie ufasz i dlaczego on Cię oszukuje?

[Maladive]

ok, czasami chce sobie poczytać. Kiedyś normalnie dawał mi telefon i co tylko chciałam, a teraz?

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Napisane przez Ashaai

Generalnie oboje tworzycie dość toksyczny związek. Ty czytasz jego wiadomości za jego plecami a on umawia się z panienkami w ukryciu, nie informując Cię o tym. Pytanie tylko: dlaczego Ty mu nie ufasz i dlaczego on Cię oszukuje?

wczoraj padło pytanie czy jakby chciał umówić się z koleżanką na spacer to czy chce o tym wiedzieć. Odpowiedziałam tak, ale chce znac imie i nazwisko

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Napisane przez paulinka1128

Myślę tak samo, jeżeli z tymi dziewczynami w przeszłości nie łączyło go coś więcej niż znajomość można by się martwić ale odnowienie kontaktu z koleżanką nie jest niczym złym. A wiadomości może kasuje bo Ty je próbujesz czytać.

z jedna łączył jednorazowy seks tzw. wakacyjna przygoda. w wiadomosciach do niej pisal jak to bylo cudownie z nia

a druga dziewczyna jest z jego szkoly: on twierdzi, ze oni sie znaja. Ona ko nie kojarzy i moj chlopak proponuje jej spacer zapoznawczy

[mm444]

Treść usunięta

[Maladive]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

a niby jaki jest inny powód?

[Ashaai]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Może na wszelki wypadek

Tak czy siak sytuacja dla mnie nie do przyjęcia zarówno z jego jak i z Twojej strony. Oboje zachowujecie się tragicznie i nie mogłabym tkwić w takim związku.

[Maladive]

Napisane przez Ashaai

Może na wszelki wypadek

Tak czy siak sytuacja dla mnie nie do przyjęcia zarówno z jego jak i z Twojej strony. Oboje zachowujecie się tragicznie i nie mogłabym tkwić w takim związku.

na wszelki wypadek?

[tarji]

Napisane przez Ashaai

Generalnie oboje tworzycie dość toksyczny związek. Ty czytasz jego wiadomości za jego plecami a on umawia się z panienkami w ukryciu, nie informując Cię o tym. Pytanie tylko: dlaczego Ty mu nie ufasz i dlaczego on Cię oszukuje?

Zgadzam się z Tobą, ASHAAI

AUTORKO, nawet będąc w związku nie trzeba się ze wszystkiego spowiadać. Fakt, że nie chce ci pokazywac wiadomości, nie musi od razu oznaczać, że coś kręci z innymi. Ja sama również nie udostępniam mojej korespondencji z innymi osobami i to nie znaczy, że mam już kogoś na boku. Może chłopak ma dość, że cały czas o byle co robisz mu awantury?

[Maladive]

Napisane przez tarji

Zgadzam się z Tobą, ASHAAI

jeszcze nie doszlo do tych spotkan, wiec moze mmnie o nich poinformuje....

[tarji]

Napisane przez Maladive

ok, czasami chce sobie poczytać.

Dziewczyno, wybacz, ale puknij Ty się w głowę.

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

Napisane przez Maladive

jeszcze nie doszlo do tych spotkan, wiec moze mmnie o nich poinformuje....

Oczekujesz od chłopaka, że będzie się ze wszystkiego spowiadał?

[Maladive]

Napisane przez tarji

Dziewczyno, wybacz, ale puknij Ty się w głowę.

on tez czyta moje wiadmosci na telefonie, ale mii to nie przeszkadza, bo ja nie mam nic do ukrycia.

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Napisane przez tarji

Dziewczyno, wybacz, ale puknij Ty się w głowę.

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------



Oczekujesz od chłopaka, że będzie się ze wszystkiego spowiadał?

tego, ze idzie spotkac sie z kolezanka tak.

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Napisane przez tarji

Zgadzam się z Tobą, ASHAAI

AUTORKO, nawet będąc w związku nie trzeba się ze wszystkiego spowiadać. Fakt, że nie chce ci pokazywac wiadomości, nie musi od razu oznaczać, że coś kręci z innymi. Ja sama również nie udostępniam mojej korespondencji z innymi osobami i to nie znaczy, że mam już kogoś na boku. Może chłopak ma dość, że cały czas o byle co robisz mu awantury?

ja nie robie mu awantur o byle co, a tym bardziej nigdy nie bylo powaznej kłótni, a juz w ogole na temat kogos na boku.

[mm444]

Treść usunięta

[Maladive]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

tylko czemu on kasuje wiadomsco tylko od tych 2 osob, a od reszty zostawia?

[tarji]

Napisane przez Maladive

on tez czyta moje wiadmosci na telefonie, ale mii to nie przeszkadza, bo ja nie mam nic do ukrycia.

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------



tego, ze idzie spotkac sie z kolezanka tak.

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------



ja nie robie mu awantur o byle co, a tym bardziej nigdy nie bylo powaznej kłótni, a juz w ogole na temat kogos na boku.

To co, będąc w związku już nie można widywać się z innymi ludźmi? Czysta kpina. /W porządku, zwracam honor.

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Napisane przez Maladive

tylko czemu on kasuje wiadomsco tylko od tych 2 osob, a od reszty zostawia?

Moim zdaniem za bardzo się nakręcasz.

[ulicznica]

Zachowujesz się jak zazdrosna mamuśka, która po kryjomu czyta pamiętnik swojego dzieciaka, przegląda historię stron i włamuje się na pocztę. W życiu nie chciałabym chłopaka, który żąda ode mnie dostępu do moich rzeczy, bo CHCE SOBIE POCZYTAĆ. Jeśli mnie kocha, to ma mi ufać - a jeśli mnie kocha, to jednocześnie, gdybym miała zdradzać go "na kawie", to bardzo szybko zauważyłby, że coś jest nie tak. Bo nawet gdyby jednocześnie mówił miłe słówka, to zbyt długo raczej nie wytrzymałby, ciągnąć dwa fronty.
Jak dla mnie ten związek to utrzymywanie jakiejś fikcji. Z Twojej i z jego strony, jeśli on zwykłe wyjście na kawę woli utrzymywać w tajemnicy przed Tobą (dlatego nie wierzę, że jest "zwykłe"), a Ty grzebiesz mu w korespondencji.

[Maladive]

Napisane przez tarji

To co, będąc w związku już nie można widywać się z innymi ludźmi? Czysta kpina. /W porządku, zwracam honor.

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------



Moim zdaniem za bardzo się nakręcasz.

Jezeli mi o powie o tych spotkaniach sprawa bedzie wyjasniona

[mm444]

Treść usunięta

[tarji]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Oto dobre pytanie Brawo MM za spostrzegawczość.

[Maladive]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

wiem, bo zdarzyłam je przeczytać... pare dni temu nie chcial sie przyznac do tego czy ogladal pornole, wiec ja powiedzial czy moze pokazac mi swoja historie, on zabral i skasowal i zadowolony i z tego byla mala awanturka... na koniec powiedzial, ze on nie bedzie ogladal mi histori, a ja nie mam robic u niego...

[ulicznica]

No i bardzo dobrze Ci powiedział, ale skoro on już wie, że mu grzebiesz na kompie, to może idź o krok dalej i zapytaj wprost, czy się z kimś spotyka. Albo idź na któreś spotkanie. Będzie jak w filmach.

[Stokrotek90]

Wybacz autorko, ale jesteś za przeproszeniem wścibska. Nie wyobrażam sobie grzebania w czyiś/moich prywatnych rzeczach. To już nieuczciwość. A co do spaceru, to tylko spacer... zaczniesz się martwić, gdyby było to coś więcej. A chłopak wiadomości usuwa może nawet z czystej przekorności, a może dlatego żebyś się niepotrzebnie nie denerwowała? Albo lubi jak jesteś zazdrosna?

[mm444]

Treść usunięta

[ciri15]

Szczerze? Dla mnie to podejrzane. Nie podobałoby mi się takie zachowanie mojego faceta, myślę że poniósłby poważne konsekwencje.

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Napisane przez Ashaai

Generalnie oboje tworzycie dość toksyczny związek. Ty czytasz jego wiadomości za jego plecami a on umawia się z panienkami w ukryciu, nie informując Cię o tym. Pytanie tylko: dlaczego Ty mu nie ufasz i dlaczego on Cię oszukuje?

Sama sobie odpowiedziałaś na to pytanie

[Paprotka_]

Napisane przez Maladive

z jedna łączył jednorazowy seks tzw. wakacyjna przygoda. w wiadomosciach do niej pisal jak to bylo cudownie z nia

a druga dziewczyna jest z jego szkoly: on twierdzi, ze oni sie znaja. Ona ko nie kojarzy i moj chlopak proponuje jej spacer zapoznawczy

Wg mnie to wstęp do zdrady. Obie sytuacje dla mnie nie do przyjęcia.

[201604200942]

Napisane przez Maladive

Jezeli mi o powie o tych spotkaniach sprawa bedzie wyjasniona

ale nie będzie w porządku, bo Ty wciąż będziesz czytała po kryjomu wiadomości.
Wiesz, zasada jest taka, że im bardziej chcesz Tż wcisnąć w złotą klatkę, tym usilniej będzie chciał z niej uciec. I ucieknie. Gdzie pieprz rośnie. Więcej zaufania i przestańcie czytać swoje wiadomości, bo nie wyjdzie Wam to na dobre.

[Candy_lips]

Myślę, że być może to tylko koleżanki sprzed lat. Weź odpowiedź sobie na pytanie czy czujesz się kochana i ufasz swojemu facetowi. Czy nie wolałabyś związku bez tego szpiegowania? Może faktycznie pokazywał telefon, ale ma już tego dość. Wypadałoby to uszanować. To nie oznacza, że musi Ci8ebie zdradzać.

[Narrhien]

Napisane przez Maladive

z jedna łączył jednorazowy seks tzw. wakacyjna przygoda. w wiadomosciach do niej pisal jak to bylo cudownie z nia

a druga dziewczyna jest z jego szkoly: on twierdzi, ze oni sie znaja. Ona ko nie kojarzy i moj chlopak proponuje jej spacer zapoznawczy

dziewczyny, czy wy nie przeczytałyście tego posta???

Chłop z jedną panną wspomina, jakiż to mieli cudowny seks w wakacje, drugiej proponuje zapoznawcze spacerki, a wy na Autorkę naskakujecie, że przesadza i to ona jest ta zła??

Nie no, jasne, sprawdzanie prywatnych wiadomości partnera jest złe, owszem, ale najwyraźniej Autorka miała ku temu powód, jakieś przeczucie - i, jak widać, przeczucie słuszne.

Chłopak pewnie kasuje wiadomości na bieżąco, Autorce udało się je przypadkiem podejrzeć, dlatego wie, co i jak. Chłopak kasuje wiadomości tylko od tych dwóch dziewcząt, dla mnie już samo to jest znakiem, że coś ukrywa, a dla was to jest przesada...?


Autorko, szczerze mówiąc gdyby mój facet wspominał sobie z jakąś obcą dziewuchą wspólny seks, a innej, równie obcej, proponuje "spacerki zapoznawcze" to pogoniłabym dziada.